Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Dori, co to za babska, powinny dostać opierdol zycia. Strasznie Ci współczuję. Karmienie jest strasznie trudne, a z laktacja trzeba się mierzyć od razu po porodzie, gdy człowiek nie ma siły i gdy hormony robią swoje. Na spokojnie w domku sobie ogarniesz i zobaczysz co i jak robić.
Junjul, niech sobie wszystkie rady w tyłek wsadza. Jak to wczoraj powiedział brat teściowej do niej jak sypnęła jakaś złota rada „najłatwiej się wychowuje nieswoje dzieci, swoje już miałaś okazję wychować”
Dziękuję w imieniu Felka za życzenia! ♥️
Minia, wszystkiego dobrego dla Ciebie i Wojtusia! 😘
Tutaj dwa Bibcie: https://zapodaj.net/plik-lmdaKSaNiF
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia, 14:50
Edithka, Minia95, Lady_Dior, dori, Junjul, Ammeluna, Doris8, Kejt93, Mamma-mia, Marti27, Natka9106, Mimi09, Emimo lubią tę wiadomość
-
AEGO wrote:Dori, co to za babska, powinny dostać opierdol zycia. Strasznie Ci współczuję. Karmienie jest strasznie trudne, a z laktacja trzeba się mierzyć od razu po porodzie, gdy człowiek nie ma siły i gdy hormony robią swoje. Na spokojnie w domku sobie ogarniesz i zobaczysz co i jak robić.
Junjul, niech sobie wszystkie rady w tyłek wsadza. Jak to wczoraj powiedział brat teściowej do niej jak sypnęła jakaś złota rada „najłatwiej się wychowuje nieswoje dzieci, swoje już miałaś okazję wychować”
Dziękuję w imieniu Felka za życzenia! ♥️👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
Ja mam już drugie dziecko karmione piersią. Od 2 dni bardziej boli go brzuszek, napina się, ale jak pomasujemy, to idą gazy i mu przechodzi. No, to normalne u takiego maluszka. A wczoraj już też słuchałam od teściowej, że no ona wie, że nie ma diety matki karmiącej, ale na pewno boli go brzuszek przez to, że zjadłam chleb żytni, albo kotleta. 🙄🙈
Dodam, że sama nie karmiła piersią żadnego z 5 swoich dzieci, twierdząc, że nie miała pokarmu.
Ja takie gadanie wpuszczam jednym uchem, a wypuszczam drugim bo wiem jak jest, już z jednym dzieckiem przechodziłam tę drogę.Lady_Dior, Ammeluna, Kejt93, Mimi09, Emimo lubią tę wiadomość
👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
AEGO wrote:Dori, co to za babska, powinny dostać opierdol zycia. Strasznie Ci współczuję. Karmienie jest strasznie trudne, a z laktacja trzeba się mierzyć od razu po porodzie, gdy człowiek nie ma siły i gdy hormony robią swoje. Na spokojnie w domku sobie ogarniesz i zobaczysz co i jak robić.
Junjul, niech sobie wszystkie rady w tyłek wsadza. Jak to wczoraj powiedział brat teściowej do niej jak sypnęła jakaś złota rada „najłatwiej się wychowuje nieswoje dzieci, swoje już miałaś okazję wychować”
Dziękuję w imieniu Felka za życzenia! ♥️
Minia, wszystkiego dobrego dla Ciebie i Wojtusia! 😘
Tutaj dwa Bibcie: https://zapodaj.net/plik-lmdaKSaNiF
Ale słodziaki dwa 😍 widać że piesek jest już przywiązany do nowego lokatora 😍 za rok będą już razem śmigać po ogródku🥹
Dziękujemy! Dla Was również wszystkiego co najlepsze😘
Apropo złotych rad to nic mnie bardziej nie irytuje. Ja ostatnio słyszałam że mały może źle śpi,bo jadłam kiszoną kapustę 🤔 także tego...😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia, 14:59
AEGO lubi tę wiadomość
Synuś - 1.07.2024 ❤️ -
Edithka wrote:Ale to już musi być duży bobasek. 😍 2 miesiące, kiedy to zleciało?
Emimo lubi tę wiadomość
-
AEGO wrote:Jeju sama nie wiem! Ale już widać, że się bardzo zmienił, takie maluszki to się zmieniają co chwilę! Już nie jest z wyglądu noworodziem, ciągnie Cheddara za uszy 😂, a mnie łapie za włosy, już zabawki są fajne, więc wiecie, bardziej aktywne dziecko. Jak patrzę na zdjęcia jak wrócił do domu ze szpitala to się rozpływam, takie malutkim kropkiem był. 🥹😂
AEGO lubi tę wiadomość
👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
dori wrote:Wiecie, ja wszystko rozumiem, że laktacja to proces, że u jednej będzie morze mleka, że kilkoro dzieci na raz może wykarmić, a u innej nie ruszy mimo najszczerszych chęci, ale kurde personel w szpitalu to jakieś nieporozumienie. Jedna do mnie rano, że dlaczego oddałam dziecko na noc, że nie powinni jej dokarmiać butelka, bo przecież nie ma znaczenia, że byłam padnięta i chciałam choć chwilę się przespać 🤦🏻♀️ później ta sama do mnie żebym się nie przejmowała, że ona mi pomoże wypracować laktację. No kurde jakaś dwubiegunowość 🤦🏻♀️ najgorsze, że każda z tych wspaniałych, wykwalifikowanych pań mówi co innego i jedna drugiej przeczy 🤦🏻♀️
Stary dorwał w Rossmanie ostatnie butelki gotowego mleka, które dają w szpitalu, ale czytam opakowanie i nie rozumiem 🤪 bo jest napisane, że to mleko trzeba podgrzać, a z kolei na internecie, że ono jest gotowe do podania. No chyba że dziecko nie zje wszystkiego to wtedy do lodówki i można użyć w ciągu 24h wcześniej podgrzewając. Więc jak to w końcu jest? 🙈
Możesz dawać pokojowe, ale do lodówki po otwarciu od razu. Wtedy podgrzać. -
Dziewczyny melduję się z pierwszego samodzielnego wyjścia! 😍 matka musiała sobie brwi ogarnąć bo przecież bez henny nie mam brwi 😅
Ammeluna, Doris8, AEGO, Minia95, dori, Edithka, Marti27, Lady_Dior, Junjul, Mimi09, Emimo lubią tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
AEGO wrote:Dori, co to za babska, powinny dostać opierdol zycia. Strasznie Ci współczuję. Karmienie jest strasznie trudne, a z laktacja trzeba się mierzyć od razu po porodzie, gdy człowiek nie ma siły i gdy hormony robią swoje. Na spokojnie w domku sobie ogarniesz i zobaczysz co i jak robić.
Junjul, niech sobie wszystkie rady w tyłek wsadza. Jak to wczoraj powiedział brat teściowej do niej jak sypnęła jakaś złota rada „najłatwiej się wychowuje nieswoje dzieci, swoje już miałaś okazję wychować”
Dziękuję w imieniu Felka za życzenia! ♥️
Minia, wszystkiego dobrego dla Ciebie i Wojtusia! 😘
Tutaj dwa Bibcie: https://zapodaj.net/plik-lmdaKSaNiF
Ale słodziutkie poliki 😍💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
AEGO wrote:Tak, pomalutku! ♥️
Kejt i jak w końcu posiedzieć samej? 😅
Matko jedyna, jakie orzeźwienie dla głowy 😅 i to jeszcze być kierowca to już szalenstwo 🤣AEGO lubi tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Edithka wrote:Ja mam już drugie dziecko karmione piersią. Od 2 dni bardziej boli go brzuszek, napina się, ale jak pomasujemy, to idą gazy i mu przechodzi. No, to normalne u takiego maluszka. A wczoraj już też słuchałam od teściowej, że no ona wie, że nie ma diety matki karmiącej, ale na pewno boli go brzuszek przez to, że zjadłam chleb żytni, albo kotleta. 🙄🙈
Dodam, że sama nie karmiła piersią żadnego z 5 swoich dzieci, twierdząc, że nie miała pokarmu.
Ja takie gadanie wpuszczam jednym uchem, a wypuszczam drugim bo wiem jak jest, już z jednym dzieckiem przechodziłam tę drogę. -
My dziś byliśmy na patronażu u pediatry. Nie wiem czy pisałam, ale moja mama ma 2 specjalizacje, w tym pediatrię właśnie i przed wyprowadzka chodziliśmy do niej. Później ona w styczniu się wyprowadzila, w my po paru miesiącach, tylko, że do zupełnie innego miasta, mamy do siebie 1,5h drogi, ona zrezygnowała też ostatnio już z pracy w szpitalu, przez dojazdy. Starszy i średni zostali przepisani do jej nowej przychodni, ale małą i naszego 2 latka zdecydowaliśmy się zapisać gdzieś tutaj w miescie 25 min od nas, bo jednak on jest astmatykiem, a mała jest mała i w obu przypadkach, gdy coś się nagle zadzieje, to musimy mieć pediatrę bardziej pod ręką.. udało mi się znaleźć z poleceń jednego faceta. Dziś właśnie byłam u niego i kurcze naprawdę super jest. Bardzo kontaktowy, miły i dokładny. Przywitał się z małą na wejściu, pogłaskał ją po głowie 😅 później w czasie badania pytał się jej jak się czuje 😂 Wypisał nam skierowanie na USG bioderek, skierowani do poradni patologii noworodka w szpitalu (wg zaleceń na naszym wypisie), zaświadczenie do sanepidu o wcześniactwie (do szczepień), dał też skierowanie na morfologię, crp i bilirubinę, kazał jutro pojechać skontrolować. To skierowanie do diagnostyki, jutro jedziemy do Gdańska, więc tam zrobimy. Trochę jej pępek mu się nie spodobał. Tydzień temu odpadł i dalej krwawi. Co prawda dużo mniej, ale jednak. Mówi, że jak za kilka dni się nie zagoi, to mamy przyjść ponownie, a wystawi skierowanie na USG pępka, bo w perspektywie mojego obciążenia urologicznego obawia się o moczownik. Mamy obserwować też wydzielinę.
A tak to stwierdził, że młoda jest spokojna 😄Ammeluna lubi tę wiadomość
-
Czytam, że piszecie o chustach. Ja do tej pory moje dzieci nosiłam w tych tradycyjnych, ale nie byłam jakąś wielką fanką. Wkurzały mnie te metry materiału.
Tym razem kupiłam lnianą kołkową. Jest śliczna, ale... Nie umiem jej wiązać. Macie może do polecenia jakieś filmiki, sensowne, z których warto skorzystać? Oglądałam dwa i dalej mi nie wychodzi. -
Mamma-mia wrote:My dziś byliśmy na patronażu u pediatry. Nie wiem czy pisałam, ale moja mama ma 2 specjalizacje, w tym pediatrię właśnie i przed wyprowadzka chodziliśmy do niej. Później ona w styczniu się wyprowadzila, w my po paru miesiącach, tylko, że do zupełnie innego miasta, mamy do siebie 1,5h drogi, ona zrezygnowała też ostatnio już z pracy w szpitalu, przez dojazdy. Starszy i średni zostali przepisani do jej nowej przychodni, ale małą i naszego 2 latka zdecydowaliśmy się zapisać gdzieś tutaj w miescie 25 min od nas, bo jednak on jest astmatykiem, a mała jest mała i w obu przypadkach, gdy coś się nagle zadzieje, to musimy mieć pediatrę bardziej pod ręką.. udało mi się znaleźć z poleceń jednego faceta. Dziś właśnie byłam u niego i kurcze naprawdę super jest. Bardzo kontaktowy, miły i dokładny. Przywitał się z małą na wejściu, pogłaskał ją po głowie 😅 później w czasie badania pytał się jej jak się czuje 😂 Wypisał nam skierowanie na USG bioderek, skierowani do poradni patologii noworodka w szpitalu (wg zaleceń na naszym wypisie), zaświadczenie do sanepidu o wcześniactwie (do szczepień), dał też skierowanie na morfologię, crp i bilirubinę, kazał jutro pojechać skontrolować. To skierowanie do diagnostyki, jutro jedziemy do Gdańska, więc tam zrobimy. Trochę jej pępek mu się nie spodobał. Tydzień temu odpadł i dalej krwawi. Co prawda dużo mniej, ale jednak. Mówi, że jak za kilka dni się nie zagoi, to mamy przyjść ponownie, a wystawi skierowanie na USG pępka, bo w perspektywie mojego obciążenia urologicznego obawia się o moczownik. Mamy obserwować też wydzielinę.
A tak to stwierdził, że młoda jest spokojna 😄 -
AEGO wrote:Podziwiam, ja jednak bardzo dzielnie popierdalam 1,5h do ojca do lekarza z Młodym, nie ma mowy, abym poszła do kogoś innego. Chociaż ci dzieciaczkowi lekarze neonatolodzy czy pediatrzy są często mili, ale jednak xd
Zazdroszczę że macie tak bliskie osoby, które są lekarzami 🥹💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Aego kurde, to już kawał chłopa 😲
Doprosiłam się w końcu w szpitalu laktator i zrobiłam to przyspieszone odciąganie, tj. 5-3-2 minuty i ściągnęłam jakieś 12ml, a z pół godziny wcześniej przystawiałam Igę, więc chyba nie ma tragedii. Jakby mi dały laktator od razu rano jak chciałam i bym zobaczyła że faktycznie coś w tych piersiach już jest to bym tak nie panikowała cały dzień, a tak to co chwilę chodziłam i ryczałam 🙈
Powiedzcie mi, bo nie chce mi się szukać na wcześniejszych stronach 🤪 jak robicie z mlekiem osiągniętym, no bo zakładam że od jutra w domu będę pracować z laktatorem. Odciagacie i dokładacie z następnego odciągania żeby później jakąś konkretną porcję podać, czy jak to robicie? Gdzie przechowujecie?31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
dori wrote:Aego kurde, to już kawał chłopa 😲
Doprosiłam się w końcu w szpitalu laktator i zrobiłam to przyspieszone odciąganie, tj. 5-3-2 minuty i ściągnęłam jakieś 12ml, a z pół godziny wcześniej przystawiałam Igę, więc chyba nie ma tragedii. Jakby mi dały laktator od razu rano jak chciałam i bym zobaczyła że faktycznie coś w tych piersiach już jest to bym tak nie panikowała cały dzień, a tak to co chwilę chodziłam i ryczałam 🙈
Powiedzcie mi, bo nie chce mi się szukać na wcześniejszych stronach 🤪 jak robicie z mlekiem osiągniętym, no bo zakładam że od jutra w domu będę pracować z laktatorem. Odciagacie i dokładacie z następnego odciągania żeby później jakąś konkretną porcję podać, czy jak to robicie? Gdzie przechowujecie?dori lubi tę wiadomość
-
AEGO wrote:Jeju sama nie wiem! Ale już widać, że się bardzo zmienił, takie maluszki to się zmieniają co chwilę! Już nie jest z wyglądu noworodziem, ciągnie Cheddara za uszy 😂, a mnie łapie za włosy, już zabawki są fajne, więc wiecie, bardziej aktywne dziecko. Jak patrzę na zdjęcia jak wrócił do domu ze szpitala to się rozpływam, takie malutkim kropkiem był. 🥹😂
Ja dzisiaj mam taki nostalgiczny dzień i użalam się nad upływającym czasem😅 a wzięło mi się to gdy robiłam porządki w szafie małej i niestety musimy się już powoli żegnać z rozmiarem 56, w szczególności z body. Spodenki są jeszcze dobre ale body wyglądają jak po młodszej siostrze. I jakoś tak mi się smutno zrobiło, że już nie jest takim bobaskiem najmniejszym😪😪 tak mi ten pierwszy wspólny miesiąc przeleciał, nawet nie wiem kiedy, że mam aż poczucie zmarnowania i niewykorzystania tego czasu, chociaż telefon pełen zdjęć malutkiej😆😆😆
znacie sposób jak zatrzymać czas?