LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Może pytanie troche banalne ale dla mnie nie
W czym pierzecie albo prałyście ubranka dla dzieci? Mam na oku Jelp albo Lovela. Używacie też płynu do płukania czy tylko do prania bo czytałam różne opinie. Pomóżcie bo już niedługo czas na pranie i prasowanie tej całej sterty rzeczy.
-
kashanti wrote:
napisz mu oficjalny list z nagana albo upomnieniem, ze wprowadza "nieprzyjazna atmosfere i nie wywiazuje sie z obowiazku malzenskiego" - dodaj, ze 3 takie upomnienia i skonczy na kanapie albo w wannie albo na karze pienieznej
zaklej to w koperte, zaadresuj i wrzuc do skrzynki na listy. - moze cos do niego dotrze a jak nie to przynajmniej rozladuje troche sytuacje
Kashanti tylko on od 7.30 byl w pracy. Rano odwiozl corke do przedszkola i byl jeszcxe na zakupach. Zla to jestem na tescia bo do pracy to on nic nie moze nie potrafi ale kasa.... o to juz nie ma problemua nie chce żeby Dawid sie zajezdzał a reszta korzystala a tak jest niestety w tej chwili
-
I to sa dochody z ziemii i nie jest to mała kasa. A moj maz sie nie upomni bo to jego rodzice.... tylko ja nie widze powodu żeby on musial pracowac na swoje rodzenstwo... gdzie siostra nie pracuje i brat tez nie, bo tesciowie im daja. Skoro chcs dawac niech daja za swoja prace a nie naszym kosztem. Ja niestety wredna jestem, ale jak bylismy na studiach i wpadlismy to Dawid dostawał 1000 zl, w kazdy week jechał pomagac i nikogo nie obchodzilo ze mp placimy za akademik 1050 zl i nie mamy kasy. Cala wyprawke etc kupilismy sami, a dowiedzislam sie ze tesciowa kupila nam wozek co jest nieprawdą.... i kilka innych spraw. Niestety jak chodzi o pieniadze to rozmowy mile nie sa. I moj Dawid i tak sie zaczal stawiac bo wcześniej duzo bardziej go wykorzystywali. Teraz mp maja pretensje ze sie budujemy, co im do tego?? To nasza sprawa i nasze pieniądze oni nam nie daja.
-
Cześć dziewczyny
Mnie wypuścili w poniedziałek po 5 dobach i tyle trzymali większość dziewczyn - po 4/5 dni żeby być pewnym ze idzie się bezpiecznie do domku. U mnie już spokój szyjka 38-35mm zamknięta, nie wiedzą skąd ta krew była ale obowiązkowo oszczędzać się zero podnoszenia.
Co do prania kupiłam Bobini i do prania i płukaniai biorę się za pranie ciuszków gdyby młody jednak zechciał wcześniej wyjść chodź mam nadzieje jeszcze na kilka tyg spokoju
MałaCzarna1988 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, powiedzcie mi proszę te, które przyjmują luteinę dopochwowo, czy zdarza się Wam taki mętny mocz? Ja coś takiego zaobserwowałam w zeszłym tygodniu (nie dotyczy każdego oddania moczu), myślałam, że to z powodu wymieszanej wydzieliny z pochwową, ale dzisiaj rano naszły mnie wątpliwości. Jutro chyba zrobię badanie moczu, czy to nie jakiś bezobjawowy stan zapalny, bo w sumie nie mam żadnych dolegliwości podczas oddawania moczu . Jakoś mega często do WC też nie chodzę.❤Ada&Pola❤
-
MałaCzarna1988 wrote:Hej dziewczyny. Może pytanie troche banalne ale dla mnie nie
W czym pierzecie albo prałyście ubranka dla dzieci? Mam na oku Jelp albo Lovela. Używacie też płynu do płukania czy tylko do prania bo czytałam różne opinie. Pomóżcie bo już niedługo czas na pranie i prasowanie tej całej sterty rzeczy.
wcześniej miałam proszek plus płyn do płukania a teraz zamiast proszku kupię kapsułki
MałaCzarna1988 lubi tę wiadomość
-
Nalia wrote:Hej dziewczyny, powiedzcie mi proszę te, które przyjmują luteinę dopochwowo, czy zdarza się Wam taki mętny mocz? Ja coś takiego zaobserwowałam w zeszłym tygodniu (nie dotyczy każdego oddania moczu), myślałam, że to z powodu wymieszanej wydzieliny z pochwową, ale dzisiaj rano naszły mnie wątpliwości. Jutro chyba zrobię badanie moczu, czy to nie jakiś bezobjawowy stan zapalny, bo w sumie nie mam żadnych dolegliwości podczas oddawania moczu . Jakoś mega często do WC też nie chodzę.
-
Witam się z rana, ja się wczoraj ważyłam i mam lekka zalamke, jest mnie już trochę za dużo. Miałam nadzieję, że w drugiej ciąży przytyje trochę mniej, ale niestety. U nas dzisiaj będzie ciepło, więc pewnie spędzimy trochę czasu na placu zabaw. Ja też niestety jestem coraz bardziej zmęczona, a za tydzień zaczynamy remont
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2018, 08:06
-
MałaCzarna1988 wrote:Hej dziewczyny. Może pytanie troche banalne ale dla mnie nie
W czym pierzecie albo prałyście ubranka dla dzieci? Mam na oku Jelp albo Lovela. Używacie też płynu do płukania czy tylko do prania bo czytałam różne opinie. Pomóżcie bo już niedługo czas na pranie i prasowanie tej całej sterty rzeczy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2018, 08:15
anecz_kaa, MałaCzarna1988 lubią tę wiadomość
-
anecz_kaa wrote:I to sa dochody z ziemii i nie jest to mała kasa. A moj maz sie nie upomni bo to jego rodzice.... tylko ja nie widze powodu żeby on musial pracowac na swoje rodzenstwo... gdzie siostra nie pracuje i brat tez nie, bo tesciowie im daja. Skoro chcs dawac niech daja za swoja prace a nie naszym kosztem. Ja niestety wredna jestem, ale jak bylismy na studiach i wpadlismy to Dawid dostawał 1000 zl, w kazdy week jechał pomagac i nikogo nie obchodzilo ze mp placimy za akademik 1050 zl i nie mamy kasy. Cala wyprawke etc kupilismy sami, a dowiedzislam sie ze tesciowa kupila nam wozek co jest nieprawdą.... i kilka innych spraw. Niestety jak chodzi o pieniadze to rozmowy mile nie sa. I moj Dawid i tak sie zaczal stawiac bo wcześniej duzo bardziej go wykorzystywali. Teraz mp maja pretensje ze sie budujemy, co im do tego?? To nasza sprawa i nasze pieniądze oni nam nie daja.
Rzucili wszystko i wyjechali do Stanów do rodziny. Teraz stare dziady za przeproszeniem muszą radzić sobie sameWiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2018, 08:21
-
MałaCzarna1988 wrote:Hej dziewczyny. Może pytanie troche banalne ale dla mnie nie
W czym pierzecie albo prałyście ubranka dla dzieci? Mam na oku Jelp albo Lovela. Używacie też płynu do płukania czy tylko do prania bo czytałam różne opinie. Pomóżcie bo już niedługo czas na pranie i prasowanie tej całej sterty rzeczy.
MałaCzarna1988 lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
katka84 wrote:Ania znam taki przypadek. Chłopak robił wszystko na gospodarce, a rodzeństwo kasę ciągnęło. W końcu się ożenił i zamieszkali razem z jego rodzicami. Dostawał minimum kasy, nawet na samochód jak chciał nie dali. Doszło do tego, że przeszkadzało starszym, że dziewczyna za późno się kąpie.
Rzucili wszystko i wyjechali do Stanów do rodziny. Teraz stare dziady za przeproszeniem muszą radzić sobie same
U Nas takie zapedy tez byly. Tylko ja na to nie pozwole, a mojemu mezowi szkoda lubi to etc. Jeszcze rok temu byla gadka ze ciagniki sa tescia nie mojego meza dlatego on sie mie klocił.
, To kupil i maszyny etc. A my na szczescie mieszkamy sami i sie budujemy tylko moj maz twierdzi ze ja go napuszczam na jego ojcano sorry ale on ma swoja rodzine i nie musi robic na wszystkich. To ja pracuje, moj maz tez + ziemia i oni sie martwia z czego my zyc bedziemy, a jego siostra nie pracuje ma kredyt na mieszkanie 2 tys i jest git. No ale juz wczoraj byla rozmowa i dzis rano z tesciem gadal ze tak nie mozr byc ze on sam robi wszystko i tesc poszedl obrazony w pole
A bobini ponoc ok
-
anecz_kaa wrote:U Nas takie zapedy tez byly. Tylko ja na to nie pozwole, a mojemu mezowi szkoda lubi to etc. Jeszcze rok temu byla gadka ze ciagniki sa tescia nie mojego meza dlatego on sie mie klocił.
, To kupil i maszyny etc. A my na szczescie mieszkamy sami i sie budujemy tylko moj maz twierdzi ze ja go napuszczam na jego ojcano sorry ale on ma swoja rodzine i nie musi robic na wszystkich. To ja pracuje, moj maz tez + ziemia i oni sie martwia z czego my zyc bedziemy, a jego siostra nie pracuje ma kredyt na mieszkanie 2 tys i jest git. No ale juz wczoraj byla rozmowa i dzis rano z tesciem gadal ze tak nie mozr byc ze on sam robi wszystko i tesc poszedl obrazony w pole
A bobini ponoc ok -
krooolik wrote:Witam się z rana, ja się wczoraj ważyłam i mam lekka zalamke, jest mnie już trochę za dużo. Miałam nadzieję, że w drugiej ciąży przytyje trochę mniej, ale niestety. U nas dzisiaj będzie ciepło, więc pewnie spędzimy trochę czasu na placu zabaw. Ja też niestety jestem coraz bardziej zmęczona, a za tydzień zaczynamy remont
Krolik ja Ci powiem ze nie jem slodkiego i pilnuje por posiłków ( po 2 ciazy zostały mi kg ) i teraz mam jakies 3,5-4 kg na + co mnie cieszy. Ja pozwolilam sobie na slodkie to 2 kg w 2 tyg!!! Wiec słodycze jem w nd :p a nie chce sie toczyc na koniec. Mój gin sie smieje zs i tak mi sie nie uda :p
-
nick nieaktualny
-
katka84 wrote:Dobrze, że wyraził swoje zdanie, niech mają świadomość.
U Nas nie ma szans. Tylko zapedy byly i tesc tez probowal wydzielac mojemu mezowi kasę. Zmusilam go zeby poszedl do pracy ( państwowa jako inspektor wiec sie nie przemecza :p) i moj maz zaczal sie stawiac, ale teksty ze jego maszynami etc. Twraz maszyny tez sa nasze wiec arhumentow brak. A najbardziej wnerwia mnie to ze jak moj maz np cos wydzierzawi to po co... albo karczowal 4ha to tez gadanje ze po co ze sie nie da etc i co? Dalo sie. Tylko uklad ze kasa pol na pol a robota mojego meza jest nie do przyjecia i o to sa wojenki teraz.
-
anecz_kaa wrote:U Nas nie ma szans. Tylko zapedy byly i tesc tez probowal wydzielac mojemu mezowi kasę. Zmusilam go zeby poszedl do pracy ( państwowa jako inspektor wiec sie nie przemecza :p) i moj maz zaczal sie stawiac, ale teksty ze jego maszynami etc. Twraz maszyny tez sa nasze wiec arhumentow brak. A najbardziej wnerwia mnie to ze jak moj maz np cos wydzierzawi to po co... albo karczowal 4ha to tez gadanje ze po co ze sie nie da etc i co? Dalo sie. Tylko uklad ze kasa pol na pol a robota mojego meza jest nie do przyjecia i o to sa wojenki teraz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2018, 09:48
anecz_kaa lubi tę wiadomość