Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja się zastanawiam czy nie kupić na razie gondoli, a dopiero później jakąś lekką, zwinną spacerówkę. W sumie gondola jest tylko na max pół roku. A te spacerówki co są zestawach 2w1 wydają się mega ciężkie.
-
Ja mam juz dosc sporo sporo ciuszkow,kocyki,przescieradla do gondoli,smoczki,rozek,kokon i posciel na pozniejszy czas na poczatku sierpnia kupuje wozek i fotelik no a od 14 Lipcaa zaczynam szkole rodzenia hehe 🙂 brzuszek u mnie juz widoczny ladnie i maly kopie jak szalony nawet przez obsisla sukienke widac kopniaczki
momo, Paula_30, Alu_87, Magdalen, Chanela lubią tę wiadomość
-
Ja z kupowaniem wyprawki mam takie założenie, że po każdej wizycie coś kupuję. Tak na szczęście. A że co jakiś czas trafiam na IP, a potem słyszę dobre wieści, to już trochę zgromadziłam. No i kilka rzeczy kupiłam niezależnie od wizyt.
Za tydzień idę na USG połówkowe. Po nim zamierzam przycisnąć małżonka, żeby zrobić rozeznanie w wózkach dziecięcych. Na razie nie będziemy kupować, bo nie chcemy mieć zagraconego mieszkania przed remontem, ale rozeznanie trzeba jakieś mieć -
Ubranka z lidla są super. Córka nosi, fajnie się piorą. Też na pewno coś mi tam wpadnie w ręce.
Ja też niby miałam kupować później, ale były promki więc w sumie dobrze, że tak wyszło. Ubranka już mam z głowy. Wózek i łóżeczko po córce. We wrześniu kosmetyki.
33 lata, 13cs - w końcu się doczekaliśmy! ❤️
-
momo wrote:A ja się zastanawiam czy nie kupić na razie gondoli, a dopiero później jakąś lekką, zwinną spacerówkę. W sumie gondola jest tylko na max pół roku. A te spacerówki co są zestawach 2w1 wydają się mega ciężkie.
Myślę tak samo jak ty. Zdecydujemy się na sama gondole na pierwsze pol roku, a na wiosne/lato kupimy porzadna, lekka spacerowke. -
nick nieaktualnyMi powiedziała już chyba 10 razy teściowa że mam absolutnie nic nie kupować, bo wszystko dostanę. Dziwnie mi z tym, bo z jednej strony wiem, ze jej sprawi radość wybieranie, ale z drugiej mam tak bezczynnie czekać? Niby jeszcze dużo czasu ale czuję się niepewnie i głupio. Też nie wiem jak jej powiedzieć że wolałabym sama część rzeczy kupić, ale zawsze ucina temat bardzo stanowczo. Łóżeczko ma na strychu 40 letnie jak nowe, na przykład, wczoraj się dowiiedzialam. Masakra, ale przynajmniej wiem że sama muszę kupić. Ale już takie droższe rzeczy jak wózek czy fotelik samochodowy bym wolała sama wybrać i zapłacić, nie wiem jak to załatwić żeby się bez sensu nie pokłócić. No i boje się na dwa tygodnie przed porodem dowiedzieć się że połowy rzeczy mi brakuje na przykład.
-
Cecylia ja sobie nie wyobrażam żeby mi tak ktoś zakomunikował ze „mam nic nie kupować bo wszystko dostanę” 🙊 przecież to Twoje dziecko i wiadomo ze chcesz coś kupić 🙄 już nie mówiąc o tym jak ktoś może takie rzeczy wybierac za Ciebie 😉 ja rozumiem prezenty ale nie „wszystko” 😉 mi tez kilka osób (kuzynka/koleżanka itp) powiedziały „ja ci dam to to nie kupuj, a ja ci dam tamto” ale jak mam czekać aż zobaczę co mi dadzą to wole sama sobie rzeczy kupować. Już nie mówiąc o tym ze ktoś miałby mi wybierać wózek czy fotelik itp 🙊
Kijanka, Chanela, Paula_30 lubią tę wiadomość
Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
coma wrote:Spokojnie Ja też jeszcze nic nie mam i wcale nie uważam, że jest jakoś późno. Przecież jeszcze 4-5 miesięcy zostało. Ja na pierwsze zakupy pójdę po 30 tygodniu.
coma lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo ja juz sobie wyobrazam jak wyglada to 40-letnie lozeczko na strychu. Zależy tez jaki strych. Bo u nas po mezu takie stoi, masakra, jeden wielki kurz i rodzina kornikow.
I ja bym nie pozwoliła tesciowej wybierac rzeczy dla mojego dziecka. Juz corka ma pol szafy ciuchow od babci ktorych nie chce założyć i to nie jakies bluzeczki po 10zl z pepco tylko np. suknia za 150zl, i teściowa obrazona ze dziecki sie nie podoba i nie chce założyć, albo strój galowy tez za kupe kasy-spodniczke zalozyla raz bo za waska a ona lubi rozkloszowane, biale bluzki wisza niezalozone ani razu. -
Też ostatnio mocno myślę o tym wózku. Dla mnie ważne żeby był lekki. A te zestawy 3w1 mają zamiast fotelika często antymandat więc chce inny fotelik. S0acerowka w sumie też pewnie będzie na chwilę. Potem kupię sobie jakąś inną. Z córka kupiłam drogi wózek i potem zalowalam tej wydanej kasy. Tym razem zrobię to oszczędniej.
-
Co do teściowej to po prostu idź i pogadaj. Powiedz że o ile ubranka może sama wybrać o tyle wózek i fotelik chcesz sama bo to przecież Ty tego będziesz używać. Jeśli ona chce to może za to zapłacić. Nie daj sobie wejść na głowę bo potem będzie jeszcze gorzej. U nas było podobnie tylko na innej płaszczyźnie. Potem się obraziła bo ona przecież chciała dobrze A ja bardzo niefajnie przez to wspominam czas poprzedniej ciąży.
-
Cecylia wrote:Mi powiedziała już chyba 10 razy teściowa że mam absolutnie nic nie kupować, bo wszystko dostanę. Dziwnie mi z tym, bo z jednej strony wiem, ze jej sprawi radość wybieranie, ale z drugiej mam tak bezczynnie czekać? Niby jeszcze dużo czasu ale czuję się niepewnie i głupio. Też nie wiem jak jej powiedzieć że wolałabym sama część rzeczy kupić, ale zawsze ucina temat bardzo stanowczo. Łóżeczko ma na strychu 40 letnie jak nowe, na przykład, wczoraj się dowiiedzialam. Masakra, ale przynajmniej wiem że sama muszę kupić. Ale już takie droższe rzeczy jak wózek czy fotelik samochodowy bym wolała sama wybrać i zapłacić, nie wiem jak to załatwić żeby się bez sensu nie pokłócić. No i boje się na dwa tygodnie przed porodem dowiedzieć się że połowy rzeczy mi brakuje na przykład.
Nie wiem, jaka jest Twoja teściowa, ale bardzo bym nie chciała znaleźć się w Twojej sytuacji. Ja naprawdę mam dużo radochy z tych pierwszych dzieciowych zakupów, zwłaszcza że ciąża była wyczekana.
To łóżeczko to bym się uparła jak najszybciej obejrzeć. My też mamy dwie oferty "łóżeczek z tradycją". Nawet uważam, że to fajne, ale łóżeczko musi być w dobrym stanie. Moi rodzice mojej niemowlęcej kołyski używają jako kosza na rzeczy do prasowania. Odkąd mój młodszy brat wyrósł z kołyski, stoi ona u rodziców w sypialni. Moja mama to nawet niespecjalnie chce się z nią rozstawać, tata taki bardziej tradycyjny.
Tobie pewnie z teściową gada się ciężej niż jej własnemu synowi, więc może pogadaj z nim, żeby jej delikatnie powiedział, że też chcecie kupić przynajmniej część wyprawki. -
Dziewczyny, kiedy w ciąży robi się cytologię?
Co do I trymestru to wiem, że zdania są podzielone. Moja ginekolog twierdzi, że lepiej w szyjce wtedy nie gmerać i we wczesnej ciąży nie pobiera. Mi w kartę ciąży wpisała wynik badania cytologicznego, które miałam w styczniu.
Ale chyba w ciąży powinnam jeszcze jedno mieć? Tylko kiedy? -
Kijanka wrote:Dziewczyny, kiedy w ciąży robi się cytologię?
Co do I trymestru to wiem, że zdania są podzielone. Moja ginekolog twierdzi, że lepiej w szyjce wtedy nie gmerać i we wczesnej ciąży nie pobiera. Mi w kartę ciąży wpisała wynik badania cytologicznego, które miałam w styczniu.
Ale chyba w ciąży powinnam jeszcze jedno mieć? Tylko kiedy?
Też mam cytologię ze stycznia i mi nic nie mówiła gin żeby powtarzać na razie, wolałabym w sumie nie ruszać tej szyjki.Kijanka lubi tę wiadomość
-
Kijanka wrote:Dziewczyny, kiedy w ciąży robi się cytologię?
Co do I trymestru to wiem, że zdania są podzielone. Moja ginekolog twierdzi, że lepiej w szyjce wtedy nie gmerać i we wczesnej ciąży nie pobiera. Mi w kartę ciąży wpisała wynik badania cytologicznego, które miałam w styczniu.
Ale chyba w ciąży powinnam jeszcze jedno mieć? Tylko kiedy?Kijanka lubi tę wiadomość
-
Hej, ja dzisiaj wylądowałam na izbie przyjęć, po wypróżnieniu zauważyłam bardzo ciemny, prawie czarny śluz. Po 3.5h czekania pielęgniarka powiedziała, że plamienia się zdarzają i nie jest to nagły przypadek. Zapisali mnie na usg w czwartek. Masakra 😞 Tak się martwię o moją kruszynkę 🙁
Co do adapterów to też je mam i używam od około 2 tygodni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2019, 20:22
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
sisi wrote:Hej, ja dzisiaj wylądowałam na izbie przyjęć, po wypróżnieniu zauważyłam bardzo ciemny, prawie czarny śluz. Po 3.5h czekania pielęgniarka powiedziała, że plamienia się zdarzają i nie jest to nagły przypadek. Zapisali mnie na usg w czwartek. Masakra 😞 Tak się martwię o moją kruszynkę 🙁
Co do adapterów to też je mam i używam od około 2 tygodni.
Może skocz gdzieś prywatnie? Albo udaj się na inną IP i trochę posymuluj?