LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNosia wrote:Tak pytam z ciekawości o te kalorie bo ja się nie objadam na full, nie jem słodkiego a waga momentami szaleje momentami. Bardzo dlugo nie tyłam a nagle waga strasznie ruszyła, dziecko wcale nie jakieś wielkie, jeść więcej nie zaczęłam. Więc nie wiem taka uroda może. Tylko, że smutna ciaza jak sobie nie można dogodzić jedzeniem
Ja przed ciążą jadłam wszystko, w teraz wcale nie odczuwam przyjemności z jedzenia rzeczy, które wiem, że za zdrowe nie są chociaż jedyną moją słabością zostały lody Magnum duble malinowe 🤣
Zjadam np cukinię z grilla, czy paprykę z oliwą i czosnkiem z grilla i to jest dla mnie przyjemniejsze niż łakocie 🙂 -
To przed ciaza jadłam mało słodyczy, a teraz praktycznie w ogóle nie jem. Na lody mam ochotę, ale nie jem. Powstrzymuje się. Przed ciaza jadłam dużo pizzy. Teraz rzuciłam wszystko co złe Też wcinam warzywa, cukinie Jestem w 24 tygodniu. Od jakichś 3 tygodni jest szał jeśli chodzi o kilogramy. Dzidziuś 3 dni do tyłu wg ostatniego pomiaru. Krzywa cukrowa na niskim poziomie. Fakt, że teraz baaaardzo mi brzuch urósł. Jeszcze 3 tyg. temu nie było go praktycznie widać a teraz jest naprawdę duży. Może ten przyrost wagi się uspokoi. Zawsze byłam szczupła, wysoka,nie mialam problemu z wagą. Pierwszy raz w życiu zainstalowałam aplikacje do liczenia kalorii. Od 3 dni zapisuję wszystko co jem jem bo chce zatrzymać to niekontrolowane tycie.
-
Odnośnie kalorii staram się jeść 2000-2500 dziennie. Teraz, jak byłam w szpitalu, to głównie zajęłam się jedzeniem i nawet nie chce wchodzić na wagę 😑. Teraz mam nakazane leżenie, odpoczywanie itd. i lekarz kazał obniżyć spożywane kalorie. Dziś się dobrze zaczęło, bo nawet z rana herbaty nie posłodziłam ale później wjechały regionalne i pierniki więc... No. 😂 Od jutra się za to wezmę. Choć wydaje mi się, że głównie brzuch rośnie...
Nosiu, w ciągu tygodnia waga skoczyla mi o 2 kg i też mocno się tym przejęłam. No ale mąż mówi: popatrz w lustro. Ja się patrzę a tam TAAAAAAAKI brzuch 😅.
Od jutra na serio biorę się za dietę 😅. Życzcie mi powodzenia 😂. Chyba zjadę tak do 2000 kcal a później zobaczę 🤔.11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Dżasta ja miałam wcześniej kalorie daleko gdzieś. Nie kontrolowałam ich. A teraz może popadam od kilku dni w lekka paranoje bo nie to że zaparcia to jeszcze mi lekarz pojechał, że tyyyyle przytylam. Poczułam się jak gruba świnia 🐽. Wygarnęłam lekarzowi to dal mi ankietę czy depresji nie mam hahahaha. Chodzę do pracy i jestem aktywna. Chociaz właśnie powinnam więcej leżeć bo mi się szyjka skróciła. U mnie w brzuchu najbardziej widac. Przed ciaza ważyłam 63 kg, schudłam 2 kg, i teraz przytyłam do 67 kg. Wydaje mi się, że nie ma tragedii, ale lekarz mnie bardzo zle potraktował. Tym bardziej, że te 3 ostatnie kg to typowo wina zaparc. Co innego jakbym naprawdę pozwala sobie na "ciążowe zapomnienie" :p chciałam się wygadać
-
Nosiu, jeśli schudłaś 2 kg i jesteś obecnie na 67, to tylko 6 kg. Wg mnie na tym etapie to jest normalka 😊. Mamy 6 miesiąc ciąży, nie wiem o co chodzi Twojemu lekarzowi 🤨, choć mój też się strzela, maksymalnie pozwolił mi przytyć 15 kg ale osobista granica mówi: maks 10 i staram się tego trzymać 😬.11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Kurde dziewczyny jak Was czytam to czuje się jak wyrodna matka 😂 przytyłam już pewnie ok 13 kg albo więcej, nie odmawiam sobie jedzenia, skłamałabym jakbym powiedziała, że jadę na warzywkach, a słodyczy to chyba przez całe życie nie zjadłam tyle co w tej ciąży, ale nigdy nie miałam do nich takiej ciągoty i jak nie zjem kiedy mnie najdzie to już mam taki humor jak rozhisteryzowane dziecko 🙈
Ultra-Dżasta lubi tę wiadomość
-
Sóweczka wrote:Może tak go jarasz, że wytrzymać nie może skoro tak sporadycznie się kochacie?
Sporadycznie się kochamy bo ma naprawdę niskie libido, a ten finish tak szybko bo rzeczywiście twierdzi że tak go podniecam. Tylko że ja na tym cierpię🤪
Ja to nawet nie wierzyłam że tak szybko uda mi się zajść w ciążę bo w pierwszym cyklu starań, ale wtedy akurat uparcie co dnia podczas dni płodnych bylo i mówił że "dla pewności musi powtórzyć"😅Scandi-B lubi tę wiadomość
-
U mnie z seksem też ciężki temat, bo chce mi się na maksa i nie mamy przeciwwskazań, ale mąż ma traume. Po seksie w 1 trymestrze zrobił mi się krwiak i on się obwinia o wszystko. Potem próbowaliśmy chyba raz, ale tak się stresował i uważał, żeby nie za mocno, że nie doszedł. Obiecał mi, że trochę na ten temat poczyta, żeby się uspokoić i mam nadzieje, ze będziemy jeszcze próbować...
-
U mnie 5kg na plusie. Nie liczę kalorii, ale myślę, że nie jem więcej niż 1700 dziennie. Słodycze tyle co nic, raz w tygodniu jakiegoś loda czy kawałek ciastka.
-
nick nieaktualnyMeggie porównując smarta i connect Lidlomix to:
1. Misa lżejsza i wbudowany uchwyt
2. Mocniejszy, ale snie głośniejszy silnik
3. Możliwość dostosowania porcji i wtedy automatycznie urzadzenie samo zmienia np. czas gotowania, wagę etc
4. Możliwość wpisywania swoich przepisów
5. Rozbudowane funkcje gotowania (sos vide, wolnowar)
Zadowolona jestem 😁meggie94 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sóweczka wrote:Meggie porównując smarta i connect Lidlomix to:
1. Misa lżejsza i wbudowany uchwyt
2. Mocniejszy, ale snie głośniejszy silnik
3. Możliwość dostosowania porcji i wtedy automatycznie urzadzenie samo zmienia np. czas gotowania, wagę etc
4. Możliwość wpisywania swoich przepisów
5. Rozbudowane funkcje gotowania (sos vide, wolnowar)
Zadowolona jestem 😁
O No to powiem Ci fajna sprawa 😊 -
Sóweczka wrote:Nosia serio?!? 6 kg to tragedia?? Jakis ten Twoj gin nieogarnięty chyba 🙆
Mi się wydaję, że nie chodzi o to aby teraz zaniżać spożywania kalorii, ale aby patrzeć co jemy. Cukier to złooooooo! 🤣🤣🤣
Pozdrawiam zagryzając kinder czekoladkę 😂Sóweczka, Ultra-Dżasta, Joanne, Angelaaaa, Scandi-B lubią tę wiadomość
-
meggie94 wrote:Pozdrawiam zagryzając kinder czekoladkę 😂
-
nick nieaktualnyNosia wrote:Mój gin zakazał mi jeść jogurtów owocowych. Jadłam sobie czasami takie te małe i dosypywalam do nich malin, borówek albo jabłek. Pytał czy odwracam w ogóle opakowania i czy czytam etykiety... Wiem, że we wszystkim jest cukier. No, ale nie dajmy się zwariować...
To kupuj naturalne i dodawaj owoców