Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurczaczek89 wrote:Ja mam miec na kolejna wizytę zrobiony ten odczyn i jeśli nie będzie przeciwciał to miec tez zastrzyk. To będzie za ok. 4 tygodnie, akurat w 28 tygodniu. Z tego co mi lekarz pwoedzial, są takie zalecenia żeby dać zastrzyk teraz, bo może się wydarzyć ale nie musi, ze nawet w łonie moja krew może zmieszać się z krwią dziecka, jeśli będzie miał oczywiście dodatnią.
-
coma wrote:Nie mam toksoplazmozy od tego brudnego pomidora!!! Co za radość! Zjem 3 lody kokosowe żeby to uczcić!
Yupi! Naprawdę bym się zdziwiła, jakbyś miała. Ale za to doskonale Cię rozumiem, że zrobiłaś badanie.
Ja dalej panikuję w temacie krzepliwości krwi. Stwierdziłam, że jak mam się dalej zamartwiać do końca ciąży a potem w kolejnej, to bez sensu i zamówiłam sobie badania genetyczne w kierunku trombofilii, zwłaszcza że nie wykluczam obciążenia rodzinnego. W poniedziałek dorobię sobie jeszcze badania biochemiczne.Meggs lubi tę wiadomość
-
coma wrote:No ja tez się nie dziwie, tez wariowałam na ten temat aż dostałam heparynę i acard.
A miałaś do tego jakieś wskazania?
Ja to nie mam chyba aż tyle siły przebicia, żeby namówić lekarza do przepisania mi tego "od tak". Zresztą jak na początku pytałam o acard, to mi ginekolog powiedziała, że z tym to w ciąży należy być ostrożnym. Ale to było na samym początku. Miałam wtedy krwiaka i stwierdziłam, że jak u mnie jest problem, to raczej w drugą stronę. A teraz to już sama nie wiem. Ciężko mi się szuka też informacji na ten temat, bo albo trafiam na dramatyczne historie, które tylko potęgują mój strach, albo na artykuły, których nie rozumiem. -
coma wrote:Szczerze mówiąc nie wiem na jakiej podstawie ona to wypisała - ja mam taka teczkę z milionem badań na różne przeciwciała (miałam podejrzenie stwardnienia rozsianego i tocznia i różnych dziwnych rzeczy, mam dodatnie przeciwciała ANA i mnóstwo innych), dałam jej ta teczkę i na następnej wizycie uznała, ze bezpieczniej będzie włączyć acard i heparynę przy mojej historii chorób autoimmunologicznych. Ale nie robiłam badań DNA w kierunku trombofili.
-
Gemini jeżeli chodzi o rzeczy wyprawkowe z tego co porównywałam nie jest najtańsza. Chyba że kupujecie inhalator, termometr, katarek bo tego nie porównywałam. Ale te różne wkładki itd znalazłam użytkownika na Allegro co ma taniej przynajmniej z tych rzeczy co chcę kupić.
-
nick nieaktualny
-
Ja jestem po wizycie u mojego prowadzącego.Juz na 100% będzie kret rodzaju męskiego mam nawet zdjęcie jajeczek chcoiaz mi to nic nie przypominało ale ginekolog stwierdził,że pewnie nie wiem jak wygląda chłopak bo jestem dziewczyną :-p
Mam śliczne zjecie buźki,powiedział że będę mieć ładnego synka :-p na co ja mu mówię że on mi wygląda bardziej na kosmitę ale ok Sprawdził te rogi boczne ,które miałam w uwagach po połówkowym i stwierdził że wszystko ok i wg niego główka,mózg wygląda jak najbardziej w porządku. Sprawdził wody płodowe jak mu powiedziałam że podejrzewam wielowodzie- mam 16 ml. Powiedział że norma do 25( mimo że na necie piszą że do 20). Sprawdził moje fosforany w moczu i powiedział że na razie zostawiamy bez posiewu ale żeby przy następnym badaniu zwrócić na to uwagę czy nadal są a i ponoć na ich wystepowanie nie ma wplywu woda z rur Sprawdził pH pochwy.zmiersyl szyjke- ma 3,5 cm a łożysko już nie jest przodujące. Jest jeszcze nisko ale już nie przoduje:-) i młody dalej ułożony miednicowo a żeby było śmieszniej to poprzecznie-zeby zobaczyć buzię musiałam się położyć na boku
Życzył mi powiedzenia i powiedział że jakby się coś działo zawsze mogę do niego zadzownic. Strasznie było mi przykro że to ostatania wizyta była u niego...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 22:07
Szczesliwa_mamusia, coma, Kijanka, ListopadowaMama, momo, silent, natki89, Kaczorka, kudłata, Domcias, Kropka89, Esti, MagdRy, sisi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Szczesliwa_mamusia wrote:A czemu ostatnia?
-
nick nieaktualnyPaula_30 wrote:Bo mój ginekolog kończy współpracę z Luxmedem z końcem lipca. Przyjmuje jeszcze w innej przychodni ale prywatnej gdzie loży wizyty wynosi 250 zł.a w Luxmedzie mam abonament i teraz muszę wybrać innego gienkologa w połowie ciąży a tego uwielbiałam bo mnie zawsze uspokajal
-
Paula_30 wrote:Bo mój ginekolog kończy współpracę z Luxmedem z końcem lipca. Przyjmuje jeszcze w innej przychodni ale prywatnej gdzie loży wizyty wynosi 250 zł.a w Luxmedzie mam abonament i teraz muszę wybrać innego gienkologa w połowie ciąży a tego uwielbiałam bo mnie zawsze uspokajal
Paula, nie wiem, jaką macie sytuację finansową, ale jeżeli dacie radę, to ja bym się trzymała sprawdzonego lekarza. I robiła tak jak radzi Szczęśliwa mamusia. Dobry ginekolog do prowadzenia ciąży to skarb. A jak jesteś już za połową, to raptem kilka wizyt do końca ciąży. Jak pod koniec będziesz chciała chodzić częściej, to możesz do tego z Luxmedu. -
Ja dziś przejrzałam swoje wyniki i się zdenerwowalam! Dopatrzylam, ze posiew moczu ktory zanioslam w jednego dnia o 8 rano do badania trafił następnego dnia o 19! Tak długi czas sprzyja tylko rozwojowi bakterii w próbce. Diagnostyka znowu mi podpadla... Mam do siebie pretensje, ze być może niepotrzebnie brałam antybiotyk. W poniedziałek lecę powtórzyć badanie, tym razem do szpitalnego laboratorium