X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2024
Odpowiedz

Lipiec 2024

Oceń ten wątek:
  • Edithka Autorytet
    Postów: 1684 3048

    Wysłany: 22 maja, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli przyjdzie mi teraz rodzić sn, to też będę zielona jak pierworódka, bo pierwszy poród wywoływany i po jakimś czasie i tak było cc na szybko.

    Więc jeśli któraś z was ma pytanie o CC, to mogę coś powiedzieć, o porodzie sn nie mam zielonego pojęcia. 🙈

    👱34
    🧔32
    👶08.2020
    👶07.2024



    ⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
    14.11.2023 beta hcg 1460
    16.11.2023 beta hcg 3335
    28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
    16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
    13.02. 240g. zdrowego chłopca.
    05.03. 382g.
    26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
    16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
    14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
    31.05. waga 2260g. 😍
    28.06. 3400g. ❤️
    12.07. 4000g. 😳
    15.07. już jesteśmy razem 😍
    3970 g. 56 cm ❤️

    age.png
  • dori Autorytet
    Postów: 810 990

    Wysłany: 22 maja, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doskonale Was rozumiem, bo też jestem przerażona przez to że nie wiem czego się spodziewać 🙄 niby się człowiek naczyta i nasłucha historii, ale i tak nie wiadomo jak to będzie.

    AEGO, Doris8 lubią tę wiadomość

    31.10.2022 💔
    25.05.2023 💔
    13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
    15.11.2023 beta 223,65
    22.11.2023 beta 4193 🤞
    27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
    11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
    22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
    09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
    19.02.2024 18+1 232g ❤️
    05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
    14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍

    Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖

    age.png
  • Minia95 Autorytet
    Postów: 512 387

    Wysłany: 22 maja, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Damy radę dziewczyny! Trzeba myśleć pozytywnie,bo nic nam to nie da jeśli będziemy czytać te traumatyczne historie. Też nie lubię braku kontroli nad tym co się dzieje w moim życiu a poród do takich momentów należy, ale myślę o tym, że jakoś tych niemalże 8 miliardów ludków na świecie się jakoś wykluło to i ja muszę dać radę przez to przebrnąć 😀
    Mnie w życiu jeszcze nic tak bardzo nie bolało, bo w zasadzie nigdy nie miałam jakiegoś ataku wyrostka, miesiączki też mnie jakoś nigdy nie dojeżdżały... Nigdy nic nie złamałam (odpukać!!) także nie wiem na co się nastawić. Najgorszy ból jaki może przeżyłam to po wycinaniu migdałów ale i o tym zapomina się po czasie :D
    Damy radę, kobiety mają siłę!

    AEGO, Kejt93, Mimi09 lubią tę wiadomość

    Synuś - 1.07.2024 ❤️
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2314 2069

    Wysłany: 22 maja, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris8 wrote:
    Po co się pakować jak można prasować 😅💪

    20240522-132816.jpg

    Mój ostatni nabytek, za całą dyszkę z ali 😍 strasznie mi się kolorki podobają, zobaczymy jak na ścianie 🙂
    Z miłych rzeczy to ja też kupiłam naklejki za jakieś 10 zł. 😂
    IMG-9881.jpg

    Minia95, Doris8, Lady_Dior, Kejt93, Ammeluna, Emimo lubią tę wiadomość

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2314 2069

    Wysłany: 22 maja, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minia95 wrote:
    Damy radę dziewczyny! Trzeba myśleć pozytywnie,bo nic nam to nie da jeśli będziemy czytać te traumatyczne historie. Też nie lubię braku kontroli nad tym co się dzieje w moim życiu a poród do takich momentów należy, ale myślę o tym, że jakoś tych niemalże 8 miliardów ludków na świecie się jakoś wykluło to i ja muszę dać radę przez to przebrnąć 😀
    Mnie w życiu jeszcze nic tak bardzo nie bolało, bo w zasadzie nigdy nie miałam jakiegoś ataku wyrostka, miesiączki też mnie jakoś nigdy nie dojeżdżały... Nigdy nic nie złamałam (odpukać!!) także nie wiem na co się nastawić. Najgorszy ból jaki może przeżyłam to po wycinaniu migdałów ale i o tym zapomina się po czasie :D
    Damy radę, kobiety mają siłę!
    Tak, ja tak samo, nic mi się nigdy nie działo, w sensie…zbiłam sobie szybę na dwóch nadgarstkach, totalnie koło tętnicy (jak szaleć to szaleć 😉), ale byłam w takim szoku jak mi zaczęło lecieć jak z fontanny, że ani przez sekundę mnie nie bolało. 😂 W szpitalu lekko się zdziwili jak gleboka ranę sobie zrobiłam. 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja, 16:08

    Minia95 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Sajgonka Autorytet
    Postów: 752 892

    Wysłany: 22 maja, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ból i tak ciężko sobie przypomnieć 🙂

    Ja miałam ciężki poród sn, a i tak bardziej się boję CC, więc chyba ciężko znaleźć słowa żeby uspokoić nasze obawy.

    Ammeluna lubi tę wiadomość

    👦🏻2021
    👶🏻2024

    age.png
  • Minia95 Autorytet
    Postów: 512 387

    Wysłany: 22 maja, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale urocze te naklejeczki, gdzie je kupowalyscie dziewczyny?

    Synuś - 1.07.2024 ❤️
  • Natka9106 Autorytet
    Postów: 638 602

    Wysłany: 22 maja, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o update moich przygotowań to:
    - torba spakowana do połowy, a właściwie tylko ta część z rzeczami dla mnie,
    - rzeczy dla dziecka w połowie wyprane, piorę codziennie 1 pralkę bo nie mam innej możliwości, więc jeszcze kilka dni mi zejdzie. Wtedy prasowanie i w przyszłym tygodniu chce już temat walizki zamknąć. Mam nadzieję że nic się nie wydarzy do tego czasu🙈🙈🙈
    - plan porodu napisałam wczoraj. Ściągnęłam ze strony zaufaj położnej i go poprostu wypełniłam. Nie wiem czy tak może być, nie mam kogo o to zapytać.
    - jeśli chodzi o wyprawkę to już myślę że narazie mamy temat zamknięty, jutro przyjdzie ostatnia paczka czyli termometr i wtedy czekamy co życie pokaże i co będzie trzeba kupić jak już będzie dziecko.

    Co do obaw przed porodem to ja najbardziej boję się że ten ból będzie taki silny że nie dam rady urodzić i dziecko się udusi albo niedotleni przez to i coś się jej stanie. Ale ja umrę. To mi spędza sen z powiek. Wszelkie komplikacje i ich następstwa martwią mnie najbardziej. Teraz na dniach w wolnym czasie jak już wyślę starego zagranicę to chce trochę poczytać o tym i o postępowaniu w takich sytuacjach. Jakoś wiedza nawet na przykre tematy mnie uspokaja, zawsze tak miałam. Lubię znać wszystkie scenariusze nawet te najgorsze.

    Ania1985, Doris8 lubią tę wiadomość

  • AEGO Autorytet
    Postów: 2314 2069

    Wysłany: 22 maja, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minia95 wrote:
    Ale urocze te naklejeczki, gdzie je kupowalyscie dziewczyny?
    Ja na Ali, jest dużo bardzo ładnych.

    Ja też się najbardziej boję tego, że dziecko się udusi, ale z tego co położna mówiła na spacerze szpitalnym to w sytuacjach zagrożenia biorą szybko na cc, sala jest specjalna koło tych do porodów naturalnych, aby w minutę Cię przewiezc, pewnie w każdym szpitalu mają takie reguły.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja, 16:39

    Ammeluna lubi tę wiadomość

    age.png
  • Junjul Autorytet
    Postów: 946 1136

    Wysłany: 22 maja, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do rodzenia na Podkarpaciu to na szczęście do Profamilii mam 10 minut więc chyba jednak się zdecyduje, możliwość zzo daje ogromny komfort psychiczny, poza tym posiłki też są pyszne z tego co pamiętam porównując do innych szpitali 🙂 teraz część cięższych przypadkow już ogarniają u siebie, mają nawet bank mleka, nie jest źle. Właśnie miałam pisać że część szpitali prywatnych ma możliwość porodu na NFZ, może też tak jest u Was w miejscowościach? Ja już się zdecydowałam chyba. Kolejny plus to taki że jest pokój odwiedzin i jak trafię na normalna współlokatorkę to liczę że jej małżonek i rodzina nie będą cały dzień siedzieć na sali tylko tam. Nie ma nic gorszego niż obcy facet siedzący cały dzień😕 zabiera cały komfort i intymność. Ja tak miałam przy pierwszej córce mimo że rodziłam w PF, swoich gości zaprowadzalam do pokoju odwiedzin, mąż chwilę posiedział ale ten facet to od rana do nocy. Weź tu odciągaj pokarm albo się ograniaj przy takim czymś 😕 bardzo niekomfortowe

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2314 2069

    Wysłany: 22 maja, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Junjul wrote:
    Co do rodzenia na Podkarpaciu to na szczęście do Profamilii mam 10 minut więc chyba jednak się zdecyduje, możliwość zzo daje ogromny komfort psychiczny, poza tym posiłki też są pyszne z tego co pamiętam porównując do innych szpitali 🙂 teraz część cięższych przypadkow już ogarniają u siebie, mają nawet bank mleka, nie jest źle. Właśnie miałam pisać że część szpitali prywatnych ma możliwość porodu na NFZ, może też tak jest u Was w miejscowościach? Ja już się zdecydowałam chyba. Kolejny plus to taki że jest pokój odwiedzin i jak trafię na normalna współlokatorkę to liczę że jej małżonek i rodzina nie będą cały dzień siedzieć na sali tylko tam. Nie ma nic gorszego niż obcy facet siedzący cały dzień😕 zabiera cały komfort i intymność. Ja tak miałam przy pierwszej córce mimo że rodziłam w PF, swoich gości zaprowadzalam do pokoju odwiedzin, mąż chwilę posiedział ale ten facet to od rana do nocy. Weź tu odciągaj pokarm albo się ograniaj przy takim czymś 😕 bardzo niekomfortowe
    My mamy najbliższy prywatny w Warszawie albo Gdańsku 😂😂 to mnie mega dziwi, że naprawdę nie zrobili w Pz

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2314 2069

    Wysłany: 22 maja, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy bóle takie jak na okres są normalne (wcześniej nie miałam) czy zgłaszać lekarce?

    age.png
  • Kejt93 Autorytet
    Postów: 1255 1368

    Wysłany: 22 maja, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Junjul wrote:
    Co do rodzenia na Podkarpaciu to na szczęście do Profamilii mam 10 minut więc chyba jednak się zdecyduje, możliwość zzo daje ogromny komfort psychiczny, poza tym posiłki też są pyszne z tego co pamiętam porównując do innych szpitali 🙂 teraz część cięższych przypadkow już ogarniają u siebie, mają nawet bank mleka, nie jest źle. Właśnie miałam pisać że część szpitali prywatnych ma możliwość porodu na NFZ, może też tak jest u Was w miejscowościach? Ja już się zdecydowałam chyba. Kolejny plus to taki że jest pokój odwiedzin i jak trafię na normalna współlokatorkę to liczę że jej małżonek i rodzina nie będą cały dzień siedzieć na sali tylko tam. Nie ma nic gorszego niż obcy facet siedzący cały dzień😕 zabiera cały komfort i intymność. Ja tak miałam przy pierwszej córce mimo że rodziłam w PF, swoich gości zaprowadzalam do pokoju odwiedzin, mąż chwilę posiedział ale ten facet to od rana do nocy. Weź tu odciągaj pokarm albo się ograniaj przy takim czymś 😕 bardzo niekomfortowe

    Mój mąż raczej tez planuje być z nami po porodzie cały możliwy czas 😬 Nawet przez myśl mi nie przyszło ze to może przeszkadzać drugiej osobie bo zakładałam ze raczej każdy tata chce być jak najwiecej czasu z rodzinką 🙈 a samych gości się nie spodziewam poza dziadkami wiec pewnie tez wdepną na chwilkę.

    💒 04.09.2021
    Starania 👶 od 2022
    ⏸️ październik 2022
    💔 listopad 2022
    ❤️‍🩹 wznowienie starań 02.2023
    ⏸️ październik 2023 🥹🤞✊

    🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
    👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
    👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
    ⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
    ⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
    ⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
    ⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
    ⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
    ⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
    ⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g

    Nikodem 🩵
    23.06.2024 - godz 20:09
    ⚖️ 3260g
    📏 55 cm

    age.png
  • Kejt93 Autorytet
    Postów: 1255 1368

    Wysłany: 22 maja, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AEGO wrote:
    My mamy najbliższy prywatny w Warszawie albo Gdańsku 😂😂 to mnie mega dziwi, że naprawdę nie zrobili w Pz

    Szok! Jakbym bardzo chciała prywatnie to najbliżej Krakow czyli jakieś 1,5h autostradą.

    💒 04.09.2021
    Starania 👶 od 2022
    ⏸️ październik 2022
    💔 listopad 2022
    ❤️‍🩹 wznowienie starań 02.2023
    ⏸️ październik 2023 🥹🤞✊

    🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
    👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
    👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
    ⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
    ⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
    ⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
    ⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
    ⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
    ⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
    ⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g

    Nikodem 🩵
    23.06.2024 - godz 20:09
    ⚖️ 3260g
    📏 55 cm

    age.png
  • Myszkaaa20 Autorytet
    Postów: 3207 5325

    Wysłany: 22 maja, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff w końcu nadrobiłam, ja dzisiaj wzięłam się za sprzątanie kuchni ale dałam radę tylko górne szafki i teraz leżę padnięta jakbym maraton przebiegła 😅 ale przy okazji sprzątania słuchałam dobrego porodu i jakoś mi to zleciało 😁

    Powiem Wam że prawie się popłakałam jak teraz czytałam o porodzie 😭 ja największy ból jaki miałam to miesiączkowy ale to był ból przy którym mdlałam, wymiotowałam, jechałam na pogotowie albo rodzice wzywali pogotowie do mnie dostawałam zastrzyk i przechodziło. To był ból jakby mnie ktoś rozrywał od środka 🫣 dlatego boję się tego bólu, jak będę się zachowywać czy dam radę, no masakra...
    Z drugiej strony tyle kobiet codziennie rodzi i daje radę więc czemu ja bym miała nie dać 🤷‍♀️

    👱🏼‍♀️30 👨‍🦱31
    👶🏼M.

    💕2014
    💍2018
    💒2020
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5389 4716

    Wysłany: 22 maja, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od siebie bardzo polecam prawidłowo oddychać. Mi położna na długo przed porodem tłumaczyła jak mam oddychać, gdy przyjdą już skurcze bolesne, porodowe i u mnie to był klucz do sukcesu. Tak bolało, że chciało się zapiszczeć🤪 ale wiedziałam, że muszę skupić się na oddechu i to naprawdę pomogło mi nie stracić kontroli.
    Wasze położne rozmawiały z Wami na ten temat?
    Ja ogólnie jestem mało oporna na ból a z synem skurcze, które były dla mnie już na tyle bolesne (że się bałam kolejnego 😂) były na pół godziny przed porodem, więc jak widzicie można nie cierpieć 20 godzin a pół godziny i tego Wam życzę 😊
    Co prawda często można przeczytać, że pierwszy poród się przeciąga i u mnie tak było przy córce ale dostałam propozycje zzo z której skorzystałam i normalnie chciałam po stopach całować tego kto wymyślił zzo 😆
    Ja jedynie czego się obawiam to CC. Rodziłam 2x sn i jakoś nie mogę przyjąć do wiadomości, że musiałabym mieć operację. Oby jednak los okazał się dla każdej z nas łaskawy 🙏🏻

    Myszkaaa20, Emimo lubią tę wiadomość

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Sajgonka Autorytet
    Postów: 752 892

    Wysłany: 22 maja, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Junjul wrote:
    Nie ma nic gorszego niż obcy facet siedzący cały dzień😕 zabiera cały komfort i intymność. Ja tak miałam przy pierwszej córce mimo że rodziłam w PF, swoich gości zaprowadzalam do pokoju odwiedzin, mąż chwilę posiedział ale ten facet to od rana do nocy. Weź tu odciągaj pokarm albo się ograniaj przy takim czymś 😕 bardzo niekomfortowe
    Ja właśnie z tego powodu w sumie wolałam to że w covidzie nie było odwiedzin🙈
    Teraz mnie przerażają obcy ludzie i jestem załamana bo jeden ze szpitali miał opcję wykupienia dodatkowo jedynki na położniczym i bym brała bez wahania, ale niestety zrezygnowali już z tego pomysłu no i chcąc nie chcąc będę leżeć z kimś 😏

    Mi też bardzo pomógł oddech, ale nie dlatego że mnie jakoś mniej bolało tylko chyba się skupiałam na oddechu zamiast bólu 😜

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja, 18:17

    👦🏻2021
    👶🏻2024

    age.png
  • totylkoja Autorytet
    Postów: 705 652

    Wysłany: 22 maja, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AEGO wrote:
    Dziewczyny, czy bóle takie jak na okres są normalne (wcześniej nie miałam) czy zgłaszać lekarce?
    Odpowiem głupio, ale tak i nie. Bol się utrzymuje stałe czy puszcza? Masz jeszcze jakieś dolegliwości/plamienia? Brzuch sie bardzo spina i jest twardy? U mnie była podobna historia i wiesz jak się skończyła.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja, 18:21

    👱🏻‍♀30👱🏻‍♂32

    24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔

    31.10 ⏸️
    02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
    04.11 bhcg 5315
    07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    19.11 szpital - krwawienie🥺
    30.11 8+4 i 2.05 cm
    21.12 4.9 cm
    28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
    01.02.24 240 g cudu ❣️
    15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
    14.03 716 g
    04.04 1100 g 💟
    25.04 1450 g 💟
    21.05 2300; 33+6
    04.06 2700: 35+6 🌸.

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2314 2069

    Wysłany: 22 maja, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    totylkoja wrote:
    Odpowiem głupio, ale tak i nie. Bol się utrzymuje stałe czy puszcza? Masz jeszcze jakieś dolegliwości/plamienia? U mnie była podobna historia i wiesz jak się skończyła.
    Puszcza, pojawia się z 2/3 razy dziennie na chwilę, nic innego nie mam. Tak, tak, pamiętam Twoją historię.

    age.png
  • totylkoja Autorytet
    Postów: 705 652

    Wysłany: 22 maja, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AEGO wrote:
    Puszcza, pojawia się z 2/3 razy dziennie na chwilę, nic innego nie mam. Tak, tak, pamiętam Twoją historię.
    U mnie utrzymywał się stałe, ledwo chodziłam i ciężko było mi zasnąć i później widziałam, że brzuch też się spina.
    Teraz też mam różne dolegliwości, bóle podbrzusza dochodzą plecy i od czasu do czasu spojenia - idę się wtedy położyć i z reguły puszcza. Dwa razy ratowałalam się nospą

    👱🏻‍♀30👱🏻‍♂32

    24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔

    31.10 ⏸️
    02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
    04.11 bhcg 5315
    07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    19.11 szpital - krwawienie🥺
    30.11 8+4 i 2.05 cm
    21.12 4.9 cm
    28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
    01.02.24 240 g cudu ❣️
    15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
    14.03 716 g
    04.04 1100 g 💟
    25.04 1450 g 💟
    21.05 2300; 33+6
    04.06 2700: 35+6 🌸.

    age.png
‹‹ 380 381 382 383 384 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ