X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • JustBelieve Autorytet
    Postów: 916 386

    Wysłany: 2 listopada 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny od czwartku wieczór nie miałam czasu Was czytać ale może nadrobię w końcu 😅

    Chciałam zglosic ze synek już jest z nami. Urodziłam dokladnie w dniu terminu, mimo wszystko zaskoczyło mnie to 😅 Widzę ze dziewczyny już coś wspomniały, tak ze dzięki 😘 ja nie mogę narazie znaleźć czasu na nic, oprócz małego do ogarnięcia mam codziennie tysiąc wiadomości i telefonów od rodziny i przyjaciol tak ze powoli odpisuje 😅 a większość czasu patrzę na niego 😂


    Edytowałam po komentarzu reset, żeby nie straszyć innych opisami porodu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2019, 10:02

    coma, reset, Iza34, Cecylia, Szczesliwa_mamusia, Ig004, agndra, Kijanka, sylvuś, Nieplanowana, Spirit, natki89, kudłata, Kaczorka, Domcias, Dzyzia, Alu_87, Kropka89, Esti lubią tę wiadomość

    Synek 1.11.2019 ❤️
    53 cm i 3210g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2019, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Just believe gratulacje!!
    Niech mnie ktoś oświeci jakie jest złe i dobre parcie, bo nie miałam ani słowa o tym na szkole rodzenia, jakiś filmik na youtube?? Teraz jak o tym mysle to tylko mialysmy oddychanie w fazie skurczy
    No to się zestresowałam..

  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 2 listopada 2019, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to nie jest zabronione uciskanie na brzuch?

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2019, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustBelieve gratuluje!

    To moze nauki tesciowej jak przec nie pojda na marne 😂? A tak swoja droga jak mozna źle przec? Co nie tak robilas?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2019, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrt87 wrote:
    A to nie jest zabronione uciskanie na brzuch?

    Podobno jest ale to teoria a w praktyce robia swoje.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2019, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym sie nie zgodziła na uciskanie brzucha. Serio. U mnie byl tez problem ze wstawieniem sie dobrze mlodego. To probowalismy roznych pozycji. Na plecachzna jednym boku,na drugim. Az w koncu zeszlam na podloge i parlam na kucki. I to była idealna pozycja dla mnie. Jak sie na łóżku męczyłam 2godz,tak w kuckach poszło mi w 10min. I taki plan porodu miałam na drugie dziecko. Polecam ta pozycje.
    Justbelieve- dobrze,ze masz juz to za soba. Gratulacje.

    Cecylia- mnie przy partych nie szła wspolpraca z polozna. Ona kazała mi przec zupelnie w innych momentach niz ja to dokladnie czułam. Kiedy juz zeszlam w kucki i decydowałam o parxiu zgodnie z czuciem,poszlo mi rewelacyjnie. Takze trzeba sluchac wlasnego ciała. Owszem,polozna jest potrzebnai nakierunkowuje,ale co do parcia przy skurczach,to bym zaufala własnemu cialu.

    Cecylia lubi tę wiadomość

  • Ig004 Autorytet
    Postów: 288 194

    Wysłany: 2 listopada 2019, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie już wszyscy doprowadzają do szału pytaniami czy już urodziłam... Dzwonią, piszą i to ludzie, którzy normalnie się nie odzywają i to mi najbardziej podnosi ciśnienie.
    Teść sobie zażartował, że mogłabym urodzić 7 listopada, że niby urodziny Skłodowskiej. Wg wikipedii to dzień kotleta schabowego, więc jak ktoś lubi to można się zgłaszać na porodówkę, dwa święta w jednym :D
    Ja się łudzę, że do 7 już urodzę. Chociaż tu tak bardzo się nic nie dzieje, że to aż dziwne.

    JustBelieve, gratulacje! Jako jedyna jesteś terminowa z teamu 1.11 ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2019, 23:08

    coma lubi tę wiadomość

    2a82ae0ca8.png
    Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
    Ciąża po operacji żpn
    Mamy synka ❤️
  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 2 listopada 2019, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba tu nie ma nic rodząca do powiedzenia aczkolwiek w Polsce zgodnie z wytycznymi na zastosowanie kleszczy czy proznociagu rodząca musi wyrazić zgodę. Tylko też często ta zgoda jest wymuszona szantażem na rodzącej. Nie róbcie sobie tego jak będziecie jeszcze trzeźwo myśleć a dadzą alternatywe w postaci CC. Niech tną na cito bo nie wiadomo dlaczego dziecko ostatecznie nie zeszło w dół. Często jest to pępowina wokół szyi, brzuszka lub niewspółmierność a dziecko duże.

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 2 listopada 2019, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czym bliżej porodu, tym chyba bardziej zacznę omijać te opisy ;) Do tej pory miałam podejście proste - muszę pójść i urodzić, bo innej opcji nie mam. Nie panikowałam, że nie dam rady, bo jednak miliony kobiet przez lata dawały radę, ale jak czytam, że można źle przeć/ źle oddychać itp. to stwierdzam, że nie mam bladego pojęcia o porodzie!
    Jednocześnie zazdroszczę tym, co to do porodu podchodzą jak do jakiegoś magicznego czy mistycznego wręcz zdarzenia i oczekują go jak dziecko pierwszą gwiazdkę. Owszem, chcę poznać moją córkę, ale cała ta okołoporodowa fizjologia, wizja tego, co będzie się dziać z moim ciałem, rozwarcia, pęknięcia, niekontrolowanie wypróżnień - magią w tym wszystkim wydaje mi się tylko to, że kobiety często decydują się na kolejne dziecko ;)

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2019, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak czytalam o pozycjach przy porodzie to najgorzej jest jak kobieta lezy bo dziecko ma "pod gorke" (dlatego lezenie zalecane jest przy problemach z szyjka jakie ja mialam), dużo lepsza pozycja jest siedzenie albo na stojaco. O kucaniu to nie pamietam ale widac tez dobra.

    Pozostaje jeszcze kwestia zzo bo czasami powoduje mrowienie nog i z lozka nie pozwalają zejsc tylko kaza na lezaco.

  • JustBelieve Autorytet
    Postów: 916 386

    Wysłany: 2 listopada 2019, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja widzę ze tu maja inne zasady, a to był mój pierwszy poród wiec tez słuchałam co mowia, chyba za dlugo wszystko trwało i temu się na to zadecydowali. W każdym razie z małym wszystko dobrze, po porodzie dali mi go odrazu na półtorej godziny, mogliśmy się przytulac, a dopiero później go ważyli i mierzyli 😊

    A parłam zle bo bardziej do głowy jak do dołu, tak powiedzieli, ale ja myśle ze zmęczenie zrobiło swoje i temu tak wyszło.

    Dziękuje za gratulacje ☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2019, 23:16

    Synek 1.11.2019 ❤️
    53 cm i 3210g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2019, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja juz dawno mialam zadac wam pytanie o lewatywe. Jak to teraz jest? Wymagają czy dobrowolnosc?

    coma lubi tę wiadomość

  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 2 listopada 2019, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam chyba pierwsze delikatne skurcze 😉

    kudłata, Audreyyy lubią tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2019, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisi wrote:
    Ja mam chyba pierwsze delikatne skurcze 😉

    Przepowiadajace czy juz porodowe?

  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 3 listopada 2019, 04:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezus Maria, zakochałam się w wizji, ze moja córka mogłaby się urodzić w dzień kotleta schabowego!!! 😍❤️

    reset, Kropka89, sisi lubią tę wiadomość

    uIHap1.png
  • Ig004 Autorytet
    Postów: 288 194

    Wysłany: 3 listopada 2019, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak się nic nie zacznie dziać do przyszłego piątku to mam się zgłosić na kolejne ktg i wtedy też raczej mnie biorą na patologię. Ale jak to powiedział lekarz 'lepiej żeby się samo zaczęło, bo inaczej będę leżeć na oddziale a lekarze będą kombinować jak tu wywołać akcje'. Więc się zgodziłam na ten masaż no i codziennie szczypię te brodawki po pół godziny... Póki co bez efektu oprócz tego że widzę, że chyba dzieciak z głodu nie zginie bo coś tam leci ;) ale po Twoich opisach też zaczynam się bać przenoszenia (te 2-3 dni sobie jeszcze tłumacze że może owulacja nie była dokładnie wtedy co myślałam...)
    A poza tym wreszcie się wysypiam (Ostatnie dwie noce bez pobudki), nic mnie nie boli, humor dopisuje i aż szkoda psuć ten stan. Więc jeszcze jestem na siebie zła że jakoś psychicznie nie dopuszczam do porodu xD ale tak się chyba nie da.

    2a82ae0ca8.png
    Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
    Ciąża po operacji żpn
    Mamy synka ❤️
  • Ig004 Autorytet
    Postów: 288 194

    Wysłany: 3 listopada 2019, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A gdzie tam, jednorazowy i do domu :p podobno 'ma przyspieszyć poród o 2-3 dni, ale to nie znaczy, że urodzę za 2-3 dni'. Miałam po nim małe plamienie ale nic mnie nie bolało i de facto lekarz nie nazwał tego masażem no ale co innego to mogło być? Też słyszałam o tym różne opinie dlatego się wahałam, no ale ostatecznie się zdecydowałam.
    Co wieczór mam nadzieję, że to może dziś, a rano się budzę i rozczarowanie. Martwi mnie fakt że jutro mąż idzie do pracy, jednak czuje się bezpieczniej jak jesteśmy razem.

    2a82ae0ca8.png
    Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
    Ciąża po operacji żpn
    Mamy synka ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2019, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset- ja tak podeszłam do swojego porodu. Zadaniowo. Tlumaczylam sobie,że musze to przejść i tyle. Jakoś trzeba urodzić. Magicznym momentem dla mnie,bylo kiedy juz dostałam synka na piers. Tylko nie wiem,co bylo bardziej magiczne. Czy to,ze w koncu ten caly porod sie skonczyl,czy to,ze udalo mi sie go osobiscie wypchnąć. W kazdym razie teraz bardzo żaluje,że nie bedę miała okazji tego powtorzyć

  • Audreyyy Autorytet
    Postów: 638 188

    Wysłany: 3 listopada 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do porodu "zgodnie z grawitacją" czyli np w kucki to położna mówiła, że ma taka wadę, że łatwiej o pękniecie bo mocno się tamte okolice ukrwiają. A pod górkę, np na kolanach i łokciach mniejsze ryzyko pęknięcia krocza, na boku chyba też.

    FNh9p2.png
  • ListopadowaMama Autorytet
    Postów: 365 273

    Wysłany: 3 listopada 2019, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja swój poród będę wspominać bardzo miło :) Trafiliśmy na świetną położną. Widziała, że bardziej niż porodu boje się nacięcia czy pęknięcia krocza i prowadziła wszystko tak aby tego uniknąć. Jak zobaczyla, że zaraz zaczną się parte ustawiła mnie na podłodze i jak przychodził skurcz kazala kucać i przeć. Na łóżko do parcia położyli mnie dopiero jak zaczęła być widać głowę maluszka. Ze zmęczenia oddychałam już automatycznie tak jak mówiła dzięki czemu nic nie pękło i nie trzeba było nacinac.

    201910251756.png
‹‹ 869 870 871 872 873 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ