Listopad ! 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Aaaa, no to wszystko jasne. W poprzedniej ciąży poszłam dwa razy i więcej moja psychika nie podolala.
Choc zdaję sobie sprawę, że i na NFZ można dobrze trafić, ale to trzeba mieć wielkie szczęście
No nic, może na kolejnej wizycie Ci zrobi. Nie chcę przekłamac, ale chyba średnio to na NFZ są cztery czy pięć usg na całą ciąże.❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
nick nieaktualnyA mi z kolei lekarz powiedział ze poczekamy do następnej wizyty, mimo ze mówił , że na tą chwilę jest wszystko dobrze.
Kolejna wizyta przypada w środę po świętach, wiec nie mogę się doczekać.
Kazał zwrócić uwagę na to czy plamie/krwawię, ale na razie jest dobrze. On twierdzi ze ta następna wizyta powie i zadecyduje o tym czy ciąża jest bezpieczna. Wtedy będę w 9 tygodniu. -
Ale że bez usg 😲😲😲 ach te NFZy 🙈Alexis wrote:Jestem po wizycie i wiem tyle co nic 😃 Dr zebrała ogólnie wywiad zdrowotny, zerknęła na wypis ze szpitala,w związku z czym zaleciła duphaston,dała skierowanie na badania i dostałam kartę ciąży. Tak bez żadnego badania 😮 i wyznaczyła kolejną wizytę na 28.04.Nareszcie razem. 👨👩👧👦
-
Jeny dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę tych wizyt... Ja musze czekać jeszcze do 20.04 i już panikuje ze coś może być nie tak ☹️ mój lekarz prowadzący nie założył mi jeszcze karty ciąży mimo że jak ostatnio u niego byłam to to był 7t1d i serduszko ładnie biło, w sumie żadnych badań mi nie zlecił a z leków kazał brać tylko luteinę 100 2x1 dopochwowo i kwas foliowy. udało mi się u niego wywalczyć Wit. D3. Powiedział że jest czas i na następnej wizycie zleci badania a to będzie juz 12t1d. Za to mój endokrynolog mnie zrabal że muszę przyjmować jod, wypisał receptę na sam jod ale nigdzie nie jest dostępny ten lek bo jakieś braki są w całej Polsce i mam brać według niego suple dla ciezarnych. Idzie zwariować bo nie wiem kogo mam się słuchać.
-
No właśnie ani badania na samolocie ani usg.Nawet nie weszłam dalej,także nie wiem czy był aparat do usg.Siadłam przy biurku i ani kroku dalej.Zula36 wrote:Usg ma w gabinecie czy dostałaś skierowanie na usg ? A badała cię chociaż wziernikiem, żeby sprawdzić skąd plamienie?
-
nick nieaktualny
-
Niestety do prowadzenia ciąży na NFZ to trzeba mieć stalowe nerwy i bezproblemowa ciąże. Choć przy takiej częstości usg to każda pewnie będzie bezproblemowa.
U mnie jest jeden sensowny gin na NFZ, ale wbicie się do niego graniczy z cudem. A w dodatku też nie podejrzewam, by robił częściej usg niż ma to odgórnie narzucone.❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Mój niestety nie ma gabinetu na nfz Ale zna cała moja historię i nie będę go zmieniać plus pracuje w szpitalu. Z badaniami w labo w normalnej (nie epidemicznej) sytuacji można pokombinować.Daniela wrote:Niestety do prowadzenia ciąży na NFZ to trzeba mieć stalowe nerwy i bezproblemowa ciąże. Choć przy takiej częstości usg to każda pewnie będzie bezproblemowa.
U mnie jest jeden sensowny gin na NFZ, ale wbicie się do niego graniczy z cudem. A w dodatku też nie podejrzewam, by robił częściej usg niż ma to odgórnie narzucone.
Tak jak mówi Daniela, zakładajmy bezproblemowe ciążę
Pozdrawiam znać kubka lodów (kupiłam zły smak ;( )12.03.2020 II ♡
-
Hej. Bylam dzis na badanich w labo te puerwsze mocz, morfologia, hiv, toxo itp no i tak moje laboratorium wysyla wyniki przez internet lub mizna sobie odebrac osobiście wydrukowane no i pytanie takie czy ktoras z Was orientuje sie czy ja to MUSZE miec na papierku?? W sensie do porodu potrzebne mi to e oryginale wrzucone w teczke z karya ciazy?? Wiem ze grupa krwi musi byc ale reszta??11.02.2016r Aniołek
-
nick nieaktualny
-
Paolina91 wrote:Hej. Bylam dzis na badanich w labo te puerwsze mocz, morfologia, hiv, toxo itp no i tak moje laboratorium wysyla wyniki przez internet lub mizna sobie odebrac osobiście wydrukowane no i pytanie takie czy ktoras z Was orientuje sie czy ja to MUSZE miec na papierku?? W sensie do porodu potrzebne mi to e oryginale wrzucone w teczke z karya ciazy?? Wiem ze grupa krwi musi byc ale reszta??
Wystarczy ze masz wpisane w kartę ciąży, nie ma potrzeby noszenia całego zestawu wyników. W 3 trymestrze powtarzasz część tych badań czyli hiv, kiła itp. Ja miałam przy sobie do porodu tylko kartę ciąży, grupę krwi, wynik na gbs (badanie robi się ok 35 tc) oraz ostatnie aktualne badania, to wystarczyłoWiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2020, 17:33
-
casteam wrote:Otworzyłam lodowke, zobaczylam filety z kurczaka i poszlam rzygac. Kiedy to sie skonczy..
W pierwszej ciąży wymiotowalam wieczorami od bolu glowy. A teraz to juz lece po bandzie
Casteam, no ja naprawdę mam wrażenie, że z każdą ciąża jest gorzej... Tylko ja już w poprzedniej myślałam, że gorzej być nie może... A jednak.❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Chodzi o jodid? Ja też biorę.Nikaa92 wrote:Jeny dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę tych wizyt... Ja musze czekać jeszcze do 20.04 i już panikuje ze coś może być nie tak ☹️ mój lekarz prowadzący nie założył mi jeszcze karty ciąży mimo że jak ostatnio u niego byłam to to był 7t1d i serduszko ładnie biło, w sumie żadnych badań mi nie zlecił a z leków kazał brać tylko luteinę 100 2x1 dopochwowo i kwas foliowy. udało mi się u niego wywalczyć Wit. D3. Powiedział że jest czas i na następnej wizycie zleci badania a to będzie juz 12t1d. Za to mój endokrynolog mnie zrabal że muszę przyjmować jod, wypisał receptę na sam jod ale nigdzie nie jest dostępny ten lek bo jakieś braki są w całej Polsce i mam brać według niego suple dla ciezarnych. Idzie zwariować bo nie wiem kogo mam się słuchać.
PCOS i insulinooporność z hiperinsulinemią
Niedoczynność tarczycy
Mutacja MTHFR hetero i PAI-1 homo
Stymulacja jajeczkowania od 06.2019
