💚LISTOPAD 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Jejku współczuję Wam Dziewczyny😞
Zawsze chciałam mieć większe piersi (mam rozmiar pomiędzy A i b), ale jak słyszę, to duże piersi to żadna przyjemność.
Teraz w ciąży trochę piersi mi nabrzmiały, ale nadal mieszczę się w swoje staniki. Trochę tylko uwierają mnie w obwodzie, ale ze siedzę głównie w domu bez stanika, to daję radę. Pewnie zakupię nowe dopiero pod koniec ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2021, 13:57
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Część, witam się w ten gorący dzień. 🙂 Cały czas odwlekałam dołączenie do wątku, bo nie byłam gotowa. Future, możesz mnie dopisać - termin z USG 15.11, z OM 17.11 Bardziej się skłaniam ku 15.11. 🙂 U nas będzie chłopak, jeszcze nie zdecydowaliśmy o imieniu. 🙂
Dzisiaj mam wizytę, mąż będzie mógł być przy USG i bardzo się z tego cieszymy. 🙂
Jeśli chodzi o ruchy dziecka to jeszcze CHYBA nie czuję. Brzuch rośnie sobie powoli. Póki co nie tyję, co mnie cieszy, bo przed ciążą miałam kilka kilogramów dodatkowych. Wyniki mam na razie dobre.
Mam jednak pytanie, czy którejś z Was doktor przed 20 tc powiedział o łożysku nachodzącym? Jakie dostałyście zalecenia? Jestem ciekawa co powie lekarz na wizycie, bo o łożysku dowiedziałam się od innego lekarza.
Przeczytałam, że alauda masz polipa na szyjce. Czy coś się z nim dzieje, bo ta sama pani doktor od łożyska powiedziała mi też o polipie. 🙈
Także nie jest idealnie, bo przypałętały się takie dwa strachy. 🙂 A już miałam nadzieję 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2021, 16:16
alauda, futuremama, Kasian lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Witamy Simons_cat 😊
Z polipem nic się nie dzieje, oprócz tego, ze chyba cały czas rośnie i regularnie krwawi. Wcześniej krwawiłam/plamiłam średnio raz na tydzień, a teraz nawet częściej. Boję się co to będzie, jeśli zacznie wychodzić na zewnątrz.
Nie martw się polipem, ponieważ one często pojawiają się w ciąży i jeśli szyjka się nie skraca, to nic się z nimi nie robi. Jedynie co, to trzeba przyzwyczaić do krwawień i nie panikować (chociaż z tym czasami bywa ciężko). Polip sam odleci przy porodzie a jeśli będzie cc, to wtedy trzeba go usunąć.Simons_cat lubi tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Simons dobrze Cię tu widzieć😁 Z tym łożyskiem to tak jak mówią "oszczędzaj się"😊 ono teraz i tak sobie wędruje więc mam nadzieję że zaraz się podniesie. A jak w pracy zareagowali na l4? I tak z tego co pamiętam mówiłaś że w czerwcu jakąś dziewczyna wraca i Ty pewnie na l4 będziesz szła.
Simons_cat lubi tę wiadomość
-
Ja właśnie muszę jakieś spodenki pokupować bo jednak latając za moimi szogunami w spodenkach najwygodniej. Z sukienkami zawsze miałam problem bo jak ogólnie pasowały to w biuście za małe, a jak w biuście spoko to resztą jakoś średnio. Plus dość wysoka jestem więc często są dość krótkie a właśnie na jakimś placu zabaw czy coś nie czuję się komfortowo schylając się czy siedząc z młodą w piaskownicy🤣
-
Simons_cat wrote:Część, witam się w ten gorący dzień. 🙂 Cały czas odwlekałam dołączenie do wątku, bo nie byłam gotowa. Future, możesz mnie dopisać - termin z USG 15.11, z OM 17.11 Bardziej się skłaniam ku 15.11. 🙂 U nas będzie chłopak, jeszcze nie zdecydowaliśmy o imieniu. 🙂
Dzisiaj mam wizytę, mąż będzie mógł być przy USG i bardzo się z tego cieszymy. 🙂
Jeśli chodzi o ruchy dziecka to jeszcze CHYBA nie czuję. Brzuch rośnie sobie powoli. Póki co nie tyję, co mnie cieszy, bo przed ciążą miałam kilka kilogramów dodatkowych. Wyniki mam na razie dobre.
Mam jednak pytanie, czy którejś z Was doktor przed 20 tc powiedział o łożysku nachodzącym? Jakie dostałyście zalecenia? Jestem ciekawa co powie lekarz na wizycie, bo o łożysku dowiedziałam się od innego lekarza.
Przeczytałam, że alauda masz polipa na szyjce. Czy coś się z nim dzieje, bo ta sama pani doktor od łożyska powiedziała mi też o polipie. 🙈
Także nie jest idealnie, bo przypałętały się takie dwa strachy. 🙂 A już miałam nadzieję 😅
Witaj 😉 u mnie też termin z USG na 15.11 😁 daj znać jak tam po wizycie. Co do ruchów to ja też chyba jeszcze nie czuje🙈 w ogóle to powiem Wam że pierwsza ciąża jest dla mnie nieco trudnym czasem, nie wiem co jest naturalne co ma mnie martwić w sensie jakie objawy 🤦🏻♀️
Oby dotrwać do listopada 🥰Simons_cat lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny puchną wam nogi? Bo mi od wczoraj tak puchną i bolą, chyba od tego upału. Kurcze to dopiero połowa ciazy martwię się co będzie jak będa wyglądać moje stopy za miesiąc lub dwa😐Ona 36 lat On 37 - wyniki ok. Starania od 2015
2018 - laparoskopia - endometrioza❌
09.2019 - 1 procedura, krótki protokół, 2 zapłodnione, 1 blastka - transfer 2BC 😔
26.11.19 - start 2 procedury, krótki protokół, 14 pobranych, 5 zapłodnionych, 1 ❄️,13.12- transfer dwóch blastocyst 2BB 🍀20.12.- beta 😔
04.02.19- transfer blastki 4BC🍀13.02 - beta 😔
Immunologia: NK - 32%❌, 51,6%❌, Kir -BX - brak 2DS1, 2DS3❌, Allo Mlr - 0%❌, Asa w mianie 1:10❌PAI-1homo, MTHFR C677Thetero , MTFHR A1298C hetero, kariotypy ok
07.01.2021 laparoskopia usunięcie wodniakow z jajowodami , histeroskopia usunięcie zrostów.
28.01. 2021- 3 procedura w nowej klinice długi protokół + Accofil, encorton, intralipid 💪✊❤️🙏
13.02.2021 - transfer blastocysty 2BB❣❣❤🍀🍀🍀
5dpt - 5,4 🙏❣️ prog. 13
6dpt - 14,7🙏❣️
8dpt - 72,10 🙏❣️ prog. 13
Corka 2021 💗
-
Jestem już po badaniu. Klops ma 254 g i kopie jak dziki. Nagraliśmy sobie filmik telefonem, a oprócz tego dostaliśmy jeszcze płytkę. Doktor powiedzial, że "siurak na pół nogi" 🤣 🤣 🤣 Wyniki badań ok, odstawiamy luteinę, bo brałam cały czas. Polip ma 2,5 cm, więc spory, ale jak luteiny już nie będzie to nic mu tam nie będzie przeszkadzać. Chyba, że mąż jak się odważę, bo tu jednak ryzyko, że krwawienie mogłoby wystąpić. Z łożyskiem nie jest tak źle jakby wyglądało i póki co się nim nie przejmujemy. Połówkowe 15.07.
Nimsi, to jesteśmy w takim razie sąsiadkami terminowymi.
Future, poszłam tydzień wcześniej na L4, ale szefowa nie robiła problemu, bo już nie byłam mocno potrzebna. Żałuję tylko, że wcześniej nie zaczęłam zabierać swoich osobistych rzeczy, bo teraz będę musiała jeszcze się tam pofatygować a średnio mi się chce w taką temperaturę...
Alauda, na razie żadnych krwawień u mnie nie ma na szczęście. Ale liczę się z tym, że mogą mnie spotkać. No dobrze wiedzieć, że coś tam jest. Może wtedy ta panika nie będzie taka duża. 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2021, 20:07
Atena37a, alauda, Kluuska95 lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Simons no czasem nie przewidzisz. Ja żałuję że tej benefitowej kasy nie wykorzystałam🤣 miałam to zrobić ale stwierdziłam że może będzie coś ważniejszego i z kolejnego miesiąca wpadnie to będzie się zbierało dla malucha🤣
A co lepsze pozgrywałam sobie różne rzeczy "bo pewnie mi zablokują" ale jakoś z tym benefitem tego nie powiązałam🤣
Póki co ogłaszam bunt i jak coś będą ode mnie chcieli to niech odblokowują. Tyle było trąbienia o bezpieczeństwie, że na prywatnych urzadzeniach nie możemy nic związanego z pracą robić to proszę o kontakt wyłącznie przez pocztę służbową🤣
Nie dziwię Ci się że nie chcę Ci się jechać w tą pogodę, zdania nie zmieniam - podróż tam to wyprawa życia🤣 A klima w naszych środkach transportu pozostawia wiele do życzenia. Dziś miałam wyprawę na gaj i szczerze jak wracałam to myślałam że wysiądę w połowie drogi bo mi już słabo było🙈 -
Simons_cat , u Nas przytulanek już nie było od 2 miesięcy😉 na 100% wywołałyby krwawienie i sam lekarz kazał się wstrzymać. Do tego nie sądzę, że mój partner ma na nie ochotę, wiedząc, że „coś” tam mi zwisa i ze może znów skończę na lekach na krzepnięcie krwi….
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Chyba zmieniam nastawienie na rodzaj porodu…
Po szczerej rozmowie z jednym profesorem szpitala położniczego, usłyszałam, że prawie wszyscy lekarze, swojej rodzinie/bliskim wskazuje poród przez cięcie cesarskie. Dla dziecka najmniej powikłań przy tym porodzie, dla mnie zdrowie i życie mojego dziecka jest najwazniejsze.33 lata | AMH 3,8
1 IUI ❌ 2 IUI ❌3 IUI • 10 tydzień 💔
Start IVF I - 13.11.20 punkcja
❄️❄️❄️❄️❄️ (3 zarodki prawidłowe genetycznie, dwa nieprawidłowe)
1 FET • 14.01.21 ❌
2 FET • 14.03.2021 🩷 Nasz mały cud od 24.11.2021 z Nami 🥹🌸
3 FET • 04.11.23 ❌
IVF II 21.11.23
7.12 punkcja
❄️❄️❄️ (2 zarodki prawidłowe genetycznie, jeden nieprawidłowy)
4 FET • 27.03.2024 ❌
5 FET • 13.07.2024 ❌
✅Kariotypy
✅Czynnik V (Leiden)
✅Czynnik V (R2)
✅Czynnik II (protrombina)
✅CD 138
✅EndomeTrio
❌MTHFR
❌PAI-1
❌Trombofilie
Cross Match 23,4 %
Allo MRL ?
IVF III start sierpień
❄️❄️ - 6 dobowa, PGT-A ✅✅ -
alauda wrote:Simons_cat , u Nas przytulanek już nie było od 2 miesięcy😉 na 100% wywołałyby krwawienie i sam lekarz kazał się wstrzymać. Do tego nie sądzę, że mój partner ma na nie ochotę, wiedząc, że „coś” tam mi zwisa i ze może znów skończę na lekach na krzepnięcie krwi….Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Awokado30 wrote:Chyba zmieniam nastawienie na rodzaj porodu…
Po szczerej rozmowie z jednym profesorem szpitala położniczego, usłyszałam, że prawie wszyscy lekarze, swojej rodzinie/bliskim wskazuje poród przez cięcie cesarskie. Dla dziecka najmniej powikłań przy tym porodzie, dla mnie zdrowie i życie mojego dziecka jest najwazniejsze. -
nick nieaktualnyMagi88 wrote:Dziewczyny puchną wam nogi? Bo mi od wczoraj tak puchną i bolą, chyba od tego upału. Kurcze to dopiero połowa ciazy martwię się co będzie jak będa wyglądać moje stopy za miesiąc lub dwa😐
Odkąd są upały, to więcej warzyw - potas- solę, i magnez.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2021, 12:09
Magi88 lubi tę wiadomość
-
Olaa..32 wrote:A jest coś takiego jak cesarka na życzenie? Bo z tego co słyszałam, że jeżeli nie ma przeciwskazań to nie robią cesarki, bo kobieta chce, jeżeli nie będzie postępu w porodzie naturalnym to dopiero wtedy decydują o cesarce
Ja mam wrażenie właśnie że ostatnio strasznie dużo tych cesarek jest.
Nie wiem czy najmniej powikłań wtedy jest i dla dziecka i dla kobiety. Wszystko zależy od sytuacji, jak dla mnie nie ma "lepszego porodu". Zarówno przy SN mogą być komplikacje jak i przy CC.beamyx, castaway, Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, balsamy brązujące w ciąży - tak czy nie?
Ja to blada twarz jestem, zazwyczaj w tym czasie beta karoten brałam i trochę pomagało. Teraz wolałabym nie, chciałabym żeby chociaż te nogi lepiej wyglądały bo wiadomo ręce i tak zawsze tego słońca trochę złapią😁 -
W wielu szpitalach akceptują zaświadczenia od okulisty, czy o tokofobii. Niekiedy wystarczy wybrać się na jedną wizytę do innego lekarza, porozmawiać ( na innych wątkach się temat przewijał, dziewczyny sobie chwaliły) tylko trzeba trafić na dobry dzień oraz dyżur tego lekarza. Można rozważyć za i przeciw. W jednym wątku dziewczyna bardzo cierpiała, bo niestety dostała zespołu popunkcyjnego..
4.11.2021 ❤️🙏🏻 Nasz wymarzony Cud ❤️ -
futuremama wrote:Dziewczyny, balsamy brązujące w ciąży - tak czy nie?
Ja to blada twarz jestem, zazwyczaj w tym czasie beta karoten brałam i trochę pomagało. Teraz wolałabym nie, chciałabym żeby chociaż te nogi lepiej wyglądały bo wiadomo ręce i tak zawsze tego słońca trochę złapią😁futuremama lubi tę wiadomość
-
beamyx wrote:W wielu szpitalach akceptują zaświadczenia od okulisty, czy o tokofobii. Niekiedy wystarczy wybrać się na jedną wizytę do innego lekarza, porozmawiać ( na innych wątkach się temat przewijał, dziewczyny sobie chwaliły) tylko trzeba trafić na dobry dzień oraz dyżur tego lekarza. Można rozważyć za i przeciw. W jednym wątku dziewczyna bardzo cierpiała, bo niestety dostała zespołu popunkcyjnego..
Paju lubi tę wiadomość