Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam jeszcze jedno pytanie o biustonosze- czy jeśli mam termin na koniec listopada to nie jest za wcześnie teraz na zakup ? Tzn czy piersi pod koniec ciąży no i gdy już zaczyna się karmić nie powiększają się bardzo ? Nie chciałabym kupić zbyt małego
-
nick nieaktualnyKasza ja jeszcze nie kupilam ani 1 biustonosza do karmienia bo wlasnie obawiam sie ze bedzie za maly. Na pewno przed porodem kupie o 1 rozm.wiekszy niz mam teraz ale nie wiem jaki obwod pod biustem, czy taki sam czy tez wiekszy. Moze sa w necie jakies poradniki?
-
Kasza, chyba u każdego może być inaczej. Ja np. mam tak, ze jak tylko zajdę w ciąże to piersi robią się gigantyczne i mam już takie do końca. Jak karmiłam były większe/mniejsze w zależności czy byłam przed czy po karmieniu. Ale podejrzewam, ze u części dziewczyn inaczej to wygląda. Może na razie kup jeden najpóźniej jak się da a potem zobaczysz czy faktycznie potrzebujesz większy rozmiar.
-
Kasza u mnie były piersi giganty jak się zaczęła produkcja mleka ale to każdy musi na sobie przetestować ja już staram się nie komentować czyiś zakupów przy ich pierwszej wyprawce bo trzeba się samemu przekonać że zarówno waga jak i biust to rzecz nie dokonca obliczalna w ciąży i w połogu. I zakupy po części stają się nie trafione.
-
Kropka89 wrote:Pojechałam jednak na IP, dziś dalej mega mało ruchów. Czekam - na Borowskiej. Proszę o kciuki. Jestem sama bo mąż z małym nikogo nie ma do pomocy. Stresuje się bardzo.
Trzymam kciuki, żeby to był tylko czas leniuszkaKropka89 lubi tę wiadomość
-
Kropka89, trzymam kciuki! Dobrze, że pojechałaś na IP! Nie daj się tam tylko jakiejś wrednej położnej.
Z tym praniem to przyznam, że spanikowałam. Zaczął się 34 tc, znam wiele historii o porodach-niespodziankach w 34 czy 35 tc. I trochę jednak mnie ruszyło, że mieszkanie w kurzu poremontowym, nic nie uprane, wyprawka z Gemini w pudle.
Więc wczoraj podreptałam do mieszkanka, wzięłam kilka rzeczy, które należałoby wrzucić do torby do szpitala. Wstawiłam pranie, suszę w warunkach polowych Zamierzam w niedzielę spakować tą cholerną torbę -
nick nieaktualnynatki89 wrote:Izabelka A jak dzisiaj u Ciebie z ruchami? dzisiaj u mnie mała zrobiła sobie dzień lenia i już trochę mnie to denerwuje. Jednak wolę jak rusza się cały czas tak samo.
-
Sabrina, teraz mam 5 szt, ale podobno jeszcze na coś czekam (nie wiem ile, ok 2-3 pewnie, mała znajomych jeszcze się w nie mieści ). Ale kumpela wpadła w szał (sama szyje takie pieluchy) i ma już ponad 40 szt, więc to chyba może uzależniać. Mi to nie grozi, raczej nie mam takich zdolności żeby coś uszyć a na kupowanie szkoda mi kasy.
Co do staników to zrobiłam mini rozeznanie i w efekcie wyszło mi coś takiego - cycki będą większe ale tak naprawdę jak duże to się dowiemy podczas nawału - na ten moment kupiłam 2 szt bezfiszbinowych, z miękkimi miseczkami (myślę że w miarę elastyczne będą). Obwód pod biustem teraz mamy trochę większy, po porodzie powinien wrócić do dawnej wartości (chyba że u was jest ciągle to samo, u mnie 5 cm więcej). No i po tych 3 mcach wydaje mi się że już jest sens kupować coś porzadniejszego i ładniejszego - wtedy już chyba poznamy wszystkie wymiary -
Dziękuję! Ktg narazie ok, czekam na lekarza pewnie będzie jeszcze badanie. Pustki tu. Położna spoko, ta co 1.5 roku temu... trochę dostałam opr że nosze starszaka a trochę że jak od wczoraj nie czuje to czemu dopiero dziś przyjechałam
Domcias, Esti, Kimsik, Audreyyy lubią tę wiadomość
-
Moja tez sie slabiej rusza od wczoraj. Ale 30 min temu zjadlam i wypiłam mała kawke to brzuch zaczął falować, wiec chyba jest ok 🙂
-
nick nieaktualny
-
Ostatecznie wszystko ok, a wiecie czemu nie odczuwam tak dobrze ruchów? Mały znów ułożył się główka do góry Także ostatecznie się cieszę że wszystko ok ale kurcze mógłby się już nie obracać tak!
Iza34, Szczesliwa_mamusia, Ewelina29, Kijanka, agndra, Zlaania1, Kaczorka, Kimsik, sylvuś lubią tę wiadomość
-
Mój miał dwa dni temu lenia. Przestraszylam się, bo wstałam, zjadłam śniadanie i wypiłam kawę i nagle mnie olśniło, że chyba w ogóle od momentu pobudki nie czułam ruchu. Popróbowałam leżenia w różnych pozycjach, puściłam brzucholowi muzykę kilka razy się poruszył delikatnie i tyle. Ale wczoraj i dziś już daje czadu, więc jestem spokojna.
Kurczę, uprałam trochę dzieciowych rzeczy, uprasowałam nawet, czego nienawidzę, schowałam do nowej komody i wszystko przeszło jej zapachem nawet nie mam balkonu, żeby to wywietrzyć jakoś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2019, 19:07