X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 💚LISTOPAD 2021💚
Odpowiedz

💚LISTOPAD 2021💚

Oceń ten wątek:
  • Olaa..32 Autorytet
    Postów: 2922 1414

    Wysłany: 7 marca 2021, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaczek wrote:
    .
    Myśle ze to normalne, każda z nas tak ma...tez jestem po przejściach...wtedy napewno strach się nawarstwia....ale powiem Ci ze tak już będzie całe życie...;) marne to pocieszenie wiem ale może to element przygotowania do bycia rodzicem :)
    Domyślam się, teraz jest strach czy ciąża się dobrze rozwija, później będzie strach czy poród przebiegnie pomyślnie a na koniec strach o dziecko, żeby nie chorowało, żeby się dobrze rozwijało, macierzyństwo to wieczne zamartwianie się, ale też i ogromne szczęście

    Gosiaczek, Luna_5, MeggiGirl lubią tę wiadomość

    27.02.2025 - 39+3tc 49 cm i 2900g 👶🏻🩷

    05.2024 - 6tc 👼🏻💔

    02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙

    07.2019 - 6tc 👼🏻💔

    age.png

    age.png
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 8 marca 2021, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olaa..32 wrote:
    Dziewczyny czy wy też czujecie taki strach, że może być coś nie tak? Nie wiem czy to przez poronienie tak mam, ale ciągle myślę o tym czy z dzidzią będzie wszystko dobrze, czy będzie się prawidłowo rozwijać, staram się odpychać te negatywne myśli, ale to jest silniejsze ode mnie, w poprzedniej ciąży czułam większą euforię, bo nawet bym nie pomyślała, że może być coś nie tak, a teraz z takim bagażem doświadczeń ciągle mam w głowie, że początki ciąży to jest jak loteria i jakoś tak nie potrafię się w pełni cieszyć:(
    U mnie ciut zelżał bo na początku bałam się że kolejny biochem. Beta ładnie przyrosła, próg wysoki i uspokoiło mnie to na chwilę. A potem wrócił strach, wypatrywanie objawów kolejnego końca...
    Wypłakałam się, pogadałam z mężem I zrobiłam test żeby mieć te piękne dwie kreski na które mogę spojrzeć w chwili zwątpienia. Samopoczucie coraz gorsze więc raczej dobry znak ale wszystko się okaże na usg.
    A teraz mam jelitówkę albo się czymś zatruliśmy z mężem bo w nocy się zaczęła masakra🙈 nawet nie wiem co mogę wziąć i umieram.

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 8 marca 2021, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nikt nie wie poza taką moją dobrą koleżanką. Ona też o biochemach wiedziała. Nie wiem kiedy reszcie powiemy... pewnie jak ostatnio, pojedyncze osoby się dowiedzą po wizycie jeśli będzie ok a kto więcej to po prenatalnych.
    Najgorzej że moja mama gaduła i chciałabym jej po wizycie powiedzieć ale wtedy już wszyscy się dowiedzą. I tak samo z dziećmi, jak młodemu powiemy to też już wszyscy się dowiedzą 🙈

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 8 marca 2021, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Usagi trzymasz się jakoś?

    Usagi_Em lubi tę wiadomość

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 8 marca 2021, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola my właśnie też chcemy powiedzieć w święta to będzie ok 10 tydz to już tak bardziej bezpiecznie a i też po badaniach... Kuzwa dziewczyny to przeziębienie mnie wkurza, boli mnie gardło i mam lekki kaszel. Chyba pójdę z tym do lekarza...

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • Olaa..32 Autorytet
    Postów: 2922 1414

    Wysłany: 8 marca 2021, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zadzwoniłam dzisiaj do mojej rodzinnej, żeby dała mi L4, powiedziała, że niby poszło, ale na tej stronie pacjent.gov nie widzę, żeby było, czy to później dopiero będzie widoczne? 🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2021, 08:43

    27.02.2025 - 39+3tc 49 cm i 2900g 👶🏻🩷

    05.2024 - 6tc 👼🏻💔

    02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙

    07.2019 - 6tc 👼🏻💔

    age.png

    age.png
  • ghostie Debiutantka
    Postów: 8 7

    Wysłany: 8 marca 2021, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś od rana straszne mdłości, a spałam od 19 do 6 rano. Pospałabym jeszcze, no ale się podniosłam i już w pracy siedzę.
    Martwi mnie tylko bo mam delikatne plamienia.
    Wcześniej miałam raczej typowo implantacyjne, przed miesiączką, a teraz znów się powtarzają. Niewielka ilość brązowego plamienia, niewidoczna na papierze, ale na wkładce zostaje. Czy któraś też tak miała i może powiedzieć, że to nic strasznego na tym etapie?

    cd9b9jcgvyhwdif6.png
  • Olaa..32 Autorytet
    Postów: 2922 1414

    Wysłany: 8 marca 2021, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ghostie wrote:
    U mnie dziś od rana straszne mdłości, a spałam od 19 do 6 rano. Pospałabym jeszcze, no ale się podniosłam i już w pracy siedzę.
    Martwi mnie tylko bo mam delikatne plamienia.
    Wcześniej miałam raczej typowo implantacyjne, przed miesiączką, a teraz znów się powtarzają. Niewielka ilość brązowego plamienia, niewidoczna na papierze, ale na wkładce zostaje. Czy któraś też tak miała i może powiedzieć, że to nic strasznego na tym etapie?
    Każde plamienie w ciąży trzeba konsultować z lekarzem, często się zdarzają plamienia we wczesnej ciąży i zwykle nie jest to nic złego, ale właśnie tak jak mówię, nie ma co gdybać tylko dzwonić do lekarza

    27.02.2025 - 39+3tc 49 cm i 2900g 👶🏻🩷

    05.2024 - 6tc 👼🏻💔

    02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙

    07.2019 - 6tc 👼🏻💔

    age.png

    age.png
  • Ola_Waw Koleżanka
    Postów: 55 406

    Wysłany: 8 marca 2021, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olaa..32 wrote:
    Dziewczyny czy wy też czujecie taki strach, że może być coś nie tak? Nie wiem czy to przez poronienie tak mam, ale ciągle myślę o tym czy z dzidzią będzie wszystko dobrze, czy będzie się prawidłowo rozwijać, staram się odpychać te negatywne myśli, ale to jest silniejsze ode mnie, w poprzedniej ciąży czułam większą euforię, bo nawet bym nie pomyślała, że może być coś nie tak, a teraz z takim bagażem doświadczeń ciągle mam w głowie, że początki ciąży to jest jak loteria i jakoś tak nie potrafię się w pełni cieszyć:(

    Mój mąż twierdzi, że ja "wyszukuje najczarniejsze scenariusze" :) sama przyznaję, że to jakaś paranoja ;) dziś pobiegłam rano na betę, chociaż w środę mam wizytę u lekarza, ale stwierdziłam, że nie wytrzymam jeszcze dwóch dni :)

    01.2020: CP >> usunięty lewy jajowód

    09.2020: IUI
    10.2020: IUI
    11.2020: IUI

    styczeń/luty 2021: 1x ICSI (długi protokół) 💉Gonapeptyl 150, Menopur 150
    13.02.2021 - punkcja, 8 dojrzałych komórek 🥚
    18.02.2021: transfer (4.1.1) embryoglue
    24.02.2021 (6 dpt): bHCG 10.2
    26.02.2021 (8 dpt): bHCG 41.6
    01.03.2021 (11 dpt): bHCG 137.0
    03.03.2021 (13 dpt): bHCG 382.0
    08.03.2021 (18 dpt): bHCG 3770.0
    10.03.2021: wizyta

    ❄️❄️❄️ (3.1.2, 2.2.2, 2.2.2)
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 8 marca 2021, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przez to przeziębienie też mam już czarne myśli i scenariusze :( ogólnie gdyby nie to to dobrze się czuję, nic mnie na razie nie męczy tyle co ten węch. i te pobudki o 6... no jak nigdy :/

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • Gosiaczek Autorytet
    Postów: 724 631

    Wysłany: 8 marca 2021, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ghostie wrote:
    U mnie dziś od rana straszne mdłości, a spałam od 19 do 6 rano. Pospałabym jeszcze, no ale się podniosłam i już w pracy siedzę.
    Martwi mnie tylko bo mam delikatne plamienia.
    Wcześniej miałam raczej typowo implantacyjne, przed miesiączką, a teraz znów się powtarzają. Niewielka ilość brązowego plamienia, niewidoczna na papierze, ale na wkładce zostaje. Czy któraś też tak miała i może powiedzieć, że to nic strasznego na tym etapie?
    Może potrzebny Ci progesteron...ja bym dzwoniła do lekarza.

    Franuś 19.08.2014 👦🏻
    Edytka 29.08.2017👧🏼
    Przemuś 27.10.2021 👶
    Ewunia 21.01.2025 :*
    Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼
  • Olaa..32 Autorytet
    Postów: 2922 1414

    Wysłany: 8 marca 2021, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja umówiłam się na piątek do lekarza, wiem że to za wcześnie jeszcze, ale już jakiś pęcherzyk powinien być widoczny, będzie to równy 5 tydzień i poproszę ją o L4, jeżeli wszystko będzie ok

    27.02.2025 - 39+3tc 49 cm i 2900g 👶🏻🩷

    05.2024 - 6tc 👼🏻💔

    02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙

    07.2019 - 6tc 👼🏻💔

    age.png

    age.png
  • Usagi_Em Koleżanka
    Postów: 39 20

    Wysłany: 8 marca 2021, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Usagi trzymasz się jakoś?


    Dziękuję że pytasz :*
    W sobotę w nocy wylądowałam ze strasznymi bolami brzucha w szpitalu, był moment kiedy dosłownie myślałam że to koniec, dosłownie leżałam na kafelkach w łazience a mąż szykował mi torbę i ubierał naszą córkę do mojej mamy.
    W szpitalu też było mało fajnie, od tekstów lekarza że "taka ciąża to nie ciąża" po badanie w trakcie największych bólów, bez uprzedzenia tak że myślałam że stracę przytomność.
    Teraz już jest lepiej, jestem co prawda na lekach przeciwbólowych, a za tydzień do kontroli do mojego lekarza.

    Oczywiście, podczytuję was i trzymam mocno kciuki za każdą :*

  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 8 marca 2021, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Usagi, słonko trzymam kciuki abyś szybko doszła do siebie ❤️

    Usagi_Em lubi tę wiadomość

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • MeggiGirl Autorytet
    Postów: 427 199

    Wysłany: 8 marca 2021, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chce mi się płakać. :( Na wardze zrobiła mi się powornie bolesną afta. Ósemka, która rośnie mi od kilku lat znowu się odezwała. Boli mnie gardło. Nie mogę jeść, bo wszystko mnie szczypie w ustach. Nie mam już siły. 😣😣😣😣

    010is65gtxk93h3j.png

    Beta HCG:
    23.02. - 32,8 mIU/ml
    25.02 - 121.1 mIU/ml


    starania wspomagane od 08.2020.

    👩 27 l.
    👨 28 l.

    Nasze pierwsze dziecko
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 8 marca 2021, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Usagi przykro mi że trafiłaś na taką beznadziejną zmianę.😐
    Jedyny plus, że fizycznie już najgorsze za Tobą. Trzymam mocno kciuki za wizytę u lekarza i życzę Ci dużo siły❤

    Usagi_Em lubi tę wiadomość

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • beamyx Ekspertka
    Postów: 156 146

    Wysłany: 8 marca 2021, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak już jesteśmy przy tym strachu. Pamiętajcie, że pozytywne myśli przyciągają pozytywne sytuacje. Musimy nastawić się bojowo teraz. I choćby nie wiadomo co nigdy nie trafić wiary i siły ❤️

    Karooolcia :) lubi tę wiadomość

    202111041762.png

    4.11.2021 ❤️🙏🏻 Nasz wymarzony Cud ❤️
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 8 marca 2021, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Masz rację beamyx 🙂 ja ogólnie ograniczam górnym do tej grupy i jeszcze jednej. Staram się nie czytać neta, bo to wcale nie pomaga 😐

    beamyx, Usagi_Em lubią tę wiadomość

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 8 marca 2021, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamiętam, jak było przy pierwszej ciąży. Nic innego nie robilam, tylko leżałam z telefonem i wertowałam strony internetowe... a teraz po prostu nie mam na to czasu :) i tak jest chyba najlepiej. Będzie, co ma być, niewielki mamy na to wpływ. Mówię o zwyczajnym życiu, nie o ekstremalnych sutyacjach.

    futuremama, Usagi_Em lubią tę wiadomość

  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 8 marca 2021, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Internet to złooo niestety. Fakt dobre źródło informacji ale lepiej nie czytać za dużo :)

    Ja umieram, jakiś diosmektin można? Bo oczywiście na wszystkim że lepiej nie brać bo nie ma badań🙈

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
‹‹ 14 15 16 17 18 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ