Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Wszystko się okaże 11.04 ale na tym etapie powinien być już zarodek. Wiem kiedy wspolzylismy więc mam prawidłową datę mogła by być ok 5 dni młodsza bo tyle prz3zywaja plemniki ale nie 11. Data nie pokrywa się z usg. Co ma być to niech będzie byle na początku.W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Misia78 wrote:Chciałam jeszcze wrócić do mojego przypadku.
13 marca miałam pierwsze usg. Pęcherzyk miał (teraz to znalazłam) 7 mm i widać było pęcherzyk żółtkowy. Wczoraj, dokładnie po 12 dniach, zarodek miał 1,5mm i to niskie tętno (91).
To chyba jednak nie jest jednak młodsza ciąża, bo obecność pęcherzyka żółtkowego wskazywała, ze jest ponad 5 tydzień.
Jejku wiem dziewczyny ze zamęczam, ale nie chcę mieć fałszywych nadziei.
Objawy mam, nawet dziś w nocy obudziły mnie mdłości.
Co myślicie?
Ps. Wiem, że łatwo pisać z boku jak coś Cię nie dotyczy. Sama schizuję codziennie o coś innego.Misia78 lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Cześć
Chciałabym do was dołączyć. 15.03 zrobiłam test i wyszły mega wyraźne dwie kreski. Wczoraj miałam pierwsze usg i okazało że to bliźniaki.
Jestem nieco przerażona bo mam już w domu 13 miesięczną córkę i nie wiem jak ogarnę trojkę dzieci. Termin na 18.11.sisi, Aishha, Foremeczka, kinga25, Spirit, Marta.MP, Maija, AnnaE., kudłata, Cantii, Gumcia1989, Cecylia, Zlaania1 lubią tę wiadomość
-
Ja dzwoniłam na early pregnancy unit i przed 6 tygodniem mnie nie przyjmą. Mogę jechać na pogotowie ale prawdopodobnie spędzę tam pół dnia i nie mam gwarancji, że zrobią mi usg. Także czekam i się modlę, że to nie pozamaciczna. Plamienie było jednorazowe, krzyż wczoraj jeszcze bolał ale z każdą godziną coraz mniej. Dzisiaj skupiam się na kłuciu w prawym boku ale to równie dobrze może ciężko pracujące ciałko żółtkowe.
Miałyście może kłucia po jednej lub drugiej stronie brzucha?20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
ewa9876 wrote:Cześć
Chciałabym do was dołączyć. 15.03 zrobiłam test i wyszły mega wyraźne dwie kreski. Wczoraj miałam pierwsze usg i okazało że to bliźniaki.
Jestem nieco przerażona bo mam już w domu 13 miesięczną córkę i nie wiem jak ogarnę trojkę dzieci. Termin na 18.11.ewa9876 lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Misia78 ja bym skonsultowała sie jeszcze z innym lekarzem, wiadomo, że prywatnie Cie przjmą w wielu miejscach. Idz gdzies, gdzie mają dobre usg. Moje doswiadczenia w czasie staran z lekarzami są spore i nie każdy potrafił zauwazyc prawidłowo jajeczka podczas monitoringu owulacji wiec nic już mnie nie zdziwi.
Rozumiem Twoj stres i nerwy ale nic nie zrobisz siedząc w domu i przeszukując internet. Trzymam kciuki!
-
coma wrote:Dziewczyny, ja się żegnam z fioletową stroną. Brak objawów ciązy to jednak zły znak = mój zarodek jest no more.
Do piątku mam czekać na ostateczne potwierdzenie braku rozwoju zarodka, ale już się nie łudzę - beta przestała rosnąć, progesteron spadł do 9, na USG widać odklejenie jaja płodowego i mój biedny 2mm zarodek. Powodzenia!
Przykro mi bardzo, u mnie też nieciekawie, łączę się w bólu. -
Kochane, ja byłam u bardzo dobrego lekarza, profesora z Polnej w Poznaniu.
Oczywiście prywatnie.
Jeszcze tydzień z wami będę, we wtorek się okaże co dalej. Nie będę już chyba czytać, wszędzie coś innego jest napisane.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2019, 11:44
-
Co do dzieci z zespołem Downa, które ja też ostatnio widziałam wszędzie - 21.03 jest Światowym Dniem Zespołu Downa, to nie przypadek, że ciągle je widziałyśmy, ale też nie żaden znak (ale małą schizę ja też złapałam).
Z pocieszających wiadomości, wchłania mi się krwiak o istnieniu którego nawet nie wiedziałam, bo nie plamiłam - chyba bardzo częsta przypadłość na początku ciąży, nikt się specjalnie nim nie zdziwił (z lekarzy).
Trzymam kciuki za te z was, u których na dniach ma się rozstrzygnąć co dalej - bądźcie dobrej myśli, denerwowaniem się i tak nie poprawicie sytuacji (niestety wiem jak jest trudno, ale warto spróbować!)sisi lubi tę wiadomość
-
Coma, rozumiem Cie i Twoje emocje są mi bliskie. Strata jest trudna, pewnie tym bardziej gdy poprzedzona długimi staraniami. Nie ma dobrych słów.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2019, 11:53
Maj 2017 - Synek jest z nami:)
3 poronienia
Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki -
Jeju dziewczyny współczuję stresów
(
Coma, tak mi przykrościskam mocno, przytulam, chyba wszystkie chciałybyśmy cię tu utulić.
Misia ja od 6t0d to 7t0d żyłam w przekonaniu, że prawdopodobnie poroniłam bo na usg lekarz nie zobaczył ani ciałka żółtkowego a zarodek był ledwie kropką bez widocznego tętna, nie dawał mi nadziei. A tydzień później wszystko już było, choć tętna nie mierzył bo zarodek malutki, ale założył kartę ciąży i stwierdził że jednak wszystko ok i widzimy się za miesiąc. Owulację miałam dość dokładnie określoną, a jednak ciąża ciut młodsza. Nie chcę cię tu nakręcać że na pewno wszystko jest spoko, ale też nie spisuj ciąży na straty. Tętno jest więc już jest dobrze, u mnie 7t0d lekarz jeszcze go w ogóle nie zmierzył!
Jutro zaczynam 10-ty tydzień, wizytę mam 1 kwietnia, także boję się każdego dnia, z tyłu głowy mam że może ciąża za młoda, że coś jest nie tak, ale nie daję się przybić tym myślom. Dodam, że mam mdłości, bywam senna, jestem ciągle głodna więc objawy są.
Misia co możesz zrobić to zbadać przyrost bety w odstępie 48h. Natomiast teraz jesteś w czasie granicznym kiedy w ogóle hcg się oznacza, więc przyrost może być niewielki. Natomiast nawet przyrost 40% na tym etapie jest ok.
Też czytałam internet wzdłuż i wszerz, natomiast nic poza jeszcze większym zagubieniem i dołem mi to nie dało. Każda ciąża jest inna, zarodki rozwijają się nieraz na niektórych etapach wolniej by potem nadrobić z nawiazką.
Z zespołem downa miałam już wcześniej pisać - nie schizujcie bo był niedawno światowy dzień w temacie.Misia78, Jagódka_88 lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny! Ja byłam wczoraj u lekarza pierwsza wizyta! Według usg jest to 6 tydzień 6dni i jest problem bo doktor tylko zobaczył sam pęcherzyk ciążowy który ma 16mm czy jest jeszcze szansa i nadzieja że jednak wszystko będzie dobrze! Przeplakalam całą noc😭😭😭 Mam do niego jechać 4 kwietnia! Naczytalam się że u niektórych kobiet widać w 5 tygodniu a u nie których 7lub 8 tygodniu! Jeszcze się łudze że na następnej wizycie zobaczę cud maleńki💖