Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny nie marudzcie,ze macie zanik objawow,bo to chwilowe odsapniecie przed kolejna czescia . wiem co mowie
ja dzisisiaj jesten mega szczesliwa bo wstalam bez mdlosci i oprocz kataru i mega zatkanego nosa moge wszystko jesc. I ja sie akurat ciesze z tego
sisi lubi tę wiadomość
-
dokladnie, jesli macie spokój od objawów to tylko trzeba sie cieszyc. Z moich obserwacji tutaj wynika ze okolo 7-8 tygodnia u części z nas przechodzą.
U mnie aktualnie w 10tc pojawiają sie lekkie mdłości wieczorem aczkolwiek dziś chyba wszystkie zapachy mnie drażnią, użyłam na sweter perfum bo myslałam że juz mogę i ledwo siedze w pracy, zdejmuję co sie da i całe szczescie ze mam sweterek w robocie w razie chlodu.
Wystarczy chwile tu nie wejśc i już ciezko nadrobicdziewczyny po usg i wizytach, gratuluję bobasów!
ja nie moge doczekać się prenatalnego ale to jeszcze za 3 tygodnie...
sisi lubi tę wiadomość
-
Ja tam ile razy pomyślę że jest lepiej to godzinę późnej nie mogę ruszyć ręką ani noga:p ale ja się już w pierwszej ciąży pogodziłan z tym zo ciążą u mnie to same ograniczenia do podstawowych funkcji życiowych :p
Paula_30 lubi tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
coma wrote:Dziewczyny,
Byłam dziś u doktor Anity Hameli-Olkowskiej na badaniu i potwierdziła mi, że wszystko jest OK- zarodek ma 1,5 cm (7+6) i tętno 161. Z owulacji wychodzi mi z 8+0 więc nie jest źle.
Mam w końcu kartę ciąży i wszystko, jakoś tak mi lżej na duszy.
Coma super! wiedziałam że będzie dobrze, bardzo dobrze, że udało Ci sie dostać do Hameli, ja nie ukrywam, że mam tyle szczęścia żeby złapać do niej termin.
A gdzie byłaś? Jak wrażenia?4 cykl starań o pierwsze dziecko szczęśliwy 💗
Beta HCG
07.03.2019 - 29,9
09.03.2019 - 101,0
19.03 - p. ciążowy 6,6mm + 2,4 mm p. żółtkowy
02.04 - CRL 9.3, jest
13.04 - CRL 19,9,171
16.04 - CRL 25,3,175
-
coma wrote:Tak, spodobała mi się bardzo. Dziś jak czekałam na wizytę to ciągle słyszałam na recepcji telefony, że ktoś się próbuje umówić do dr Wrony, a on 18 kwietnia wraca i brak terminów do końca maja
Także super, że Tobie się udało zapisać do niego.
Ja do Wrony idę 9 maja (prenatalne +usg)co ile zapisujecie się na takie wizyty? tak się zastanawiam czy już się nie zapisać na następną?
coma lubi tę wiadomość
4 cykl starań o pierwsze dziecko szczęśliwy 💗
Beta HCG
07.03.2019 - 29,9
09.03.2019 - 101,0
19.03 - p. ciążowy 6,6mm + 2,4 mm p. żółtkowy
02.04 - CRL 9.3, jest
13.04 - CRL 19,9,171
16.04 - CRL 25,3,175
-
kamila0530 wrote:Okazało się, ze to mój pęcherz moczowy
a miałam od początku ciąży takie silne przeczucie, ze będą bliźnięta i nie dawało mi to spokoju.. no ale 3 różne lekarki stwierdziły ciąże pojedyncza
co prawda na tym samym sprzęcie, ale jednak
miałam usg w 5 tygodniu, 8 tygodniu i 9t5d to ostatnie
wczoraj na konsultacji zajrzała i szukała drugiego ale nic nie znalazła
po prostu chyba taka moja uroda, ze tak strasznie złe znoszę ciąże ;(
Niech maluszek zdrowo rośnie.
Iza34 nie panikuj. Po prostu masz ten "lepszy dzien". mi tez sie tak zdarza. Za to na drugi dzień zdycham.
Sisi maluszek pięknie rośnie. Dziwne, że nie dali ci posłuchać serduszka. Mi pani dr zrobiła tą przyjemność w 6 tc
Dziewczyny, nie było mnie tu jeden dzień a tyle się dzieje.
Gratuluje ślicznych maluszków. Zdjęcia są po prostu przesłodkie. Bo moje maluchy to jeszcze małe szare plamki.sisi, kamila0530 lubią tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:Chyba w strachu ze cos moze byc nie tak. Tak długo czekalismy na te chwilę ze sie boje.20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Maija wrote:DZIEWCZYNY, WSZYSTKO W PORZO! Dzidziuś rośnie, usłyszałam dziś serduszko, tak szybko, wspaniale bije. Doktor powiedział, że na tym etapie nie ma co już zwracać uwagi na betę. I że jest wszystko w porządku. Boże. Widzę, że moja głupota nie zna granic. Przepraszam Was wszystkie, ale jesteście kochane, że tak szybko odpowiedzialyscie... Ale lepiej zawsze sprawdzić i udać wariata, niż później się stresować niewiadomo ile..
Po co ja to badałam...ehhh
Superja ze strachu to badałam betę tylko 2 razy na początku później powiedziałam że nie jestem gotowa na te dramaty i nie badam
4 cykl starań o pierwsze dziecko szczęśliwy 💗
Beta HCG
07.03.2019 - 29,9
09.03.2019 - 101,0
19.03 - p. ciążowy 6,6mm + 2,4 mm p. żółtkowy
02.04 - CRL 9.3, jest
13.04 - CRL 19,9,171
16.04 - CRL 25,3,175
-
Iza34 wrote:Co do zapachów. Mnie niewiele co przeszkadza ale już sie boje jak tesciowa bedzie gotowała flaki na swieta. Chyba sie z domu wyprowadze.
-
Bajka_88 wrote:
Sisi maluszek pięknie rośnie. Dziwne, że nie dali ci posłuchać serduszka. Mi pani dr zrobiła tą przyjemność w 6 tc
Dziewczyny, nie było mnie tu jeden dzień a tyle się dzieje.
Gratuluje ślicznych maluszków. Zdjęcia są po prostu przesłodkie. Bo moje maluchy to jeszcze małe szare plamki.Kijanka lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
nick nieaktualnyLaski,jakby co,to właśnie zwolniłam do doktora Wrony termin na 26go, w piatek,na 19.20 do unicare. Zapisalam sie od razu na 7go czerwca. Pani mi powiedziała, że dla cieżarnych mają pozajmowane terminy. Pod koniec maja zapisze sie na lipiec itd
z tymze dzwoniłam do unicare,bo mi osobiście lepiej tam jezdzic niż na atenska
-
Szczesliwa_mamusia wrote:To zrozumiałe. Ja w pierwszej ciąży tez przezywalam bardziej,bo udało nam sie po 6latach,wiec rozumiem. Teraz udało sie po roku,ale tez sie martwie,choc podchodze zupelnie inaczej. Co ma być to będzie. Trzeba myśleć pozytywnie i wierzyć,że skoro sa objawy,to jest wszystko dobrze.
Ja w pierwszą ciążę zaszłam po 3,5 roku. Jakoś odwlekaliśmy decyzję o tym, żeby udać się do kliniki leczenia niepłodności. Jak się okazało, w naszym przypadku wystarczyło wyluzować, znaleźć sobie nowe zainteresowania. Jak już zaszłam w ciążę, to wszystko analizowałam, przeczytałam cały Internet i chyba sobie wykrakałam poronienie.
A teraz właśnie zaczynam 9 tydzień, w poprzedniej ciąży to właśnie wtedy zaczęły się problemy. Jest delikatny stresik, więc proszę o kciuki!Wizyta w środę.
Moni**, sisi, Zlaania1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMaija wrote:Właśnie, podpowiedzcie
ja jakoś nie potrafię tego ogarnąć...
-
A czy ktoras z Was pobierała od lekarza zaświadczenie o ciąży? U mnie w pracy kadrowa sobie takie zażyczyla, lekarz wypisal, ale na takiej karteczce malutkiej z notesu
i powiedział, że nie trzeba wcale dostarczac do pracy zaświadczenia o ciazy, tym bardziej, ze przeciez na L4 jest kod B, wiec wiadomo o co chodzi. No a teraz potrzebuje jeszcze jedno zaswiadczenie... tym razem do banku, bo staramy sie z mężem o kredyt hipoteczny. I teraz nie wiem co robic, moj lekarz oczywiście wypisze, ale tez na tej malutkiej karteczce
nie wiem czy bank przyjmie cos takiego. Myślałam, zeby napisac cos takiego w domu i dac mu po prostu do podpisania i podbicia, ale nie ma w necie zadnego wzoru jak to moze wygladac.