LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Powiem wam ze ja mówię jak pytają o coś moje duże dzieci na temat wnuków a tak metoda prób i błędów sama nią szlam i. Im tez daje taka możliwość to oni musza wiedzieć co dobre nawet jak mieszkaliśmy u mnie wszyscy i qnuk był ze mna jak byli w pracy wychowanie szło tak jak oni chcieli nie jak ja bym to widziała bo wiadomo ze różnica pokoleń zawsze robi swoje 😂
-
MamaNI, u mnie też dalej płasko - ciesz się tym póki możesz
Nie mam swoich dzieci, ale mam szczeniaka i powiem Wam, że nic mnie tak nie wkurwia jak ludzie na około dający mi dobre rady. A to że za chudy i muszę go więcej karmić, a to że czemu mu nie daje "ludzkiego" jedzenia, ze jak się nie słucha to muszę go uderzyć, żebym mu pozwoliła wejść do łóżka bo to przecież tak fajnie... No wszyscy najmądrzejsi, a wiedza wyniesiona z podwórka. Jak się przy psie tak wkurzam to nie wiem co będzie przy dziecku 🤣MamaTrójki, meggie94, Olo323, Angelaaaa, Ultra-Dżasta lubią tę wiadomość
-
Cześć!
Ja tylko na szybko, nic mnie tak nie denerwuje jak wpychanie się w wychowanie czyjegoś dziecka. Moje dzieci np są nad wyraz aktywne, serio chodzą po ścianach i szlag mnie trafia jak ktoś mówi ze są niegrzeczne. Ja nie komentuje zachowania dzieci w rodzinie, choć niejedno mi się nie podoba🤷🏻♀️
Ehh jestem w strasznym dołku emocjonalnym. Mieszkamy z ciocią, starą panną, kończymy remont mieszkania, mieliśmy się przeprowadzać końcem czerwca. W środę ciocia miała udar mózgu. Jej stan jest nad wyraz dobry, ale wiadomo potrzeba dużo czasu żeby mogła dojść do siebie. Mieszka sama w dużym domu. Ma tylko mnie i moją siostrę. Żadna z nas nie może u niej mieszkać (obydwie mamy małe dzieci, siostra pracuje, ma swój dom), a ona z kolei do zadnej z nas nie pójdzie (ten typ, co to korzeni nie wyrywa na starość)😕 czeka mnie teraz tak trudny okres ze nawet nie chce myśleć 😕 jeśli ktoś może to proszę o zdrowaśkę czy inne czary 😥Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2022, 10:25
meggie94, Olo323 lubią tę wiadomość
Mama Piątki
2005 🐭
2019 🐹
2021🐭
2021 👼🏻 8tc
2022 🐹🐹 -
Strata w tym przypadku to nic dziwnego że chcesz zwrócić uwagę. Jak zobaczyłam jak ciotka swojemu wnukowi do butelki z mlekiem sypie cukier to też powiedziałam jej co o tym myślę 🤦🏻♀️
MamaNl a w pracy już wiedzą że jesteś w ciąży?
U mnie brzuchal duży. Bardzo duży. I cyce. Już codziennie używam balsamu i będę musiała pomyśleć o jakichś olejkach. Dzisiaj mam wizytę u położnej ale bez usg. -
Strata wrote:Każdy wychowuje po swojemu.
Ale gdzie jest ta granica, gdzie nie powinniśmy interweniować. Ja jak widzę krzycząca i bijącą swoje dzieci kuzynkę to naprawdę ciężko nie zwrócić uwagi...
Bardziej chodzi mi o różnice, które nie zalatują patologią jak to o czym piszesz. Ale np jeden rodzic przy rozszerzaniu będzie stosował BLW drugi nie i jeden drugiemu nie powinien narzucać swojej racji, jeden nie daje dziecku grama cukru, drugi jak to dziecku czasami da coś ze słodyczy i znowu - nikt nie powinien nikomu narzucać swoich racji 😊Olo323, MamaTrójki lubią tę wiadomość
-
Tony wrote:MamaNI, u mnie też dalej płasko - ciesz się tym póki możesz
Nie mam swoich dzieci, ale mam szczeniaka i powiem Wam, że nic mnie tak nie wkurwia jak ludzie na około dający mi dobre rady. A to że za chudy i muszę go więcej karmić, a to że czemu mu nie daje "ludzkiego" jedzenia, ze jak się nie słucha to muszę go uderzyć, żebym mu pozwoliła wejść do łóżka bo to przecież tak fajnie... No wszyscy najmądrzejsi, a wiedza wyniesiona z podwórka. Jak się przy psie tak wkurzam to nie wiem co będzie przy dziecku 🤣
O to to… to jest właśnie to o czym mówię i też już to znam na przykładzie psa w domu 🙈Tony lubi tę wiadomość
-
MamaTrójki wrote:Cześć!
Ja tylko na szybko, nic mnie tak nie denerwuje jak wpychanie się w wychowanie czyjegoś dziecka. Moje dzieci np są nad wyraz aktywne, serio chodzą po ścianach i szlag mnie trafia jak ktoś mówi ze są niegrzeczne. Ja nie komentuje zachowania dzieci w rodzinie, choć niejedno mi się nie podoba🤷🏻♀️
Ehh jestem w strasznym dołku emocjonalnym. Mieszkamy z ciocią, starą panną, kończymy remont mieszkania, mieliśmy się przeprowadzać końcem czerwca. W środę ciocia miała udar mózgu. Jej stan jest nad wyraz dobry, ale wiadomo potrzeba dużo czasu żeby mogła dojść do siebie. Mieszka sama w dużym domu. Ma tylko mnie i moją siostrę. Żadna z nas nie może u niej mieszkać (obydwie mamy małe dzieci, siostra pracuje, ma swój dom), a ona z kolei do zadnej z nas nie pójdzie (ten typ, co to korzeni nie wyrywa na starość)😕 czeka mnie teraz tak trudny okres ze nawet nie chce myśleć 😕 jeśli ktoś może to proszę o zdrowaśkę czy inne czary 😥
Życzę Ci dużo siły w tej sytuacji…Moja mama przez naście lat opiekowała się babcią pracując normalnie 5 dni w tyg po 8h i zajmując się naszym domem rodzinnym, a babcia z dziadkiem mieszkali gdzie indziej, wiec wiem jakie to ciężkie
-
MamaNL ja mam też malutki brzuszek jedynie na wieczór jest większy ,ale to chyba jelita na wieczór mi wysadza .Z Jaśkiem też w sumie dużego brzucha nie miałam.
Co do tematu dzieci to życie i tak wszystko zweryfikuje.A dzieci są odbiciem rodziców,zachowują się w danych sytuacjach tak jak rodzice ,mówią też to co usłyszą .
Nie ma też idealnej metody wychowania dziecka ,bo każde dziecko jest inne i my jesteśmy różni. Ja od wielu lat pracuje z dziećmi i często w Polsce byłam krytykowana za sposób wychowania Jaśka ,przez najbliższą rodzinę,bo skacze z dzieckiem w kałuży ,bo bawi się w błocie ,bo wspina się na drzewa,bo brudzi jak je ,bo ma dwa lata i nosi pampersa (jakbym ja miała dostać Oskara on Nobla że na roczek już będzie bez pampersa ),że jest bardzo aktywny mądre ciotki nawet próbowały mi wmówić że onto napewno ma ADHD(tak tak jakby był za spokojny to by mu autyzm pewnie zdiagnozowany).MamaTrójki, meggie94, Strata lubią tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Jestem już po wizycie u położnej. Mówi że wszystko super. A brzuch duży bo gazy w jelitach się zbierają😅 Mówiła że metabolizm w ciąży jest wolniejszy a że je się więcej owoców i warzyw to wszystko tam fermentuje nim się strawi.
Dostałam obsuwantus za wizytę w Polsce. Powiedziała że skoro nie było przeciwskazań do badania ginekologicznego to nie powinnam mieć go przeprowadzanego i że w ciąży cytologii też się się przeprowadza a w Polsce na prywatnych wizytach ginekolodzy to wszystko robią żeby pacjentka miała przekonanie o tym że pieniędzy na darmo nie wyrzuciła. Jak jest naprawdę, któż to wie😬
Połówkowe mam 7 lipca😳 Niesamowicie szybko ten czas zleciał.Kitaja lubi tę wiadomość
-
meggie94 wrote:I tu znowu się wypowiem, jak wcześniej pisałam o tym, że wszystko dla ludzi i żadna skrajność nie jest dobra, tak tu tylko dopisze, żebyśmy pozwolili każdemu wychowywać swoje dziecko jak chce pod takimi względami i każdy będzie szczęśliwy 😊 Jeśli ktoś chce robić jak piszesz to super! Jak ktoś chce inaczej ale w granicach rozsądku tez super! Dla mnie nie ma nic gorszego niż zgrywanie ekspertów i wpierdzielania się w racje rodziców dotyczących ich własnych dzieci 😊
No dokładnie, dobrze ujęte że to rodzice decydują jak chcą wychować i nikt nie powinien się w to mieszać ☺️👍meggie94 lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Joanne, wg mnie to jakaś bzdura. Badanie ginekologiczne jest bardzo ważne, lekarz ocenia szyjkę, czy nie ma rozwarcia, cech infekcji, upławów itp. Ja chodzę na NFZ i miałam robioną cytologię w trakcie ciąży. Zalecenia są takie, żeby robić raz w roku, nie ważne czy w ciąży czy nie. Bo co, kobieta w ciąży nie może mieć raka? Leczenie trzeba podjąć natychmiast, mimo wszystko ważniejsze jest zdrowie matki niż płodu.
MamaTrójki, jeśli udar nie spowodował jakiejś dużej niepełnosprawności to jest szansa, że szybko wróci do dobrej kondycji. Jeśli możecie sobie pozwolić na rehabilitację, to zapiszcie ją jak najszybciej, bo niestety ta na NFZ często jest zbyt późno, a po udarze najważniejszy jest czas. Trzymaj się ;*meggie94, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Joanne wrote:Jestem już po wizycie u położnej. Mówi że wszystko super. A brzuch duży bo gazy w jelitach się zbierają😅 Mówiła że metabolizm w ciąży jest wolniejszy a że je się więcej owoców i warzyw to wszystko tam fermentuje nim się strawi.
Dostałam obsuwantus za wizytę w Polsce. Powiedziała że skoro nie było przeciwskazań do badania ginekologicznego to nie powinnam mieć go przeprowadzanego i że w ciąży cytologii też się się przeprowadza a w Polsce na prywatnych wizytach ginekolodzy to wszystko robią żeby pacjentka miała przekonanie o tym że pieniędzy na darmo nie wyrzuciła. Jak jest naprawdę, któż to wie😬
Połówkowe mam 7 lipca😳 Niesamowicie szybko ten czas zleciał.
Pierwsze słyszę z tą cytologią… Wszędzie piszą o tym i mówią, że cytologia jest jednym z podstawowych badań wykonywanych w ciąży tak samo jak te wszystkie wirusówki z krwi 😳 -
Powiem Wam, że jak czytam o opiece ciężarnych w innych krajach to stokroć wolę nasze dmuchanie na zimne, zwłaszcza jako osoba, która przeszła walkę z niepłodnością i na przykład w takiej Holandii czy Wlk Brytanii gdzie dopiero od 12tc by ktoś stwierdził, że teraz możemy mówić o ciąży to może wcale bym się dziecka nie doczekała… Wole nasze częste wizyty u lekarza, częste USG, szczegółowe badania itp zdecydowanie 🙈
Kitaja, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Położna mówiła że badania ginekologiczne to tak, ale dopiero od 27 tygodnia jeśli wcześniej nie ma potrzeby. Nie wiem, ja się nie znam. Powiedziałam jej tylko że w takim razie wcześniej powinni mówić o tych różnicach pomiędzy Polską a Holandią bo będąc w ciąży tutaj czuję się pomijana w stosunku do ciężarnych w Polsce. Mówiła że jeśli będę miała jakiekolwiek pytania czy dolegliwości to żeby od razu dawać znać tak więc myślę że ta rozmowa wyszła mi na dobre. A wizyty w Polsce u ginekologa oczywiście nie żałuję. Mam pełne zaufanie do mojej pani ginekolog.
-
Joanne wrote:Strata w tym przypadku to nic dziwnego że chcesz zwrócić uwagę. Jak zobaczyłam jak ciotka swojemu wnukowi do butelki z mlekiem sypie cukier to też powiedziałam jej co o tym myślę 🤦🏻♀️
MamaNl a w pracy już wiedzą że jesteś w ciąży?
U mnie brzuchal duży. Bardzo duży. I cyce. Już codziennie używam balsamu i będę musiała pomyśleć o jakichś olejkach. Dzisiaj mam wizytę u położnej ale bez usg.
Tak zgłosiłam tydzień temu w piątek chorobowe i tak się dowiedzieli 😂😂😂Joanne, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Tony wrote:Joanne, wg mnie to jakaś bzdura. Badanie ginekologiczne jest bardzo ważne, lekarz ocenia szyjkę, czy nie ma rozwarcia, cech infekcji, upławów itp. Ja chodzę na NFZ i miałam robioną cytologię w trakcie ciąży. Zalecenia są takie, żeby robić raz w roku, nie ważne czy w ciąży czy nie. Bo co, kobieta w ciąży nie może mieć raka? Leczenie trzeba podjąć natychmiast, mimo wszystko ważniejsze jest zdrowie matki niż płodu.
Ja sie wlasnie troche zastanawiam, bo mi od poczatku ciazy ani razu nikt nie chcial sprawdzic jak sie sprawy maja tam na dole. Niby nic mi nie jest, ale wydaje mi sie ze profilaktycznie powinni zajrzec 🤷♀️ Nie znam sie, ale zastanawialam sie jak u Was jest. -
U mnie ginekolog robi mi badanie ginekologiczne, jak nie na każdej wizycie to co druga.
Wczoraj byliśmy na grillu u teściów i po siedzeniu kilka godzin kręgosłup tak mi dał do pieca, że w domu poryczalam się z bólu wyginając się na każda możliwa stronę