X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 19 lipca 2019, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    silent wrote:
    Paula, ja wczoraj pisałam, że miałam bardzo liczne fosforany bezpostaciowe, pojedyncze nabłonki płaskie, nieliczne bakterie, pojedyncze pasma śluzu i ph 7,5. Mój lekarz stwierdził, że takie wyniki są ok, a jak go spytałam o te fosforany, to tylko powiedział „No czego Pani chce, taką mamy wodę w Krakowie”... potem sprawdziłam na stronie wodociągów i wcale nie mamy twardej wody w mojej dzielnicy, więc chyba nie do końca... Ale w poprzedzających dniach piłam bardzo dużo Muszynianki i podejrzewam, że miało to wpływ,

    Daj znać co Ci powie lekarz na te fosforany. Ja w poniedziałek robię znowu badanie i liczę, ze już nie bedzie tak duzo, bo piję od tego czasu nisko-mineralizowaną wodę.
    to ciekawe, bo ja akurat bez sprawdzania wiem,ze u nas woda twarda ale nie wiem czy to wyznacznik. Ja akurat dzisiaj mam wizyte wiec o wszystko wypytam tym bardziej,ze moj lekarz prowadzacy konczy wspolprace z Luxmedem i dzisiaj bedzie ostatnia wizyta z nim i musze sobie nowego wybrac :-/ w połowie ciazy....jakas paranoja

    860i3e5edambhnvb.png
  • silent Autorytet
    Postów: 512 429

    Wysłany: 19 lipca 2019, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_30 wrote:
    to ciekawe, bo ja akurat bez sprawdzania wiem,ze u nas woda twarda ale nie wiem czy to wyznacznik. Ja akurat dzisiaj mam wizyte wiec o wszystko wypytam tym bardziej,ze moj lekarz prowadzacy konczy wspolprace z Luxmedem i dzisiaj bedzie ostatnia wizyta z nim i musze sobie nowego wybrac :-/ w połowie ciazy....jakas paranoja

    Oo, to konieczne napisz co Ci powiedział! Może dostaniesz jakieś zalecenia odnośnie diety, bo podobno przy fosforanach dieta jest największym winowajcą. Mój lekarz-mruk nic nie powiedział, nie doradził. Co do zmiany lekarza to luz, ja też zmieniam, a już jestem nawet za półmetkiem. Ale warto, bo w ostatnich tygodniach ciąży wizyty są co dwa tygodnie, więc jeszcze trochę tych wizyt bedzie.

    3uqruv0.png
  • silent Autorytet
    Postów: 512 429

    Wysłany: 19 lipca 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze znalazłam taką ściągawkę o diecie ubogo-fosforanowej:

    https://www.su.krakow.pl/system/files/14960/ab424641c8.pdf?1446457371

    Zaczęłam jeść sporo wołowiny, odstawiłam rybki konserwowe... zobaczymy w poniedziałek czy coś to dało.

    3uqruv0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na połówkowych Mała była ułożona główkowo i czułam wyraźniej ruchy a teraz ma ułożenie miednicowe i czuję ruchy bardzo rzadko 😔

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angdra - ja kupuję nowy materac, bo będzie pierwsze:) ale jak już masz to może nie trzeba? Sama najlepiej wiesz w jakim jest stanie, czy często był zalewany na przykład. Jeśli zawsze miał podkład nieprzemakalny to bym nie wymieniała. Jak się czasem zmoczył, to może jednak tak.

    Dzyzia, mam tak samo z ruchami, przez trzy dni jest niezła siłownia bez przerwy prawie, aż mi brzuch lata, a potem cisza następne dwa trzy dni. Pytałam lekarki w środę, mówi ze to normalne. Zawsze jak nam się wydaje, że coś jest nie tak, to mamy się położyć i czekać na 10 ruchów w ciągu dwóch godzin, nawet delikatnych. Wtedy jest ok. Faktycznie jak się położę i trochę poprzekręcam na boki to max. 20 min i już mam 10 ruchów w te leniwe dni.

    Któraś ma taki mętny białawy mocz? Z internetu widzę, że to nic dobrego a moja lekarka z kolei mówi że w ciąży się może zdarzyć i mam się nie przejmować.. chyba jakieś badania pójdę zrobić, bo mnie to martwi już z miesiąc tak mam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    Iza - no ja właśnie mam w planach przenieść starszą córkę do większej komody a rzeczy dla młodszej przytargać, żeby sprawdzić co mam i czego brakuje :)
    Szkoda, że musisz czekać aż teściowa skończy remont.. oby szybko jej poszło ;)

    Dzyzia - myślę, że do samego końca może być tak, że jednego dnia dzieciątko będzie bardziej aktywne i ruchy będą częstsze i bardziej intensywne, a innego dnia złapie leniuszka i będzie się tylko leniwie przeciągać :) grunt, żeby się po prostu ruszało.

    Coma - ja na NFZ chodzę i mam rozpisane wizyty do końca i cały czas są raz w miesiącu.

    Sęk w tym ze ciort wie kiedy skończy remont bo w pon.-wt. wymienia okna, w sierpniu ma przyjsc malarz tylko pytanie którego sierpni, no i pozostaje kwestia lazienkibo tu ani majstra ani decyzji czy wogole robić.

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 19 lipca 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Sęk w tym ze ciort wie kiedy skończy remont bo w pon.-wt. wymienia okna, w sierpniu ma przyjsc malarz tylko pytanie którego sierpni, no i pozostaje kwestia lazienkibo tu ani majstra ani decyzji czy wogole robić.

    O masz! To żeby się do tego listopada wyrobiła.. ;)
    W takim przypadku bym chyba nie czekała aż ona skończy remont. Ubranka można wyprać i najwyżej w komodzie nakryć jakimś ręcznikiem. Wtedy nie powinny się zakurzyć.

    Dziewczyny - a fosforany w moczu nie pojawiają się w przypadku zbyt ubogiej diety? Gdzieś się spotkałam z informacją, żeby w takim przypadku zjadać dodatkową kolację, żeby nie iść spać na głodniaka.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 19 lipca 2019, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    silent wrote:
    Paula, ja wczoraj pisałam, że miałam bardzo liczne fosforany bezpostaciowe, pojedyncze nabłonki płaskie, nieliczne bakterie, pojedyncze pasma śluzu i ph 7,5. Mój lekarz stwierdził, że takie wyniki są ok, a jak go spytałam o te fosforany, to tylko powiedział „No czego Pani chce, taką mamy wodę w Krakowie”... potem sprawdziłam na stronie wodociągów i wcale nie mamy twardej wody w mojej dzielnicy, więc chyba nie do końca... Ale w poprzedzających dniach piłam bardzo dużo Muszynianki i podejrzewam, że miało to wpływ,

    Daj znać co Ci powie lekarz na te fosforany. Ja w poniedziałek robię znowu badanie i liczę, ze już nie bedzie tak duzo, bo piję od tego czasu nisko-mineralizowaną wodę.
    Dziś mi mignął artykuł że woda u nas w Krakowie jest na drugim miejscu na świecie najlepszą haha:p pokaż lekarzowi ^^

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    O masz! To żeby się do tego listopada wyrobiła.. ;)
    W takim przypadku bym chyba nie czekała aż ona skończy remont. Ubranka można wyprać i najwyżej w komodzie nakryć jakimś ręcznikiem. Wtedy nie powinny się zakurzyć.

    Dziewczyny - a fosforany w moczu nie pojawiają się w przypadku zbyt ubogiej diety? Gdzieś się spotkałam z informacją, żeby w takim przypadku zjadać dodatkową kolację, żeby nie iść spać na głodniaka.

    I chyba tak zrobie. Tylko meble poprzestawiamy. Ja do remontu tesciowej nic nie mam bo to jej czesc domu ale obawiam sie kurzu bo I nas namawia usilnie na remont ale my nie chcemy. No i pofukana ze nie chcemy jej poprzec w sprawie lazienki bo tesc na remont sie nie zgadza. A my nie zamierzamy sie wtracac, juz raz zabralismy glos w pewnej sprawie i to byl blad.

  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 19 lipca 2019, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ketony pojawiają się jak dziecko głoduje w nocy

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do materaca to mam 7-letni gryka-pianka-kokos, 2,5 roku uzywala go corka ale jest w idealnym stanie, 3,5 roku przelezal w szufladzie pod lozkiem owiniety przescieradlem, w ta zime wynioslam go na strych. I tez mysle czy sie taki bedzie nadawal, obawiam się robali no i roztoczy. Jak patrze na ceny materacy to jestem przerazona. Za tamten dalismy 80zl.

  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 19 lipca 2019, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coma, zainspirowałaś mnie wczoraj swoim wpisem do placków z cukinii. Byłam na zakupach. Kupiłam cukinie i uzupełniłam zapas krówek.
    Nasze brzuszkowe towarzystwo się chyba jakoś synchronizuje z tymi leniwymi dniami. U mnie też od wczoraj spokój. Skrzat skopał mnie tylko, jak włączyłam blender, a potem poszedł spać i nawet śniadanie i krówki go nie ruszają.

    coma lubi tę wiadomość

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 19 lipca 2019, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrt87 wrote:
    Ketony pojawiają się jak dziecko głoduje w nocy
    No co Ty? Ja jem właśnie pozna kolację,żeby nie być głodna w nocy- pozna to znaczy 21.00 a spać idę koło polnocy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 12:22

    860i3e5edambhnvb.png
  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 19 lipca 2019, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawidłowo lepiej zjesc pozna kolację niż się obudzić z głodu w nocy

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 19 lipca 2019, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrt87 wrote:
    Ketony pojawiają się jak dziecko głoduje w nocy

    Nie do końca.
    Dziecko i tak dostanie glukozę z krwi matki. Chodzi bardziej o to, z czego energię czerpie matka. Jeśli ma dietę ubogą w węglowodany albo węglowodany jej się skończyły (np. dlatego, że nie jadła od dłuższego czasu), organizm matki po wyczerpaniu zapasu glikogenu zgromadzonego w wątrobie i mięśniach zacznie sobie produkować glukozę z produktów rozpadu białek i tłuszczy. W wyniku tego powstają ciała ketonowe jako produkt uboczny.
    Jak są ketony w moczu, to w pierwszej kolejności należy się zastanowić, jak długa była przerwa w jedzeniu. U mnie pojawiły się kiedyś, jak ostatni posiłek (niby bogaty w węglowodany) zjadłam około 19. Próbkę moczu pobrałam około 6.00 i wyszły mi te nieszczęsne ketony. Sytuacja nigdy się nie powtórzyła.
    One pojawiają się też w wyniku nasilonych wymiotów, przy biegunce oraz przy cukrzycy ciążowej (ale wtedy często w moczu jest też glukoza).

    Paula_30 lubi tę wiadomość

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 19 lipca 2019, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kijanka skąd Ty tą wiedzę czerpiesz? :-)

    860i3e5edambhnvb.png
  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 19 lipca 2019, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To taki duży skrót myślowy był że dziecko głodne.

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • agndra Autorytet
    Postów: 409 369

    Wysłany: 19 lipca 2019, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Są paski do mierzenia ketonów w moczu, ja mierzę raz w tygodniu i nigdy mi nie wyszły. Ostatnio rozmawiałam z diabetologiem o tym czy mam ketony, ja na to:
    niee.. Pani doktor, ja się zagłodzić nie dam 😉
    A ona: to nie o Panią chodzi, tylko abyśmy nie głodziły maluszka.

    Paula_30 lubi tę wiadomość

    1) Wituś- 23.03.2015 😍
    2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
  • Sabrina Ekspertka
    Postów: 213 96

    Wysłany: 19 lipca 2019, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak się używa papierków lakmusowych?

    Czy jak biorę antybiotyk, to czy od początku przyjmowania jest szansa na to, że infekcja nie przejdzie na dziecko? chodzi mi o skracanie szyjki? miejsca znaleźć nie umiem bo ciągle myślę o tym.

    3jgx6vgc8fs23gs6.png
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 19 lipca 2019, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agndra wrote:
    Są paski do mierzenia ketonów w moczu, ja mierzę raz w tygodniu i nigdy mi nie wyszły. Ostatnio rozmawiałam z diabetologiem o tym czy mam ketony, ja na to:
    niee.. Pani doktor, ja się zagłodzić nie dam 😉
    A ona: to nie o Panią chodzi, tylko abyśmy nie głodziły maluszka.
    Kurcze to ja już nie wiem.bo na prawdę głodna nie chodzę ,jem późno kolację i jak jeszcze czuje głód wypije szklankę maślanki ( co działa na moje zaparcia świetnie -:)) więc albo mój kret jest jakimś pasożytem albo nie dostarczam mu jakichś konkretnych witamin?

    860i3e5edambhnvb.png
‹‹ 487 488 489 490 491 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ