Listopad ! 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAlexis ja tez trzymam kciuki 🍀
A ja odpukać od wczoraj nawet dobrze się czuje, nie mam już takich napadów mdłości, zmęczenie oczywiście jest ale uczucia mdłości brak. I oczywiście nie byłabym sobą jakbym nie zaczęła się denerwować z tego powodu...
z jednej strony chciałam żeby ten czas mdłości minął i cieszyć się zdrowa ciąża z drugiej w tej chwili martwię się czy za szybko nie przeszło -
Ech,zmartwiła mnie dziś poranna wizyta w toalecie.Podcierając się wyszła ze mnie,przepraszam za obrazowość ciemna maźOby to były resztki po zawartości w jamie brzusznej.Przez ostatnie 2 dni intensywnie bolał brzuch,żeby tylko kropkowi nic nie było 😐
-
nick nieaktualnyAlexis wrote:Ech,zmartwiła mnie dziś poranna wizyta w toalecie.Podcierając się wyszła ze mnie,przepraszam za obrazowość ciemna maźOby to były resztki po zawartości w jamie brzusznej.Przez ostatnie 2 dni intensywnie bolał brzuch,żeby tylko kropkowi nic nie było 😐
Nie martw się, takie rzeczy się zdążają jak czytam, a ciąża jest zdrowa i bobo bezpieczny. Ja odpukać na razie nie mam tego typu plamien/krwawień. Następna wizyta za tydzień w środę , nie mogę się doczekać, oby wszystko było dobrze. Lekarz nie założył mi jeszcze katy ciąży , a jak jest u Was? -
sandiklove wrote:Wlasnie widzę ze jesteśmy w intentycznym czasie ciąży 🌷
Nie martw się, takie rzeczy się zdążają jak czytam, a ciąża jest zdrowa i bobo bezpieczny. Ja odpukać na razie nie mam tego typu plamien/krwawień. Następna wizyta za tydzień w środę , nie mogę się doczekać, oby wszystko było dobrze. Lekarz nie założył mi jeszcze katy ciąży , a jak jest u Was?Ale to chyba od lekarza zależy:)
Chętnie bym poszła na podgląd A to jeszcze 27 dni -
Mi kartę ciąży założył od razu na wizycie serduszkowej. To był u mnie 7 tydzień.
Niecierpliwa - u mnie zostało 20 dni 😭
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Ja kartę ciąży mam od 8 tygodnia, mimo, że od 4 tc mam co tydzień usg. Mój lekarz ostrożnie do tego podchodzi, może nie chce zbyt wcześnie dawać powodów do radości. Święta spędzamy z rodziną. Ja nawet dzisiaj pojechałam na cały dzień do mamy, a jutro będę u mamy mojego N, robi specjalnie dla mnie kluski na parze 😊
-
Jutro jadę do labu na pobranie krwi: morfologia, TSH i glukoza oraz mocz. Po świętach czeka mnie test obciążenia glukoza...
-
Ja też nie mam jeszcze karty ciąży. Pierwsza wizytę miałam tydzień temu, to był 6t5d. Nie pamiętam, jak było w poprzednich ciazach, ale chyba też miałam zakładana później.
Święta niezależnie od mojego stanu w obecnej sytuacji spędzam w domu z mężem i dziećmi. Nie odwiedzimy nikogo. Nie poradzilabym sobie z wyrzutami sumienia, gdybysmy kogoś zarazili. Tesciowie są w grupie znacznie podwyższonego ryzyka, a moich rodziców też chcę chronić, jak tylko mogę.
Spotkamy się w lepszym terminie.❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Ja karty ciąży jeszcze nie mam, na przyszłej wizycie ma zostać założona. Coraz bardziej się przed nią stresuję
ale...sadząc po moim tragicznym samopoczuciu wszystko jest w porządku 🙈 wczoraj mdliło mnie od rana, aż do 3 w nocy bez przerwy! W poprzednich ciążach nie przypominam sobie takich rewelacji...
-
Pauliśka, a przeczuwasz w związku z tym płeć? 😁
Nie wierzę za bardzo w żadne zabobony (typu kształt brzucha, zachcianki itd zależne od płci malucha) ale tak z ciekawości.
Ja np w pierwszej ciąży czułam się bardzo podobnie, ale te dolegliwości były mniej nasilone. Mąż twierdzi,że zrobił córkę (bardzo bym chciała 😋 oczywiście najważniejsze,żeby zdrowe było).
Macie jakieś przeczucia co do płci ? 😁
Kartę ciąży doktor mi założy na następnej wizycie. Będę miała 10+4. -
U mnie to raczej moja mama i rodzice N boją się, że mnie zarażą, bo wszyscy u nich pracują, a ja siedzę w domu na L4 i z nikim nie mam kontaktu więc nie jestem dla nich zagrożeniem.
-
nick nieaktualny
-
Ja przeczuwam, że będzie córka 😊 mój N chciałby chłopca. Zawsze ktoś będzie zadowolony, najważniejsze, by dzidzia była zdrowa.
-
Ja siedzę z dziećmi w domu, ale mąż jeździ do pracy, więc może coś przywlec. Mieszkamy razem
No i czasem zakupy, wizyta u lekarza. Niestety to jest już ryzyko.
Ale np kuzynka męża odwiedza swoją mamę, która jest po chemii,zupełnie bez krepacji.
Ja przeczuc nie mam, ale kolej na córkęZobaczymy. Poprzednim razem robiliśmy sobie niespodziankę i nie znaliśmy płci do porodu, ale tym razem chcemy wiedzieć wcześniej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2020, 11:38
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Ja obstawiam chłopca.
Mąż córe.
Kartę ciąży mam. Jakoś w każdej ciąży na 1 wizycie mi zakładali to chyba od lekarza zależy. A i pamiętajcie żeby mieć jakiś dowód że bylyście objęte opieką przed 10tc zeby później przysługiwało becikowe 😊 zwykle jest to kata ciąży, ale może jakieś usg czy cos też uznają.
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julciacc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin -
Jestem po wizycie i wiem tyle co nic 😃 Dr zebrała ogólnie wywiad zdrowotny, zerknęła na wypis ze szpitala,w związku z czym zaleciła duphaston,dała skierowanie na badania i dostałam kartę ciąży. Tak bez żadnego badania 😮 i wyznaczyła kolejną wizytę na 28.04.