Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Zwrócenie uwagi i tak nic by nie dało bo oni doskonale wiedzą że się nie powinno itp-mops lekarz czy odważny sąsiad już pewnie kilka razy zwrócił uwagę ale niektórzy naprawdę nie przejmują się dzieckiem. Zobaczycie w szpitalu jak jeszcze te z brzuchem na papierosa chodząGumcia1989 wrote:Ja już 3 tygodnie temu zaliczyłam pierwszego grilla, zjadłam kiełbaskę i cukinię więc bezpiecznie. Nie pomyślałam nawet, że niektóre potrawy z grilla przecież mogą być niebezpieczne.
Co do wina to niektórzy głoszą, że lampka wina robi dobrze, że dzięki temu dziecko później jak się urodzi jest spokojniejsze.... Nie wiem skąd ludzie biorą te bzdury i jak nieodpowiedzialnym trzeba być żeby pić w ciąży.
Niestety kiedyś widziałam w tramwaju taką parkę, on "typowy Seba" , w dresie, z piwem w ręku, ona obok niego, brzuch jak na 8 miesiąc, smród papierosów. Wypiła swoje piwo, puszkę rzuciła na siedzenie obok i wyciągnęła łapę po piwo Seby... Przy tym koleś wyglądał tak, że zabijał wzrokiem, nikt nie zwrócił uwagi bo wiadomo było, że źle się to skończy 😔
2017 #1
2019 #2
-
ja wczoraj byłam pobrudzić się w ogrodzie, ale taksoplazmozę przechodziłam kiedyś, niestety nie przechodziłam cytomegalii. Na co tutaj szczególnie powinnam uważać? Słyszałam, że najczęściej łapie się ją od maluszków.32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
MTHFR_1298 A-C-homozygota,
amh 3,8
słabsze nasienie
3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
...........................................................
styczeń 2019 MedArt
4 IUI: 06.03.2019
))
Emilka 03.11.2019)) -
Btw ja tego co pamiętam nie miałam przeciwciał cyto w pierwszej ciąży a pracuje z dziećmi x lat. Z tego z zasadzie z każdą grupa wiekowa,wolontariat swego czasu w szpitalu,z niepełnosprawnymi dziećmi (tu mam na myśli że one są często w szpitalach więc przynoszą stamtąd zaraz ki) więc chyba nie jest łatwo złapać ale teraz będę też robić badanie i tak samo się denerwuje. Tak samo jak się denerwowa łan przed odebraniem hiv np mimo że musiałabym mieć strasznego pecha żeby złapać przy jakimś pobieraniu krwi tylko chyba,także w ciąży człowiek wszystkim się chyba stresuje podwójnie :p2017 #1
2019 #2
-
nick nieaktualnyA u nas goraco. 23 st w cieniu. Troche chmur,ale słońce caly czas świeci. Dość parno.
Jutro idę na krzywą cukrowa. Mam nadzieje,ze nie zwrócę. Normalnie, to dobrze znoszę to badanie,ale teraz,w tej ciazy mam mdłości po wszystkim,wiec troche mnie przeraża. No,ale coz. Mus jest zrobić mam nadzieje, ze wyjdzie dobrze i bede mieć spokój do jakiegos 25tyg.
-
Ja pół roku temu robiłam po raz pierwszy w życiu badania na obecność przeciwciał toksoplazmozy i jakież było moje zdziwienie, jak się dowiedziałam, że najprawdopodobniej nigdy z tym dziadostwem nie miałam styczności. Od dziecka byłam fanką tatara, często zdarzało mi się jeść niemyte warzywa i owoce (no bo z krzaczka przecież najlepsze). Niedopieczone mięsko z grilla też się na pewno kilka razy zdarzyło. Uwielbiałam łapać koty. No i generalnie zawsze byłam dużo na powietrzu, jak łapki pobrudziły się ziemią, to też od razu nie biegłam ich myć. Jednym słowem beztroskie lata szczenięcej beztroski, a warunki do zarażenia się toksoplazmozą idealne. Czyli to nie jest jednak aż tak łatwo!
Jasne, że w ciąży uważam na siebie bardziej. Co do mięska z grilla, to uważam, że można, tylko trzeba dopilnować, żeby się dopiekło. No a jak się używa mięsa wcześniej mrożonego, to już w ogóle jest bezpiecznie. Znalazłam informacje, że mrożenie mięsa przez kilka dni w temperaturze -12-18 stopni wybija pierwotniaki toxoplazmoza gondii.
A co do dbania o siebie, to ja serio byłam przerażona, jak we wrześniu dwukrotnie leżałam na ginekologii i to wcale nie były jednostkowe przypadki, że dziewczyny w ciąży szły zapalić. A przecież dziewczęta z niepowikłanymi ciążami na ginekologię raczej nie trafiają. Zupełnie nie rozumiem, że na palenie jest takie przyzwolenie (położne i lekarze widzieli i nie reagowali), większe niż na alkohol.Tylko spokój nas uratuje.
-
Ja toxo tez nie przechodziłam, z tych badanych w ciąży wyszlo tylko ze mam przeciwciala rozyczki. Może w pracy sie trochę zahartowalam, bo jestem pielęgniarką i pracowałam na bardzo intensywnym oddziale przy takich syfach, ze w ogóle szok że nic nigdy się nie przyplątało.
Dzis na Mazurach taka piękna pogoda, że az chciałoby się żyć! Jest gorąco, piękne słońce świeci i bez wiatru, tylko ja dzis czuję się wyczerpana, że nawet na spacer nie mam chęci
-
Zazdroszcze Ci tej pogody,ja bym z checia gdzies wyszla a tak depresji mozna dostac bo leje od 2dniListopadowaMama wrote:Ja toxo tez nie przechodziłam, z tych badanych w ciąży wyszlo tylko ze mam przeciwciala rozyczki. Może w pracy sie trochę zahartowalam, bo jestem pielęgniarką i pracowałam na bardzo intensywnym oddziale przy takich syfach, ze w ogóle szok że nic nigdy się nie przyplątało.
Dzis na Mazurach taka piękna pogoda, że az chciałoby się żyć! Jest gorąco, piękne słońce świeci i bez wiatru, tylko ja dzis czuję się wyczerpana, że nawet na spacer nie mam chęci
-
Ja Tobie deszczu zazdroszczę! Susza totalna, nic nie kwitnie, wszędzie pełno duszącego pyłu... W ciąży nie służy mi taka pogoda, ciężko oddychać, często boli głowa...Paula_30 wrote:Zazdroszcze Ci tej pogody,ja bym z checia gdzies wyszla a tak depresji mozna dostac bo leje od 2dni
Dziewczyny te które już mają dzieciaczki kiedy poczulyście pierwsze ruchy maleństwa i jakie to bylo odczucie?
-
Ja na pierwszych prenatalnych. Uczucie pykajacego popcornu.ListopadowaMama wrote:Ja Tobie deszczu zazdroszczę! Susza totalna, nic nie kwitnie, wszędzie pełno duszącego pyłu... W ciąży nie służy mi taka pogoda, ciężko oddychać, często boli głowa...
Dziewczyny te które już mają dzieciaczki kiedy poczulyście pierwsze ruchy maleństwa i jakie to bylo odczucie?W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Jej jak ciezko Was nadgonic co to toxo to ja nie przechodzilam wiec wiadomo trzeba bardziej iwazac ale robie tak jak zawsze wiec co moge to staram sie robic zeby nie zlapac tego. Cytomegalii tez nigdy nie przechodzilam.
Jezeli chodzi o grilla to hmm... ja zawsze wszystko mocno podpiekam wiec mysle ze karkowka albo kurczak powinien byc ok. Uwielbiam tez kiszke z grilla mmmm pychota. Wlasnie za niedlugo maz zrobi taras i zaczne biesiadowac
Poduszke mam zamiar kupic U a dzis rozgladalam sie za spodniami ciazowymi i nie wiem czy kupic romoar taki ktory fajnie na mnie lezy i ta guma na brzuchu sie nie marszczy czy wieksze... ale wtedy ta opaska na brzuchj kest luzna i tak sobie wyglada.
-
nick nieaktualnyA ja upomnialam sie u bratowej o moje ubrania ciazowe, dostalam 2 pudla-od spodni po koszule do karmienia i biustonosze, wszystko po 3 ciężarnych wiec trochę tego mam. A potrzebuje spodni bo po domu pomykam w pizamowych, zwlaszcza wieczorami, tak mi brzuch wywala.
-
nick nieaktualny
