X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2024
Odpowiedz

Lipiec 2024

Oceń ten wątek:
  • Sajgonka Autorytet
    Postów: 757 894

    Wysłany: 30 czerwca, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka9106 wrote:
    Dzisiaj mam takie przemyślenia że ja do tego porodu podchodziłam jakoś dziwnie spokojnie, bo nie zdawałam sobie sprawy jak to wygląda. A teraz wiem jedno że jak zajdę w kolejną ciążę to już od pozytywnego testu będę myśleć o tym bólu i czy dam radę to zrobić kolejny raz. I mam nadzieję że do tego czasu coś się zmieni i znieczulenie będzie dostępne w każdym szpitalu przez całą dobę. I taki mój apel BIERZCIE ZNIECZULENIE JAK DAJĄ🥵🥵🥵🥵
    Ja się czułam podobnie po pierwszym porodzie, byłam w szoku że kobiety muszą przechodzić przez coś takiego 😅 a potem mnie tak dojechało macierzyństwo, że przez pierwsze miesiące myślałam tylko, że ok kumam, że ktoś ma 1 dziecko, bo nie wie na co się pisze, ale czemu ludzie sobie to robią i decydują się na więcej dzieci jak już wiedza jak to jest 😆 nie wspominając że jak widziałam kobietę w ciąży to myślałam sobie "biedna".
    No ale jak widać jestem gdzie jestem, myślę że musisz sobie dać czas na przeżycie tych wszystkich emocji. Hormony po porodzie nie będą pomagać, ale z każdym dniem będziesz się czuć troszkę lepiej. Na szczęście po jakimś czasie, choćbyś nie wiem jak próbowała, nie jesteś w stanie sobie przypomnieć bólu.
    U mnie niestety znieczulenie dało kiepski skutek, więc jestem team bez zzo, ale to już inna historia 🙈

    👦🏻2021
    👶🏻2024

    age.png
  • Nimfadora Autorytet
    Postów: 700 815

    Wysłany: 30 czerwca, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    totylkoja wrote:
    No ja trochę tego bólu sie boje..
    Po lyzeczkowaniu zrobił mi się stan zapalny i zostały resztki. Po paru dniach organizm sam chciał wyrzucić ale szyjka była zamknięta. Wyłam z bólu, skurcz za skurczem był niewyobrażalny, a leki które dostałam łagodziły na moment... myślę, że porod będzie bolał jeszcze bardziej, a ja ledwo wytrzymywałam to.

    Ja i moje "only sn", gdyby gin mi teraz powiedział choć na cc to idę i nie dyskutuje 🫣

    Ja mam podobnie z kwestią bólu, boję się że mnie sparaliżuje, a że mam problemy z plytkami krwi to mogę mieć problem z zzo. Moja położna zaproponowała mi poród z gwizdkiem. Teraz ćwiczę na skurczach brzucha, żeby ogarnąć jak to stosować. Czy któraś z Was zna/planuje stosować tę metodę?

  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5400 4725

    Wysłany: 30 czerwca, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nimfadora kurcze u każdej to może być inaczej. Mnie skurcze te co 4-5 min. bolały ale bez problemu nad nimi panowałam potem jak się zrobiły co 3 min. to jechałam do szpitala. W aucie już co 2 min.i były bardzo bolesne już a potem co minutę to już w amoku byłam 😆

    Mammamia czy miałaś przetaczaną krew? Mam nadzieję, że dziś lepiej się czujesz? Jak z tym kroczem - oby było już ok🤞🏻

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca, 22:32

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Nimfadora Autorytet
    Postów: 700 815

    Wysłany: 30 czerwca, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Nimfadora kurcze u każdej to może być inaczej. Mnie skurcze te co 4-5 min. bolały ale bez problemu nad nimi panowałam potem jak się zrobiły co 3 min. to jechałam do szpitala. W aucie już co 2 min.i były bardzo bolesne już a potem co minutę to już w amoku byłam 😆

    Mammamia czy miałaś przetaczaną krew? Mam nadzieję, że dziś lepiej się czujesz? Jak z tym kroczem - oby było już ok🤞🏻

    Ehhh no liczę, że to przepowiadające... A jakie miałaś rozwarcie jak dojechałaś do szpitala?

  • Doris8 Autorytet
    Postów: 1875 1701

    Wysłany: 30 czerwca, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nimfadora nie strasz Ty mnie nawet 🙈
    Próbowałaś prysznica lub okładów by sprawdzić czy te skurcze hamują ?

    🏡👩‍❤️‍👨
    🙎‍♀️ 32'
    🙎‍♂️34'

    09.23 1 IUI ❌️
    10.23 2 IUI ✅️
    03.11 ⏸️
    20.11 pierwsze usg 😍
    20.11 3mm, mamy ♥️
    08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
    28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
    niskie ryzyka 🤞

    🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷

    age.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5400 4725

    Wysłany: 30 czerwca, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj nie wiem, bo jak się położyłam (a raczej położne mnie położyły ) na łóżku to tylko powiedziały, że do 15min urodzę a urodziłam w 7min.😆

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2321 2071

    Wysłany: 30 czerwca, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris8 wrote:
    Nimfadora nie strasz Ty mnie nawet 🙈
    Próbowałaś prysznica lub okładów by sprawdzić czy te skurcze hamują ?
    Tak jak Doris pisze, jeśli przechodzą gdy zmienisz pozycję albo weźmiesz prysznic to spoko. Jeśli nie to chyba porodowe. :) Ja miałam właśnie takie miesiączkowe, to zależy od osoby mocno. 🙈

    Nimfadora lubi tę wiadomość

    age.png
  • Nimfadora Autorytet
    Postów: 700 815

    Wysłany: 30 czerwca, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris8 wrote:
    Nimfadora nie strasz Ty mnie nawet 🙈
    Próbowałaś prysznica lub okładów by sprawdzić czy te skurcze hamują ?

    Na razie poszlam po loda, zawsze przy bolach okresowych mam ochotę na słodkie. 🙈🙈🙈 Brzuch spina mi się dość regularnie, ale ból jest "lajtowy". Różnica jest taka, że jakikolwiek ból się pojawił, bo wcześniej tylko brzuch się spinal. Także wg mnie to przepowiadajace. 🤔 U mnie 2 tyg temu szyjka miala 4cm - położna zakłada, że w ogóle mój poród może być długi. Także jakby te skurcze chociaż trochę skróciły mi szyjkę, to byłoby ideolo.

  • Nimfadora Autorytet
    Postów: 700 815

    Wysłany: 30 czerwca, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Oj nie wiem, bo jak się położyłam (a raczej położne mnie położyły ) na łóżku to tylko powiedziały, że do 15min urodzę a urodziłam w 7min.😆

    O f*ck! To tak się da...?! Chyba idę do tej wanny w takim razie. My mamy ponad godzinę do szpitala, a muszę rodzic w 3st ref, bo mam plytki krwi ponizej 100 i w razie czego grozi mi przetoczenie. Także żaden bliższy szpital nie bardzo wchodzi w grę.

  • moonflower Autorytet
    Postów: 3053 6764

    Wysłany: 30 czerwca, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nimfadora wrote:
    O f*ck! To tak się da...?! Chyba idę do tej wanny w takim razie. My mamy ponad godzinę do szpitala, a muszę rodzic w 3st ref, bo mam plytki krwi ponizej 100 i w razie czego grozi mi przetoczenie. Także żaden bliższy szpital nie bardzo wchodzi w grę.
    Nimfadora ja 3 tygodnie temu miałam szyjkę 4 cm i super zamknięta a w piątek całkiem skrócona i rozwarcie na opuszek a termin zasadniczo mam na 18.07

    Też mnie wczoraj męczyły takie spinania brzucha i bóle miesiączkowe trwało to około godzinę i się uspokoiło, dzisiaj też kilka takich co 4-5 minut i znów się uspokoiło, myślę że to przepowiadające ale poruszaj się sprawdź czy przejdą tak jak u mnie …

    Aaaa no i wcześniej takich bóli miesiączkowych nie miałam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca, 22:59

    Nimfadora lubi tę wiadomość

    2.07.2012 💙
    22.11.2016 💔
    15.05.2023 💔
    9.07.2024 💙
    age.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5400 4725

    Wysłany: 30 czerwca, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nimfadora wrote:
    O f*ck! To tak się da...?! Chyba idę do tej wanny w takim razie. My mamy ponad godzinę do szpitala, a muszę rodzic w 3st ref, bo mam plytki krwi ponizej 100 i w razie czego grozi mi przetoczenie. Także żaden bliższy szpital nie bardzo wchodzi w grę.

    Ja przy pierwszym porodzie miałam zupełnie inaczej. Męczyły mnie bolesne skurcze przepowiadające, już momentami chciałam jechać do szpitala ale nagle znikały, były nieregularne a przy drugim to była zupełnie inna bajka, bo bardzo szybko zrobiły się regularne - w parę godzin od pierwszych bolesnych skurczy.Wez sobie na spokojnie kąpiel, rozluźnij się a jeśli skurcze zrobią się częstsze to chyba szpital 🤔

    Nimfadora lubi tę wiadomość

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • totylkoja Autorytet
    Postów: 705 652

    Wysłany: 30 czerwca, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się trzymam zasady, że póki nie mam ochoty chodzić po ścianach no to nie poród:) tez czesto mam bóle miesiączkę, niekiedy dłuższe i ciut boleśniejsze. Pomagała kąpiel, masaż albo zwyczajne leżenie

    Wiadomo, że jak coś będzie nie tak to trzeba jechać

    👱🏻‍♀30👱🏻‍♂32

    24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔

    31.10 ⏸️
    02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
    04.11 bhcg 5315
    07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    19.11 szpital - krwawienie🥺
    30.11 8+4 i 2.05 cm
    21.12 4.9 cm
    28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
    01.02.24 240 g cudu ❣️
    15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
    14.03 716 g
    04.04 1100 g 💟
    25.04 1450 g 💟
    21.05 2300; 33+6
    04.06 2700: 35+6 🌸.

    age.png
  • Mimi09 Autorytet
    Postów: 1557 2505

    Wysłany: 30 czerwca, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nimfadora, ja dzisiaj też mam co chwilę jakieś takie spięcia i ból mocny miesiączkowy i takie napieranie na szyjke i też nie wiem co robić i czy tym się już martwić czy nie, czy jechać czy nie. Masakrycznie to stresujące, takie wyczekiwanie, a też mam godzinę do szpitala i mam mieć CC i boję się że coś przeocze i przyjadę za późno na CC już. Chciałabym teraz na ten tydzień zasnąć i obudzić się już na sali operacyjnej w ustalonym terminie 🙈

    A czy przed porodem musi odejść ten czop?

    Starania od 01.2019
    👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
    🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO

    ➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
    ➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
    ➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
    ▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
    7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
    6t1d - mamy ❤️🥹
    11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
    37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰

    age.png
  • Nimfadora Autorytet
    Postów: 700 815

    Wysłany: 30 czerwca, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczyny, brzuch się nadal spina, ale zajęłam się planem porodu i przestałam to monitorować. Idę poleżeć w wannie. Kurczę, wkurzające jest to wyczekiwanie. Liczę tylko na to, że skoro te bóle już są, to może jednak uda się urodzić przed terminem. Bardzo nie chcę wywoływania ani ciąży przenoszonej...

  • AEGO Autorytet
    Postów: 2321 2071

    Wysłany: 30 czerwca, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi09 wrote:
    Nimfadora, ja dzisiaj też mam co chwilę jakieś takie spięcia i ból mocny miesiączkowy i takie napieranie na szyjke i też nie wiem co robić i czy tym się już martwić czy nie, czy jechać czy nie. Masakrycznie to stresujące, takie wyczekiwanie, a też mam godzinę do szpitala i mam mieć CC i boję się że coś przeocze i przyjadę za późno na CC już. Chciałabym teraz na ten tydzień zasnąć i obudzić się już na sali operacyjnej w ustalonym terminie 🙈

    A czy przed porodem musi odejść ten czop?
    Nie musi. 🙈 Często odchodzi przed porodem jednak, ale to trzeba zauważyć, można przegapić podobno.

    Mimi09 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Nimfadora Autorytet
    Postów: 700 815

    Wysłany: 1 lipca, 01:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na szczęście wszystko się uspokoiło. Teraz kolejna bezsenna noc przede mną. Wygląda na to, że jak Mały będzie bardziej aktywny w nocy niż w dzień, to się nie obrażę, bo już teraz najlepsze spanie mam od 5-6 do 10 rano. 🙈🙈🙈

    AEGO, Marti27, Doris8, Mimi09 lubią tę wiadomość

  • Zosis Autorytet
    Postów: 2018 5218

    Wysłany: 1 lipca, 06:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka9106, gratulacje! :) Szybko się uwinęłaś, jak na pierwszy poród. :) Zdrówka dla Ciebie i Malutkiej. Tobie niech szybko wracają siły! Wysypką się nie przejmuj - minie. Te pierwsze wysypki / trądziki u niemowlaków to podobno normalne, hormonalne, same powinny przejść.

    Nimfadora, jak tak po nocy? Dalej masz te napięcia czy minęły?

    Mnie, jak zwykle, mniej w weekend, ale jeszcze trzymamy się z Grzdylkiem w dwupaku - cel minimum osiągnięty - dotrwaliśmy do lipca. 💪 A chyba nawet więcej, bo chyba mogę powiedzieć, że od piątku mieszkamy u siebie. Co prawda "na walizce", z prawie skończoną łazienką i pokojem i prowizoryczną kuchnią, ale zawsze u siebie. Testujemy. :) Stary pojechał do pracy, a ja pierwszy raz zostałam sama na wsi, no z psem. I jak przy nim chojrakowałam, że dam sobie radę, tak teraz trochę się stresuję jednak, że jestem tu sama, bo jak na złość pojechał do pracy dalej niż zwykle - jakieś 80 km od domu / ponad godzinę samochodem. I tak sobie nie śpię już od 5 rano. 🤦‍♀️ No, ale... I tak się zaraz muszę zebrać do miasta, bo lecę do szpitala na kontrolę i podgląd Grzdylka. Trzymajcie kciuki! 🙏

    Doris8, AEGO, dori, Kejt93, Bluesky, Myszkaaa20, Ania1985, Emimo lubią tę wiadomość

    👩‍🦰34 🧔39
    👩‍❤️‍👨 2021, początek starań
    IUI 10.2023 (27-my cykl starań)
    👶 wyczekana Basia 07.2024 💗

    age.png
  • Doris8 Autorytet
    Postów: 1875 1701

    Wysłany: 1 lipca, 06:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosis kciuki za podgląd 🤞

    Też dziś lecę na swój podgląd Małej i oby udało się coś z tym spojeniem pomierzyć 🙏 czasem niby bol trochę maleje,ale boję się, że to wszystko pierdol*ie w najgorszym momencie, albo unieruchomi mnie podczas porodu 😞

    Ania1985 lubi tę wiadomość

    🏡👩‍❤️‍👨
    🙎‍♀️ 32'
    🙎‍♂️34'

    09.23 1 IUI ❌️
    10.23 2 IUI ✅️
    03.11 ⏸️
    20.11 pierwsze usg 😍
    20.11 3mm, mamy ♥️
    08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
    28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
    niskie ryzyka 🤞

    🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷

    age.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5400 4725

    Wysłany: 1 lipca, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nimfadora widzisz i tak właśnie często bywa-nie bez powodu te skurcze nazywane są "straszakami" 🙈
    Zosis super, że już jesteście na swoim-teraz powoli do przodu 💪🏻

    Ja dziś miałam spokojną noc od dawien dawna 🙏🏻 Choć dzieci mają okropny kaszel - aż w uszach boli ale noc spokojna.

    Ja też dziś wizytuję z usg - jestem ciekawa ile młody przybrał ehhh. Potem chyba prania ciąg dalszy 😂 bo jeszcze kokon, rożki itp.

    Ania1985 lubi tę wiadomość

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Sajgonka Autorytet
    Postów: 757 894

    Wysłany: 1 lipca, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy lipiec, czeka nas cały miesiąc rozpakowywania 😃

    Powodzenia na wizytach! Ja mam jutro ostatnią morfologię i mocz, a w środę kombo ktg, polozna i gin🥴

    Tymczasem super się ochłodziło, więc ogarniam poweekendowy bajzel i ruszam z wielkim gotowaniem połogowych zapasów 😆✌🏻

    Ciri86, Mimi09, Emimo lubią tę wiadomość

    👦🏻2021
    👶🏻2024

    age.png
‹‹ 520 521 522 523 524 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ