Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagódka_88 wrote:Ja pojde chyba 2 kwietnia, mam tez rezerwacje na jutro ale chyba sobie odpuszczę, jeszcze czegos nie bedzie i juz totalnie mi odbije 😂
Za tydzien moze bedzie juz widac czy torbiel sie wchlania i moze Bąbelek będzie lepiej widoczny. Moj mąż nie może sie doczekać a jutro nie da rady wyjść wcześniej
Ja też mam iść 2.04 ale nie mogę się doczekać aż mnie skręca :pWiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 21:40
-
Dziewczyny, strasznie się boję.. Wylądowałam w szpitalu z nagłym silnym krwawieniem żywą krwią ze skrzepami.. Zrobili usg, zarodek ciągle na miejscu ale nie potrafiono stwierdzić skąd to krwawienie.. Zostaję w szpitalu na obserwacji nie wiadomo jeszcze jak długo. I nie wiadomo jak to się skończy..09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
Karolkowa trzymam kciuki! Jest bardzo dużo takich historii które skończyły się dobrze,to mógł być po prostu krwiak jtmpdgm już nie widać na usg skoro bobas cały i zdrowy
Paula już się nie mierzy bo właśnie wychodzą takie kwiatki i zawału można dostać A o niczym to nie świadczy :p2017 #1
2019 #2
-
nick nieaktualnyKarolkowa- trzymaj sie. Najwazniejsze,ze zarodek jest ma swoim miejscu. Pewnie to krwiak,ktorego na szpitalnym usg nie widac. Mialam tak samo w 1ciazy. Potem u mojego lekarza na wizycie,dowiedzialam sie,ze mam krwiaka. A w szpitalu nie wiedzieli skad takie silne krwawienie.
-
Karolkova trzymam mocno kciuki
21.02.2019 - Beta HCG- 102,000
23.02.2019 - Beta HCG- 241,000
25.02.2019 - pęcherzyk
04.03.2019 - Beta HCG- 4715,000
11.03.2019 - jest ❤️
20.03.2019 - CRL 1,65 cm ❤️
01.04.2019 - CRL 2,69 cm ❤️
08.04.2019 - CRL 4,25 cm ❤️
CRL-5,49 ❤️ -
karolkowa wrote:Dziewczyny, strasznie się boję.. Wylądowałam w szpitalu z nagłym silnym krwawieniem żywą krwią ze skrzepami.. Zrobili usg, zarodek ciągle na miejscu ale nie potrafiono stwierdzić skąd to krwawienie.. Zostaję w szpitalu na obserwacji nie wiadomo jeszcze jak długo. I nie wiadomo jak to się skończy..
Bedzie dobrze kochana! Trzymam kciuki! Czekam na wiesci dobre co i jak!!
-
karolkowa wrote:Dziewczyny, strasznie się boję.. Wylądowałam w szpitalu z nagłym silnym krwawieniem żywą krwią ze skrzepami.. Zrobili usg, zarodek ciągle na miejscu ale nie potrafiono stwierdzić skąd to krwawienie.. Zostaję w szpitalu na obserwacji nie wiadomo jeszcze jak długo. I nie wiadomo jak to się skończy..
Bedzie dobrze kochana! Trzymam kciuki! Czekam na wiesci dobre co i jak!!
-
nick nieaktualny
-
Był lekarz na obchodzie. Powiedział że mam tyle leków że on nic więcej nie może zrobić a na pytanie czy zrobi usg to powiedział że usg nie leczy.. I zastanawiają się czy mnie wypuścić czy trzymać...09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
MagdRy wrote:A skąd to krwawienie??
Teraz na papierze zostają mi takie ciemne skrzepy..Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2019, 09:43
09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
karolkowa wrote:Nie wiadomo.. Wczoraj pani doktor nie potrafiła stwierdzić. Mówiła że ewentualnie jakby się miała przyczepić to coś pod kosmówką widzi, jakąś kałużę, ale że nie jest pewna. Mam nadzieję że dzisiaj mi zrobi usg ten drugi lekarz bo jak mają mnie wypisać to wolę wiedzieć czy z ciążą czy bez..
Teraz na papierze zostają mi takie ciemne skrzepy..
Karolkowa trzymaj się będzie dobrze, ważne że dzidziuś na swoim miejscuCzęsto zdarzają się krwiaki podkosmówkowe, które nie są jakimś dużym zagrożeniem dla ciąży. Wchłonie sie i będzie wszystko dobrze. Daj znać co widać na usg
4 cykl starań o pierwsze dziecko szczęśliwy 💗
Beta HCG
07.03.2019 - 29,9
09.03.2019 - 101,0
19.03 - p. ciążowy 6,6mm + 2,4 mm p. żółtkowy
02.04 - CRL 9.3, jest
13.04 - CRL 19,9,171
16.04 - CRL 25,3,175
-
Cześć dziewczyny, jestem w 7t5d i do tej pory śledziłam wątek "z ukrycia" ale postanowiłam się włączyć po Twoim poście Karolkowa
Również trafiłam w sobotę do szpitala z silnym krwawieniem ( dzień wcześniej na USG było wszystko w porządku, było tętno, lekarz zapewniał że ciąża rozwija się prawidłowo). Podczas przyjęcia w nocy zrobiono mi USG, ciąża żywa z tętnem, lekarze też nie wiedzieli od czego to krwawienie i również pod kosmówką zauważyli u mnie tę kałużę krwi. Nie przejmuj się Karolkowa ze mnie tez schodziły skrzepy do niedzieli wieczora. Wczoraj tj w poniedziałek USG kontrolne, zaznaczam, że jeszcze plamilam na ciemny brąz także tym też się nie przejmuj - po takim krwawieniu to normalne że stara krew musi spłynąć, a nie wiem jak u Ciebie ale u mnie jak krwawienie się zaczęło to wyglądało jakby ktoś kran odkręcił... Żadnej z Was dziewczyny nie życzę takiego stresu, jak jechałam do szpitala byłam pewna, że to już koniec...Poniedziałkowe USG pokazało że ciąża jest dalej żywa, teraz leże w domu, plamienia ustały. Wizyta kontrolna za tydzień u lekarza, śledzenie tej "kałuży krwi" czyli pewnie krwiaka podkosmówkowego. Z tego wszystkiego teraz nawet boję się wstać z łóżka i zrobić sobie herbaty.Karolkowa głowa do góry ważne że krwawienie ustało, zrobią Ci USG i pewnie zaraz wypiszą do domu
jako ciekawostkę podam, że u mnie na oddziale 4 dziewczyny leżały z krwawieniem we wczesnej ciąży - to chyba jakaś plaga. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę zdrowych ciąż i jak najmniej stresu
sisi, Paula_30, Cantii lubią tę wiadomość