Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymrt87 wrote:A to jak Iza w ramach kontroli tylko, myślałam że może całkiem ją kąpiesz. Do zębów to zdecydowanie elektryczna szczoteczka u dzieci się dobrze sprawdza.
Moja cora jest tak przebiegla ze potrafi stanac z wlaczona szczoteczka i tyle z mycia a ja bedac poza lazienka cieszę się ze ona zęby myje 🤔. Po kim ona to ma? Ja tez nie lubie myc zębów ale nie cierpie brudnych i 2 min.co sa w timerze to dla mnie malo. -
nick nieaktualny
-
Natki89 - ja już leżę od tygodnia, u mnie się tez zmieniają tylko kobiety a ja leżę nadal.
Okazało się, ze jeszcze mam podwyższone crp, wdał się jakiś stan zapalny zapewne przez ranę po cc i dostaje antybiotyk od dziś Taromentin. Pytałam w szpitalu czy nie szkodzi dziecku jak go karmie, powiedziano, że nie. Choć wyczytałam, że może powodować u dziecka problemu żołądkowi-jelitowe, a młody dziś jak szalony wali baczki, kupki rzadkie i co chwila bączek, w dodatku zaczął ulewac.. już sobie mysie ze to przez ten antybiotyk.. masakra, chce już do domu. -
Hej Dziewczyny
Czy któraś na tym wątku ćwiczyła albo ćwiczy z Aniballem?
Słabe nasienie,
Amh 1,76
Pierwsza stymulacja Angelius-2 zarodki do 5 doby, 2 nieudane transfery😣
02.2019 Badania kliniczne Bocian Białystok-2 zarodki
7.03.19 transfer jednego, drugi ❄️czeka na nas
18.03.19 beta 258.1😍
Czekamy na naszego Synka
14.11.2019 jest on, nasz największy Skarb -
natki89 wrote:Boże jaki ja mam tu dramat z tą nową kobieta co dali mi na salę nie dosccze chrapie jak jakiś niedźwiedź (przysięgam jeszcze nikogo takiego nie spotkalam) to jak nie śpi to sapie jak parowóz. No masakra, błagam żeby wyniki pozwoliły nam jutro wyjść.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2019, 07:37
-
Agawa, dalej jesteś w szpitalu?
Ja mam taką lokatorkę - jak widzisz szczęście się skończyło - że rozważam zmianę sali, a pewnie lepiej byśmy się dogadały niż z moją nową towarzyszka
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny dawno mnie nie było. Znaczy codziennie Was poczytuje Ale nie mam czasu napisać posta. Wczoraj już miałam wysyłać Ale mały nagle się obudził tak mnie zerwało że cały post mi usunelo i zaczęło się karmienie więc po poście. Gratuluję wszystkim nowym rozpakowanym i trzymam kciuki za kolejne porody. Ja już w miarę do siebie doszłam. Głównie teraz kilogramy. Brzuch też troszkę taki flak jeszcze. Niuniuś w końcu przybiera na wadze chociaż wczoraj mieliśmy kryzysowy dzień nbo miałam coś malo pokarmu i maly byl glodny albo byl na cycku albo plakal tak ze die zapomniał. Ja plakalam jeszcze wiecej tylko ciszej. W końcu daliśmy butelkę. Trochę nas uratowała. Mam nadzieję że mleko wróci.
-
Natki, dzięki! Leżę sobie pod ktg, bo lekarz powiedział że co prawda wszystko ok na badaniu ale to ktg poprzednie mega słabe i że mam zjeść coś, poruszać się, brzuchem itp. i zrobić jakieś mniej "senne" ktg. No wiec po snikersie jogurcie i Monte do picia leżę i mi brzuch szaleje
-
Moni, nie poddawaj się. Odciagaj może laktatorem dodatkowo, może mały jakoś gorzej chwyta. Zobacz wedzidelko, poproś żeby ktoś obejrzał czy na pewno ma wystarczająco długie i czy dobrze chwyta. Pamiętaj że karmienie leży po dwóch stronach. A mleko na pewno jest, tylko stymulator pewnie zmęczony i słabo ssał Dajcie sobie czas :-*
-
Kropka89 wrote:A 12 przecież pełnia i co nikt nie rodził?
Ja jadę niebawem na wizytę, na 9:00. Zobaczymy jaki klocek już jest, aż jestem ciekawa.
Natki, obyście wyszli szybko, zwariować można!
I jak wagowo wyszedł Wam bobas? Nasz na szczęście przystopował z przyrostem... ufff i dzisiaj miał 3340 g☺️
Ktg bardzo ładne- ale nieporodowe🙈 przy Usg dopochwowym doktor powiedziała, ze coś się chociaż tutaj zaczyna dziac.. ale byłam tak szczęśliwa tą wagą, że nie dopytałam co🤣😂 Brawo ja😉 -
Mao, nam wyszło 3100 także lekko mniej, pewnie będzie podobny do brata
U nas niby ktg ok, Monte i snikers pomogły ale jeszcze czekam na ocenę lekarza. U nas podobno jeszcze długo do porodu bo główka wysoko, szyjka długa i zamknięta. Także no, trzeba na spokojnie czekać
-
Wiem, że mało się tu udzielałam. Ale melduję że pełnia na mnie zadziałała. Rano byłam na wizycie 39+4 i pan doktor powiedział że nic zupełnie się nie dzieje. Zamknięte wszystko i wgl. O 22.30 zaczęły mi się sączyć wody (różowe) i wykąpałam się, umyłam włosy, dopasowaliśmy torby i ruszyliśmy na porodówkę.
To moje pierwsze dziecko. Nie spodziewałam się czegoś takiego...Janka78, Kijanka, Kropka89, Ewelina92, Spirit, agndra, Esti, Audreyyy, sylvuś, sisi, Kaczorka lubią tę wiadomość
-
Moni** wrote:Dziewczyny dawno mnie nie było. Znaczy codziennie Was poczytuje Ale nie mam czasu napisać posta. Wczoraj już miałam wysyłać Ale mały nagle się obudził tak mnie zerwało że cały post mi usunelo i zaczęło się karmienie więc po poście. Gratuluję wszystkim nowym rozpakowanym i trzymam kciuki za kolejne porody. Ja już w miarę do siebie doszłam. Głównie teraz kilogramy. Brzuch też troszkę taki flak jeszcze. Niuniuś w końcu przybiera na wadze chociaż wczoraj mieliśmy kryzysowy dzień nbo miałam coś malo pokarmu i maly byl glodny albo byl na cycku albo plakal tak ze die zapomniał. Ja plakalam jeszcze wiecej tylko ciszej. W końcu daliśmy butelkę. Trochę nas uratowała. Mam nadzieję że mleko wróci.
Ja prawie wcale nie mam mleka, ściągam laktatorem jakieś żałosne ilości Także Ty wyjątkowo dałaś mm, a ja wyjątkowo daję swoje, jak uzbieram💙 -
To karmienie to na prawdę walka. Czasem synek ładnie je A czasem widzę i czuje że nie ssie tylko się bawi. Dziś na razie jest coś lepiej. Pojadl sobie i nawet dałam radę odciągnąć jeszcze. Ale to dlatego że po nocy miałam więcej pokarmu.
coma lubi tę wiadomość
-
Reset, to mnie przenieśli do twojej sali! 😳
Żartuje oczywiście, od wczoraj jesteśmy w domu 😉
Co do laktacji to u mnie syn ją mocno rozbujał bo ciagle miał piąstki w buzi i bardzo często go przystawialam. Ale dużo siedzi w naszej głowie. U mnie pojawiło się takie treściwe mleko jak wypiłam pierwszą bawarkę. Miałam na nią straszną ochotę, wypiłam i po ok. 2h totalna zmiana mleka. Z takiego białego, rzadkiego na bardzo żółte i tłuste. Myśle, ze to nie sama bawarka, ale moje myślenie o jej działaniu;) u mnie problem z poranionymi sutkami, wczoraj krew się lała, masakra. I mam hemoglobinę poniżej 10, zaczynam odczuwać objawy anemii. -
Mojemu ciężko złapać moje brodawki, wścieka się na nie strasznie. Umówiłam prywatną doradczynię to zaczęła mi układać Tetris z poduszek, a po 10 minutach męczenia nas stwierdziła, że coś między nami nie gra, mam blokadę w głowie 😁 tak, ogromną blokadę, dlatego chcę jej zapłacić, żeby mi pokazała jak go przystawić.
Poza tym jedno mnie nurtuje. Skoro zwykle mówi się, że karmimy po przewijaniu to dziecko na starcie nie jest spokojne. Jak wy robicie? Ja dzisiaj stwierdziłam, że go budzę i najpierw je, a potem zmiana pieluchy i jest o niebo lepiej.💙 -
No kurka nic się nie dzieje.
Wczoraj byłam w 3 centrach handlowych. Dzisiaj pojechałam do Szczyrku, wspięłam się do Chaty Wuja Toma a po zejściu do Szczyrku wsunęłam wielki placek ziemniaczany z gulaszem. Ben się nie przejął. Lekko się ożywił podczas obiadu a tak to sobie siedzi i za nic ma mamy wygibasy
Spoko, to tylko 40+5.
Mamy czas hahaha2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
Esti wrote:No kurka nic się nie dzieje.
Wczoraj byłam w 3 centrach handlowych. Dzisiaj pojechałam do Szczyrku, wspięłam się do Chaty Wuja Toma a po zejściu do Szczyrku wsunęłam wielki placek ziemniaczany z gulaszem. Ben się nie przejął. Lekko się ożywił podczas obiadu a tak to sobie siedzi i za nic ma mamy wygibasy
Spoko, to tylko 40+5.
Mamy czas hahahaSynek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️