Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMy pomimo 6lat staran o 1 dzidziusia,nie bralismy pod uwage,ze z drugim moze sie nie udac. Co prawda doszlismy do wbisoku,ze jak sie nie uda do konca 2019r,to odpuszczamy walke. Ale traf chcial,ze sie udalo. U mnie problem z jajnikami. Niedomoga cialka zotlego. I ciagle na hormonach. Mialam dość. To przy staraniach o 2. I 1 ,to nawet nie chce mi sie opowiadac,bo to za dluga historia. Wy jestescie jeszxze młodzi. To macie czas na decyzje. Ja w tym roku skoncze 37lat,a moj mąż 40.coma wrote:No ale jest wciąż ryzyko ze będę przechodzić druga ciąże tak samo źle... Wiesz, ja nie chce się tak żalić bo bardzo się cieszę ze jestem w ciąży, ale są takie dni ze leżę w toalecie na dywaniku i płacze, bo już nie mam siły rzucać się nad toaleta a migrena nie mija.
My po ślubie tez zakładaliśmy ze będziemy mieli trójkę dzieci, ale właśnie potem te nieudane starania nas trochę dobiły i finansowo i psychicznie wiec nastawiliśmy się, ze jak będzie jedno to już będzie super. No ale zobaczymy. -
Chyba każdy kto przeszedł lata starań i wydał na leczenie mnóstwo kasy ma świadomośc, że z kolejnym dzieckiem może byc podobnie.
Zazdroszczę Wam dziewczyny, że jesteście już w kolejnych ciążach, że będzie już prawdziwa, większa rodzina. Oczywiście to pozytywna zazdrość
Ja w czasie starań powiedziałam sobie, że w ciąży mogę rzygać, leżeć i co tylko trzeba ale niech się tylko uda. Moim marzeniem jest odczekac po porodzie tyle ile lekarz zaleci i szybko postarac się o drugie póki endometrioza się nie odnowi. Ale planować sobie można.
dziewczyny powiedzcie czy u Was też pojawia się na sutkach biała wydzielina typu zaschnięte mleko? Podczas staran też tak miałam ale chyba w mniejszych ilościach i pomimo unormowanej prolaktyny brałam Castagnus. teraz też mam ale jest tego dosyć sporo, dziś rano pierwszy raz wydzielina miała kolor żółty a nie biały...
-
A ja myślę, że jak się pojawią dzieciaczki, to i nam się perspektywa zmieni. Znam osoby, które w ciąży zarzekały się, że jedno dziecko i koniec. I co? Nie minęło wiele od porodu a już myślą o następnym...
Ale fakt, zanim się dowiedziałam ile będę musiała przejść zanim zobaczę upragnione dwie kreski to też zarzekałam się, że chcę mieć dużą rodzinę. Teraz myślę maksymalnie o dwójce dzieci.
Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
Ciąża po operacji żpn
Mamy synka ❤️ -
nick nieaktualny
-
hej, w moim przypadku to był 7tc i CRL 1.11 cmmmalibu wrote:Cześć dziewczyny 😉 Ja z grudnia więc tylko tak gościnnie chciałam zapytać w którym tc i przy jakim CRL widziałyście serduszko dziecka? Życzę powodzenia i nudnej dalszej ciąży 😘
Serduszka nie sluchaliśmy bo to za wczesnie ale było je widać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 09:27
mmalibu lubi tę wiadomość
-
Moj też nie chciał dac się zmierzyć i robiłam 3 podejścia do gabinetu. Pani dr była wyrozumiala. Ale w pierwszej ciąży moja córka też nie chciała dac się powierzyć i lekarz był po prostu hamski. Podniesionym głosem spytał czemu tak późno się zarejestrowalam że teraz to on nawet mnie nie przesunie na inny dzień bo już jestem na granicy i z takimi jak ja to tylko problemy. Naprawdę było to nieporfesjonalne takie buczenie i miał niemiłe odzywki. Także to że lekarz nic nie mówi to uważam za nic złego. Skupia się na swojej pracy i robi pomiary. Przy odbiorze wyników będzie wszystko napisane na kartce. A to że dziecko wychodzi większe to normalne. Tak jak teraz przybiera różnie tak samo po porodzie będzie różnie z przybieraniem i jedzeniem. U mnie też wyszło "starsze" czyli większe niż w tym okresie przypada. Nie ma co szukać drugiego dna.
Paula_30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa w 6t5d. Zarodek mial 2,5mm i odpowiadal 5t6d. Serducho bilo 120uderzen na minmmalibu wrote:Cześć dziewczyny 😉 Ja z grudnia więc tylko tak gościnnie chciałam zapytać w którym tc i przy jakim CRL widziałyście serduszko dziecka? Życzę powodzenia i nudnej dalszej ciąży 😘
-
Jeju, ile stron do przeczytania
U mnie serduszko było widac jakos w 7tc.
Też bym chciała trochę się poruszać, nawet nie ze względu na sylwetkę, bo to mogę zrobic po ciąży. Chciałabym żeby poród przebiegł troche lżej
Ale po pierwsze lekarz pewnie nie wyrazi zgody, a po drugie ja chyba tez bym miała obawy przed cwiczeniami w ciazy. Może takie ćwiczenia na piłce byłyby odpowiednie i bezpieczne? Aby miednice, biodra troche rozruszac.
Jesli chodzi o wymiary dzidziusia, mysle, ze na tym etapie to jest bardzo indywidualna sprawa. Mój na ostatnim USG był młodszy o 3 dni. Po wyjściu od lekarza troche sie zmartwilam, bo zawsze byl wymiar zgodny z OM. Ale stwierdziłam, ze lekarz przeciez powiedziałby gdyby bylo cos nie tak, a mowil, ze wszystko jest idealnie.
Czy u was dzidzius sie przemieszcza? Chodzi mi o to, że za kazdym razem kiedy przykladam detektor to serduszko slysze zawsze w tym samym miejscu (tzn. 2-3razy pod rzad bylo w tym samym miejscu). Dzisiaj podczas nasluchiwania serduszka dzidzius chyba uderzyl w detektor, bo tak mi po uszach walnęło aż pisnelam
-
Ja byłam w 6+0 zarodek miał 5.2 mm (odpowiadał 6+1) i serduszko biło 127 /min.mmalibu wrote:Cześć dziewczyny 😉 Ja z grudnia więc tylko tak gościnnie chciałam zapytać w którym tc i przy jakim CRL widziałyście serduszko dziecka? Życzę powodzenia i nudnej dalszej ciąży 😘Trombofilia wrodzona
25.10.19 - Wiktorek ❤
-
nick nieaktualnyMoj sie przemieszcza. Slysze jak pływa. Cwiczenia na pilce sa fajne pod koniec ciazy. Skakalam na niej od 37yg. Codziennie po 35min. Czułam jak młody ustawia sie w kanał.Domcias wrote:Jeju, ile stron do przeczytania
U mnie serduszko było widac jakos w 7tc.
Też bym chciała trochę się poruszać, nawet nie ze względu na sylwetkę, bo to mogę zrobic po ciąży. Chciałabym żeby poród przebiegł troche lżej Ale po pierwsze lekarz pewnie nie wyrazi zgody, a po drugie ja chyba tez bym miała obawy przed cwiczeniami w ciazy. Może takie ćwiczenia na piłce byłyby odpowiednie i bezpieczne? Aby miednice, biodra troche rozruszac.
Jesli chodzi o wymiary dzidziusia, mysle, ze na tym etapie to jest bardzo indywidualna sprawa. Mój na ostatnim USG był młodszy o 3 dni. Po wyjściu od lekarza troche sie zmartwilam, bo zawsze byl wymiar zgodny z OM. Ale stwierdziłam, ze lekarz przeciez powiedziałby gdyby bylo cos nie tak, a mowil, ze wszystko jest idealnie.
Czy u was dzidzius sie przemieszcza? Chodzi mi o to, że za kazdym razem kiedy przykladam detektor to serduszko slysze zawsze w tym samym miejscu (tzn. 2-3razy pod rzad bylo w tym samym miejscu). Dzisiaj podczas nasluchiwania serduszka dzidzius chyba uderzyl w detektor, bo tak mi po uszach walnęło aż pisnelam -
Aishha wrote:dziewczyny powiedzcie czy u Was też pojawia się na sutkach biała wydzielina typu zaschnięte mleko? Podczas staran też tak miałam ale chyba w mniejszych ilościach i pomimo unormowanej prolaktyny brałam Castagnus. teraz też mam ale jest tego dosyć sporo, dziś rano pierwszy raz wydzielina miała kolor żółty a nie biały...
Może twój organizm już się przygotowuje do karmienia To pierwsze mleczko - siara ma właśnie taki żółty kolor. W pierwszej ciąży też dość szybko mi "kapało" z piersi, teraz inaczej bo jeszcze karmię więc coś tam mleka cały czas mam.
Synek, marzec 2017 -
nick nieaktualnyPiszecie o wielkosci dziecka. Mnie lekarz tydz.temu niechcacy wystraszyl bo na wyniku usg napisal wg. Om 11+4 a wg crl 10+4. Ja po wyjsciu z gabinetu to zobaczylam i juz panika bo nie rosnie, bo vos nie tak, juz czarne scenariusze. A lekarz się poprostu pomylil z wiekiem wg.om
-
W moim przypadku byłam u jednego lekarza w 8+0, który serduszka nie widział... Trzy dni później poszłam prywatnie na lepszy sprzęt i serducho było, wg usg 7t3d, więc ciąża była młodsza. Teraz już bobas nadrobił
Domcias u mnie jest teraz identycznie. Przez ostatni tydzień zawsze na pewniaka w jedno miejsce i zawsze mniej więcej tam był. W tym tygodniu przykładam sondę i jakie było moje zdziwienie, gdy nie mogłam znaleźć tętna, musiałam się nagimnastykować, okruszek się przemieścił bardziej ku środkowi. Przykładam sondę słyszę 3 sec., bum i koniec, popłynął...xD
Domcias lubi tę wiadomość
-
Yui wrote:W moim przypadku byłam u jednego lekarza w 8+0, który serduszka nie widział... Trzy dni później poszłam prywatnie na lepszy sprzęt i serducho było, wg usg 7t3d, więc ciąża była młodsza. Teraz już bobas nadrobił
Domcias u mnie jest teraz identycznie. Przez ostatni tydzień zawsze na pewniaka w jedno miejsce i zawsze mniej więcej tam był. W tym tygodniu przykładam sondę i jakie było moje zdziwienie, gdy nie mogłam znaleźć tętna, musiałam się nagimnastykować, okruszek się przemieścił bardziej ku środkowi. Przykładam sondę słyszę 3 sec., bum i koniec, popłynął...xD
Hahah ja tez dzis przylozylam tam gdzie zawsze i wlasnie na chwile uslyszalam serduszko, ale chyba uciekl skubany i wtedy walnął mi w detektor. Przez chwile nie moglam znaleźć serduszka, ale wrócił zaraz na miejsce. Moze tam mu najwygodniej 
-
Muszę powiedzieć że czuję że to drugi trymestr chociaż moja pierwsza ciąża ale po prostu czuje się zdecydowanie lepiej, jem sobie normalnie i mnie brzuch nie boli, skończyły się mdłości i wzdęcia. Teraz pomyślę nad jakimś ruchem bo wcześniej się bałam po prostu. Tym bardziej jak masz wzdęty i bolący brzuch to raczej nie chce się ćwiczyć.
Myślę nad basenem, wcześniej chodziłam ale później odpuściłam. I może jeszcze jakieś ćwiczenia dla kobiet w ciąży z yt, macie jakieś sprawdzone?♥️córeczka🙏
0,4, acard, pregna plus, actifolin.
09.2021 ciąża biochemiczna 💔
26.01.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
27.10.19. Synek ♥️
ciąża pozamaciczna 06.2017 💔ciąża biochemiczna 02.2018💔; 10.2018💔
Mutacje V R2 heterozygota, MTHFR heterozygota, PAI 1 4G homozygota -
Domcias wrote:Hahah ja tez dzis przylozylam tam gdzie zawsze i wlasnie na chwile uslyszalam serduszko, ale chyba uciekl skubany i wtedy walnął mi w detektor. Przez chwile nie moglam znaleźć serduszka, ale wrócił zaraz na miejsce. Moze tam mu najwygodniej
Też tak czasem mam słysze ze pieknie bije tetno ponad 160 i nagle gdzies soboe dzidzia ucieka i nie ma sluchania
