Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Aishha wrote:dziewczyny strasznie sie boje dzisiejszej wizyty
ból piersi juz nawet przeszedl takze nie mam juz nic z objawów. Jakoś cieżko uwierzyć że tak ma byc, zero uczucia ciaży od tygodnia, brzuch jakby pusty a na poczatku nawet jakies bulgotanie miałam. To bedzie najdluzszy dzien zanim dotrwam do tej 17.30...
Trzymam kciuki za pozytywną wizytę. Nic się nie martw. Wszystko będzie dobrze. U mnie też już tydzien nic nie czuję ale jestem dobrej myśli.Aishha lubi tę wiadomość
-
Aishha wrote:dziewczyny strasznie sie boje dzisiejszej wizyty
ból piersi juz nawet przeszedl takze nie mam juz nic z objawów. Jakoś cieżko uwierzyć że tak ma byc, zero uczucia ciaży od tygodnia, brzuch jakby pusty a na poczatku nawet jakies bulgotanie miałam. To bedzie najdluzszy dzien zanim dotrwam do tej 17.30...
Postaraj się zająć czymś głowę
Miod wczoraj mdłości dają już nieźle w kość blehh... pomagają tylko gorące kubki -żurek a to przecież taki badziew ;/ -
Ja byłam dziś u ginekologa z pakietu. Ostatnio na nfz wyliczyli mi termin porodu na 29.10 wg crl więc dziś powinnam być w 9+6. Na dzisiejszej wizycie crl wyniosło 2.69 co by się zgadzało z tymi wyliczeniami nfz, a tu mi lekarz nagle mówi że dziecko jest za małe o 2 tygodnie, bo ostatnim razem jak u niego byłam to był tylko zarodek jakieś 6 mm. Nie wiem już co mam myśleć, bo wystraszył mnie bardzo. Dobtego mam podwyzszony kwas moczowy i muszę brać acard. Jestem zagubiona.
21.02.2019 - Beta HCG- 102,000
23.02.2019 - Beta HCG- 241,000
25.02.2019 - pęcherzyk
04.03.2019 - Beta HCG- 4715,000
11.03.2019 - jest ❤️
20.03.2019 - CRL 1,65 cm ❤️
01.04.2019 - CRL 2,69 cm ❤️
08.04.2019 - CRL 4,25 cm ❤️
CRL-5,49 ❤️ -
brzankaa wrote:Ja byłam dziś u ginekologa z pakietu. Ostatnio na nfz wyliczyli mi termin porodu na 29.10 wg crl więc dziś powinnam być w 9+6. Na dzisiejszej wizycie crl wyniosło 2.69 co by się zgadzało z tymi wyliczeniami nfz, a tu mi lekarz nagle mówi że dziecko jest za małe o 2 tygodnie, bo ostatnim razem jak u niego byłam to był tylko zarodek jakieś 6 mm. Nie wiem już co mam myśleć, bo wystraszył mnie bardzo. Dobtego mam podwyzszony kwas moczowy i muszę brać acard. Jestem zagubiona.
-
Aishha wrote:kurcze a moze idz do skonsultowac z innym lekarzem nie mowiąc oczywiscie o tym, że miałas dzis USG. 2 tyg to dużo...
21.02.2019 - Beta HCG- 102,000
23.02.2019 - Beta HCG- 241,000
25.02.2019 - pęcherzyk
04.03.2019 - Beta HCG- 4715,000
11.03.2019 - jest ❤️
20.03.2019 - CRL 1,65 cm ❤️
01.04.2019 - CRL 2,69 cm ❤️
08.04.2019 - CRL 4,25 cm ❤️
CRL-5,49 ❤️ -
Cantii wrote:3mam kciuki za cudowny widok na usg
Postaraj się zająć czymś głowę
Miod wczoraj mdłości dają już nieźle w kość blehh... pomagają tylko gorące kubki -żurek a to przecież taki badziew ;/
ja niechcący spróbowałam barszczu czerwonego instant i też mi pomogło
Komu dzisiaj mówicie że jesteście w ciaży? taka piękna data, że można dać ludziom do myślenia prawda czy nie prawda :pWiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2019, 10:43
-
Ja zastanawiałam się czy nie zażartować sobie na Facebooku. Bo na moim usg tak naprawde oprócz wymiarów nie ma nic. Ani imienia i nazwiska ani peselu, ani wieku ciąży
Więc myślę,ze 90% znajomych by wzięło to za żart,bo co to za zdjęcie usg skoro na nim nie ma żadnych danych, to nawet na tych z neta są
Ale później stwierdziłam,że będą wszyscy do mnie pisać i nie chce mi się odpisywać i tłumaczyć i byłoby to słabe
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
Ja napisałam koleżance, na razie myśli że żartuję. Pewnie jutro będzie do mnie jeszcze pisać.
Ja wczoraj powiedziałam moim rodzicom i rodzinie męża. Dostałam dużo wsparcia, ale dostałam takiego paraliżu po tym jak powiedzieliśmy. Nie wiem co jest nie tak ze mną. Po prostu przeraża mnie to że rodzina wie. -
brzankaa wrote:Ja byłam dziś u ginekologa z pakietu. Ostatnio na nfz wyliczyli mi termin porodu na 29.10 wg crl więc dziś powinnam być w 9+6. Na dzisiejszej wizycie crl wyniosło 2.69 co by się zgadzało z tymi wyliczeniami nfz, a tu mi lekarz nagle mówi że dziecko jest za małe o 2 tygodnie, bo ostatnim razem jak u niego byłam to był tylko zarodek jakieś 6 mm. Nie wiem już co mam myśleć, bo wystraszył mnie bardzo. Dobtego mam podwyzszony kwas moczowy i muszę brać acard. Jestem zagubiona.
brzankaa lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Ze mnie wyleciał dzisiaj 2cm ciemny skrzep. Byłam pewna, że to dziecko ale znajome pocieszają mnie, że bolałby mnie brzuch i lałaby się krew, a ja tylko lekko plamię na brązowo więc może to ten krwiak?20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
sisi wrote:Nie rozumiem, przecież wielkość jest idealna do wieku? Jakby dziecko miałoby być 2 tygodnie starsze to musiałoby mieć z 5,5 cm i dzisiaj miałabyś genetyczne.
No właśnie ja też nie rozumiem. Genetyczne umówiłam za 2 tygodnie u lekarza z certyfikatem fmf, to jak zapytałam go czy to będzie ok termin to jeszcze się oburzył, ze nie robię u niego. I że patologiczne ciążę to on prowadzi prywatnie a nie na pakiet. Brak słów... Jak pójdę prywatnie i zapłacę to nagle wyniki będą lepsze?.....
21.02.2019 - Beta HCG- 102,000
23.02.2019 - Beta HCG- 241,000
25.02.2019 - pęcherzyk
04.03.2019 - Beta HCG- 4715,000
11.03.2019 - jest ❤️
20.03.2019 - CRL 1,65 cm ❤️
01.04.2019 - CRL 2,69 cm ❤️
08.04.2019 - CRL 4,25 cm ❤️
CRL-5,49 ❤️ -
A ja Wam powiem dziewczyny, że mój lekarz powiedział, że lepiej by było, gdyby jeszcze nie było zarodka z akcją serca, niż był z takim słabym tętnem.
Także do jutra to ja jestem jeszcze w wielkiej niepewności, bo jutro się okaże czy ten mój malusi zarodek żyje, czy nie..
Także Paula30, myślę, że jesteś w lepszej sytuacji, zarodek się pokaże na pewno.
Ja jakoś nie mam dziś nastroju na prima aprilis.. -
brzankaa wrote:No właśnie ja też nie rozumiem. Genetyczne umówiłam za 2 tygodnie u lekarza z certyfikatem fmf, to jak zapytałam go czy to będzie ok termin to jeszcze się oburzył, ze nie robię u niego. I że patologiczne ciążę to on prowadzi prywatnie a nie na pakiet. Brak słów... Jak pójdę prywatnie i zapłacę to nagle wyniki będą lepsze?.....
brzankaa lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
sisi wrote:Ze mnie wyleciał dzisiaj 2cm ciemny skrzep. Byłam pewna, że to dziecko ale znajome pocieszają mnie, że bolałby mnie brzuch i lałaby się krew, a ja tylko lekko plamię na brązowo więc może to ten krwiak?
Sisi nie martw się, na pewno by Cię bolał brzuch. I to tak konkretnie.sisi lubi tę wiadomość
-
Hej, melduję się po dzisiejszym USG
fasolka ma 8,8mm, ginka powiedziała, że serduszko szybko bije, nie powiedziała dokładnie ile, ale ufam, że gdyby było coś nie tak, powiedziałaby mi wprost. Stwierdziła, że na tą chwilę jest wszystko wręcz idealnie
termin badań prenatalnych wypada mi w majówkę, zaproponowano mi termin o tydzień późniejszy, będzie to 13 tydzień. Jak myślicie, nie za późno?
Moni**, Aishha, Spirit, Zlaania1, Nieplanowana, Szczesliwa_mamusia lubią tę wiadomość
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Maija wrote:Hej, melduję się po dzisiejszym USG
fasolka ma 8,8mm, ginka powiedziała, że serduszko szybko bije, nie powiedziała dokładnie ile, ale ufam, że gdyby było coś nie tak, powiedziałaby mi wprost. Stwierdziła, że na tą chwilę jest wszystko wręcz idealnie
termin badań prenatalnych wypada mi w majówkę, zaproponowano mi termin o tydzień późniejszy, będzie to 13 tydzień. Jak myślicie, nie za późno?
Maija lubi tę wiadomość
-
Maija wrote:Hej, melduję się po dzisiejszym USG
fasolka ma 8,8mm, ginka powiedziała, że serduszko szybko bije, nie powiedziała dokładnie ile, ale ufam, że gdyby było coś nie tak, powiedziałaby mi wprost. Stwierdziła, że na tą chwilę jest wszystko wręcz idealnie
termin badań prenatalnych wypada mi w majówkę, zaproponowano mi termin o tydzień późniejszy, będzie to 13 tydzień. Jak myślicie, nie za późno?
Maija lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Dziewczyny, czy zdarzały Wam się napady lękowe w ciąży?
Obudziłam się dzisiaj w nocy przerażona na samą myśl, że w środę mam jechać na USG. Nie dlatego, że boję się, że coś jest nie tak - ale ja jestem z małego miasta, na USG mam jechać do Szczecina i po prostu totalnym przerażeniem mnie napełniła myśl, że mam jechać w ten miejski ruch. Nie wiem czemu, bo jeździłam wielokrotnie i kierowcą też jestem przyzwoitym, nigdy nie miałam problemu a teraz na samą myśl mi serce wali i pot mnie oblewa.
Umówiłam się do gina u siebie w mieście na dzisiaj, bo za cholerę nie dam rady jechać w takim stanie do Szczecina. Ale jest to tak kompletnie irracjonalne, że aż zaczęłam tę biedną ciążę podejrzewać o mieszanie mi w głowie. -
Dzyzia ja mysle ze to wszystko hormony. Ja dzis mialam sny okropne, najpierw mi sie snił zmarły już wlasciciel budynku w ktorym pracuje, snilo mi sie ze zmarł wlasnie teraz i ja wszystkich powiadamiałam...znałam go i ten budynek bo mieszkam obok niego od dziecka i skąd miałby sie akurat teraz wziac taki sen? no i oczywiscie sniło mi sie usg, na szczescie nie pamietam co w nim wyszlo. Budze sie w nocy i nie moge zasnąc bo napływają jakies durne mysli...
co do jazdy samochodem to staram sie poki co unikac bo jestem mega rozkojarzona.
-
Kurczę może to się instynkt samozachowawczy odzywa, bo też jestem trochę rozkojarzona ostatnio, a jednak w większym ruchu ulicznym mogłoby się to źle skończyć