X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alu 87 , bliźniaki masz jednojajowe?? Czy dwu??
    Jest strach, bo często jeden zarodek obumiera. I to nie jest zależne od nas. Ale wierzę, że są dwa.😊. Jakoś przeżyć do 12 tc i chyba będzie już lepiej.
    Moje ostatnio miały po 5 mm i tętno jeden 111, drugi 116.
    Z tymi objawami jest różnie. U mnie też raz są, raz nie ma.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieplanowana ✊✊✊✊. Napisz potem coninhak 😊.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coma jesli masz możliwośc to umów sie do innego lekarza, nic nie mów mu o jakichkolwiek problemach tylko niech sam Ci powie co widzi i słyszy po usg. To bedzie najlepsze porównanie bo jesli z gory powiesz, że cos jest nie tak to lekarze juz zupełnie inaczej do tego podchodzą.

    Ja miałam dziś okropną noc, dwa dni się już nie wyprózniałam i dzis w nocy dopadł mnie tak okropny ból brzucha, zołądka i co tylko, że aż słabo było. Latałam dwa razy do łazienki i nic, dopiero za 3 razem udało sie załatwić kończąc biegunką. teraz czuje sie jak zwłoki, kreci mi sie w głowie, serducho wali - nie wiem czy to takie szybkie odwodnienie? Mam nadzieje, że takie akcje nie szkodzą dziecku...

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • MagdRy Autorytet
    Postów: 537 369

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha wrote:
    Coma jesli masz możliwośc to umów sie do innego lekarza, nic nie mów mu o jakichkolwiek problemach tylko niech sam Ci powie co widzi i słyszy po usg. To bedzie najlepsze porównanie bo jesli z gory powiesz, że cos jest nie tak to lekarze juz zupełnie inaczej do tego podchodzą.

    Ja miałam dziś okropną noc, dwa dni się już nie wyprózniałam i dzis w nocy dopadł mnie tak okropny ból brzucha, zołądka i co tylko, że aż słabo było. Latałam dwa razy do łazienki i nic, dopiero za 3 razem udało sie załatwić kończąc biegunką. teraz czuje sie jak zwłoki, kreci mi sie w głowie, serducho wali - nie wiem czy to takie szybkie odwodnienie? Mam nadzieje, że takie akcje nie szkodzą dziecku...

    Oj kochana czyli kolka jelitowa. Też się z tym zmagam :( wczoraj znowu mnie dopadlo.
    Polecam z rana zjesc przed sniadaniem jablko duze i chodzic przy tym i popic woda to przechodzi w sensie goni na kibelek a rozkurczowo nospa. Ja wczoraj mialam takie skurcze ze nie wiedzialam juz co robic ale nospa i jablko pomoglo. Jedyna rada to jesc lekko i duzo blonnika :( mnie to lapie co kilka dni :(

    oar8s65gim9bi84v.png

  • ListopadowaMama Autorytet
    Postów: 365 273

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishaa, ja od wczoraj mam prawie to samo. Strasznie bolał mnie żołądek, chodziłam do łazienki i nic nie szło... Piję mięte z nadzieją ze to coś pomoże. Dzis rano trochę lepiej, ale nadal czuję ten brzuch i takie nieprzyjemne jakby biegunkowe bole.
    Spróbuj pić mięte, duzo wody z cytryną i leżeć w miarę możliwości, trochę ulgi to przynosi.

    201910251756.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieplanowana wrote:
    Dzisiaj kolej na mnie. O godz 19 mam usg, będzie to 9+5. Proszę o kciuki :) Ktoś ze mna dzisiaj wizytuje?
    Kciuki ✊✊✊

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • MagdRy Autorytet
    Postów: 537 369

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ListopadowaMama wrote:
    Aishaa, ja od wczoraj mam prawie to samo. Strasznie bolał mnie żołądek, chodziłam do łazienki i nic nie szło... Piję mięte z nadzieją ze to coś pomoże. Dzis rano trochę lepiej, ale nadal czuję ten brzuch i takie nieprzyjemne jakby biegunkowe bole.
    Spróbuj pić mięte, duzo wody z cytryną i leżeć w miarę możliwości, trochę ulgi to przynosi.

    Mieta jest ok ale przy takich bolach to lezenie jest gorsza bo jelita nie oracuja trzeba to troche rozchodzic :) ale ciesze sie ze macie objawy jak ja bo sie martwilam bardzo ze nikt tak nie mial z moich kolezanek haha a bol okropny.

    oar8s65gim9bi84v.png

  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja czekam dzisiaj na powrót mdłości żeby się uspokoić trochę 😉

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi no co ty. Mnie wczoraj zmogło, położyłem się po 18 taka bylam slaba i wstac nie mogłam nawet do łazienki, a i tez zeby cos zjeść, nie tak jak poprzedniego wieczoru. No i jak lezalam to bylo super, jak wstalam i zjadlam to myslalsm ze oddam tak mi bylo źle. Więc Sis po co ci te mdłości? Mi to się nasila i boje sie powtórki z pierwszej ciąży.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 09:19

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no wlasnie, ból okropny! ja do tej pory załatwiałam sie codziennie bez problemu a wczoraj chyba za dużo ciezkich rzeczy zjadłam i był efekt. Wode staram sie pic codziennie w sporych ilościach a o nospie w sumie nie pomyslalam w nocy. Mogło mi ulzyć.
    A leżenie rzeczywiscie działa jeszcze gorzej bo bolało niesamowicie za kazdym razem jak wróciłam do lózka.
    A przy okazji zasranego tematu...czy któraś z Was od początku ciąży też ma raczej żółty kał? :) bo ja nigdy czegoś takiego nie miałam a teraz dosłownie za każdym razem.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • MagdRy Autorytet
    Postów: 537 369

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha wrote:
    no wlasnie, ból okropny! ja do tej pory załatwiałam sie codziennie bez problemu a wczoraj chyba za dużo ciezkich rzeczy zjadłam i był efekt. Wode staram sie pic codziennie w sporych ilościach a o nospie w sumie nie pomyslalam w nocy. Mogło mi ulzyć.
    A leżenie rzeczywiscie działa jeszcze gorzej bo bolało niesamowicie za kazdym razem jak wróciłam do lózka.
    A przy okazji zasranego tematu...czy któraś z Was od początku ciąży też ma raczej żółty kał? :) bo ja nigdy czegoś takiego nie miałam a teraz dosłownie za każdym razem.

    To uwazaj teraz na jedzenie bo mnie te straszne kolki lapie doslownie co kilka dni. Ostatnio zjadlam sliwki jablka wode to tamto i nic... myslalam ze umre! Czulam sie jak na jakis porod takie skurcze ale na szczescie po kupce puscilo.

    Tak tez mam taka zolta kupe nawet ciut pomaranczowa :D w sensie nie zagladam w otchlan wody ale jak sie podcieram to widac ze jest zolta a nie ciemna jak kiedys :p

    oar8s65gim9bi84v.png

  • MagdRy Autorytet
    Postów: 537 369

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aisha i Listopadowamama a jak wasze mdlosci objawy itp? Procz zaparc oczywiscie :)?

    oar8s65gim9bi84v.png

  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aisha ja mam.
    W poprzedniej ciąży miałam też kolke jelitowa i to co teraz opisujące to lajcik. Nikomu nie polecam takiej przygody. Oczywiście skończyło się szpitalem. Pierwszy raz jechałam karetka na sygnale myślałam że nie dojadę...

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no wlasnie zółto-pomaranczowa, czyli to normane :)
    MagdRY ja nie mam juz w ogole mdlosci od tamtego czasu mojego panikowania. jedynie teraz w sobote zle sie czułam ale ewidentnie po wizycie u fryzjera i malowaniu wlosów, bol głowy i lekki rzyg ale nie jedzeniem tylko sama wodą także w ogole tego nie łącze z ciążą tylko z zatruciem smrodami.
    Nie mam żadnych objawów oprocz piersi, ktore raz poczuje a raz wcale.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agi83 wrote:
    Aisha ja mam.
    W poprzedniej ciąży miałam też kolke jelitowa i to co teraz opisujące to lajcik. Nikomu nie polecam takiej przygody. Oczywiście skończyło się szpitalem. Pierwszy raz jechałam karetka na sygnale myślałam że nie dojadę...
    o Boziu ale jak to szpitalem? i też złapało w nocy? no i co z maleństwem wtedy sie dzieje, jest chronione?

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha wrote:
    o Boziu ale jak to szpitalem? i też złapało w nocy? no i co z maleństwem wtedy sie dzieje, jest chronione?
    U mnie to już było jakiś miesiąc przed porodem. Przeżycie masakra. Nie byłam w stanie wstać, usiąść położyć się obrócić nic. Bol przeokropny. Sanitariusze myśleli że rodze więc chcieli mnie szybko zawieźć i tak pedzili przez dziury że myślałam że umrę nie byłam w stanie im powiedzieć nawet żeby zwolnili. I tak już zostałam w szpitalu do końca bałam się jeść cokolwiek. Z dzieckiem było wszystko ok. Dr pod że bol kolki jest gorszy od porodu sn. Dieta dziewczyny to podstawa. Ja ostatnie 3 mies miałam nakaz leżenia, miałam założony szew. Zero ruchu jedynie do wc i zachcianki typu murzynek, croissant zrobiły swoje. .

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • MagdRy Autorytet
    Postów: 537 369

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agi83 wrote:
    U mnie to już było jakiś miesiąc przed porodem. Przeżycie masakra. Nie byłam w stanie wstać, usiąść położyć się obrócić nic. Bol przeokropny. Sanitariusze myśleli że rodze więc chcieli mnie szybko zawieźć i tak pedzili przez dziury że myślałam że umrę nie byłam w stanie im powiedzieć nawet żeby zwolnili. I tak już zostałam w szpitalu do końca bałam się jeść cokolwiek. Z dzieckiem było wszystko ok. Dr pod że bol kolki jest gorszy od porodu sn. Dieta dziewczyny to podstawa. Ja ostatnie 3 mies miałam nakaz leżenia, miałam założony szew. Zero ruchu jedynie do wc i zachcianki typu murzynek, croissant zrobiły swoje. .

    Oj ja wiem co to za bol bo przy pierwszej mojej kolce prawie 2 tyg temu mialam poty na kiblu myslalam zr zemdleje maz mnie trzymal :( tylko co tu jesc. Bo chleb zatyka banay zatykaja zostaje sam blonnik masakra a ja nie nienawidze jogurtow :( jablka mi jedynie ratuja jelita ale tez nie zawsze

    oar8s65gim9bi84v.png

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to straszne, współczuje. Ile to kobity muszą przejść...
    no i ja jestem sobie winna, miałam wczoraj urodziny i po pracy zapowiedzieli sie goście, sama rodzina. Przygotowałam kolacje, kupiłam ciasto a mama zrobila desery z owocami, galaretką i bitą smietaną. No i ten deser chyba był gwoździem bo zjadłam pół i czułam już taki pełny brzuch że masakra. Mąż dojadł ale co z tego, efekt nocny mówi za siebie.
    No i przez to że mam wybiórczy apetyt to ciągle jem kanapki w postaci bułki z masłem i na zmiane z serem lub chudą wędliną, na bank to tez zapycha jelita.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha wrote:
    no wlasnie, ból okropny! ja do tej pory załatwiałam sie codziennie bez problemu a wczoraj chyba za dużo ciezkich rzeczy zjadłam i był efekt. Wode staram sie pic codziennie w sporych ilościach a o nospie w sumie nie pomyslalam w nocy. Mogło mi ulzyć.
    A leżenie rzeczywiscie działa jeszcze gorzej bo bolało niesamowicie za kazdym razem jak wróciłam do lózka.
    A przy okazji zasranego tematu...czy któraś z Was od początku ciąży też ma raczej żółty kał? :) bo ja nigdy czegoś takiego nie miałam a teraz dosłownie za każdym razem.
    Ja w pierwszej ciąży od początku miałam problemy i zaczynałam dzień od suszonych śliwek. W tej co rano mam rozwolnienie więc to prawda, że każda ciąża jest inna.

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • ListopadowaMama Autorytet
    Postów: 365 273

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdsRy, mi mdlosci już powoli mijaja, ale to jeszcze ta faza ze jak nachodzi fala tego okropnego samopiczucia to jest o wiele gorzej niz wcześniej. Bola i swedzą troche cycki i juz sie dosyć mocno powiększyły,brzuch też zaczyna swędziec. Wymiotowalam jak dotąd 2 razy.
    Dziewczyny a jak u Was ze współżyciem? Fakt, ze lekarz jak na razie zabrania, ale poza tym odrzuca i mdli mnie na samą myśl co wcześniej się nie zdarzało. Chłopa mi szkoda, bo nie jestem w stanie pomóc mu w inny sposób i biedny chodzi smutny 😂

    201910251756.png
‹‹ 129 130 131 132 133 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ