Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOna jest mila prywatnie. Kolezanka do niej chodzila. A w szpitalu zlala ja totalnie. Specjalista jest na pewno bardzo dobrym. Ale bardzo nastawiona na kase. Ostatnio mojej kolezance wyszla zle cytologia,to ja usilnie namawiala na kolposkopie prywatnie. Na szczescie moja kolezanka chodzi do innej ginekolog z karowej,a do H. tylko na usg. I tamta jej dala skierowanie do szpitala. I zrobili jej kolposkopie na oddziale. Braku Wiedzy na pewno nie mozna jej zarzucic.
-
Nie no nie porównujmy mimo wszystko stresu wojny z pracą
Już prędzej z sama ciąża,człowiek się wszystkim w niej martwi :p
Jutro idę na wizytę ale nie liczę na płeć,za to za tydzień już bym chciała wiedzieć i nadać jakieś imię żeby mówić do brzucha :p tzn w sumie są wybrane ale jeszcze może mi się zmieni :p
2017 #1
2019 #2
-
O a ja wręcz odwrotnie,strasznie się boję że mi się akcja zacznie wcześniej, już nawet samo cięcię chwilę przed terminem mnie stresuje czy dziecko będzie gotowe. Mój był kilka dni po terminie i zdecydowanie widzę że to był dla niego idealny czas chociaż same ostatnie dni dla mnie to był koszmar z nadmiaru stresu i akcji organizmu :pcoma wrote:Moja mama rodziła całą trójkę 2 tygodnie przed terminem i chciałabym to "odziedziczyć" po niej
2017 #1
2019 #2
-
nick nieaktualny
-
Tak, w SonoFem.coma wrote:Tam na Ateńskiej?
Na mnie zrobiła dobre wrażenie, ale ja byłam już w 8/9 tygodniu gdy szukałam lekarza i u niej było krucho z terminami tak żebym mogła skorzystać. No i odpuściłam
Ja o niej nie moge złego słowa powiedzieć. Wszystko zawsze profesjonalnie, ogromna wiedza. Ja chodze tylko prywatnie i tam zawsze jest bardzo miła, bardzo dokladnie robi usg, tłumaczy i opowiada wszystko co widzi. Odpowiada na każde pytanie. Poświęca tyle czasu ile potrzeba, nie patrząc na zegarek. Nie bała się prowadzić moją ciążę z zakrzepicą. Zawsze odpowiada na sms. Ja mam do niej zaufanie a to najważniejsze 😊Trombofilia wrodzona
25.10.19 - Wiktorek ❤
-
Też mam jutro wizytę! I tak samo nie liczę na poznanie płci, bo moja lekarka ma raczej taki sobie aparat do USG w gabinecie. W każdym razie na pewno nie taki wysokorozdzielczy jak był na USG genetycznym. No ale kto wie.
Podświadomość mi mówi, że to raczej chłopak.
A Sisi to chyba jutro ma USG genetyczne? Ktoś jeszcze ma USG/ wizytę w poniedziałek?
coma, sisi lubią tę wiadomość
Tylko spokój nas uratuje.
-
Na genetycznym byłam w 12+4 wg OM i 12+5 wg USG. Z Najpierw lekarz z dużą pewnością siebie powiedział, że będzie chłopczyk. Po badaniu poproszono mnie jednak do innego gabinetu, bo personel kliniki miał wątpliwości, czy głowica od aparatu USG działa poprawnie, i chcieli to na mnie sprawdzić. I na tym drugim sprzęcie lekarz ze zdziwieniem powiedział, że tak się dziecko ułożyło, że wygląda raczej na dziewczynkę. Potem popatrzył jeszcze chwilę i stwierdził, że w sumie to on już nie wie, ale zaprasza do siebie na połówkowe
Tylko spokój nas uratuje.
-
nick nieaktualnyTak. U niego. Tez nigdy nie patrzy na zegarek. Zawsze czekam. Ale lubie go. No i zawsze jest mily. Niezaleznie,czy jestem u niego prywatnie,czy na nfz.coma wrote:Ty u Wrony prowadzisz, dobrze pamiętam?
Meggs- ja nie zarzucam jej braku profesjonalizmu. Absolutnie. Tylko mowie,co kolezanka zaaobserwowala. Bo specjalista,to na pewno jest swietnym. Tylko czasem sa niestety lekarze,ze jak do nich chodzisz,to prywatnie sa mili. A normalnie udaja,ze cie nie znaja. I z tym spotkala sie moja kolezanka wlasnie -
Nie no jasne. Mogło się tak zdarzyć, mogła też trafić na ciężki dzień, bywa i tak. Ja chodze tylko prywatnie więc nie mam odniesienia. Na mnie robi bardzo dobre wrażenie i wiem że jest świetnym specjalista któremu ufam.Szczesliwa_mamusia wrote:Tak. U niego. Tez nigdy nie patrzy na zegarek. Zawsze czekam. Ale lubie go. No i zawsze jest mily. Niezaleznie,czy jestem u niego prywatnie,czy na nfz.
Meggs- ja nie zarzucam jej braku profesjonalizmu. Absolutnie. Tylko mowie,co kolezanka zaaobserwowala. Bo specjalista,to na pewno jest swietnym. Tylko czasem sa niestety lekarze,ze jak do nich chodzisz,to prywatnie sa mili. A normalnie udaja,ze cie nie znaja. I z tym spotkala sie moja kolezanka wlasnieTrombofilia wrodzona
25.10.19 - Wiktorek ❤
-
Dziewczyny, nie ma szans nadrobić ostatnich dni. Mieliśmy pakowanie, wyjazd i wiecie co dziś zrobiłam na parkingu na postoju? Wywróciłam się na krawężniku, z własnym 11 miesięcznym synkiem na rękach no i z małym Jankiem w brzuchu
Mega stres, na szczęście dziecku się nic nie stało, ja mam tylko prawdopodobnie zwichnięta kostkę, trochę jestem obdrapana bo ratowałam malucha tego na moich rękach....Jutro jedziemy do szpitala do najbliższe większego miasta bo oczywiście jesteśmy na mega zad....gdzieś w północno-zachodniej Polsce...Śpimy teraz żeby odreagować stres a jutro zobaczymy. Trzymajcie kciuki plis żeby było dobrze, brzuch nie boli, nie twardnieje ani nic, ale nie wiem czy pozwolę żeby mi prześwietlili nogę (wiem że można, że zasłonią itp. ale nie chce tego i tak)
Napisze jutro co i jak a chwilowo proszę ślicznie o dobre Wasze myśli (lub modlitwy jeśli ktoś uznaje) Dziękuję!!!Dopegyt (nadciśnienie)
Pregna Plus
Magnez (tężyczka)
————-
2018👦
2019👦
2023 7tc 💔
2025 ❤️ czekamy na Ciebie!
