Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnysisi wrote:U mnie tak samo, wieczorem bóle i ciągnięcia, a następnego dnia brzuch większy 😉
-
Kudłata, koleżanki co niektóre takie są, najwyraźniej ma jakis ból tyłka albo czekała aż sama się pochwalisz. Ale w rossmanie to juz bym otwarcie powiedziała, że skoro są tak kulturalne to najpierw obsłużą niech Ciebie...
co do tych wód to wątpie żeby to było to bo na którejś wizycie mój lekarz mówił, że mam dużo białawej wydzieliny ale jest to normalne. I codziennie po wstaniu rano i wysikaniu sie za chwilę cos leci ze mnie, jeśli zdąże się wytrzeć to jest po wszystkim a jak nie to gdzies skapnie na nogę ale to jest podobno normalny objaw.
-
izabel_ka wrote:Od poniedziałku mam takie bóle tylko wieczorem. Takie ni to okresowe, ni to w pachwinach. Biorę nospe i przechodzi. A po magnezie od trzech dni wymiotuję 🙈 nie wiem o co chodzi. Zażywam go na wieczór i za chwilę nieprzyjemnie mi się odbija i zwrot. Wcześniej było ok. Mam nadzieję, że nie wracają mi wymioty bo chyba się załamię 🙈
-
Hej.Ja dziś miałam badanie połówkowe maluch waży ponad 600g u nas dziś 23+2 ,troszkę zaniepokoila mnie ilość wód bo Afi 17 niby norma do 20 ale lekarka powiedziała że jest ich dużo oraz długość szyjki 34mm A 2 tyg temu były ponad 40mm,wizytę u prowadzącej mam dopiero z początkiem sierpnia,a u Was jakie były te parametry na połówkowych?
Szczesliwa_mamusia, Paula_30, Zlaania1, Kijanka, Kropka89, sisi lubią tę wiadomość
-
natki89 wrote:Paula, może mam dla Ciebie koło ratunkowe. Od około 2msc walczę z zaparciami. Przetestowalam już wszystko z marnym skutkiem. Z toalety korzystałam średnio co 2 3 dni i to bez satysfakcjonującego efektu
ALE dokładnie tydzień temu odstawiłam pszenicę, a kolację jem o 19 najpóźniej. Od soboty załatwiam się dzień w dzień i to czasem nawet 2 razy może to zbieg okoliczności, nie wiem, ale u mnie to jedyna rzecz która przyniosła super efekt jestem przez to ciekawa jutrzejszego ważenia:D
Natki89 kochana ja już tu pisałam jakiś czas temu że mi się też udało zawalczyć z tymi zaparciami a też próbowałam dosłownie wszyyyyystkieego. Mi pomogło całkowite odstawienie białego pieczywa,nawet mieszanego-teraz tylko prawdziwe razowe do tego codziennie szklanka maślanki smakowej-ja pije truskawkowa bo normalnej bym nie przełknęła- i 3 litry wody dziennie. I jestem na WC codziennie bez bólu i męki :-p i ja jestem bohaterem w swoim WCWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 23:28
Iza34, silent lubią tę wiadomość
-
Liliaczerwcowa wrote:Hej.Ja dziś miałam badanie połówkowe maluch waży ponad 600g u nas dziś 23+2 ,troszkę zaniepokoila mnie ilość wód bo Afi 17 niby norma do 20 ale lekarka powiedziała że jest ich dużo oraz długość szyjki 34mm A 2 tyg temu były ponad 40mm,wizytę u prowadzącej mam dopiero z początkiem sierpnia,a u Was jakie były te parametry na połówkowych?
-
nick nieaktualnyLiliaczerwcowa wrote:Hej.Ja dziś miałam badanie połówkowe maluch waży ponad 600g u nas dziś 23+2 ,troszkę zaniepokoila mnie ilość wód bo Afi 17 niby norma do 20 ale lekarka powiedziała że jest ich dużo oraz długość szyjki 34mm A 2 tyg temu były ponad 40mm,wizytę u prowadzącej mam dopiero z początkiem sierpnia,a u Was jakie były te parametry na połówkowych?
-
nick nieaktualnyAishha wrote:Kudłata, koleżanki co niektóre takie są, najwyraźniej ma jakis ból tyłka albo czekała aż sama się pochwalisz. Ale w rossmanie to juz bym otwarcie powiedziała, że skoro są tak kulturalne to najpierw obsłużą niech Ciebie...
co do tych wód to wątpie żeby to było to bo na którejś wizycie mój lekarz mówił, że mam dużo białawej wydzieliny ale jest to normalne. I codziennie po wstaniu rano i wysikaniu sie za chwilę cos leci ze mnie, jeśli zdąże się wytrzeć to jest po wszystkim a jak nie to gdzies skapnie na nogę ale to jest podobno normalny objaw.
Dokladnie mam to samo z rana po wysikaniu się, zdaze wstac z sedesu i podciagnac majtki a juz mokro, tylko u mnie leci razem z luteina i tylko rano wiec uznalam to za normalne. Po luteinie z rana tak nie mam, wylatuje sobie po trochu w ciagu dnia. -
nick nieaktualny
-
Ale miałam do nadrobienia, godzinę czasi czytalam wszystkie wasze posty Ostatnio byłam mocno zajęta przeczesywaniem wątku o cukrzycy ciążowej, tak więc moje zmartwienia o szyjke poszly w niepamięć
Dziś mieliśmy wizytę. Potwierdzona dziewczynka, waga ok. 800g. Poza tym wszystko ok, ale luteine mam jeszcze brac, bo wg lekarza nie jest jeszcze idealnie, ale jest lepiej niz bylo. Jutro jade na na jakieś zakupy, bo w sumie jesteśmy calkiem w dupie z wyprawką (oprócz kilku ciuszków...) i wypada juz chyba zabrac sie za kompletowanie wszystkiego dla dzidziusia.Paula_30, Iza34, Aishha, sisi lubią tę wiadomość
-
A i malutka skierowana jest juz główka w dół, ale zapomnialam dopytac lekarza czy tak juz zostanie, czy moze jeszcze sie obrocic. Ale powiedział, ze to bardzo dobrze, ze już sie obróciła.
-
nick nieaktualny
-
Domcias wrote:A i malutka skierowana jest juz główka w dół, ale zapomnialam dopytac lekarza czy tak juz zostanie, czy moze jeszcze sie obrocic. Ale powiedział, ze to bardzo dobrze, ze już sie obróciła.
Myślę, że może się jeszcze obrócić aczkolwiek może już tego nie zrobi. Czasu jeszcze jest sporo.
Moja w niedzielę była jeszcze głową w dół a w poniedziałek się obróciła i ponoć siedzi po turecku na pupie. Od razu widać różnicę w kopaniu - wcześniej na linii pępka i powyżej a teraz nawala po pęcherzu i po szyjce.. :p
Lilia - AFI u mnie na połówkowych w 20+4 było 10 a 2 tygodnie później wyszło 14, więc rośnie. Ponoć norma jest do 25, więc te 17 jeszcze nie jest jakieś tragiczne.
Z szyjką znowu u mnie bez szału, bo było 29mm a teraz niby 32mm. Ale pamiętam, że z Aluśką miałam podobne długości, więc widocznie taka moja uroda
Dziewczyny które poradziły sobie z zaparciami - chyba też będę musiała z białego pieczywa zrezygnować na próbę. Skoro u Was podziałało
Ja już czekam na jutro, bo mąż będzie komodę składać dla najmłodszej i będę mogła w końcu kartony z ubrankami wyciągnąć i zrobić segregację
Też już coś szykujecie?? -
nick nieaktualnyTak ale narazie balagan bo pakuje i wyrzucam zbedne rzeczy zeby miejsce w szafie zrobic i komode dla dziecka oproznic. No ale w pon tesciowa zaczyna remont i nie wiem jak bardzo bedzie sie u mnie kurzylo i narazie ubranek ze strycgu nie znoszę. No ale myślę vo trzeba kupic.
-
Dziewczyny na tym etapie, co jestem to chyba jeszcze może się zdarzać, że ruchy czuję z różnym natężeniem? Na początku tygodnia mała szalała, a od wczoraj czuję tylko takie bardzo delikatne przesuwanie w brzuchu i dosłownie kilka kopniaków w ciągu dnia. Nie wiem, czy się martwić, czy to normalne.
-
Dzyzia wrote:Dziewczyny na tym etapie, co jestem to chyba jeszcze może się zdarzać, że ruchy czuję z różnym natężeniem? Na początku tygodnia mała szalała, a od wczoraj czuję tylko takie bardzo delikatne przesuwanie w brzuchu i dosłownie kilka kopniaków w ciągu dnia. Nie wiem, czy się martwić, czy to normalne.
-
Iza - no ja właśnie mam w planach przenieść starszą córkę do większej komody a rzeczy dla młodszej przytargać, żeby sprawdzić co mam i czego brakuje
Szkoda, że musisz czekać aż teściowa skończy remont.. oby szybko jej poszło
Dzyzia - myślę, że do samego końca może być tak, że jednego dnia dzieciątko będzie bardziej aktywne i ruchy będą częstsze i bardziej intensywne, a innego dnia złapie leniuszka i będzie się tylko leniwie przeciągać grunt, żeby się po prostu ruszało.
Coma - ja na NFZ chodzę i mam rozpisane wizyty do końca i cały czas są raz w miesiącu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 08:46