Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam w klubie chorujących starych 🤪 mój spał dziś jeszcze na starym domu i obudził się z gorączką, kaszlem, bólem głowy i gardła. Kazałam mu tam zostać - niech mi się tu nie pokazuje🤨
dori może ten ból to owlacja🤪
Junjul piękna Wiki🥰
Junjul lubi tę wiadomość
-
Dołączam do klubu chorych starych 😆 katarek i ból gardełka to najgorszy ból dla faceta 😂 ale wspieram tak czy siak.
Widziałam że ostatnio pisałyście o "wypadkach" z bobasami. To mi dzisiaj bobas wypadł z rąk 😱 na szczęście tylko na łóżko poleciał ale strachu się najadłam. W nocy zaspana brałam Franka do karmienia a ten zaczął się przeciągać no i wymknął mi się z rąk. Całe szczęście że poleciał na miękkie to nic się nie stało.Razem 11 lat ❣️
Małżeństwo 2 lata💒
Starania od lipca 2022r.
Ona:27 lat
✅️AMH 1,78
👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
👉Niska Ferrytyna
Owulacje potwierdzone monitoringiem
On:26 lat
✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
👉 Ruch postępowy 1,07%
30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego
12.11- ⏸️🍀
-
Marti27 dobrze, że nic się małemu nie stało, ja chyba zeszłabym na zawał. U mnie na szczęście odpukać żadna niebezpieczna sytuacja nie miała miejsca, raz tylko zadrapałam mała w policzek przez przypadek, płacz był niesamowity ale chyba bardziej się przestraszyła niż doznała obrażeń.
Ja za to dzisiaj cierpię przez bolesną owulację, albo prawie owulacje. Sama już nie wiem, nie ogarniam mojego organizmu po ciąży. Przed działał jak w zegarku a teraz, nie dość że miesiaczki są tak obfite, że normalnie mam krwotok przez 2 dni i nie powinnam się oddalać do toalety na 10 metrów. Tampony nie dają rady i muszę awaryjnie mieć jeszcze podpaskę🙈🙈🙈🙈🙈🙈 to jeszcze mam bolesne owulacje i plamienia przez kilka dni. Okres się kończy, kilka dni przerwy i dalej plamienie owulacyjne. Oszaleć można, a niby po porodzie dolegliwosci mijają. U mnie wszystko się pogorszyło.
Czy któraś z was też tak ma/miała? Pocieszcie mnie ze to minie. -
Natka9106 kurde oby to się zmieniło, bo może być to faktycznie irytujące jak przed ciążą wszystko było cacy i nagle taka zmiana😐 U mnie znowu przez pół roku totalnie bezbolesne miesiączki, potem trochę zaczęło boleć ale lekko, więc u mnie się zmieniło na lepsze 😊
Marti27 współczuję stresu związanego z upuszczeniem dziecka. Dobrze, że tylko na łóżko. Ja jestem w klubie beznadziejnych matek😜 moje starszaki mi spadły z łóżka na podłogę - oboje w wieku 9m.🙈 Mam nadzieję, że choć Feluś się uchroni🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września, 18:52
-
Lady_Dior a idź Ty z owulacją 😂 ale nigdy wcześniej tak nie miałam 😔 a jeszcze dziś zaczęły mnie plecy boleć i brzuch jak zwykle miałam przy okresie i już się zeschizowalam, że tak szybko wróci 🙈
Junjul piękna Wikusia 😍 i te oczka 😍Junjul lubi tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Hej dziewczyny 🙂
Wróciłam dziś z powodziowego wygnania.
Cała seria czynników, szczęśliwych akurat dla Wrocławia, złożyła się na to, że miasta nie zalało, poza może jakimiś pojedynczyni przypadkami, choć wody chyba było więcej niż w '97.
Ja mieszkam jakieś może 300m w linii prostej od wałów, za którymi znajduje się polder zalewowy, który został zalany kilka dni temu wodą z Odry, żeby chronić miasto. Aktualnie jest nadal pełen wody 🙈
W mieście trwa wielkie sprzątanie worków z piaskiem.
Żyliśmy bardzo informacjami z "frontu", ale chłopakom udało się spędzić miły tydzień z dziadkami.
Mniej wiecej ogarnęłam co u Was i u nas również infekcje. Starszy ma kaszel już chyba 3tyg, więc nie nadążam czy to wciąż stara infekcja czy już nowa.
Za to junior złapał gluta. U rodziców nie miałam wczoraj katarka, żeby mu odciągnąć i krztusił się strasznie tym, co mu spływało.
Całą noc spał na moim brzuchu, bo tylko w tej pozycji nie kaszlał, więc czuję się dziś 🥴😵
Jeśli chodzi o spadające dzieci, to ja słyszałam, że rodzice dzielą się na tych, którym dziecko spadło z łóżka i tych, którzy się do tego nie przyznają 😁 ja jestem w pierwszej grupie 😆 oczywiście mówię tu już o takim starszym, kręcącym się niemowlaku, nie o 2 miesięcznych, tego bym nie chciała przeżyć 🙈Junjul, Kocur, Kejt93 lubią tę wiadomość
-
Czy u którejś z was objawem przeziębienia u malucha był kaszel i kichanie tylko bez gorączki? (Gile ma ale białe więc to bardziej od mojego mleka bym podejrzewala)
Bo to że mój maluch był dziś iście marudny zaczynam podpinać pod to że może go zaraziłam z mężem
btw czy oprócz odciągania gili dziecku robicie/podajecie coś jeszcze? Jesli nie ma gorączki?Synuś - 1.07.2024 ❤️ -
Marti współczuję, ale najważniejsze że nic się nie stało.
Junjul ale piękna Dama w opasce
11.09 ważyłam Rysia waga 5250g i dziś tak samo. Czy Wasze dzieci też nie przybierają w dwa tygodnie nic na wadze. Ostatnio w dzień podaje mu mm ale to dlatego, że wychodzimy na spacer i wtedy zasypia w wózku. Inaczej byśmy nigdzie nie wyszli 🙃 on nie płacze ale dużo siedzi na cycu. Jak uśnie nie ma opcji żeby go odłożyć i żeby się nie obudził tylko wieczorem ale to i tak dopiero chyba trzeci dzień.
Celcia do przedszkola pochodziła chyba 4 dni we wrześniu ciągle jak nie katar to kaszel to wszy ( panowały to zatrzymałam w domu ) i nie puszczam jej wcale.
Minia95, Lady_Dior, Kocur, AEGO, Doris8, Kejt93, dori, Junjul, Marti27, Ammeluna, Sajgonka, moonflower lubią tę wiadomość
-
Sajgonka dobrze, że już u siebie i że woda nie narobiła większych szkód. No teraz jesteśmy "bardziej" przygotowani niż w 97 kiedy to woda nas zaskoczyła. Współczuję gluta u Artiego, bo niby katar ale aż żal patrzeć jak taki maluch się męczy z katarem. Ja mam nadzieję, że mi się Felek grypą nie zarazi ehh...
Emimo ale super focia hihi😁 Też dziś bawiłam się w fotografa jak Felek był na podłodze ale muszę naprawdę uważać, bo Sebastian ma nadprogramową energię od 2,5miesiąca i potrafi być niebezpieczny🤪
dori mam nadzieję, że to kłucie przeszło już. Mnie to w cyckach kłuje non stop. To jest taki ból dziwny-często jakby mi prąd przechodził. No powiem Wam nic miłego 😒Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września, 00:40
Sajgonka, Emimo lubią tę wiadomość
-
totylkoja wrote:Nimfadora, to co piszesz jest straszne..
Kejt, korzystałaś już z tego elektrycznego aspiratora? Jak oceniasz?
Szukam inhalatora takiego na lata. Dajcie polecejki 🙏🙏 mój jest chory... katar, zatoki, zaczyna go łamać. Muszę zrobić zapasy
Sorki za opóźnienie w odpisywaniu ale dopadło mnie przeziębienie i dziś ledwo żyłam. Myślałam że to przemęczenie a jednak choroba 😭🙈
Nie korzystałam póki co, chociaż obawiam się że muszę mieć go w zanadrzu skoro ja mam katar a mały ze mną jest non stop 🫠 moja kuzynka z Francji poleciła mi płukanie nosa solą fizjologiczną (tak robią u nich w żłobkach) taką specjalną strzykawką. Raz że mnie to obrzydza a dwa nie wiem jak dałabym radę zrobić to tak malutkiemu dziecku 🙈💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kocur wrote:Ja nie ogarniam zupełnie tych skoków przy Lucynce🫣 nie jest jakaś fanką leżenia na brzuchu, ale dopóki się nie zmęczy to leży podparta na łokciach i bardzo jest zaciekawiona. Nic za bardzo jeszcze nie chwyta, chyba że jej włożę do rączki. Jest za to bardzo blisko obrotu na brzuch. Czasem jej się udaje ciałem ale głowa jeszcze zistaje 😅 ale robi wrażenie jakby już za chwilę miało się to wydarzyć. Coś nam się zadziało za to w kwestii drzemek . Od 4 dni mamy 3 lub 4 po ok 30 minut i jedna godzinna !!! i to jest sztosik obyyyy już chociaż jedną dłuższą została . I śpi też w wózku co jest dla nas kompletną nowością. I drze się w chuście , co też jest nowością 🙃 w 3 miesiące przeszliśmy już tyle zmian , że co tydzień mam wrażenie, że mam inne dziecko w domu 😂
Mój skończył właśnie 3 miesiąc 😱 (jak to zleciało) i widzę dużo podobieństw. Też drzemki 30-40 min (nie ważne gdzie lub na kim). Po południu dłuższą drzemka i sen nocny.
Też potrafi spać w wózku (o ile jest tam włożony na śpiocha) i chusta parzy 😆 pręży się, prostuje nóżki i jest wrzask. W ogóle mam wrażenie że zrobiło się spokojniej w ostatnich dniach. Tfu tfu aby nie zapeszyć.
Ah i najważniejsze! Od dłuższego czasu nie ma problemów z usypianiem u taty na rękach, a kiedyś to nawet na ręce nie mógł go wziąć bo parzyl.
Tutaj mój trzy miesięczniak 🥺
Nimfadora, dori, Junjul, AEGO, Doris8, Sajgonka, Ammeluna, moonflower, Lady_Dior, Emimo lubią tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Jak często Wasze maluchy robią kupkę? Moj skończył 2 miesiące i zawsze była jedna duża na dzień, a teraz już od 2 dni nie robił... niby to normalne, jednak człowiek się zastanawia 😅Cudzie trwaj! 🥰
⏸️ 14.11.2023
Beta 15.11.2023 - 512
Beta 17.11.2023 - 1224 🔥
👶 30.11.2023 - 8 mm okruszka 6+5
👶 10.01.2024 - prenatalne, niskie ryzyka
👶 06.03.2024 - połówkowe, 398 g zdrowego chłopca 🩵
👩🏻 31
✅️ wszystko ok
🧔🏻 33
✅️ morfologia 0% ➡️ 4% -
U nas różnie. Przeważnie kupa co 2 dni, ale zdarzają się też dwie w ciągu dnia. Cdl mi mówiła, że jeśli dziecko robi 1 x na dobę to jest okej, a z czasem będzie robić jeszcze z większymi odstępami bo mleko kobiece wchłania się przaktycznie wszystko i nie ma resztek.
ralejka lubi tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Minia95 wrote:Czy u którejś z was objawem przeziębienia u malucha był kaszel i kichanie tylko bez gorączki? (Gile ma ale białe więc to bardziej od mojego mleka bym podejrzewala)
Bo to że mój maluch był dziś iście marudny zaczynam podpinać pod to że może go zaraziłam z mężem
btw czy oprócz odciągania gili dziecku robicie/podajecie coś jeszcze? Jesli nie ma gorączki?
Minia95 u nas dokładnie tak samo, od soboty mała ma katar, kicha i czasami sobie zakaszle, raczej jest to suchy kaszel. Ja dałam pierwszego dnia paracetamol na noc, bo miała takie oczy jak na gorączkę ale termometr wskazywał że nie ma. Teraz podaje tylko sól morska do nosa i odciągamy gile. Mam też w zanadrzu Plasterki aromactiv ale jeszcze nie użyłam. Chyba nic więcej bez wizyty u lekarza nie można podać takiemu małemu dziecku niestety😮💨 ja walczę z sobą czy jej czasem nie zarejestrować żeby może dali coś lepszego.
Mnie w tej chwili martwi to że nie chce mi jeść. Zje połowę porcji i potem wypluwa smoczek, kręci się, zamyka usta. Pora karmienia to męka. Mogłoby to być od przeziębienia, co w sumie jest logiczne ale wydaje mi się że to się pojawiło już parę dni wcześniej niż przeziębienie. Nie wiem co jej jest. 😪😪😪😪😪 -
Iga wywinęła mi niezłego psikusa … wczoraj miała same drzemki po 30min na mnie, odłożyć się nie dawała zupełnie, a przez sen szukała cycka i ani butla ani smoczek nie działały. Około 19 dała się uspać tacie, a że chodzi spać o 21 to byłam pewna, że tak jak poprzedniej nocy obudzi nas najpóźniej o 3. Na szczęście ok 24 jeszcze odciągnęłam troszkę laktatorem, bo Iga postanowiła sobie odespać stresy z chrztu i wstała nam o 6… 🫣 przespała 11h łącznie 🫣🥴
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września, 08:33
Natka9106, Ammeluna, dori, AEGO, Bluesky, Emimo lubią tę wiadomość
-
Igi chyba tak mają, bo moja też pięknie śpi w nocy od 20.30 do 4 bez pobudki, kilka razy zdarzyło się też do 6. 🥳🥳🥳🥳 Teraz mimo przeziębienia, na szczęście póki co sen nocny nam się nie zepsuł.
Wychodzicie z przeziębionym maluchem bez gorączki na krótkie spacery? My teraz byłyśmy ostatnie 3 dni w domu, ale dzisiaj się zastanawiam czy nie wyjść z nią na chwilę na krótki spacer. Może jakby przewietrzyła głowę to by lepiej jadła🙏🙏🙏🙏🙏
Minia95 u was też problemy z jedzeniem podczas przeziębienia? -
Natka9106 wrote:Igi chyba tak mają, bo moja też pięknie śpi w nocy od 20.30 do 4 bez pobudki, kilka razy zdarzyło się też do 6. 🥳🥳🥳🥳 Teraz mimo przeziębienia, na szczęście póki co sen nocny nam się nie zepsuł.
Wychodzicie z przeziębionym maluchem bez gorączki na krótkie spacery? My teraz byłyśmy ostatnie 3 dni w domu, ale dzisiaj się zastanawiam czy nie wyjść z nią na chwilę na krótki spacer. Może jakby przewietrzyła głowę to by lepiej jadła🙏🙏🙏🙏🙏
Minia95 u was też problemy z jedzeniem podczas przeziębienia?Synuś - 1.07.2024 ❤️ -
Hejo!
Przepraszam za nieodzywanie się, ale planowanie chrztu i nieodkladalnosc Małej mnie pokonały.
Chrzest się udał, była cały czas na rączkach (i w kościele, i w restauracji), więc spała non stop (dwa razy próbowaliśmy Ją śpiącą odłożyć do wózka i po 2 minutach oczy 👀).
Doris i Marti - to stresior z takimi sytuacjami u Maluchów. Dobrze, że finalnie wszystko ok 👍
Sajgonka - dobrze, że jesteście bezpieczni 🤗 dokładnie, też o tym słyszałam i też zaliczam się do pierwszej grupy rodziców 😆
Relejka - u nas podobnie jak u Lady_Dior - Mała wchłania cały pokarm i robi kupę raz na 3-4 dni i jest to dla mnie nowością, bo przy starszej to kup w ciągu dnia było kilka.
Kejt - ale Nikoś duży 😍 taki długi się wydaje!
Emimo - Słodziaki! 😍 Żeby to zawsze było takie grzeczne i leżało 😅
A...no i też dołączam do teamu bolącego gardła: najpierw córka przyniosła coś z przedszkola, później mąż (to wiecie...3 drzemki w ciągu dnia musiał sobie robić w sobotę przed chrzcinami, bo On nie ma siły), a teraz ja...no ale ja sobie na drzemki pozwolić nie mogę 😶🤦♀️😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września, 09:49
Sajgonka, Emimo lubią tę wiadomość
-
No i nas dopadło. Stary zaraził. Zosia kicha, pokasluje i słyszę że nos zatkany choć glutów nie ma.. oby to jakoś przeszło, bez akcji i gorączek:/👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
U nas 💩 jest średnio 1-2x dziennie. Ostatnio zrobił z 10, to kupiłam probiotyk, bo myślałam, że jelitowka. A dzień później dostał gila, więc obstawiam, że wszystkie objawy to ten sam wirus.
Wczoraj odciagnelam gila przed spaniem i noc lepsza, ale dziś miał gluta aż brązowego i się zastanawiam czy mu nie uszkodzilam jakiegoś naczynka w nosie tym odciąganiem.
U nas lekki katar i pokaslywanie i nie zamierzam małego trzymać w domu, chyba że się zrobi bardzo zimno albo zacznie padać. Nie wiem co prawda czy dam radę dzis na spacer wyjść, bo mamy całą komórkę przeniesiona do mieszkania, plus rzeczy z wyjazdu i jednak trzeba cokolwiek w domu ogarnąć 🙈
Ammeluna masz foteczke z chrztu? 🤩