Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Natka9106 wrote:Też mam nadzieję że kilka dni i będzie po wszystkim i nie rozwinie się z tego coś poważnego. Jestem ciekawa tej nocy, jak jej się będzie spało. Jestem mentalnie nastawiona na spędzenie nocy na fotelu z mała na rękach, obym się myliła. Póki co zasnęła na noc, a ja też zaczynam się czuć niewyraźnie. 😪😪😪😪
Natka9106 lubi tę wiadomość
-
Natka, zdrówka życzę:*
Dziś stary jest caaaaly dzień w domu i ja specjalnie czekałam na wieczór, aż Zosia zacznie swoje rutynowe awantury, wybudzanie po odłożeniu i chęć noszenia, żeby też się trochę pomęczył i wiecie co.. zasnęła o 20.30 i dala się odłożyć za pierwszym razem 🫣😑Doris8, Emimo lubią tę wiadomość
👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
U mnie mąż chory od 5 dni, ale póki co nie zaraził małego (odpukac) ale wysłałam go do spania do innego pokoju żeby minimalizować ryzyko i myje ręce co chwilę 😬 ja się jakoś trzymam, póki co się profilaktycznie piję już herbatki rozgrzewające i witamina D3 już wleciała na dobre.Synuś - 1.07.2024 ❤️
-
Minia95 wrote:U mnie mąż chory od 5 dni, ale póki co nie zaraził małego (odpukac) ale wysłałam go do spania do innego pokoju żeby minimalizować ryzyko i myje ręce co chwilę 😬 ja się jakoś trzymam, póki co się profilaktycznie piję już herbatki rozgrzewające i witamina D3 już wleciała na dobre.
No u mnie d3 na stałe w suplementacji, też coś łyknęłam w razie w. Aż mi tak dziwnie brać takie leki, bo całą ciążę człowiek leczył się naturalnymi sposobami a tu nagle może wziąść apteczne specyfiki. 😅 -
U nas dość intensywne dni. W piątek byliśmy u tego chirurga i na szczęście z żyla wszystko ok. Po prostu wychodzi mu jak się denerwuje i tak to powinno wygladac, bo jest po prostu z tych "szczuplejszych". Lekarka zrobiła dla porządku usg obu, sprawdzila przeplywy. Wszystko git.
Młody wczoraj dal się pierwszy raz zabrac na spacer wozkiem.😁 Co prawda spal cała drogę, więc nie wiem jakby to było, gdyby się obudzil, ale i tak byliśmy w szoku. No i od dwóch dni skończyły się dramaty. Spi od 18-19 do 5 rano z dwoma przerwami na papu. Neurologopeda sugerowala, że może odreagowywał ten szpital i stąd ta płaczliwość. -
Doris, dzięki Bogu, że nic się nie stało. ❤ Niestety z Maluchami tak jest. Ja też się zawsze stresuje, jak Mlody się wygina i wierzga, bo to naprawdę nietrudno o wypadek. Trzymam kciuki, zeby chrzest przebiegł sprawnie i zgodnie z planem. 😊😘
Natka, jak u Was?
-
Btw. nasza neurologopeda powiedziała, że trzeba dziecko bujać i kołysać i że pilka jest do tego genialna. Także wlasnie bujam Mlodego na pilce. 👍😄 Zaś jak usłyszała moją przygodę ze szpitalem, to opowiedziała mi swoją, jak rok temu trafiła tam z 3 miesięczną córką z meningo i doprowadzili dziecko do takiego stanu, że leczone było finalne w szpitalu wojewódzkim, zaś komenatrze pań oddziałowych byly skandaliczne. Krytykowały ją za karmienie butelką (karmila mieszanie i odciągała pokarm bo mloda też miała problem ze ssaniem), że nie umie dziecka uspokoić, że zle dziecko odklada do łóżeczka, bo po odlozeniu placze, że takich "rzygownikow" to one tu mialy na pęczki itd. A finalnie niemowle wymiotowało zielonymi wodami i po 2 dniach przewozili do innego szpitala.
-
Nimfadora, to co piszesz jest straszne..
Kejt, korzystałaś już z tego elektrycznego aspiratora? Jak oceniasz?
Szukam inhalatora takiego na lata. Dajcie polecejki 🙏🙏 mój jest chory... katar, zatoki, zaczyna go łamać. Muszę zrobić zapasy👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Nimfadora straszne to jak wygląda opieka w niektórych szpitalach 😒 totalny brak empatii, szacunku....
Natka9106 jak tam u Was? U nas grypa typu A 😐 Córka ma ehhh sezon na wszelkie choróbska uważam za otwarty -
Nimfadora wrote:
Natka, jak u Was?
Miło, że pytacie❤️❤️
U nas narazie stabilnie, wczoraj na noc dałam małej paracetamol, chociaż niby nie zbija się stanu podgorączkowego i dzisiaj jak narazie temperatura w normie, mamy tylko pierwszego gluta i czasami sobie zakaszle tak to sytuacja jest stabilna. Nawilżamy nosek i odciągamy. Ma tylko apetyt słaby i muszę w nią wciskać mleko, żeby wypiła chociaż 90 ml co 2 godziny.
Zostaniemy jeszcze ze 2 dni w domu ale mam nadzieję że na tym się skończy i nic się nie rozwinie. Narazie nie wybieramy się do lekarza. Ja też się nafaszerowałam wczoraj wieczorem i póki co jest ok.
Też chętnie poczytam o inhalatorach/nebulizatorach jakie polecacie. Chciałabym się w jakiś zaopatrzyć na przyszłość. -
Dziewczyny, chrzest super- przespała ☺️😅, ale ja właśnie dostałam ZUM. Czytam, że mogę wziąć monural, jakieś opinie ? 🙏😏
Emimo, Lady_Dior lubią tę wiadomość
-
totylkoja wrote:Nimfadora, to co piszesz jest straszne..
Kejt, korzystałaś już z tego elektrycznego aspiratora? Jak oceniasz?
Szukam inhalatora takiego na lata. Dajcie polecejki 🙏🙏 mój jest chory... katar, zatoki, zaczyna go łamać. Muszę zrobić zapasytotylkoja lubi tę wiadomość
-
Mammia-mia, dziękuję za polecajke
Mamma-mia lubi tę wiadomość
👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Doris, pierwsze co to zwieksz ilość wypijanych płynów, nie trzymaj za dlugo mkczu no i badania, przede wszystkim posiew. Nie bierz w ciemno antybiotyku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września, 20:08
👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Totylkoja ja pije tyle, że nie wiem czy da się więcej 🙈 a druga sprawa to nie wiem czy dotrzymam do jutra nie biorąc tego monuralu bo u mnie w zum nie ma etapu pośredniego tylko od razu ostry ból, pieczenie i przyklejanie do 🚽 🤦♀️
-
Dziewczyny, od dwóch dni czuję kłucie w prawym jajniku. Nigdy wcześniej tak nie miałam, co to może być?31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Natka9106 wrote:Miło, że pytacie❤️❤️
U nas narazie stabilnie, wczoraj na noc dałam małej paracetamol, chociaż niby nie zbija się stanu podgorączkowego i dzisiaj jak narazie temperatura w normie, mamy tylko pierwszego gluta i czasami sobie zakaszle tak to sytuacja jest stabilna. Nawilżamy nosek i odciągamy. Ma tylko apetyt słaby i muszę w nią wciskać mleko, żeby wypiła chociaż 90 ml co 2 godziny.
Zostaniemy jeszcze ze 2 dni w domu ale mam nadzieję że na tym się skończy i nic się nie rozwinie. Narazie nie wybieramy się do lekarza. Ja też się nafaszerowałam wczoraj wieczorem i póki co jest ok.
Też chętnie poczytam o inhalatorach/nebulizatorach jakie polecacie. Chciałabym się w jakiś zaopatrzyć na przyszłość.
Naprawdę wypija Ci 90 ml co 2 godz ?
Kurczę to moja chyba mało pije . U nas 90 to tak co 3 godz i czasami nawet trochę mniej mi wypije . W sumie tak w ciągu doby to ok 650-700ml . U nas kpi -
Staraczka2023 wrote:Naprawdę wypija Ci 90 ml co 2 godz ?
Kurczę to moja chyba mało pije . U nas 90 to tak co 3 godz i czasami nawet trochę mniej mi wypije . W sumie tak w ciągu doby to ok 650-700ml . U nas kpi
Również uważam że ilość 650-700 ml na dobę jest ok w tym wieku. Suma sumarum moja Iga też tyle wypija. Ja staram się zapisywać ile zjada żeby właśnie tego pilnować. Wypija mi 90 ml co 2 godziny lub 120 ml co 3 godz ale to rzadko. W nocy je tylko raz między godziną 3 a 4 również 90 ml. Wtedy w ciągu dnia nadgania. Ogólnie wolałabym żeby to było 120 ml co 3 godziny, bo czasami to jedzenie co 2 godz jest kłopotliwe, gdy np gdzieś jedziemy czy chcemy iść na dłuższy spacer. Bo zanim zje, odbije, przez ulewanie musimy z nią trochę dłużej posiedzieć w pionie, potem np przebranie do wyjścia i samo wyjście to zaraz znowu musi jeść i wszystko rozpoczyna się na nowo. No ale tak to u nas jest, że rzadko kiedy zje 120 ml za jednym razem. Dobrze chociaż że w nocy nie je co 2 godziny.
Znacie jakieś wiarygodne źródło gdzie jest rozpisane właśnie ile ml na dobę w jakim miesiącu/tygodniu życia dziecko ma zjadać?