LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Tony wrote:Ja podobnie, teraz się czuję świetnie, mam mnóstwo czasu i energii a za chwilę to się skończy, więc również mi się nie spieszy ;d
Tony lubi tę wiadomość
-
Ja za to ostatnie czasy dramat ciagle zmęczona ciagle głowa mnie boli itp
Dziś przyszło łóżeczko turystyczne na dół domu dla małego a górę będziemy robić jak się urodzi i mam nadzieje ze ciśnienie mi się choć trochę unormuje bo męczą mnie już te skoki bardzo -
MamaNl wrote:Ja za to ostatnie czasy dramat ciagle zmęczona ciagle głowa mnie boli itp
Dziś przyszło łóżeczko turystyczne na dół domu dla małego a górę będziemy robić jak się urodzi i mam nadzieje ze ciśnienie mi się choć trochę unormuje bo męczą mnie już te skoki bardzo -
Ja w tamtej ciąży przytyłam ponad 20kg a córka dosyć drobna, a teraz ja mało tyje a
córka wagowo narazie idzie w podobnym tempie także myślę że to co jemy nie ma takiego wpływu jakie dziecko będzie duże 😁Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Angelaaaa wrote:Ja w tamtej ciąży przytyłam ponad 20kg a córka dosyć drobna, a teraz ja mało tyje a
córka wagowo narazie idzie w podobnym tempie także myślę że to co jemy nie ma takiego wpływu jakie dziecko będzie duże 😁 -
Angelaaaa wrote:Ja w tamtej ciąży przytyłam ponad 20kg a córka dosyć drobna, a teraz ja mało tyje a
córka wagowo narazie idzie w podobnym tempie także myślę że to co jemy nie ma takiego wpływu jakie dziecko będzie duże 😁
Moja córka w ciąży z wnukiem przytyła 18 kg mały miał 3 kg
Ja przy córkach po 25 kg a one w granicach 3800/3760
A przy synach po 12 kg a oni 4370/4000
Także nie ma reguly -
A ja na razie +10 kg i raczej się już nic nie zmieni 😅. Aczkolwiek nawet nie wyglądam na tyle. Czuję jedynie, że przez brak ćwiczeń zrobiłam się luźna tu i ówdzie xD.
Ciekawe jak tam dziewczyny 🤔?11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Ultra-Dżasta wrote:A ja na razie +10 kg i raczej się już nic nie zmieni 😅. Aczkolwiek nawet nie wyglądam na tyle. Czuję jedynie, że przez brak ćwiczeń zrobiłam się luźna tu i ówdzie xD.
Ciekawe jak tam dziewczyny 🤔?
To ja na tym zdjęciu co wrzucałam ostatnio mam +14 kg i też tego nie widać. A myślę że przy moim wzroście to duży skok wagi😉
MamaNl a ze zgagą i włoskami u dziecka to chyba się nie sprawdza bo u Małej jest dużo włosków, nawet echoskopistka zrobiła zdjęcie z aureolką na pamiątkę, a zgagi nie miałam ani razu. Odpukać.
-
Nosia wrote:Ja tak niby bym nie chciała żeby tak sie przedłużało z data porodu, ale po chwili tak sobie mysle do czego mi sie tak spieszy.. Tak jak teraz jest to nie bedzie juz nigdy. Nie wiadomo czy bede jeszcze w kolejnej ciazy i czy jeszcze kiedyś będę miala brzuszek..
Bardzo mnie wzrusza takie podejście. Też mam momenty, że już tęsknię za brzuszkiem mimo, że przecież jeszcze go mam. Ale ta świadomość nieuchronnej zmiany całego życia powoduje, że człowiek się wzrusza. Nawet ostatnio rozmawiałam z Mężem i mówiłam, że może i ciąża do najłatwiejszych nie należy, ale będę ją wspominać z wielką czułością i sentymentem.
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Joanne wrote:To ja na tym zdjęciu co wrzucałam ostatnio mam +14 kg i też tego nie widać. A myślę że przy moim wzroście to duży skok wagi😉
MamaNl a ze zgagą i włoskami u dziecka to chyba się nie sprawdza bo u Małej jest dużo włosków, nawet echoskopistka zrobiła zdjęcie z aureolką na pamiątkę, a zgagi nie miałam ani razu. Odpukać.
Ja mam znów 12 kg na plusie
Co do zgagi u mnie wszystkie dzieci miały dużo czarnych włosków wiec się sprawdziło hehehe ale wiadomo ze to zależy co się je -
Ultra-Dżasta wrote:A ja na razie +10 kg i raczej się już nic nie zmieni 😅. Aczkolwiek nawet nie wyglądam na tyle. Czuję jedynie, że przez brak ćwiczeń zrobiłam się luźna tu i ówdzie xD.
Ciekawe jak tam dziewczyny 🤔?
Wegetuje na ginekologii i czasem się ćwiczę przy łóżku przysiady i kręcę biodrami moze cos to da na tą szyjkę. Mialam po 2 usg, po 2 badania szyjki z czego po jednym chlupnelam krwią. Co jakiś czas ktg - zero skurczów. Caly czas wody mi uciekają.
Dzisiaj liczę na noc spanka a jutro na jakis dobry plan lekarzy na mnie. Mam nadzieje ze dzisiaj już badań szyjki nie będę miała bo bylo to bardzo bolesne. Dzisiaj mi mówili że maksymalnie jutro będę rodzic jak się dzisiaj nic nie będzie działo a się nie zapowiada 🙂 -
Ja przytyłam 8 kg, a startowałam z lekką niedowagą. Syncio duży się nie zapowiada. Moja siostra jest w 29 tc, jej mały 2-3 tyg do przodu, a ona póki co -1kg od początku ciąży. Za to startowała z zapasami 😁 No i ja zalegam w domu, a ona aktywna, bo studiuje dziennie.
-
Joanne wrote:To ja na tym zdjęciu co wrzucałam ostatnio mam +14 kg i też tego nie widać. A myślę że przy moim wzroście to duży skok wagi😉
MamaNl a ze zgagą i włoskami u dziecka to chyba się nie sprawdza bo u Małej jest dużo włosków, nawet echoskopistka zrobiła zdjęcie z aureolką na pamiątkę, a zgagi nie miałam ani razu. Odpukać.Joanne lubi tę wiadomość
-
Moja siostra miała straszliwą zgagę w kazdej ciąży i nie wiązało sie to w żadnym przypadku z włoskami ja nie mam zgagi, moze sporadycznie cos mi sie odbije jak sie pierogów najem No, ale nie wiem czy mała ma dużo włosków. Moj lekarz jakiś taki służbista.
Jestem 9-10 kg na plus, lydki mam szczupłe ale wydaje mi sie, ze lekko poszlo mi w tylek i uda. Mam tez takie plecy masywniejsze. Nie wiem jak to określić no, ale te plecy chyba musza takie być, żeby brzuszek utrzymać Rece i twarz raczej u mnie bez zmian, ale jeszcze ok 4 tygodnie przede mną -
Nosia wiem o czym mówisz z tymi plecami! Ja raz siedziałam na przystanku i popatrzyłam na swoje odbicie w reklamie i wyglądałam jak beczka! Od tamtej pory staram się siadać wyprostowana szczególnie przy kimś🤣 Ta, plecy są masywniejsze 😅
Nosia lubi tę wiadomość
-
To ja chyba jestem rekordzistka, bo jak się ważyłam przed weekendem to byłam już na plusie… 21kg 😂
I mimo ze aktywnie, ze ćwiczyłam i starałam się (bo przyznaje się, w ciąży pozwalam sobie na wiele dogodzeń w porównaniu do czasu sprzed🙈😅) to mam wrażenie, ze tyłam w oczach 🙃 mam okropne rozstępy na dupie, udach i biodrach i piersiach. Jestem wysoka (mam prawie 180cm) wiec podobno aż tak bardzo tego nie widać, ale myśle ze widać bardzo😅 brzuszek mam podobno dość mały, jak na sporego dzieciaczka i wody płodowe, ale wiadomo jestem wyższa wiec jest „więcej miejsca” do rozłożenia.
Będę się martwić po porodzie 😉 (chociaż wiem, ze będę bardzo przezywać, ale daje sobie rok na dojście do formy jak sprzed ciąży 😊 (wierze tez i mam nadzieje, ze spotka mnie takie szczęście jak moja przyjaciółkę, ze wychodząc ze szpitala będę już na minusie jak sprzed ciąży 😂)
Co do włosów- przy mojej zgadze to Syn chyba będzie miał włosy do ramion po porodzie 😂 ale nigdy mi lekarz nie pokazywał włosów na usg wiec chyba szykuje się łysol 😂👩❤️👨 29 lat
👩- hashimoto, PCOS
👨🦰- okaz zdrowia
2019r - 💔
11.2022 - 💙👶 (12cs)
11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️ -
Dziewczyny, pytanie z innej beczki!
Dajecie cos położnym w szpitalu na odchodne/lekarzowi prowadzącemu czy temu co porod odbiera w sensie jakis prezent słodycze czy cos? 😅 Bo w czerwcu widziałam ze jak niektorzy wychodzili z oddziału to z torebkami na prezenty 🙄 nie chce jakiejś gafy palnąć -
Olo323 wrote:To ja chyba jestem rekordzistka, bo jak się ważyłam przed weekendem to byłam już na plusie… 21kg 😂
I mimo ze aktywnie, ze ćwiczyłam i starałam się (bo przyznaje się, w ciąży pozwalam sobie na wiele dogodzeń w porównaniu do czasu sprzed🙈😅) to mam wrażenie, ze tyłam w oczach 🙃 mam okropne rozstępy na dupie, udach i biodrach i piersiach. Jestem wysoka (mam prawie 180cm) wiec podobno aż tak bardzo tego nie widać, ale myśle ze widać bardzo😅 brzuszek mam podobno dość mały, jak na sporego dzieciaczka i wody płodowe, ale wiadomo jestem wyższa wiec jest „więcej miejsca” do rozłożenia.
Będę się martwić po porodzie 😉 (chociaż wiem, ze będę bardzo przezywać, ale daje sobie rok na dojście do formy jak sprzed ciąży 😊 (wierze tez i mam nadzieje, ze spotka mnie takie szczęście jak moja przyjaciółkę, ze wychodząc ze szpitala będę już na minusie jak sprzed ciąży 😂)
Co do włosów- przy mojej zgadze to Syn chyba będzie miał włosy do ramion po porodzie 😂 ale nigdy mi lekarz nie pokazywał włosów na usg wiec chyba szykuje się łysol 😂Olo323 lubi tę wiadomość
-
Olo323 wrote:To ja chyba jestem rekordzistka, bo jak się ważyłam przed weekendem to byłam już na plusie… 21kg 😂
I mimo ze aktywnie, ze ćwiczyłam i starałam się (bo przyznaje się, w ciąży pozwalam sobie na wiele dogodzeń w porównaniu do czasu sprzed🙈😅) to mam wrażenie, ze tyłam w oczach 🙃 mam okropne rozstępy na dupie, udach i biodrach i piersiach. Jestem wysoka (mam prawie 180cm) wiec podobno aż tak bardzo tego nie widać, ale myśle ze widać bardzo😅 brzuszek mam podobno dość mały, jak na sporego dzieciaczka i wody płodowe, ale wiadomo jestem wyższa wiec jest „więcej miejsca” do rozłożenia.
Będę się martwić po porodzie 😉 (chociaż wiem, ze będę bardzo przezywać, ale daje sobie rok na dojście do formy jak sprzed ciąży 😊 (wierze tez i mam nadzieje, ze spotka mnie takie szczęście jak moja przyjaciółkę, ze wychodząc ze szpitala będę już na minusie jak sprzed ciąży 😂)
Co do włosów- przy mojej zgadze to Syn chyba będzie miał włosy do ramion po porodzie 😂 ale nigdy mi lekarz nie pokazywał włosów na usg wiec chyba szykuje się łysol 😂Olo323 lubi tę wiadomość