X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 19 września 2019, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No za miesiąc tutaj już będzie poważnie 😁

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 19 września 2019, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mówię koleżankom, że jestem w 32 tc. Lekarzowi powiedziałabym, że w 31. Ale tak jak część z przedmówczyń, żeby uniknąć nieporozumień, mówię, że to 31 tydzień i 6 dzień :)

    Choć ostatnio pani z rejestracji, jak wypisywała karteczkę do lekarza, i podałam jej skończone tygodnie, ochrzaniła mnie i powiedziała, że oni tutaj liczą "tak jak się liczy".

    Nie dojdziesz z tymi tygodniami.

    EDIT: Ja już od pewnego czasu wyluzowałam. Po 30 tc (skończonym) dzieci przeżywają, większość ma się potem całkiem nieźle. Wiadomo, że im dłużej w brzuchu, tym lepiej, ale to już nie ten sam stresik co np. w 24 tc.
    Powiem Wam, że w ogóle nie czuję niedogodności związanych z ciążą (obym za 2 tygodnie też tak mówiła). Dzisiaj poćwiczyłam porządnie jogę. Wyszło mi z 1,5 godziny. Rozprostowałam kręgosłup, któremu zaszkodziło wczorajsze siedzenie na niewygodnym krzesełku. Jest super. Relaksyna działa, bo jak na mnie to ostatnio nie rozciągam się aż tak dużo, a zakresy ruchu mam boskie :). Traktuję to jako nagrodę za leżenie w I trymestrze :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2019, 14:41

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 19 września 2019, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 10:29

    uIHap1.png
  • karma Autorytet
    Postów: 297 124

    Wysłany: 19 września 2019, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2019, 15:13

    💙
  • Kimsik Przyjaciółka
    Postów: 92 61

    Wysłany: 19 września 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie otrzymałam wynik posiewu moczu. Ujemny! ❤️💪
    Kamień z serca, że z tej strony Dzidziuś bezpieczny!
    Musiałam się z Wami podzielić 😃

    Spirit, coma, mrt87, Kaczorka, Kijanka, Esti lubią tę wiadomość

  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 19 września 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karma wrote:
    Spacer 5km? Ja pierdzielę, jak do biedry pod domem dojdę to kupuję sobie w nagrodę muffinkę. Mi się dobrze funkcjonuje do połowy dnia, potem chyba trawienie mi siada i wieczorem czuję się jak klocko-wielorybo-niedźwiedź. Ostatnio mi lekarka opowiadała, że miała serię ciężarnych powyżej 150kg i musiała odsyłać, bo nie ma takiego łóżka do cc. Rozumiecie, 150 kg... Z góry przepraszam, jeśli któraś tyle waży :D
    Jak sobie pomyślę jaka byłam opuchniętA po cięciu bo wtedy się mega puchnie od znieczulenia to myślę że sama ważyłAm ze 100 to jak ktoś puchnie A miał 150 to rany Julek,przecież to niebezpieczne :O

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 19 września 2019, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 10:29

    uIHap1.png
  • Kimsik Przyjaciółka
    Postów: 92 61

    Wysłany: 19 września 2019, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak Karma. Ledwo dochodzę do biedronki na osiedlu i zastanawiam się czy oby na pewno dam radę wrócić 🤣
    Ja już przytyłam 15,3 kg. A o dziwo dużo nie jem. Ale przed ciążą miałam niedowagę i przez ostatnie 2 lata spore problemy zdrowotne, więc mój lekarz mówi, że po prostu organizm magazynuje zapasy. Tego się trzymam.
    Ale nie wyobrażam sobie normalnie tyle ważyć, dłonie, nogi, kolana mnie mega bolą. Nie mówiąc jakbym miała nosić ze sobą 100 kg...

  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 19 września 2019, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coma 76 to jakie gruba 🤣 6 kg to już z automatu możesz sobie odjąć że stracisz po porodzie od razu a nawet pewnie i ze 2 kg więcej.

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • Meggs Autorytet
    Postów: 3945 5917

    Wysłany: 19 września 2019, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ja wam zazdroszczę tych aktywności. Ja do końca mam zalecenie by leżeć i pachnieć , dr nawet nie wyraził zgody na spacery 😕 zostaję królową wyprawki przez internet... nie wiem tylko jak ogarnąć fryzjera bez wychodzenia z domu 😋

    Trombofilia wrodzona
    25.10.19 - Wiktorek ❤
    cEAdp1.png
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 19 września 2019, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 10:29

    Meggs lubi tę wiadomość

    uIHap1.png
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 19 września 2019, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 10:29

    uIHap1.png
  • anqa123 Autorytet
    Postów: 502 316

    Wysłany: 19 września 2019, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja od kilku dni odczuwam ciągły głód...znowu, to samo miałam na początku ciąży, zjem i za chwile mnie ssie! ehhh staram się opanować, ale po godzinie jest mi słabo...chyba jakiś intensywny wzrost teraz jest

    zi13sek29opsyrz7.png
  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 19 września 2019, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam dzisiaj to samo z głodem zjadłam obiad o 14.45 i mnie ssie a w obiedzie jeszcze był deser maliny i jagody. Masakra potem wiadomo skąd te kg. 🙈

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • anqa123 Autorytet
    Postów: 502 316

    Wysłany: 19 września 2019, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrt87 wrote:
    Mam dzisiaj to samo z głodem zjadłam obiad o 14.45 i mnie ssie a w obiedzie jeszcze był deser maliny i jagody. Masakra potem wiadomo skąd te kg. 🙈
    nawet nie zwalam tego na cukrzycę, ale mnie gin uprzedzała, że teraz może pojawić się właśnie szybka hipoglikemia...co jest gorsze niż cukier 140...i mam zalecenie jeść;)

    zi13sek29opsyrz7.png
  • agndra Autorytet
    Postów: 409 369

    Wysłany: 19 września 2019, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj w końcu dostałam od diabetologa tabletki na zgagę. Dziewczyny! Pierwszy dzień bez zgagi od kilku miesięcy, bo mnie zgaga męczyła od początku, chociaż że 2 ostatnie miesiące to już tak konkretnie 🙃

    Kimsik, silent, Cecylia lubią tę wiadomość

    1) Wituś- 23.03.2015 😍
    2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 19 września 2019, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co to za tabletki? Ja nie mam wcale zgagi jeszcze, poprzednio jakoś późno się pojawiła i to tylko jak się położyłam na bok.

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • Meggs Autorytet
    Postów: 3945 5917

    Wysłany: 19 września 2019, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coma wrote:
    Meggs, aplikacja wellme :)
    Korzystałaś ? Polecasz? Bo też już myslałam o tym zeby do domu kogoś ściągnąć.

    Trombofilia wrodzona
    25.10.19 - Wiktorek ❤
    cEAdp1.png
  • agndra Autorytet
    Postów: 409 369

    Wysłany: 19 września 2019, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrt87 wrote:
    Co to za tabletki? Ja nie mam wcale zgagi jeszcze, poprzednio jakoś późno się pojawiła i to tylko jak się położyłam na bok.
    Pantopraz 20mg

    Bierze się jedną dziennie na czczo, 30-60minut przed pierwszym posiłkiem.

    1) Wituś- 23.03.2015 😍
    2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
  • silent Autorytet
    Postów: 512 429

    Wysłany: 19 września 2019, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie na zgagę pomogła dieta cukrzyka, a przede wszystkim małe porcje. Tak samo na zaparcia :) W pierwszej ciąży miałam niesamowite przejścia ze zgagą, nie widziałam że to może być taki problem.

    3uqruv0.png
‹‹ 707 708 709 710 711 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ