X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2024
Odpowiedz

Lipiec 2024

Oceń ten wątek:
  • totylkoja Autorytet
    Postów: 640 606

    Wysłany: 27 czerwca, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku ciężko tu nadążyć i każdej odpisać 🥹
    Junjul plamienia lekkie dalej są i zauważyłam galaretkę.. wiecie ja serio nie chce mieć takiego pecha. Chciałabym wytrwać do tej niedzieli. Pocieszam się, że po odpodnieciu czopu poród nie zawsze idzie tak szybko, niekiedy są to dni. Ja nic więcej nie chce, tylko wytrwać do nd. Straszna oficjalna szopa będzie na tym ślubie narzeczony musi być- bo świadek

    👱🏻‍♀30👱🏻‍♂32

    24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔

    31.10 ⏸️
    02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
    04.11 bhcg 5315
    07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    19.11 szpital - krwawienie🥺
    30.11 8+4 i 2.05 cm
    21.12 4.9 cm
    28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
    01.02.24 240 g cudu ❣️
    15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
    14.03 716 g
    04.04 1100 g 💟
    25.04 1450 g 💟
    21.05 2300; 33+6
    04.06 2700: 35+6 🌸.

    age.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5290 4629

    Wysłany: 27 czerwca, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totylkoja o jaaa 🙈🙈🙈 zaciskam kciuki żeby dzidzia nie opuściła brzuszka przed poniedziałkiem 😁🙏🏻

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Junjul Autorytet
    Postów: 935 1133

    Wysłany: 27 czerwca, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    totylkoja wrote:
    Jejku ciężko tu nadążyć i każdej odpisać 🥹
    Junjul plamienia lekkie dalej są i zauważyłam galaretkę.. wiecie ja serio nie chce mieć takiego pecha. Chciałabym wytrwać do tej niedzieli. Pocieszam się, że po odpodnieciu czopu poród nie zawsze idzie tak szybko, niekiedy są to dni. Ja nic więcej nie chce, tylko wytrwać do nd. Straszna oficjalna szopa będzie na tym ślubie narzeczony musi być- bo świadek
    To życzę Ci wytrwania, u mnie obydwa porody zaczęły się takim plamieniem, a za kilka godzin akcja. Samego czopu takiego jak dziewczyny opisują nie widziałam nigdy więc pewnie to było to 😉

    age.png
  • Marti27 Autorytet
    Postów: 686 1606

    Wysłany: 27 czerwca, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri89 czyli możliwe że powoli akcja będzie się rozkręcać 🤭

    Kocur to chyba dobrze że mała dobrze przybiera 😉

    Mimi napewno przy przyjęciu będziesz miała zrobione a z tego co czytałam jeśli ciąża nie jest zagrożona to ktg jest zalecane po 40 tyg.

    Junjul czyli jutro idziesz rodzic? 😂

    Totylkoja trzymam kciuki żeby dzidzia te parę dni jeszcze wytrzymała 🤞

    Ja mam nadzieję że jutro uda mi się wyjść do domu 🤗 ponoć jest szansa u mnie na naturalny poród ale mój lekarz chce jeszcze to skonsultować z ordynatorem. Jutro pewnie wszystkiego się dowiem.

    Mimi09, Ammeluna lubią tę wiadomość

    Razem 11 lat ❣️
    Małżeństwo 2 lata💒
    Starania od lipca 2022r.

    Ona:27 lat
    ✅️AMH 1,78
    👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
    👉Niska Ferrytyna
    Owulacje potwierdzone monitoringiem

    On:26 lat
    ✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
    👉 Ruch postępowy 1,07%

    30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego

    12.11- ⏸️🍀

    age.png
  • Sajgonka Autorytet
    Postów: 719 856

    Wysłany: 27 czerwca, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AEGO wrote:
    Sajgonka, ja oprócz tego, że psychicznie po ciąży średnio, teraz już lepiej, początkowo średnio to z Dzidziutkiem spoko! W sumie dziś byłam z nim sama na noc - u rodzicow, więc nie do końca sama, wiedziałam, że jak coś to mogę krzyknąć i przyjdą w nocy 😅, ale finalnie nie obudziłam ich ani razu i sobie sama ogarnęłam, więc dla mnie ten czas teraz jest spoko! Wiem, że to dopiero później mogą być jazdy, jak to dziecko będzie miało z 3 miesiące a nie miesiąc. 😂
    Rozumiem, baby blues nie jest mi obcy✊🏻 znając moją mamę i tak by do mnie przyszła 15x w nocy 😂

    Mamma mia trzymam kciuki, sama prawie zaczęłam rok temu podyplomowke🙈 na szczęście miałam wtedy fajną szefową, która mnie odwiodła od tego pomysłu i jeszcze wysłała na fajne szkolenie, więc póki co nie żałuję, a co będzie potem to się zobaczy 😅

    Totylkoja, trzymam kciuki, fajnie w takim razie jakby się udało urodzić od razu po weekendzie 😃

    Mi lekarz kazał iść na ktg przed kolejną wizytą, bo już będzie doszona ciąża (37+), ale nie widzę w tym sensu zwłaszcza, że wie że poprzednia była przenoszona.
    No ale kazał to już pójdę, dzięki luxmedowi nie mam jakichś kosmicznych wydatków w tej ciąży, więc odzaluje tę stówę 🙈

    Co do laktatora to zapamiętam sobie polecajki, ja mam stara medele, zobaczymy na ile będzie potrzebna.

    👦🏻2021
    👶🏻2024

    age.png
  • Myszkaaa20 Autorytet
    Postów: 3207 5325

    Wysłany: 27 czerwca, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totylkoja czy ja dobrze rozumiem że idziesz na wesele w weekend? Jak coś przeoczyłam to wybacz, ale mój mózg średnio ogarnia 😅
    Podziwiam bo ja na myśl że mamy iść na urodziny 6.07 to czuję się słabo i do tego stresuje mnie że mój mąż pewnie coś tam wypije i co ja zrobię jakby się zaczęło, chyba sama musiałabym się zawieźć na porodówke 😅

    👱🏼‍♀️30 👨‍🦱31
    👶🏼M.

    💕2014
    💍2018
    💒2020
  • Doris8 Autorytet
    Postów: 1795 1594

    Wysłany: 27 czerwca, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leżę sobie pod tym ktg i ponoć zapisuje mi się więcej rzeczy niż babce, która od godziny leży pod kroplówką, a ja nic kompletnie nie czuje 😅🙈 także jak pisałam wcześniej, oby z właściwymi skurczami też tak łatwo poszło 🤞

    🏡👩‍❤️‍👨
    🙎‍♀️ 32'
    🙎‍♂️34'

    09.23 1 IUI ❌️
    10.23 2 IUI ✅️
    03.11 ⏸️
    20.11 pierwsze usg 😍
    20.11 3mm, mamy ♥️
    08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
    28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
    niskie ryzyka 🤞

    🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷

    age.png
  • Minia95 Autorytet
    Postów: 482 381

    Wysłany: 27 czerwca, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    totylkoja wrote:
    Jejku ciężko tu nadążyć i każdej odpisać 🥹
    Junjul plamienia lekkie dalej są i zauważyłam galaretkę.. wiecie ja serio nie chce mieć takiego pecha. Chciałabym wytrwać do tej niedzieli. Pocieszam się, że po odpodnieciu czopu poród nie zawsze idzie tak szybko, niekiedy są to dni. Ja nic więcej nie chce, tylko wytrwać do nd. Straszna oficjalna szopa będzie na tym ślubie narzeczony musi być- bo świadek
    Mi tydzień temu w poniedziałek także ze spokojem :')

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca, 15:33

    Synuś - 1.07.2024 ❤️
  • totylkoja Autorytet
    Postów: 640 606

    Wysłany: 27 czerwca, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka już dziś jedziemy jakieś 50 km w jedną stronę. Mamy nocleg, a jutro odbędzie się ślub w parku i przyjęcie weselne, takie kameralne, na 30 osób:)

    Minia95 a masz jakieś objawy do tego? Mnie łapie bol jak na miesiączkę.

    No nic, najwyżej będą cyrki a Pan młody na szybko będzie kombinował innego świadka.

    Biorę torbę do porodu i ew rzeczy do szpitala.

    👱🏻‍♀30👱🏻‍♂32

    24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔

    31.10 ⏸️
    02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
    04.11 bhcg 5315
    07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    19.11 szpital - krwawienie🥺
    30.11 8+4 i 2.05 cm
    21.12 4.9 cm
    28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
    01.02.24 240 g cudu ❣️
    15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
    14.03 716 g
    04.04 1100 g 💟
    25.04 1450 g 💟
    21.05 2300; 33+6
    04.06 2700: 35+6 🌸.

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2222 2021

    Wysłany: 27 czerwca, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    totylkoja wrote:
    Myszka już dziś jedziemy jakieś 50 km w jedną stronę. Mamy nocleg, a jutro odbędzie się ślub w parku i przyjęcie weselne, takie kameralne, na 30 osób:)

    Minia95 a masz jakieś objawy do tego? Mnie łapie bol jak na miesiączkę.

    No nic, najwyżej będą cyrki a Pan młody na szybko będzie kombinował innego świadka.

    Biorę torbę do porodu i ew rzeczy do szpitala.
    Zabierz torbę koniecznie 😂, bo u mnie ból na miesiączke to był początek skurczy. 🤣 Ale trzymam kciuki, za to, aby Dzidziutek nie chciał się wydostać na razie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca, 15:51

    age.png
  • totylkoja Autorytet
    Postów: 640 606

    Wysłany: 27 czerwca, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko ten bol na miesiączkę mam już jakiś czas 😆 raz mocniejszy, raz słabszy. Każda inaczej.
    Dzięki za kciuki! Musi się udać dotrwać 😆

    Junjul pewnie stopniowo odpadał. Ja później ewidentnie widziałam galaretkę na papierze, a to tylko dlatego, że mam odruch sprawdzania.
    Gdybym od razu wrzuciła do toalety to pewnie bym się nie zorientowała

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca, 16:00

    👱🏻‍♀30👱🏻‍♂32

    24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔

    31.10 ⏸️
    02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
    04.11 bhcg 5315
    07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    19.11 szpital - krwawienie🥺
    30.11 8+4 i 2.05 cm
    21.12 4.9 cm
    28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
    01.02.24 240 g cudu ❣️
    15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
    14.03 716 g
    04.04 1100 g 💟
    25.04 1450 g 💟
    21.05 2300; 33+6
    04.06 2700: 35+6 🌸.

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2222 2021

    Wysłany: 27 czerwca, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    totylkoja wrote:
    Tylko ten bol na miesiączkę mam już jakiś czas 😆 raz mocniejszy, raz słabszy. Każda inaczej.
    Dzięki za kciuki! Musi się udać dotrwać 😆

    Junjul pewnie stopniowo odpadał. Ja później ewidentnie widziałam galaretkę na papierze, a to tylko dlatego, że mam odruch sprawdzania.
    Gdybym od razu wrzuciła do toalety to pewnie bym się nie zorientowała
    Nie no, to akurat prawda, że każda ciąża jest totalnie inna. 😂 Ale jak masz od dłuższego czasu to chyba pół biedy. 😂

    age.png
  • Minia95 Autorytet
    Postów: 482 381

    Wysłany: 27 czerwca, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    totylkoja wrote:
    Myszka już dziś jedziemy jakieś 50 km w jedną stronę. Mamy nocleg, a jutro odbędzie się ślub w parku i przyjęcie weselne, takie kameralne, na 30 osób:)

    Minia95 a masz jakieś objawy do tego? Mnie łapie bol jak na miesiączkę.

    No nic, najwyżej będą cyrki a Pan młody na szybko będzie kombinował innego świadka.

    Biorę torbę do porodu i ew rzeczy do szpitala.
    Nieee, odpadł i potem pojawiło się lekkie plamienie i tak cisza od tamtego momentu. Taki ból jak na miesiączkę się pojawia ale jest na tyle lekki że by mnie nie wybudził. Jedynie mam twardnienia brzucha. Jednego dnia więcej jednego mniej- dziś zdecydowanie rzadziej niż wczoraj. Tydzień temu lekarz wspomniał że jest rozwarcie na 1,5-2 cm. No i szyjka niby gotowa w 100%. No i od polowy ciąży skracała mi się nieco ta szyjka...więc ja myślałam że szybciej niż w terminie urodzę....to wszystko jest takie nieprzewidywalne że już naprawdę sama nie wiem 😂🥹symptomy nadchodzącego porodu są ale czekam i czekam i nic. Ale już bym tak chciała wyprzytulać tego grzdylka, że mi się dłuży zwyczajnie 🥹

    Synuś - 1.07.2024 ❤️
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3126 2199

    Wysłany: 27 czerwca, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie trochę czopa odeszło pomiędzy piątkiem a niedziela. Od tamtej pory jest cisza w temacie galarety zabarwionej, ale patrząc po poprzednich ciążach, to jeszcze nie całość. Mam nadzieję, że na razie reszta tam wytrzyma

    age.png
  • Angel989 Przyjaciółka
    Postów: 67 119

    Wysłany: 27 czerwca, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka!
    Ja wczoraj miałam gorszy dzień, wykończyłam się a do tego jeszcze upały i nikt z nas nie mógł spać przy takich temperaturach.
    Do tego pokłuciłam się z mężem- do tego stopnia że byłam o krok od wzięcia walizki i pojechania do teściów 🤣🙈

    Dzisiaj chilluję u teściów, przynajmniej obiadu nie muszę ogarniać.

    Lady_Dior ja tam w ochłodzenie uwierzę jak zobaczę- pamiętam 4 lata temu jak byłam w ciąży też zapowiadali tydzień ciepła i ochłodzenie a skończyło się po 3 tygodniach i tylko na chwilę.

    Ja mam tak nieogarniete wszystko że to jakiś dramat. Mała chyba musi jeszcze pół roku czekać aż matka coś ogarnie.
    Byłam dzisiaj na kontroli i oprócz tego że Mała jest wstawiona w kanał to się nic nowego nie dowiedziałam- położna obstawia że wcześniej niż w okolicach terminu to nie urodzę.

    Dołączam za to do teamu "byle_do_niedzieli" Ala ma pierwszy występ na scenie w sb i ważne żeby mama też oglądała.

  • Doris8 Autorytet
    Postów: 1795 1594

    Wysłany: 27 czerwca, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skonczylo się nieplanowaną wizytą. Wagowo 3kg. Z usg znów brzusio mały, ale martwi mnie też główka, która wyszła 36.0 czyli o 2tyg do tyłu o czym doktor nic nie wspominał. Miała któraś podobnie ?
    Za to ze względu na brzuszek mam powtórzyć ktg za tydzień i być może będzie konieczna indukcja 8.07 jeśli centylowo będzie słabo albo... cc 🤦‍♀️
    Zaraz znów dostane świra przez tą wizję cc, dopiero co udało się zamknąć temat.

    🏡👩‍❤️‍👨
    🙎‍♀️ 32'
    🙎‍♂️34'

    09.23 1 IUI ❌️
    10.23 2 IUI ✅️
    03.11 ⏸️
    20.11 pierwsze usg 😍
    20.11 3mm, mamy ♥️
    08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
    28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
    niskie ryzyka 🤞

    🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷

    age.png
  • Ciri86 Autorytet
    Postów: 765 1730

    Wysłany: 27 czerwca, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris8 wrote:
    Skonczylo się nieplanowaną wizytą. Wagowo 3kg. Z usg znów brzusio mały, ale martwi mnie też główka, która wyszła 36.0 czyli o 2tyg do tyłu o czym doktor nic nie wspominał. Miała któraś podobnie ?
    Za to ze względu na brzuszek mam powtórzyć ktg za tydzień i być może będzie konieczna indukcja 8.07 jeśli centylowo będzie słabo albo... cc 🤦‍♀️
    Zaraz znów dostane świra przez tą wizję cc, dopiero co udało się zamknąć temat.

    My tak mamy cały czas, brzuszek do tyłu o 2 tygodnie i główka o jakis tydzień. My właśnie ze względu na ten brzuszek mamy ktg 2 razy w tygodniu już 3 tydzień i decydująca wizyta 03.07, bo ostatnio spadliśmy z 22 na 16 centyl.

    age.png
    👱‍♀️38 lat, 🤵43 lata
    AMH-2,55 (03.23)
    KIR Bx, mutacja Leiden, Pai-I, MTHFR, niedoczynosc tarczycy,adenomioza
    wysoki Cross match 32%,
    Starania od maja 2016
    2018 - 2xIUI ❌
    2020 - CP-metotreksat
    08.2021
    1 IVF - 2 ❄️❄️ niezbadane, 2 transfery ❌
    10.2022
    2 IVF - 3 ❄️❄️❄️ - po PGT-A mamy 1 ❄️ (5.1.1)

    10.22-05.23-stan zapalny endo(4 biopsje)
    04.23-08.23 osocze
    05.23- laparoskopia
    06.23-leczenie immuno
    06.23-11.23- aku
    07.23- 5 biopsja 0/10
    08.23-10.23- za cienkie endo

    31.10.23 FET 5.1.1.
    7dpt-56, 9dpt-125
    13dpt-623,15dpt-1402
    20dpt-4409, 24dpt-8616
    29dpt (6+4) -jest ❤️

    38+1 - poród SN, synek 2420g, 49 cm, 10/10
  • Doris8 Autorytet
    Postów: 1795 1594

    Wysłany: 27 czerwca, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri86 wrote:
    My tak mamy cały czas, brzuszek do tyłu o 2 tygodnie i główka o jakis tydzień. My właśnie ze względu na ten brzuszek mamy ktg 2 razy w tygodniu już 3 tydzień i decydująca wizyta 03.07, bo ostatnio spadliśmy z 22 na 16 centyl.
    My jesteśmy całościowo w 25 ale o samym brzuszku czy główce nic nie mówił, a nie wiem czy są jakieś kalkulatory do tego ?
    Tyle, że u nas jest główka czasowo jeszcze mniejsza niż brzuszek. Główka 2 tygodnie, a brzuszek tydzień i 2 dni chyba.

    🏡👩‍❤️‍👨
    🙎‍♀️ 32'
    🙎‍♂️34'

    09.23 1 IUI ❌️
    10.23 2 IUI ✅️
    03.11 ⏸️
    20.11 pierwsze usg 😍
    20.11 3mm, mamy ♥️
    08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
    28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
    niskie ryzyka 🤞

    🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷

    age.png
  • Bluesky Autorytet
    Postów: 302 489

    Wysłany: 27 czerwca, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, co do upałów - obawiałam się, że w szpitalu będzie sauna na sali, a okazuje się że wszystkie sale są klimatyzowane. Nie wiem czy to jakiś wymóg/ standard - ale mnie to zaskoczyło.

    W nocy prawie nie spałam - synek stwierdził, że łóżeczko szpitalne parzy i on tam spać nie będzie 😂 co go próbowałam odłożyć to afera. Za to na moim łóżku spał jak aniołek. Tylko że ja się bałam że spadnie albo go nakryję kocem albo coś i oka prawie nie zmrużyłam. Odespałam trochę w dzień jak mąż przyjechał, a dziś nocka pewnie będzie podobnie wyglądać - bo póki co śpi tylko na łóżku ze mną Maluch. Trzyma mnie nadzieja, że jeśli nie będzie problemu z żółtaczką to jutro raczej powinniśmy iść do domu.

    Kocur, Marti27, Emimo lubią tę wiadomość

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3126 2199

    Wysłany: 27 czerwca, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jest klima, ale i tak jest duchota, bo nie ma opcji regulowania tego samemu, tylko jakoś mają ustawione na oddział i ani położne ani nikt tego zmienić może może... 🥵 W nocy nieraz za chłodno, a w dzień za gorąco.
    Są też rolety automatyczne zewnetrzne. Tu jest ten plus, że sami tym sterujemy. Chyba, że deszcz kropi to mają nas gdzieś i się zwijają nawet przy słońcu.


    Co do wymiarów, to z tego, co wiem od lekarzy, mniejszym problemem jest jeśli brzuch jest mniejszy, niż jak głowa, ale to też tyczy się sytuacji poniżej 10 centyla.

    Mi trochę lepiej. W końcu mogę myśleć bardziej logicznie. Jutro mam mieć znowu wlewy. Oby do poniedziałku mnie ustabilizowali. Położne kochane. Powiedziały, że w pon udostępnia mi pokój badań i tam się polacze na obronę, żebym miała spokój.

    Mimi09, Kocur, Marti27, Lady_Dior, Emimo lubią tę wiadomość

    age.png
‹‹ 507 508 509 510 511 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ