X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2024
Odpowiedz

Lipiec 2024

Oceń ten wątek:
  • Minia95 Autorytet
    Postów: 474 381

    Wysłany: 1 sierpnia, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka9106 wrote:
    Ja dzisiaj mam taki nostalgiczny dzień i użalam się nad upływającym czasem😅 a wzięło mi się to gdy robiłam porządki w szafie małej i niestety musimy się już powoli żegnać z rozmiarem 56, w szczególności z body. Spodenki są jeszcze dobre ale body wyglądają jak po młodszej siostrze. I jakoś tak mi się smutno zrobiło, że już nie jest takim bobaskiem najmniejszym😪😪 tak mi ten pierwszy wspólny miesiąc przeleciał, nawet nie wiem kiedy, że mam aż poczucie zmarnowania i niewykorzystania tego czasu, chociaż telefon pełen zdjęć malutkiej😆😆😆
    znacie sposób jak zatrzymać czas?
    Nie znam sposobu ale czasem łapię się na tym że mały jak śpi to oglądam jego foty z sentymentem a ma miesiąc haha 😆 i też mam nawalone zdjęć z galerii w opór 🥹

    Natka9106, AEGO, Ammeluna, Kejt93 lubią tę wiadomość

    Synuś - 1.07.2024 ❤️
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3114 2190

    Wysłany: 1 sierpnia, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AEGO wrote:
    Ja mam wszystkich oprócz siebie, z wiekiem stwierdziłam, że będąc nastolatką mnie powaliło, że wybrałam inny zawód 😅.
    U mnie podobnie 😂 z tą różnicą, że ja też miałam iść na lekarski, a to moja mama mi powiedziała, że mam sobie znaleźć inne studia, mniej marnujace życie, cytując "żeby można było trochę pożyć" 😆
    Z perspektywy czasu - gdybym mogła go cofnac, to wybrałabym położnictwo :) od lat o tym myślę. Przyjaciele śmieją się, że znając mnie, jak mi trochę dzieci urosną, to zrobię czwarte studia 😂 a tak serio to na tę chwilę mam wyczerpane pokłady mocy na studiowanie :) i cóż, człowiek młody był i głupi, trzeba było zrobić inaczej.
    Mój młodszy brat jest na lekarskim też, ale on twierdzi, że będzie patomorfologiem, bo nie zamierza z ludźmi wchodzić w dyskusję 😂😂😂 i myślę, że dla pacjentów to też lepiej, żeby wybrał taką drogę 🤪
    A co do wyjazdów - ja i mąż plus starszaki pozostajemy u mamy, tu nie ma pilnosci, no ale jednak z naszą dwójką najmłodszą wolimy mieć kogoś bliżej, gdyby była pilna potrzeba, oboje zapisałam do tego samego faceta i widzę, że tym razem opinie w necie się nie myliły 😃 chociaż pewnie i tak będę co nieco weryfikować u niej.

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3114 2190

    Wysłany: 1 sierpnia, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dori, ja najpierw partiami z jednego dnia chlodze w lodówce, później to zlewamy do jednego woreczka na pokarm i mrozę tak po 80-120 ml. Woreczek podpisuje datą odciągnięcia oraz ile ml mleka zawiera. Mam duży zamrażalnik, także teraz mrozę "na stojąco", ale jak miałam mały, a planowałam duże zapasy, to mrozilam woreczki układając "na leżąco" - wtedy zajmują mniej miejsca.

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2214 2014

    Wysłany: 1 sierpnia, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    U mnie podobnie 😂 z tą różnicą, że ja też miałam iść na lekarski, a to moja mama mi powiedziała, że mam sobie znaleźć inne studia, mniej marnujace życie, cytując "żeby można było trochę pożyć" 😆
    Z perspektywy czasu - gdybym mogła go cofnac, to wybrałabym położnictwo :) od lat o tym myślę. Przyjaciele śmieją się, że znając mnie, jak mi trochę dzieci urosną, to zrobię czwarte studia 😂 a tak serio to na tę chwilę mam wyczerpane pokłady mocy na studiowanie :) i cóż, człowiek młody był i głupi, trzeba było zrobić inaczej.
    Mój młodszy brat jest na lekarskim też, ale on twierdzi, że będzie patomorfologiem, bo nie zamierza z ludźmi wchodzić w dyskusję 😂😂😂 i myślę, że dla pacjentów to też lepiej, żeby wybrał taką drogę 🤪
    A co do wyjazdów - ja i mąż plus starszaki pozostajemy u mamy, tu nie ma pilnosci, no ale jednak z naszą dwójką najmłodszą wolimy mieć kogoś bliżej, gdyby była pilna potrzeba, oboje zapisałam do tego samego faceta i widzę, że tym razem opinie w necie się nie myliły 😃 chociaż pewnie i tak będę co nieco weryfikować u niej.
    O chuju złoty, to ja wybrałam jeszcze gorsze studia, porównywalnie trudne i bardziej marnujące życie. XD A to ja się zarzekałam, że nie pójdę na lek, bo rodzice ciągle pracują, a pracuje więcej niż oni. 😂 Nawet mogłabym iść aktualnie na lek., gdybym miała wolne 500 tys, a nie mam. 🤡

    Natka, my zaczynaliśmy od rozmiaru 44, to teraz 62 to już któraś zmiana i mniej boli. 🙈
    Ale mam też pełno zdjęć w telefonie, musiałam dokupić iClouda i też przeglądam jak śpi. 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia, 22:20

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3114 2190

    Wysłany: 1 sierpnia, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aego, czuje Cię 😅😃 Wychowałam się na pogotowiu - wujki ratownicy odgrzewali mi żarcie w dyżurce lekarskiej, kiedy mama była na wyjeździe 🚑. Do dziś pamiętam, jak w przerwie pomiędzy wyjazdami, szyła mi ubranka dla lalek w mini klitce, która była jej pokojem w szpitalu, a że mnie nie miała z kim zostawić, to na dyżury jeździłam razem z nią. Czasami na jakieś wyjazdy, gdzie wiadome było, że pacjent nie pojedzie karetką, jechałam z nimi. Raz też było tak, że jeździłam na rolkach na podjeździe czekając aż ona wróci z wyjazdu, podjechala jakaś inna karetka, po czym wpadłam po nią, łamiąc sobie przy tym rękę 😆 nim mama wróciła z wyjazdu, już byłam zagipsowana 😆

    Emimo lubi tę wiadomość

    age.png
  • moonflower Autorytet
    Postów: 2988 6632

    Wysłany: 1 sierpnia, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minia95 wrote:
    Nie znam sposobu ale czasem łapię się na tym że mały jak śpi to oglądam jego foty z sentymentem a ma miesiąc haha 😆 i też mam nawalone zdjęć z galerii w opór 🥹
    Hej hej hello!
    Jezusie jakbym czytała o sobie dziś, jak Antek spał to wisiałam nad nim i przeglądałam zdjęcia z pierwszego
    Tygodnia i aż mi się płakać zachcialo jak zobaczyłam różnicę 🥹

    Emimo lubi tę wiadomość

    2.07.2012 💙
    22.11.2016 💔
    15.05.2023 💔
    9.07.2024 💙
    age.png
  • Doris8 Autorytet
    Postów: 1785 1587

    Wysłany: 2 sierpnia, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do zdjęć to ja tuż przed pójściem do szpitala zmieniałam telefon, bo w poprzednim czasem skokowo spadała bateria i Stary się stresował, że w szpitalu będzie slaby kontakt ze mną. I mówię do Starego, że ja chcę tą średnią wersję pamięci, nie będę dopłacać pińset za parę dodatkowych giga na zdjęcia bo nie robię tyle zdjęć na codzień… taaa….. gdybyście zobaczyli moja galerię 🙈 jak ogarniałam iclouda to myślałam, że telefon wybuchnie bo tak się nagrzał 🤣

    Testy- spoko, ilość mniejsza niż standardowo, ale prawy cycek w ogóle ”nie siadł” i momcozy odciągnęło może z dyszkę z niego (chyba pociekła kropelka i odessał się od spodu🤷‍♀️ , wczoraj dobrze trzymał więc albo zaciek albo źle włożyłam) i musiałam dociągnąć neno tą marną trzydziestkę z prawego flaczka 😅 ogólnie ta jedna pierś się czasami mega spłaszcza, nawet jak jest pełna 🤷‍♀️
    Także dla mnie canpol 🥇, ale kolejnego już nie dokupię 😅

    Czy Wasze maluchy też robią awanti o krople siku i wybudzają się bardzo szybko? Jak próbuję Igę na śpiocha przebrać to oczy jak Sowa wielkie bo kropla siku w pieluszce 🙈 kurde, siostrzeńcy potrafili cała zasikać i na śpiocha dać się przebrać, a ta awanti i rozbudzona od razu bo matka się nie skapnęła, że zamierza wypuścić krople moczu podczas drzemkowania🤦‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia, 08:24

    Nimfadora lubi tę wiadomość

    🏡👩‍❤️‍👨
    🙎‍♀️ 32'
    🙎‍♂️34'

    09.23 1 IUI ❌️
    10.23 2 IUI ✅️
    03.11 ⏸️
    20.11 pierwsze usg 😍
    20.11 3mm, mamy ♥️
    08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
    28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
    niskie ryzyka 🤞

    🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷

    age.png
  • totylkoja Autorytet
    Postów: 629 601

    Wysłany: 2 sierpnia, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mammia-mia takie czasy były, ja też przesiadywałam u mamy w dyżurce. Teraz, by to nie przeszlo.

    Wieczorem przeżyliśmy katusze. Parę godzin przeraźliwego ryku nie wiadomo o co...

    Mamma-mia lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀30👱🏻‍♂32

    24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔

    31.10 ⏸️
    02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
    04.11 bhcg 5315
    07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    19.11 szpital - krwawienie🥺
    30.11 8+4 i 2.05 cm
    21.12 4.9 cm
    28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
    01.02.24 240 g cudu ❣️
    15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
    14.03 716 g
    04.04 1100 g 💟
    25.04 1450 g 💟
    21.05 2300; 33+6
    04.06 2700: 35+6 🌸.

    age.png
  • Minia95 Autorytet
    Postów: 474 381

    Wysłany: 2 sierpnia, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    totylkoja wrote:
    Mammia-mia takie czasy były, ja też przesiadywałam u mamy w dyżurce. Teraz, by to nie przeszlo.

    Wieczorem przeżyliśmy katusze. Parę godzin przeraźliwego ryku nie wiadomo o co...
    Ja ostatnie humorki tłumaczę skokiem rozwojowym ale już zaczynam myśleć że on trwa nieustannie 😂😬😬😬

    totylkoja lubi tę wiadomość

    Synuś - 1.07.2024 ❤️
  • Ammeluna Autorytet
    Postów: 411 795

    Wysłany: 2 sierpnia, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma Mia i Totylkoja - ale dzieciństwo! 😁 To szpitale nie były Wam straszne 😅

    Doris - dzięki za testy 😁 dobrze, że znalazłaś coś, co jest idealnie skrojone pod Ciebie i nie będziesz się już męczyła 🤗
    Co do kropli siku, to moja starsza córka tak miała, co kropla siku, to jęk i zmiana pieluszki, w teraz ta młodsza, to i w siku, i w kupie może leżeć i jakbym nie sprawdziła, to bym nie wiedziała, że coś się w ogóle zadziało 😅 więc po prostu taki typ 🤷‍♀️

    Totylkoja - o rany, to kiedy i jak Ci zasnęła po takiej awanturze?

    Doris8 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Marti27 Autorytet
    Postów: 685 1606

    Wysłany: 2 sierpnia, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jakieś dziwne nocki ostatnio. Mam wrażenie że cały czas pojękuje podczas snu a ja wtedy oczy jak 5zł 😮‍💨 nad ranem to już biorę go do nas na łóżko bo nie mam siły co chwilę wstawać i sprawdzać o co mu chodzi. A tak się zarzekałam że na naszym łóżku nie będzie spał 🙄

    No i wczoraj postanowiłam że spróbuję go przystawiać do piersi zamiast odciągać laktatorem. Mały ładnie łapał, nawet zbytnio się nie denerwował dopiero po jakimś czasie zauważyłam że krew mi leci z brodawki. I to by było na tyle z karmienia piersią 😒

    Razem 11 lat ❣️
    Małżeństwo 2 lata💒
    Starania od lipca 2022r.

    Ona:27 lat
    ✅️AMH 1,78
    👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
    👉Niska Ferrytyna
    Owulacje potwierdzone monitoringiem

    On:26 lat
    ✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
    👉 Ruch postępowy 1,07%

    30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego

    12.11- ⏸️🍀

    age.png
  • dori Autorytet
    Postów: 753 957

    Wysłany: 2 sierpnia, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chwalę się, że wychodzimy dziś do domu ❤️ czekamy właśnie na wypis.

    Myszka, a jak u Ciebie?

    Doris8, Zosis, Kejt93, AEGO, Nimfadora, Edithka, Sajgonka, Junjul, Mimi09, Marti27, Lady_Dior, Ammeluna, Mamma-mia, Emimo lubią tę wiadomość

    31.10.2022 💔
    25.05.2023 💔
    13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
    15.11.2023 beta 223,65
    22.11.2023 beta 4193 🤞
    27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
    11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
    22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
    09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
    19.02.2024 18+1 232g ❤️
    05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
    14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍

    Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖

    age.png
  • Doris8 Autorytet
    Postów: 1785 1587

    Wysłany: 2 sierpnia, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak więc po kolejnej ładnej nocce o 10.20 rozpoczęłyśmy z Mlekolakiem śniadanie numer 4- licząc od 6 rano 🤦‍♀️😅 na spacerze z babcią wytrzymała całe 20min zanim skapnęła się, że cycki zostały w domu 🤣 a ja dowiedziałam się, że mozna brać prysznic, jeść kanapkę i nastawiać pranie jednocześnie 🙈

    Mimi09, Emimo lubią tę wiadomość

    🏡👩‍❤️‍👨
    🙎‍♀️ 32'
    🙎‍♂️34'

    09.23 1 IUI ❌️
    10.23 2 IUI ✅️
    03.11 ⏸️
    20.11 pierwsze usg 😍
    20.11 3mm, mamy ♥️
    08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
    28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
    niskie ryzyka 🤞

    🩷14.07, 21.09, 10/10, 3030g🩷

    age.png
  • Kejt93 Autorytet
    Postów: 1185 1286

    Wysłany: 2 sierpnia, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u nas od dwóch dni taki spokój 🤞🙈

    Nikos śpi pierwszy sen nocny w dostawce (od 21 do 1), później z nami z mojego lenistwa 😆🙈, zaczynam rozróżniać wrzaski „jestem zmęczony, ale nie umiem zasnąć” od „jestem głodny”.

    Płacz czasami przypomina miałczenie kotka niż wrzaski i to jest takie urocze 🥹

    Oczywiście nie jest idealnie bo drzemki w dzień głównie są na nas ale ja czuję że głowa odpoczywa 🙈 może to wyjście samodzielne i trochę „zadbanie” o siebie dużo dało.

    Delektuję się tymi dwoma dniami bo wiem że jutro może być gorzej (aczkolwiek mam nadzieję że jutro będzie wyrozumiały bo mamy w domu imprezkę 😅).

    Aaaa bo mi się połóg kończy to może dlatego 🤣🤣🤣

    Doris8 lubi tę wiadomość

    💒 04.09.2021
    Starania 👶 od 2022
    ⏸️ październik 2022
    💔 listopad 2022
    ❤️‍🩹 wznowienie starań 02.2023
    ⏸️ październik 2023 🥹🤞✊

    🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
    👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
    👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
    ⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
    ⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
    ⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
    ⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
    ⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
    ⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
    ⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g

    Nikodem 🩵
    23.06.2024 - godz 20:09
    ⚖️ 3260g
    📏 55 cm

    age.png
  • Nimfadora Autorytet
    Postów: 642 784

    Wysłany: 2 sierpnia, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris, dzięki za recenzję. W takim razie ja dokupię drugiego canpola, bo naprawdę jestem z niego zadowolona. Aczkolwiek, jak źle go włożę, to slabo odciaga, ale z czasem już czułam kiedy ładnie się przyssał, a kiedy niekoniecznie.

    Mój Młody może spać w brudnej pieluszce - avanti jest przy zmianie. Dzisiaj w nocy najpierw zmienialam pieluszkę przed karmieniem z siku, a w trakcie karmienia poszła kupa no i trzeba było znowu zmienić. No tragedia życiowa się stała. Płacz przez cala zmianę, bo drugi raz męczą "bez powodu".

    AEGO, Doris8, Mimi09 lubią tę wiadomość

  • Nimfadora Autorytet
    Postów: 642 784

    Wysłany: 2 sierpnia, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dori wrote:
    Chwalę się, że wychodzimy dziś do domu ❤️ czekamy właśnie na wypis.

    Myszka, a jak u Ciebie?

    Super! W domu będzie Wam dużo lepiej. Ja jak wróciłam do domu to mowilam że czuję się jak na luksusowych wakacjach. Aczkolwiek mnie w szpitalu przeorał zupełny brak snu i pelna opieka nad Mlodym zaraz po cc. W domu mialam pomoc.

  • Edithka Autorytet
    Postów: 1684 3048

    Wysłany: 2 sierpnia, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris8 wrote:
    Co do zdjęć to ja tuż przed pójściem do szpitala zmieniałam telefon, bo w poprzednim czasem skokowo spadała bateria i Stary się stresował, że w szpitalu będzie slaby kontakt ze mną. I mówię do Starego, że ja chcę tą średnią wersję pamięci, nie będę dopłacać pińset za parę dodatkowych giga na zdjęcia bo nie robię tyle zdjęć na codzień… taaa….. gdybyście zobaczyli moja galerię 🙈 jak ogarniałam iclouda to myślałam, że telefon wybuchnie bo tak się nagrzał 🤣

    Testy- spoko, ilość mniejsza niż standardowo, ale prawy cycek w ogóle ”nie siadł” i momcozy odciągnęło może z dyszkę z niego (chyba pociekła kropelka i odessał się od spodu🤷‍♀️ , wczoraj dobrze trzymał więc albo zaciek albo źle włożyłam) i musiałam dociągnąć neno tą marną trzydziestkę z prawego flaczka 😅 ogólnie ta jedna pierś się czasami mega spłaszcza, nawet jak jest pełna 🤷‍♀️
    Także dla mnie canpol 🥇, ale kolejnego już nie dokupię 😅

    Czy Wasze maluchy też robią awanti o krople siku i wybudzają się bardzo szybko? Jak próbuję Igę na śpiocha przebrać to oczy jak Sowa wielkie bo kropla siku w pieluszce 🙈 kurde, siostrzeńcy potrafili cała zasikać i na śpiocha dać się przebrać, a ta awanti i rozbudzona od razu bo matka się nie skapnęła, że zamierza wypuścić krople moczu podczas drzemkowania🤦‍♀️
    Nie chcę Cię straszyć, ale syn mojego szwagra i szwagierki też tak reagował za każdym razem jak tylko zrobił kropelkę siusiu, od razu trzeba było go przebierać bo był płacz. Po jakimś czasie zrobili mu badania moczu i wyszła jakaś bakteria. Dopiero jak go wyleczyli, to problem zniknął i nie przeszkadzała mu nawet przesikana pieluszka. Może zróbcie badania moczu na wszelki wypadek.

    Doris8 lubi tę wiadomość

    👱34
    🧔32
    👶08.2020
    👶07.2024



    ⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
    14.11.2023 beta hcg 1460
    16.11.2023 beta hcg 3335
    28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
    16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
    13.02. 240g. zdrowego chłopca.
    05.03. 382g.
    26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
    16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
    14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
    31.05. waga 2260g. 😍
    28.06. 3400g. ❤️
    12.07. 4000g. 😳
    15.07. już jesteśmy razem 😍
    3970 g. 56 cm ❤️

    age.png
  • Edithka Autorytet
    Postów: 1684 3048

    Wysłany: 2 sierpnia, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dori w domu to zawsze w domu, łatwiej ogarnąć rzeczywistość. ❤️

    👱34
    🧔32
    👶08.2020
    👶07.2024



    ⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
    14.11.2023 beta hcg 1460
    16.11.2023 beta hcg 3335
    28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
    16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
    13.02. 240g. zdrowego chłopca.
    05.03. 382g.
    26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
    16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
    14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
    31.05. waga 2260g. 😍
    28.06. 3400g. ❤️
    12.07. 4000g. 😳
    15.07. już jesteśmy razem 😍
    3970 g. 56 cm ❤️

    age.png
  • Nimfadora Autorytet
    Postów: 642 784

    Wysłany: 2 sierpnia, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przez ostatnie dwie noce sama ogarniałam Młodego, bo mój M pojechał do drugiego oddziału. Została ze mną mama, ale jej nie proszę o nocne wstawanie. I o dziwo Mlody był grzeczny. Nie chcialam zapeszać, ale dwie noce jadł co 3h. A że karmimy się i tulimy do zasnięcia ok godzinę, to mialam 2h pomiędzy "dla siebie". Gdyby nie to, że pozniej odciągałam mleko ok 40 minut, to byłoby super. A tak ten czas na sen się skrócił. Niemniej jednak nie mogę narzekac, bo po 7 przejęła go moja mama i ogarnęłam prawie 3h snu.

    No i nadal Mlody spi u siebie w pokoju w łóżeczku. Oby tak zostalo. Raz spał u nas w dostawce w dzień powrotu do domu, a tak w ciągu dnia jak wypoczywalam to też ze dwa razy zdarzyło nam się że spal przy mnie w dostawce. Mam nadzieję, że to się nie zmieni, bo wszyscy lepiej śpimy, gdy nie jesteśmy razem "na kupie". Plus w łóżeczku mam monitor oddechu i czuję się spokojniejsza gdy Mlody jest tam.

  • AEGO Autorytet
    Postów: 2214 2014

    Wysłany: 2 sierpnia, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej, u nas też jest mega awanti przy przebieraniu, no najgorsze co można zrobić Bibci. 🫣
    Ale z pielucha może siedzieć - z sikami, z kupą już mu się nie podoba. 😄

    Ale powiem Wam, że jestem ciągle tak zmęczona, że ledwo ogarniam cokolwiek w domu, nie wiem czy to kiedykolwiek minie. 😢

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia, 12:22

    age.png
‹‹ 639 640 641 642 643 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ