Listopad ! 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam nadzieję, że nie zakażą.
Mam o tyle łatwiej, że to mój drugi, i myślę, że przy dobrej położnej dam sobie radę bez męża, ale uważam, że dla więzi męża z dzieckiem uczestnictwo w porodzie jest ważne. Przy córce był w ostatniej fazie ze mną i przecinał pępowinę i wiem, że dla niego było to bardzo ważne przeżycie. -
Ines u mnie w mieście od tygodnia wstrzymane.
Ogólnie od początku ciąży nie miałam jakiegoś parcia na rodzinny.. Pewnie też ze względu na 👑 tego bardziej nie rozkminialiśmy z mężem, bo sytuacja niepewna była ciągle.
Zgadzam się jednak z Tigana w kwestii więzi, przecięcia pępowiny czy kangurowania i z tych powodów żałuję 🙆♀️ i zupełnie po ludzku przykro mi, że pozna ją po kilku dniach 😑
➡️18.02 transfer 2ET
28 dpt 💓
09.06 ♀️💞🤗 -
Tak myślałam że pewnie trzeba się nastawić że nie będzie. Wow już pierwsze bobasy no to się zaczyna. W przyszłym tygodniu już obiecuje sobie ze spakuje torbę do szpitala. Narazie brzuch wysoko, ciekawe czy tym razem też przenoszę to czekanie po terminie to był koszmar pamiętam.
-
U nas wciąż pozwalają na porody rodzinne, oby tak zostało jak najdłużej
Ja też po wizycie, do porodu na razie nic się nie szykuje, szyjka długa, wszystko okmała znów przybrała trochę więcej, i mamy trochę ponad 2400g, więc magiczną granicę 2,5kg przekroczymy i już mi lżej
Niercierpliwa v2.0, Tysia33, Malamii26, Tigana, ines, Pierniczek, h_anulka lubią tę wiadomość
-
blair. wrote:U nas wciąż pozwalają na porody rodzinne, oby tak zostało jak najdłużej
Ja też po wizycie, do porodu na razie nic się nie szykuje, szyjka długa, wszystko okmała znów przybrała trochę więcej, i mamy trochę ponad 2400g, więc magiczną granicę 2,5kg przekroczymy i już mi lżej
blair. lubi tę wiadomość
-
blair. wrote:U nas wciąż pozwalają na porody rodzinne, oby tak zostało jak najdłużej
Ja też po wizycie, do porodu na razie nic się nie szykuje, szyjka długa, wszystko okmała znów przybrała trochę więcej, i mamy trochę ponad 2400g, więc magiczną granicę 2,5kg przekroczymy i już mi lżej
W moim szpitalu rodzinne wstrzymane.
Fajnie że już się pojawiają pierwsze dzidzi 😊 miałam pisać że długo się laski trzymamy 😊 o ile założyć że każda nadal chociaż czyta forum bo niestety większość mało się udziela.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 12:52
blair., Niercierpliwa v2.0 lubią tę wiadomość
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
blair. wrote:Może jeszcze się rozkręci na koniec 😀
U mnie już temat wyprawkowy (chyba) zamknięty, torba niemal gotowa, i pozostanie oczekiwać na godzinę zero
To jesteśmy na podobnym etapie 😊 torba prawie gotowa. Muszę jeszcze wyniki badań powybierać co potrzebne a co nie. Wyprawka gotowa. Czekam na godzinę zero do terminu 3 tyg 3 dni. Już czuje trochę to napięcie.blair. lubi tę wiadomość
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Cześć dziewczyny,
Przepraszam, że Wam się wcinam w wątek ale chciałam zapytać czy został Wam może glucophage XR lub symformin XR lub siofor lub metformax (dawki 500/750/1000) i jeśli nie będziecie korzystać czy mogłybyście odstąpić? Oczywiście zwrócę koszty zakupu i przesyłki. Szczegóły możemy ustalić po dodaniu do przyjaciółek.
Dziękuję i pozdrawiam wszystkie mamusie 🙂 -
U mnie zostało do terminu 18 dni. Chciałabym urodzic nawet dziś póki jeszcze są porody rodzinne na Śląsku.
-
Wow 18 dni? U mnie 5 tygodni. Ale przepasc. Dopiero docieraja do mnie kolejne paczki z zamowieniami. Musze sie bardziej sprezyc.
Staramy sie przeprowadzic wiec caly wolny czas (czyli w trakcie drzemki 1,5 roczniaka) poswiecam na zamawianie wyposazenia do domu. Teraz kolej na karnisze. Kuchnia i drzwi sie niestety opozniaja bo bysmy juz przeniesli swoje rzeczy. -
Tysia33 wrote:U mnie zostało do terminu 18 dni. Chciałabym urodzic nawet dziś póki jeszcze są porody rodzinne na Śląsku.
Tysia to bierz się za wszystkie domowe sposoby na wywołanie synka 😊 mam nadzieję, że jak przyjdzie nasz czas, to tatusiowe będą mogli być obecni. -
blair. wrote:Tysia to bierz się za wszystkie domowe sposoby na wywołanie synka 😊 mam nadzieję, że jak przyjdzie nasz czas, to tatusiowe będą mogli być obecni.