Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Natka9106 wrote:Ja za to mam drugą z rzędu tragiczną noc. 😪😪😪😪
Praktycznie całą noc nie śpię, z jakimiś przerwami po 15-20 minut. Mam taki natłok myśli ostatnio i spraw na głowie że to pewnie przez to. W nocy zdałam sobie sprawę że w poniedziałek zaczynam 35 tydzień i że teraz już wszystko się może zdarzyć a ja ani nie jestem spakowana, nie mam nic wyprane, bo moje zamówienie z płynami zaginęło w inposcie, nawet łóżeczko nie jest złożone.
Stary wyjeżdża za tydzień i mnie zostawia sama na miesiąc, myślę że nie zdąży wrócić na poród. 😪😪😪
Mam pełno formalności do załatwienia w najbliższych tygodniach w związku z mieszkaniem, wszystko to zostało na mojej głowie, bo są to sprawy których niestety nie mogę nikomu zlecić jako właściciel.
Normalnie nic tylko mieć przed porodową depre 😭😭😭
Przepraszam ale musiałam się wyżalić 😒
Co do wyjazdu to co Ci powiem, faktycznie jest duża szansa na to, że go nie będzie, ale jak on wyjeżdża - tak, że będzie w stanie wsiąść i przyjechać na przykład na sam poród chociażby w trakcie albo chwilę po, czy nie ma szans?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 08:44
-
Jak Was czytam to dla mnie teraz ciąża jest łaskawa. W nocy nie wstaję ani razu. Śpię sobie całą noc. W dzień sprzątam. Oby jak najdłużej 🙏
Wiem że przed snem nie mogę jeść bo później jak się położę to mi wraca. Ale ja raczej ostatni posiłek jem o 18. Tylko w urodziny pofolgowałam i w nocy się budziłam bo wydawało mi się że zwymiotuję.
U mnie już 15kg na plusie. Ostatnio 2 kg na miesiąc mi wychodzi.
Ja stosuje witaminę d z k2 dr. Jacobsa i ta sama będę podawać dziecku. Wiem, że działa, bo sprawdzam sobie poziom witaminy 😀 ja używam Forte dla dziecka może kupię zwykłą.
Nadal nie mam wanienki, więc jak macie jakieś polecajki piszcie proszę 😀
AEGO, Lady_Dior lubią tę wiadomość
-
Emimo wrote:Jak Was czytam to dla mnie teraz ciąża jest łaskawa. W nocy nie wstaję ani razu. Śpię sobie całą noc. W dzień sprzątam. Oby jak najdłużej 🙏
Wiem że przed snem nie mogę jeść bo później jak się położę to mi wraca. Ale ja raczej ostatni posiłek jem o 18. Tylko w urodziny pofolgowałam i w nocy się budziłam bo wydawało mi się że zwymiotuję.
U mnie już 15kg na plusie. Ostatnio 2 kg na miesiąc mi wychodzi.
Ja stosuje witaminę d z k2 dr. Jacobsa i ta sama będę podawać dziecku. Wiem, że działa, bo sprawdzam sobie poziom witaminy 😀 ja używam Forte dla dziecka może kupię zwykłą.
Nadal nie mam wanienki, więc jak macie jakieś polecajki piszcie proszę 😀
To zależy jaka chcesz, czy składana, aby schować, czy ze stojakiem, czy bez? 😄Emimo lubi tę wiadomość
-
Ja się przebudzam mega często na zmianę pozycji, bo wszystko mi drętwieje. I zazwyczaj 1x na siku, bo inaczej dochodzi mi ból brzucha 😅👵🏻 ale też chodzę wcześnie spać żeby jakkolwiek odpocząć. Przypuszczam, że pod koniec ciąży na L4 dojdzie mi drzemka w dzień.
My ruszamy do teściow, co mnie przeraża bo tam jest turbo niewygodne lozko, a ja ze swojego wygodnego w domu już wstaje cała połamana.
Pocieszam się, że to tylko jedna noc i ostatni raz na dluuuugi czas, bo w zaawansowanej ciąży nie zamierzam jeździć ani z dwójką małych dzieci. -
Natka jeszcze trochę czasu masz, teraz przede wszystkim najważniejsza torba do szpitala i ogarniecie ciuszków 😉
Ja zaczynam powoli godzić się z tym że nie zdążymy skończyć drugiego pokoju dla dziewczyn przed porodem 🙁 w tym kupić i złożyć mebli które miały tam być. Opracowuje plan awaryjny na kilka tygodni zanim będziemy mieć więcej miejsca 😉 najgorsze że nie będę mieć komody na ciuszki na razie młoda ma tam ubrania, a nie wstawię sobie kolejnego mebla do sypialni bo jest za mała. Więc będzie mieć na początku w skrzyni z siedziskiem, a jak mąż skończy pokój kupimy szafę. Najgorszy jest chroniczny brak czasu, jak on może tylko w soboty wykańczać to idzie jak po grudzie 🙁
-
Hejo Dziewczyny!
Ja Was czytam, ale się nie odzywam i rzeczywiście, to nasze forum coraz bardziej tętni życiem 😁 ekscytacja, obawy itd. i zaczyna mi się to udzielać 😉
Do tych dziewczyn, które też będą miały drugie - ja też próbuję sobie w głowie poukładać jak to będzie wyglądało, jak ogarnąć te chaos, jak zrobić z jednego serca dwa i kochać tak samo 😭 straszliwie mi smutno z tego powodu czasami.
Co do witaminy, to ja D-Vitum będę kupować, to też podawałam Córce.
A co do smoczków, eh...to ja właśnie przed pierwszym dzieckiem została porządnie nastawiona na anty-smoczek, że nie będzie się dziecko umiało przystawić do piersi, że logopedycznie to na nie źle wpływa itp., i jak z pewnością to racja, tak KAMAN, wszystko z umiarem, bo u mnie okazało się, że miała egzemplarz, który zrobił sobie ze mnie smoczek i w dzień, i w nocy - jak pierś wypadała z buźki, to Maleństwo się budziło, więc byłam jak zombie. Później zaczęła ssać kciuk, a ponoć to o wiele gorsze, więc jak chciałam wdrożyć smoczek, to było bardzo trudno, bo wypluwala (miałam 7 różnych smoczków z różnymi końcówkami) i po 3 tygodniach dopiero się udało i zaczęła trochę lepiej przesypiać nocki, i mieć drzemki w ciągu dnia nie na mnie 👍 będę kupować Avent Ultra Soft lub Suavinex.
Doris8 - ale kolekcja 😆 żeby tylko Malutka szybko z tego nie wyrosła, a będzie dobrze Jej służyło 👍
Ja zaplanowałam pranie i prasowanie na czerwiec, ale patrząc na termin porodu to naprawdę mam czas, ale tak...bolą mnie już plecy na samą myśl 😆
Co do wstawania w nocy - ja kompletnie nie wstaję sikać, ale to przez to, że woda mi się zatrzymuje w organizmie. Teraz przytyłam 1.5kg w trzy dni 😶 i to nie schodzi. Rano budzę się taka spuchnięta na twarzy, że to kosmos. A wody piję naprawdę duuużo ☹️ help...
Minia95 lubi tę wiadomość
-
Co do pępka to też słyszałam, że sama woda, ale co do patyczków to słyszałam, że niby zalecane,bezpieczniejsze są gaziki a wygodniejsze patyczki.
Z tymi zaleceniami co do środków pielęgnacji to też już bzika dostaje, każdy co innego. Żeby to jeszcze było, że starsze pokolenie mówi tak a młodsze tak. A to osoby, 'autorytety' medyczne z tego samego pokolenia mówią każdy co innego i bądź tu mądry. Co gorsza dotyczy to wszystkiego dosłownie, octeniseptu, oleju z migdałów, emolientow, oliwek no wszystkiego! A koniec końców człowiek musi coś wybrać... -
Co do pępka, to rzeczywiście woda i patyczki lub gaziki👍 u nas ładnie odpadł stosując się do tych zaleceń.
Co do majtek, to ja zamówiłam te najmniejsze z Canpol S/M, bo one są naprawdę luźne i kompletnie się ich nie czuje.
Do podmywania przy pierwszym porodzie miałam zalecenie woda i szare mydło lub tantum rosa, ale z tego drugiego w rezultacie w ogóle nie korzystałam. Akurat dla mnie woda z szarym mydłem były najlepsze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 10:42
-
Chciałam dopytać doświadczone mamy odnośnie pielęgnacji pępka 🤔 czy z niego wydobywa się jakaś wydzielina czy po prostu jakieś paproszki? Tez byłam uczona ze kikut pielęgnujemy na sucho z odrobina wody.
Czy któraś z was tez narzeka na bol krocza? Nawet podniesienie nogi aby zarzucić ją na poduszkę sprawia ból/dyskomfort a o nocnym wstawaniu siku to już nie wspomnę. 🫣 Dziś pierwszy raz tak mocno usnęłam ze obudził mnie silny ból pęcherza przez nadmiar moczu, myślałam ze nie dolecę do kibelka. 🫠
Koniec narzekania…Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 11:03
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Hej, to teraz jeszcze ja poproszę o radę. Ogólnie do wczoraj czułam się dobrze, wczoraj zaczął się ból brzucha z lewej strony jak jakby mięśnie i przeszło dopiero wieczorem jak starsza córcia poszła na drzemkę i ja też. Biorę już od jakiegoś czasu Magne B6 na skurcze nóg i widzę poprawę. 😃
Dzisiaj jest mi jakoś słabo i dziwnie głowa boli, cukier jeszcze w normie 85(mam cukrzycę ciążową, aktualnie na 4 j insuliny nocnej)ale ciśnienie spadło do 85/56. 🥺Zrobiłam sobie kawę ale wiem, że to tylko na chwilę może pomóc a biorąc pod uwagę, że dziś sobota to do lekarza dopiero w poniedziałek mogę się zgłosić. Ewentualnie IP. Macie jakąś radę w razie gdyby sytuacja się powtórzyła? 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 12:02
-
AEGO wrote:Zagoń Starego do łóżeczka, tak samo niech Ci pomoże z torbą, chociaż wkłada to co mu dajesz. 😂 Jak coś też nie mam spakowanej torby.
Co do wyjazdu to co Ci powiem, faktycznie jest duża szansa na to, że go nie będzie, ale jak on wyjeżdża - tak, że będzie w stanie wsiąść i przyjechać na przykład na sam poród chociażby w trakcie albo chwilę po, czy nie ma szans?
No niestety z jego szybkim przyjazdem sytuacja nie wygląda za dobrze, ma samolot powrotny 24 czerwca a zmiana lotu też nie wchodzi w grę bo loty tam są tylko 2 razy w tygodniu 🙈🙈 ogólnie mam rodziców na miejscu mieszkających 300 m dalej ale wiecie jak to jest. Stary to stary chociaż czasami wkurza na maksa. -
Mimi, byłam na Polnej, pokazują dwie najładniejsze sale, więc nie wiem jak wyglądają inne. 😅 Generalnie dziewczyny leżały same na salach, więc chyba aktualnie jest małe „oblozenie”. Z tego co wywnioskowaliśmy to znieczulenie najprawdopodobniej jest dostępne tylko na instagramie w postach xd.
Ale co do zasady ja wyszłam tak przerażona, że wróciłam do domu i szukam sposobu, aby rodzić w prywatnym szpitalu. 🤣Minia95 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny! Wczoraj nie zaglądałam, bo szalałam w kuchni ( dziś znajomi przyjeżdżają ). Póki co bez boli brzucha, jedynie plecy dokuczają jak długo stoję.
Co do pępka, zalecają sól fizjologiczna i jalowe gaziki - jeden ruch wyrzucamy i następny aż do sucha. Mowia, że lepsze jalowe guziki niż patyczki, bo one mogą zostawiać farfocle. Póki nie ma brzydkiej wydzieliny, zaczerwienia etc to wystarczy pielęgnacja jw bez środków dezynfekcyjnych.
Ogólnie od octeniseptu odchodzi się. To też zależy jaka rana, ale potrafi bardziej zaszkodzić niż pomoc ( wiem z doświadczenia). Polecam np wcześniej wymieniony microdacyn, ale trzeba przestrzegać daty otwarcia, bo po czasie robi się z niego woda;) to są moje luźne propozycje, wiem, że argumentem "kiedyś się stosowało i było dobrze" nie wygram 🤣
Aego jak brzusio?
Doris ja mam równie pokaźna ilość ubranek (wszystko praktycznie dostałam od znajomych) i jeszcze z tym się nie obrobiłam:(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 13:51
👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Natka9106 wrote:No niestety z jego szybkim przyjazdem sytuacja nie wygląda za dobrze, ma samolot powrotny 24 czerwca a zmiana lotu też nie wchodzi w grę bo loty tam są tylko 2 razy w tygodniu 🙈🙈 ogólnie mam rodziców na miejscu mieszkających 300 m dalej ale wiecie jak to jest. Stary to stary chociaż czasami wkurza na maksa.
Myślę, że rodzice Ci na pewno pomogą.👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
A jeśli chodzi o pielęgnację pępka, to generalnie za wiele tam nie robiłam. Przecierałam jałowym gazikiem z raz dziennie, a jak pojawiała się wydzielina/ropa to normalnie psikałam octeniseptem i teraz też będę tak robić.
Patyczki jednak chyba mogą zostawiać te mikro pyłki, lepsze są gaziki.👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
AEGO wrote:Mimi, byłam na Polnej, pokazują dwie najładniejsze sale, więc nie wiem jak wyglądają inne. 😅 Generalnie dziewczyny leżały same na salach, więc chyba aktualnie jest małe „oblozenie”. Z tego co wywnioskowaliśmy to znieczulenie najprawdopodobniej jest dostępne tylko na instagramie w postach xd.
Ale co do zasady ja wyszłam tak przerażona, że wróciłam do domu i szukam sposobu, aby rodzić w prywatnym szpitalu. 🤣
Aaa już sama nie ogarniam co począć 😭
W ogóle coś czuję że w lipcu będzie większe obłożenie bo to dzieciaczki już wystarane jesienią i ponoć czerwiec lipiec więcej się rodzi hahaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 14:36
Synuś - 1.07.2024 ❤️ -
Tak pociesze niedoswiadczone mamy, że pępka nie ma się co bać 🙂 zazwyczaj goi się bezproblemowo i odpada do dwóch tygodni, dużo zależy jak w szpitalu zostanie ogarnięty. U mnie starszej chyba już po tygodniu odpadł a młodszej trochę później, ale dlatego że miała gorzej zrobiony. Jak odpadnie to i tak patrzymy czy coś się nie dzieje bo dalej następuje proces gojenia, ale już wygląda prawie normalnie. Co do czyszczenia patyczkami to ja używałam sporadycznie jak coś tam trzeba było wyciągnąć, a tak to gaziki. Zresztą położna przychodzi na wizyty patronazowe, ogląda i w razie czego powie co robić 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 14:26
Minia95, Kejt93, Edithka lubią tę wiadomość
-
Edithka wrote:A na kiedy masz termin? On tam pojechał w sprawach służbowych, że nie da się nic przesunąć? 🫂
Myślę, że rodzice Ci na pewno pomogą.
Mam termin na 1 lipca, ale ostatnio moja szyjka wymięka i nie wiem czy dotrzymam.
Wyjazd już raz był przesunięty bo początkowo miał być od końca czerwca do końca lipca, więc przez pierwszy miesiąc wg by go nie było z nami, więc to jest mniejsze zło. Zobaczymy jak wyjdzie. -
Aaa co do wizyty położnej bo tak mi się przypomniało że przed porodem nikt mnie nie uprzedził i czułam się strasznie niekomfortowo!! Ona sprawdza też czy się krocze ładnie goi po sn albo ranę po cc…
Mam komodę!!! Czas na rzeczy bąbla!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 14:43
Minia95, Emimo, dori, Kejt93, Doris8, Ania1985, Mimi09 lubią tę wiadomość