X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2024
Odpowiedz

Lipiec 2024

Oceń ten wątek:
  • Mimi09 Autorytet
    Postów: 1452 2438

    Wysłany: 31 lipca, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dori wrote:
    No właśnie też mówią żeby ciągle przystawiać, ale ona się denerwuje i ja się przez to stresuję 🙈 o wędzidełku pediatra rano mówiła, że raczej trzeba będzie podciac, ale zobaczą jak będzie ssać, no ale na razie opornie to idzie 🙈

    Wiem co czujesz, do tego jeszcze te hormony, ja płakałam razem z dzieckiem w trakcie tych karmien, a już szczególnie jak nagle z braku mleka w piersi przyszedł w kilka godzin nawał, i znowu problem jak przystawić dziecko do tych obrzmialych brodawek 🙈
    A czy pokazują Ci jak przystawiać?
    Trzymam kciuki za Twoja laktacje 🍀😁

    Starania od 01.2019
    👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
    🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO

    ➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
    ➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
    ➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
    ▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
    7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
    6t1d - mamy ❤️🥹
    11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
    37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3106 2186

    Wysłany: 31 lipca, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zostałam właśnie sama z czwórką dzieci.
    Ma ktoś melisę?
    😅

    age.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5281 4624

    Wysłany: 31 lipca, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    O boże, jakim cudem? 🥺😱😲
    Nie pamiętam, która to była doba ale coś między 4-6 (tu w Nl przez tydzień przychodzi opiekunka połogowa i zajmuje się mamą i dzieckiem a położna parę razy tylko przychodzi sprawdzić czy wszystko ok) miałam ogromną, skamieniałą dosłownie pierś - pewnie po nawale. Nic kompletnie nie dało się zrobić - wszystkie kanaliki mi się zatkały. Opiekunka i położna robiły co się dało by w końcu ta pierś puściła ale nic nie działało. Wtedy położna zadzwoniła do CDL i ta ją instruowala co ma robić. Położna miała mi tą pierś ściskać z całej siły a puści. Tylko se wyobraźcie to co się działo - ja już chciałam ją uderzyć. To był ku... taki ból, że myślałam, że serio podbiję tę kobietę. Niby puściło ale z takim efektem, że już cały czas miałam zastoje-chyba tygodnia nie było bez zastoju i do tego 3x zapalenie tej piersi. Teraz po 5latach zaczynają się te se problemy - teraz po nawale zaczynają mi się robić zastoje - laktator fajnie ściąga ale i tak zostają zgrubienia. Po chwili pierś robi się twarda i już widzę tę walkę 🙄 Nie mam czasu, żeby się bawić w masowanie, okłady itp. Ja chcę bezproblemowo karmić i tak pomyślałam żeby wygasić w tej piersi laktację - z drugą nie mam żadnego problemu.

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2212 2014

    Wysłany: 31 lipca, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Zostałam właśnie sama z czwórką dzieci.
    Ma ktoś melisę?
    😅
    A ja się z jednym boję nadal zostawać sama. 😂

    Mimi09, totylkoja, Zosis, Minia95, Doris8 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Ciri86 Autorytet
    Postów: 764 1730

    Wysłany: 31 lipca, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny,

    Dziewczyny z Poznania bardzo polecamy neurologopede https://klinikaneurologopedii.pl/
    Wczoraj byliśmy na wizycie, 1.5h trwała
    Wizyta, karmiłam piersią i z butelki. Filip źle chwyta, stąd frustracja i głód jak je z piersi, za dużo energii spala w czasie jedzenia z piersi. Musimy lekko podciąć wędzidełko. Od wczoraj robimy już masaż żeby przygotować się do zabiegu.
    Dzisiaj mamy dzień u mamy najlepiej na piersi. Krzyki awantura była ale mam wrażenie że jak dajemy te kropelki delicol jest znacznie lepiej.
    Za kilka dni mamy USG bioderek i to wędziedełko w jednym miejscu remedium na Batorego więc jak będzie spoko to dam wam znać czy warto się tam umawiać robimy wszystko na NFZ.

    AEGO, Mamma-mia lubią tę wiadomość

    age.png
    👱‍♀️38 lat, 🤵43 lata
    AMH-2,55 (03.23)
    KIR Bx, mutacja Leiden, Pai-I, MTHFR, niedoczynosc tarczycy,adenomioza
    wysoki Cross match 32%,
    Starania od maja 2016
    2018 - 2xIUI ❌
    2020 - CP-metotreksat
    08.2021
    1 IVF - 2 ❄️❄️ niezbadane, 2 transfery ❌
    10.2022
    2 IVF - 3 ❄️❄️❄️ - po PGT-A mamy 1 ❄️ (5.1.1)

    10.22-05.23-stan zapalny endo(4 biopsje)
    04.23-08.23 osocze
    05.23- laparoskopia
    06.23-leczenie immuno
    06.23-11.23- aku
    07.23- 5 biopsja 0/10
    08.23-10.23- za cienkie endo

    31.10.23 FET 5.1.1.
    7dpt-56, 9dpt-125
    13dpt-623,15dpt-1402
    20dpt-4409, 24dpt-8616
    29dpt (6+4) -jest ❤️

    38+1 - poród SN, synek 2420g, 49 cm, 10/10
  • totylkoja Autorytet
    Postów: 628 601

    Wysłany: 31 lipca, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minia95 wrote:
    Też tak mam i mi położna powiedziała że do 6 tygodni to się normuje. Powiedziała żeby przystawiać tak jak zwykle raz tą pierś raz ta i się powinno unormować.
    No dobra, tylko niekiedy musze odciągać do ulgi, bo czuje twardnienia w tej wiekszej piersi... tez tak masz? Trwa to już trochę i czekam na tą magoczna stabilizacje

    👱🏻‍♀30👱🏻‍♂32

    24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔

    31.10 ⏸️
    02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
    04.11 bhcg 5315
    07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    19.11 szpital - krwawienie🥺
    30.11 8+4 i 2.05 cm
    21.12 4.9 cm
    28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
    01.02.24 240 g cudu ❣️
    15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
    14.03 716 g
    04.04 1100 g 💟
    25.04 1450 g 💟
    21.05 2300; 33+6
    04.06 2700: 35+6 🌸.

    age.png
  • totylkoja Autorytet
    Postów: 628 601

    Wysłany: 31 lipca, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dori wrote:
    No właśnie też mówią żeby ciągle przystawiać, ale ona się denerwuje i ja się przez to stresuję 🙈 o wędzidełku pediatra rano mówiła, że raczej trzeba będzie podciac, ale zobaczą jak będzie ssać, no ale na razie opornie to idzie 🙈
    Idzie opornie, bo dziecię samo się uczy dobrze ssac przelykac i oddychać:) Oby wszystko się dobrze ułożyło

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca, 17:31

    👱🏻‍♀30👱🏻‍♂32

    24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔

    31.10 ⏸️
    02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
    04.11 bhcg 5315
    07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    19.11 szpital - krwawienie🥺
    30.11 8+4 i 2.05 cm
    21.12 4.9 cm
    28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
    01.02.24 240 g cudu ❣️
    15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
    14.03 716 g
    04.04 1100 g 💟
    25.04 1450 g 💟
    21.05 2300; 33+6
    04.06 2700: 35+6 🌸.

    age.png
  • totylkoja Autorytet
    Postów: 628 601

    Wysłany: 31 lipca, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejt, byłoby śmiesznie się spotkać 😜 zresztą takie wydarzenia ciężko dograć, bo jesteśmy z różnych części pl i nie tylko.

    Aego, ja do tej pory boję się sama z dzieckiem wychodzić 😆 najbardziej rozchodzi mi się o te jej awantury

    Lady, ale historia.. aż mnie zmroziło i poczułam ten bol 🥺

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca, 17:33

    AEGO lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀30👱🏻‍♂32

    24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔

    31.10 ⏸️
    02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
    04.11 bhcg 5315
    07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    19.11 szpital - krwawienie🥺
    30.11 8+4 i 2.05 cm
    21.12 4.9 cm
    28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
    01.02.24 240 g cudu ❣️
    15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
    14.03 716 g
    04.04 1100 g 💟
    25.04 1450 g 💟
    21.05 2300; 33+6
    04.06 2700: 35+6 🌸.

    age.png
  • dori Autorytet
    Postów: 753 957

    Wysłany: 31 lipca, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Ojej no to piękna rada na starcie 🙈
    Powinny pomóc Ci ją dostawiać aż się obie nauczycie. Poproś może o przyjęcie położnej laktacyjnej, skoro one są jakie są.
    Przestaje ssać czy odstawia się?
    Przystawiaj do skutku. Jak jej jedna pozycja nie pasuje, to spróbuj z innej, np. spod pachy. Pilnuj, żeby miała wargi wywinięte i żeby przystawiala się mając ładnie buzię otwarta (sutkiem przejedź pod noskiem i po wargach tyle razy, ile trzeba). Jak jesteś na siłach, to możesz też przystawić ją i wstać, chodzić lekko lulając plus uspokajac głosem. Niektóre są takimi nerwuskami na początku.
    Poza tym, jeśli na problem z wyssaniem, to warto sprawdzić wędzidełko (neonatolog lub położna laktacyjna ewentualnie). A po karmieniach pobudzać laktację laktatorem. Ja polecam metodę 7-5-3.

    Różnie, raz przestaje i zasypia z piersią w buzi, innym razem się odstawia płacząc. Liczę na to, że wieczorna zmiana będzie lepsza i podpowiedza coś lepszego. Chciałam żeby pokazały mi jakąś fajną pozycję na siedząco, bo ciężko mi się jeszcze samej kłaść z małą bo blizna mocno ciągnie to niby coś pokazała, ale stwierdziła że to będzie zła pozycja dla mnie 🤷

    Mimi09 na razie to z tym ich pokazywaniem to tak słabo 🤪

    31.10.2022 💔
    25.05.2023 💔
    13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
    15.11.2023 beta 223,65
    22.11.2023 beta 4193 🤞
    27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
    11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
    22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
    09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
    19.02.2024 18+1 232g ❤️
    05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
    14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍

    Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3106 2186

    Wysłany: 31 lipca, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Nie pamiętam, która to była doba ale coś między 4-6 (tu w Nl przez tydzień przychodzi opiekunka połogowa i zajmuje się mamą i dzieckiem a położna parę razy tylko przychodzi sprawdzić czy wszystko ok) miałam ogromną, skamieniałą dosłownie pierś - pewnie po nawale. Nic kompletnie nie dało się zrobić - wszystkie kanaliki mi się zatkały. Opiekunka i położna robiły co się dało by w końcu ta pierś puściła ale nic nie działało. Wtedy położna zadzwoniła do CDL i ta ją instruowala co ma robić. Położna miała mi tą pierś ściskać z całej siły a puści. Tylko se wyobraźcie to co się działo - ja już chciałam ją uderzyć. To był ku... taki ból, że myślałam, że serio podbiję tę kobietę. Niby puściło ale z takim efektem, że już cały czas miałam zastoje-chyba tygodnia nie było bez zastoju i do tego 3x zapalenie tej piersi. Teraz po 5latach zaczynają się te se problemy - teraz po nawale zaczynają mi się robić zastoje - laktator fajnie ściąga ale i tak zostają zgrubienia. Po chwili pierś robi się twarda i już widzę tę walkę 🙄 Nie mam czasu, żeby się bawić w masowanie, okłady itp. Ja chcę bezproblemowo karmić i tak pomyślałam żeby wygasić w tej piersi laktację - z drugą nie mam żadnego problemu.
    O rany boskie... Jak można tak zrobić kobiecie :( coś strasznego. Ogromnie Ci współczuję. Przecież kanaliki są mega delikatne! Nawet mocniejszy masaż może uszkodzić, a co dopiero coś takiego. Dramat...
    Obawiam się, że może być ciężko z wygasaniem laktacji w 1 piersi ot tak szybko, raczej jaki proces dłuższy. No i mogą być spore różnice w wielkości jednej i drugiej piersi, pytanie czy to będzie Ci przeszkadzało.
    Okłady się robi raz dwa. Wkładasz to mikrofalówki lub zamarazlki wg potrzeb i później do stanika. Możesz robić w tym czasie coś innego, to akurat nie jest problem. Masaże teraz już nie są nawet polecane. Szkoda, że u Ciebie ciężki o fachową pomoc laktacyjna, bo to pewnie byłoby najlepsze rozwiązanie...
    Jeśli masz guzki (też mi się robią po samym laktatorze), to polecam przystawic dziecko kilka razy do tej pierwsi z guzkiem tak, żeby broda dziecka była skierowana w kierunku guzka, nawet jeśli to oznacza, że położysz dziecko na ziemi i nad nim zawisniesz 😅
    Ja właśnie wczoraj tak wisialam "do góry nogami" w stosunku do młodej, bo musiałam wyjść na kilka godzin i mąż został z moim mlekiem w butelce, a ja z laktatorem. No i znowu guzki miałam.

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3106 2186

    Wysłany: 31 lipca, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    totylkoja wrote:
    No dobra, tylko niekiedy musze odciągać do ulgi, bo czuje twardnienia w tej wiekszej piersi... tez tak masz? Trwa to już trochę i czekam na tą magoczna stabilizacje
    Stabilizacja laktacji trwa nawet do 12 tygodni. Kiedyś mówiło się o 6 tygodniach, teraz że bardziej dzieje się to pomiedzy 8 a 12 tygodniem, zależnie od kobiety.
    Zwróć uwagę też czy nie leżysz częściej na tym boku, gdzie masz te pierś bardziej nabrzmiała.

    age.png
  • Mimi09 Autorytet
    Postów: 1452 2438

    Wysłany: 31 lipca, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Dior 🤯 współczuję Ci takich przeżyć, masakra, przerażająca historia... Najgorsze że skutki takich błędow osób medycznych ciągną się potem latami 😒

    Dori, kurcze to szkoda, bo jednak wspierający personel ma duże znaczenie, ja gdyby nie personel szpitala to na pewno piersią bym nie karmiła, bo sama bym tego nie ogarnęła. Mam nadzieję że jeszcze trafi się tam ktoś fajniejszy, kto pokaże pozycje inne itd.
    Ja po CC karmiłam wlasnie tylko na polsiedząco (łóżko sterowane eletrycznie❤️), obłożona poduszkami i kocami, klasycznie lub spod pachy. Próbowałam na leżąco bokiem też, ale tak jak mówisz rana ciągła i nie dało rady.

    Starania od 01.2019
    👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
    🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO

    ➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
    ➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
    ➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
    ▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
    7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
    6t1d - mamy ❤️🥹
    11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
    37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰

    age.png
  • Junjul Autorytet
    Postów: 932 1119

    Wysłany: 31 lipca, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Dior współczuję 😕 wydaje mi się że najłatwiej wygasić laktację w jednej piersi nie przystawiając dziecka i laktator tylko do uczucia ulgi. Stopniowo produkcja się pewnie zatrzyma albo znacząco zmniejszy

    age.png
  • totylkoja Autorytet
    Postów: 628 601

    Wysłany: 31 lipca, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Stabilizacja laktacji trwa nawet do 12 tygodni. Kiedyś mówiło się o 6 tygodniach, teraz że bardziej dzieje się to pomiedzy 8 a 12 tygodniem, zależnie od kobiety.
    Zwróć uwagę też czy nie leżysz częściej na tym boku, gdzie masz te pierś bardziej nabrzmiała.
    No właśnie nie i wcześniej też bardzo uważałam że nie uciskać żadnej z piersi

    👱🏻‍♀30👱🏻‍♂32

    24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔

    31.10 ⏸️
    02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
    04.11 bhcg 5315
    07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    19.11 szpital - krwawienie🥺
    30.11 8+4 i 2.05 cm
    21.12 4.9 cm
    28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
    01.02.24 240 g cudu ❣️
    15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
    14.03 716 g
    04.04 1100 g 💟
    25.04 1450 g 💟
    21.05 2300; 33+6
    04.06 2700: 35+6 🌸.

    age.png
  • dori Autorytet
    Postów: 753 957

    Wysłany: 31 lipca, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi no na razie przystawiam na polsiedzaco właśnie na łóżku podkładając poduszki pod rękę, a z pod pachy chciałam żeby mi pokazały, ale jeszcze się nie doczekałam 🙈 czekam na inny personel i może będzie lepiej

    31.10.2022 💔
    25.05.2023 💔
    13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
    15.11.2023 beta 223,65
    22.11.2023 beta 4193 🤞
    27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
    11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
    22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
    09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
    19.02.2024 18+1 232g ❤️
    05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
    14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍

    Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖

    age.png
  • Sajgonka Autorytet
    Postów: 717 853

    Wysłany: 31 lipca, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dori ja nie miałam cc, ale też bym obstawiała pozycję spod pachy, bo to można na siedzaco i dziecko nigdzie nie uciska brzucha.
    Nie pociesze Cię, bo u mnie młody nadal potrafi się szarpać przy cycku, moim zdaniem początki są ciezkie, bo dzieci mają malutkie paszcze, a my wielkie cycki, więc po prostu trzeba próbować do skutku.

    Lady ale historia masakra 🤯 ale nawet bym nie wpadła na to, że można wygasic laktację tylko w jednej piersi 🙈

    Z racji, że u nas największe problemy z brzuszkiem są popołudniami to dziś się przerzuciliśmy na karmienie w pozycji biologicznej i mam wrażenie, że jest sporo lepiej. Mały już się tak nie wierci i odbija mu się po wypiciu mleka.
    Jedyny minus taki, że zasypia na moim brzuchu i już tak zostaje😆 muszę go spróbowac odłożyć.
    Może spróbuję też tak karmić nad ranem to może jeszcze usnie a nie będzie jęczał od 5 rano😯

    Moja laktacja też odrobinę lepiej, bo już miałam moment, że mega bolało przystawienie młodego i wyciek mleka, a teraz już czuję, że idzie ku lepszemu🙈 oczywiście do kolejnego kryzysu😆

    👦🏻2021
    👶🏻2024

    age.png
  • Ammeluna Autorytet
    Postów: 411 795

    Wysłany: 31 lipca, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    totylkoja wrote:
    Nie wiem co Wy z tym, że bol przeszedł po zobaczeniu dziecka 😆 Ja tak nie miałam. Do dziś przeżywam ten porod i zle wspominam rodzenie łożyska i szycie krocza

    Ja mam to samo...pomimo tego, że zobaczyłam dwie zdrowe córki, to jakoś te złe wspomnienia nie zatarły się i jak widzę jakąś kobietę w ciąży, to nadal Jej nie zazdroszczę 😅

    Lady_Dior - serio? Co to za pomysł?! Przecież to od razu brzmi jak zły pomysł 😔 oj...nie mogę sobie wyobrazić jak to musiało boleć 😔 pewnie jak nie będziesz przystawiać, to w tej piersi laktacja się wyciszy, ale tak jak pisze Mamma Mia to raczej nie pójdzie szybko 😔

    Dori - powodzenia z laktacją! Myślę, że Dziewczyny wyżej wyczerpały wszystkie rady. Mam nadzieję, że jutro trafi się ktoś bardziej pomocny 🤞 trzymam kciuki!

    age.png
  • Minia95 Autorytet
    Postów: 474 381

    Wysłany: 31 lipca, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    totylkoja wrote:
    No dobra, tylko niekiedy musze odciągać do ulgi, bo czuje twardnienia w tej wiekszej piersi... tez tak masz? Trwa to już trochę i czekam na tą magoczna stabilizacje
    Ja raz czy dwa musiałam odciągnąć a teraz już czuję że się to stabilizuje i prawa.jest ciut większa a różnica była spora. W ogóle milanellę complex biorę która jest na zastoje i na to żeby przepływ mleka był lepszy. Położna zaleciła gdy zrobiło mi się zapalenie i przeszlo mi na następny dzień od tego czasu nie czuje że mam przepełnione piersi czy twarde...to jakis naturalny suplement i mam wrażenie że po nim jakoś mi lepiej o ile to nie efekt placebo:D

    Synuś - 1.07.2024 ❤️
  • Staraczka2023 Ekspertka
    Postów: 142 137

    Wysłany: 31 lipca, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minia95 wrote:
    Ja raz czy dwa musiałam odciągnąć a teraz już czuję że się to stabilizuje i prawa.jest ciut większa a różnica była spora. W ogóle milanellę complex biorę która jest na zastoje i na to żeby przepływ mleka był lepszy. Położna zaleciła gdy zrobiło mi się zapalenie i przeszlo mi na następny dzień od tego czasu nie czuje że mam przepełnione piersi czy twarde...to jakis naturalny suplement i mam wrażenie że po nim jakoś mi lepiej o ile to nie efekt placebo:D


    Też korzystam z milanella complex i również polecam . Nie mam żadnych problemów . Biorę od 1 dnia po porodzie i cały czas wszystko ok .

    event.png
  • Doris8 Autorytet
    Postów: 1785 1587

    Wysłany: 31 lipca, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszły moje maleństwa 🤩🤩🫣
    IMG-2350.jpg

    Co do laktacyjnych - milanelle moja cdl polecała najpierw biom potem complex.
    Nancare mama lacto+ to zwykła kozieradka za cenę super suplementu wiec chyba lepiej dobrej jakości kozieradkę po prostu kupić.
    Od femaltikera ponoć lepiej działa czysty słód do kupienia za 2 dyszki na allegro, który można dodawać do wody, kawy, herbaty co tam kto pije, wartości smakowe no hmmm🤨
    No i ponoć u niektórych karmi wypite na noc powoduje nawał na drugi dzień, ja na swój nadal czekam 🤷‍♀️😅

    AEGO, Kejt93, Junjul, Emimo lubią tę wiadomość

    🏡👩‍❤️‍👨
    🙎‍♀️ 32'
    🙎‍♂️34'

    09.23 1 IUI ❌️
    10.23 2 IUI ✅️
    03.11 ⏸️
    20.11 pierwsze usg 😍
    20.11 3mm, mamy ♥️
    08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
    28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
    niskie ryzyka 🤞

    🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷

    age.png
‹‹ 635 636 637 638 639 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ