Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
AEGO wrote:Dziewczyny, czy Wy też czujecie taki ucisk/ciężar na dole, gdzieś trochę nad wzgórkiem łonowym? Ja od wczoraj czuję jak leżę np na brzuchu i zastanawiam się czy to jest normalne.
-
Dziewczyny strzeżcie się, dziś dopadł mnie pierwszy rozstęp na cycku to niesprawiedliwe, bo akurat cycki to mi prawie wcale nie urosły, tylko zrobiły się pełniejsze leżę teraz od stop do głów pokryta gruba warstwa balsamu i ubolewamKir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
Roxie_eS wrote:Dziewczyny strzeżcie się, dziś dopadł mnie pierwszy rozstęp na cycku to niesprawiedliwe, bo akurat cycki to mi prawie wcale nie urosły, tylko zrobiły się pełniejsze leżę teraz od stop do głów pokryta gruba warstwa balsamu i ubolewam
A smarowalas sie od samego poczatku profilaktycznie balsamami?
Wiesz, to moze byc wysuszenie albo po prostu genetyka, na ktora nie mamy wplywu.
Nie przejmuj sie
U mnie jest odwrotnie. Mialam wczesniej rozstepy takie biale delikatne na cyckach. Odkad zaszlam w ciaze, cycki sie tak nalaly, ze rozstepy jakos sie schowaly 😂
Zobaczymy jak bedzie dalej.
Jak sie nawet jakies pojawia to nie bede sie przejmowac. A jak bedzie mi to jednak w przyszlosci spedzalo sen z powiem, to zalatwie to jakims laserem najwyzej 😂 -
AEGO wrote:Dziewczyny, czy Wy też czujecie taki ucisk/ciężar na dole, gdzieś trochę nad wzgórkiem łonowym? Ja od wczoraj czuję jak leżę np na brzuchu i zastanawiam się czy to jest normalne.
Czasem mam uczucie rozpierania, jakby cos sie tam powiekszalo, ale potem to uczucie znika. Ale na brzuchu nie leze, boje sie 👀 -
Ja póki co czułam się ok, czasami nawet atrakcyjnie 😁 i nie przjemowalam się tym, że mam już cellulit po kolana i że przytyje i na pewno będę miała rozstepy, bo i bez ciąży mam je już wszedzie. W jakiś tam sposób wydawało mi sie, ze jestem gotowa że ciąża
zrujnuje moje ciało, a tyle ile się da to będę odgruzowywac po porodzie.
Ale od tygodnia strasznie puchnę, jednego dnia miałam 2 kg więcej niż poprzedniego, i to typowo opuchlizna, obrączka się wilpija, zegarek musiałam poluznic, i ta opuchlizna sprawiła że pierwszy raz poczułam się taka nieatrakcyjna i brzydka 😒Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia, 21:48
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Junjul wrote:Ja czułam kilka dni jak długo siedziałam i zaczęłam suplementować magnez, chyba pomoglo. Ale na brzuchu nie śpię i wydaje mi się że już nie jest to dobry pomysł w ciąży, zwłaszcza jak ten brzuch już jest. Ja tak czasem leżę pół na pół, trochę na brzuchu a trochę bokiem bo jest mi wygodnie, ale wtedy jednak nie jest ucisniety i nic się nie dzieje
Magnez bioręWiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia, 22:04
Junjul, Ania1985 lubią tę wiadomość
-
To ja z innej beczki, czy to normalne że aktualnie 17+0 a ja od kiedy zobaczyłam dodatni test ciążowy spadłam na wadze 5kg (miałam okropne nudności w pierwszym trymestrze, teraz zaczynam normalnie jeść) i nie widać u mnie jeszcze brzucha? (Czytałam że w pierwszej ciąży brzuch wolniej rośnie, ale u mnie nadal nic) ostatnie USG miałam 10 stycznia, następne będzie w najbliższą środę ale chyba zgłupieje do tego czasu.
Dodam jeszcze że prenatalne pierwsze musiałam
Mieć robione przezpochwowo bo nic nie było widać przez brzuch, lekarz powiedział że tak może być z powodu tyłozgięcia macicySylwia -
przypadekbeznadziejny wrote:To ja z innej beczki, czy to normalne że aktualnie 17+0 a ja od kiedy zobaczyłam dodatni test ciążowy spadłam na wadze 5kg (miałam okropne nudności w pierwszym trymestrze, teraz zaczynam normalnie jeść) i nie widać u mnie jeszcze brzucha? (Czytałam że w pierwszej ciąży brzuch wolniej rośnie, ale u mnie nadal nic) ostatnie USG miałam 10 stycznia, następne będzie w najbliższą środę ale chyba zgłupieje do tego czasu.
Dodam jeszcze że prenatalne pierwsze musiałam
Mieć robione przezpochwowo bo nic nie było widać przez brzuch, lekarz powiedział że tak może być z powodu tyłozgięcia macicy
U mnie 14 tydzień, schudłam 1 kg... Apetyt ciągle słaby. Ale brzucha trochę widać, pierwsza ciaza.przypadekbeznadziejny, antosia25 lubią tę wiadomość
Cudzie trwaj! 🥰
⏸️ 14.11.2023
Beta 15.11.2023 - 512
Beta 17.11.2023 - 1224 🔥
👶 30.11.2023 - 8 mm okruszka 6+5
👶 10.01.2024 - prenatalne, niskie ryzyka
👶 06.03.2024 - połówkowe, 398 g zdrowego chłopca 🩵
👩🏻 31
✅️ wszystko ok
🧔🏻 33
✅️ morfologia 0% ➡️ 4% -
Roxie_eS wrote:Dziewczyny strzeżcie się, dziś dopadł mnie pierwszy rozstęp na cycku to niesprawiedliwe, bo akurat cycki to mi prawie wcale nie urosły, tylko zrobiły się pełniejsze leżę teraz od stop do głów pokryta gruba warstwa balsamu i ubolewam
A tak poza tym dzięki dziewczyny za pocieszenia, też długo staralam się o ciążę i doceniam każdy dzień/tydzień/miesiąc z dzieckiem w brzuchu. Muszę też zadbać o głowę i poczucie atrakcyjności bo jak to mówią, szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko. 🙂🙂🙂🙂kejdens lubi tę wiadomość
-
przypadekbeznadziejny wrote:To ja z innej beczki, czy to normalne że aktualnie 17+0 a ja od kiedy zobaczyłam dodatni test ciążowy spadłam na wadze 5kg (miałam okropne nudności w pierwszym trymestrze, teraz zaczynam normalnie jeść) i nie widać u mnie jeszcze brzucha? (Czytałam że w pierwszej ciąży brzuch wolniej rośnie, ale u mnie nadal nic) ostatnie USG miałam 10 stycznia, następne będzie w najbliższą środę ale chyba zgłupieje do tego czasu.
Dodam jeszcze że prenatalne pierwsze musiałam
Mieć robione przezpochwowo bo nic nie było widać przez brzuch, lekarz powiedział że tak może być z powodu tyłozgięcia macicy
Od początku schudłam 3 kg (miałam 4 kg nadwagi) i ostatnio przytyłam 0.5, także bilans -2.5 kg. Ale brzuszek mam całkiem widoczny. W przylegających ubraniach nie da się pomylić, widać że ciąża. W luźnych ubraniach da się go schować. Pierwsza ciąża. Myślę, że nie ma reguły.
Ja ze swoim ciałem czuję się bardzo dobrze, podoba mi się brzuszek Ale jak się pojawią rozstępy albo duże obrzęki to pewnie będzie inaczej. Warto sobie pozwolić na odczuwanie wszelkich emocji. Stawanie się rodzicem (szczególnie po raz pierwszy) to jednak zostawianie za sobą dotychczasowego życia, w tym ciała. Mamy prawo to opłakać. Równocześnie dobrze pamiętać, że coś tracimy, ale otwiera się przed nami nowe i coś zyskujemy. Ja ogólnie dalej przeważnie źle się czuję, sporo narzekam mężowi, ale myślę sobie jakie to niesamowite ile potrafi moje ciało i jestem z tego dumna.Mimi09 lubi tę wiadomość
-
przypadekbeznadziejny wrote:To ja z innej beczki, czy to normalne że aktualnie 17+0 a ja od kiedy zobaczyłam dodatni test ciążowy spadłam na wadze 5kg (miałam okropne nudności w pierwszym trymestrze, teraz zaczynam normalnie jeść) i nie widać u mnie jeszcze brzucha? (Czytałam że w pierwszej ciąży brzuch wolniej rośnie, ale u mnie nadal nic) ostatnie USG miałam 10 stycznia, następne będzie w najbliższą środę ale chyba zgłupieje do tego czasu.
Dodam jeszcze że prenatalne pierwsze musiałam
Mieć robione przezpochwowo bo nic nie było widać przez brzuch, lekarz powiedział że tak może być z powodu tyłozgięcia macicy
Spokojnie! Ja przy pierwszej ciąży brzuch widoczny dopiero miałam w 4-5 miesiącu, ale tak delikatnie, dopiero 6-7 miesiąc przyniósł dodatkowe kilogramy i bardzo widoczną zmianę, że jak spotkałam się po 2 tygodniach ze znajomą, to nie mogła uwierzyć, że brzuch mógł mi tak urosnąć 😆
A teraz, o rany...druga ciąża to kompletnie inna para kaloszy przez rozciągnięte mięśnie - byłam pod kontrolą fizjo urogineologicznego, baaardzo dużo ćwiczyłam tuż przed zajściem w ciążę, a i tak. Mam jedynie nadzieję, że jeszcze kiedyś wrócę do tego co miałam 😅 ale wiem, że teraz rośnie we mnie mały człowiek, więc nic, tylko głaskać te krągłości 😍 -
Myślę, że ciężko o "normalne" przechodzenie ciąży, bo to jest bardzo różnie w zależności od kobiety i jeśli lekarz nie widzi nieprawidłowościna USG, a mamy wyniki są ok (po coś robimy te badania krwi co miesiąc) to nie ma się czym martwić.
Ja mam wagę na plusie i mam wciąż bardzo dziwny brzuch, bo rano wyglądam jakby mi się sporo przytyło, a wieczorem już mam normalna ciążowa kulkę. A że będę w tym tygodniu w firmie prowadzić szkolenie to nie bardzo wiem czy się ubrać tak żeby eksponować czy raczej oversize, żeby nie wyglądać dziwnie 🙈
Wczoraj wieczorem się tak polozylam jakoś na boku że czułam jak młody mi fika w brzuchu😅 także trochę wcześnie, bo u mnie dopiero 15 tyg, ale w końcu człowiek ma już kilkanaście cm. -
Dziewczyny, w weekend miałam przypływ energii i rzuciłam się w wir domowych obowiązków ale wczoraj wieczorem dopadł mnie bol w okolicy pępka - taki kłujący. Nie mogłam się śmiać ani kichać bo się nasilał. Zastanawiam sie czy napisać do gina czy to normalne… możliwe ze dziecko mnie skopało od środka?💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt93 wrote:Dziewczyny, w weekend miałam przypływ energii i rzuciłam się w wir domowych obowiązków ale wczoraj wieczorem dopadł mnie bol w okolicy pępka - taki kłujący. Nie mogłam się śmiać ani kichać bo się nasilał. Zastanawiam sie czy napisać do gina czy to normalne… możliwe ze dziecko mnie skopało od środka?
To są pewnie bóle z więzadła obłego macicy, też mam takie napady i lekarz powiedział bym się tym nie przejmowała.
Dziękuję za pocieszenie, od ślubu z genetycznie chudym mężem nie należałam do jakiś super szczupłych dziewczyn (rozmiar M czasem L) i patrząc po swojej rodzinie spodziewałam się że w ciąży bardzo szybko i dość mocno się zaokrąglę 🙈 to teraz zaś sie stresuje w druga stronę że tu nic, a wręcz forma taka że po kilku latach mogłabym w suknie ślubna wskoczyć 😅, może pomogło odstawienie chipsikow i napoi słodzonych do których przed ciąża miałam słabość
Kejt93 lubi tę wiadomość
Sylwia -
Kejt93 wrote:Dziewczyny, w weekend miałam przypływ energii i rzuciłam się w wir domowych obowiązków ale wczoraj wieczorem dopadł mnie bol w okolicy pępka - taki kłujący. Nie mogłam się śmiać ani kichać bo się nasilał. Zastanawiam sie czy napisać do gina czy to normalne… możliwe ze dziecko mnie skopało od środka?
Ja miałam ostatnio dziwnie umiejscowione bóle kolkowo-skurczowe, takie dość kłujące właśnie i lekarz powiedział, że nie przejmować się, wziąć ewentualnie nospe i jeśli się ten bol nie utrzymuje jakoś dlugo i nie jest non stop to zwyczajnie coś się w środku rozciąga, a że jedną kobietę boli wyżej drugą niżej to już kwestia indywidualna.Kejt93 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, bardzo dziękuje! Zostałam dziś w domu bo się przestraszyłam i leze i odpoczywam.
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt93 wrote:Dziewczyny, w weekend miałam przypływ energii i rzuciłam się w wir domowych obowiązków ale wczoraj wieczorem dopadł mnie bol w okolicy pępka - taki kłujący. Nie mogłam się śmiać ani kichać bo się nasilał. Zastanawiam sie czy napisać do gina czy to normalne… możliwe ze dziecko mnie skopało od środka?
Kejt93 lubi tę wiadomość
-
Ja ostatnio leżałam na plecach rozmawiając z mężem i zaczęłam się tak śmiać, że aż mnie kłuć zaczęło. W innej pozycji nie mam takiego problemu.31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
ralejka wrote:U mnie 14 tydzień, schudłam 1 kg... Apetyt ciągle słaby. Ale brzucha trochę widać, pierwsza ciaza.
-
Małgosiagosia wrote:Dostałaś już może odpowiedź od lekarza odnośnie cytologii?
Tak, dzisiaj miałam rozmowę. Przepisała mi do stosowania globulki Macmiror complex 500 a potem probiotyk Lakcid Intima. Teraz jak sobie czytam o tym leku to nabrałam wątpliwości, nie wiem czemu nie dostałam skierowania na wymaz pochwy, aby sprawdzić co się tam dokładnie dzieje, tylko od razu lek...Cudzie trwaj! 🥰
⏸️ 14.11.2023
Beta 15.11.2023 - 512
Beta 17.11.2023 - 1224 🔥
👶 30.11.2023 - 8 mm okruszka 6+5
👶 10.01.2024 - prenatalne, niskie ryzyka
👶 06.03.2024 - połówkowe, 398 g zdrowego chłopca 🩵
👩🏻 31
✅️ wszystko ok
🧔🏻 33
✅️ morfologia 0% ➡️ 4%