LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyUltra-Dżasta wrote:Sóweczka, o której masz cięcie? 😁 Wszystko będzie dobrze, zobaczysz! Z dziewczynami czekamy na info ❤.
Dziś jest nawet w miarę, zaraz budzę męża i będziemy robić coś dobrego do jedzenia i w międzyczasie gotować butelki, smoczki i laktator 😁. Powiem Wam, że zaczynam powoli czuć lekką ekscytację. Normalnie doczekać się już nie mogę, pomimo tego, że pewnie nie raz najdzie mnie ochota na wsadzenie chłopaka z powrotem do brzucha 😂🤣.
Na 7 mam być w szpitalu i sądzę, że o 8-9 cc
Spakowałam się. Jakbym czegoś nie wzięła to M dowiezie.
Zamontowany jest też już fotelik bo chcieliśmy zobaczyć jak i co regulować i powiem, że jestem zadowolona 😊
Teraz relaksuję się w wannie 🛀
Prawda taka, że zjadłam dziś tylko 2 kanapki na sniadanie, wypiłam kawę, zjadłam banana i teraz na kolację wymusiłam kolejne 2 kanapki
Nie mam ochoty jeść, ale za to standardowo dużo mleka 😁
Mała bryka. Chyba "czuje pismo nosem" 🤣
Olo323, Joanne lubią tę wiadomość
-
Trzymamy kciuki!
Ja już też czuje oddech porodu na plecach. Od wczoraj jestem już u rodziców, przed chwilą mąż pojechał do domu i jakoś mi tak mega przykro. Ale tu czuje się bezpieczniej, bo do szpitala bliżej.
Od dzisiaj czuję dziwne pieczenie w pachwinach i nie jest to ból, tylko uczucie jakbym miała mega podrażnioną skórę po goleniu albo ktoś przypalał zapalniczką 😳. Na skórze nic nie mam, więc to chyba pochodzi "ze środka". -
Strata wrote:Dziewczyny jestem załamana.
Dziś wyszły mi hemoroidy.
No na samym końcu takie cyrki.
Jak sobie radzić z tym cholerstwem.?????
Polewanie ciepłą wodą, nasiadowki z kory dębu, jak najmniej siedzenia, spróbować odprowadzić maścią z lignokainą. Dużo błonnika, jogurtów itp żeby nie dopuszczać do zaparc.
Strata, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Strata wrote:Dziewczyny jestem załamana.
Dziś wyszły mi hemoroidy.
No na samym końcu takie cyrki.
Jak sobie radzić z tym cholerstwem.?????
Mi jak tylko wyszedł na zewnątrz to od razu zaczęłam smarować maścią procto-glyvenol są też z tej firmy czopki i dziewczyn je bardzo polecały ☺️
A w ciąży hemoroidy to taki standard niestety i często w połogu też 🙄Strata lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Ja wczoraj miałam wspomnianą imprezę oddziałową, bawiłam się o tańczyłam do pierwszej w nocy dzisiaj czułam się jak na kacu, ale super było. No i każdy komentował, że mam wielki brzuch, niektórzy pytali, czy bliźniaki, a inni byli w szoku jak mówiłam że do porodu jeszcze miesiąc. Trochę mnie to już irytowało, bo co na to odpowiedzieć. Przytyłam tylko 9kg No ale brzuch mam duży, nic z tym nie zrobię. Ale i tak super było się że wszystkimi zobaczyć i wybawić
Scandi-B, Angelaaaa, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Ja się witam z ginekologii właśnie próbuje zasnąć 😅 wczoraj odszedł mi kawałek czopa. Dzisiaj znowu po spacerze a później wody mi zaczęły odchodzić wiec jutro też już pewnie z małym się przywitam.
Rozwarcie na opuszkę, mały wysoko wiec dużo pracy przed nami jutro
Na porodówce juz bylam ale nic się nie działo wiec jeszcze dzisiaj śpię w dwupakuw spokoju. Nawet sama na sali jestem😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2022, 23:46
Olo323, Decemberry, MamaNl, Asia11, Joanne, Ultra-Dżasta, Angelaaaa, Tony, Anita2022, KaroInka, Nosia, kamilamhm, Scandi-B lubią tę wiadomość
-
Trzymam za Was dziewczyny kciuki baaaaardzo mocno i wysyłam dobrą energię!Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Kalli95 wrote:Ja się witam z ginekologii właśnie próbuje zasnąć 😅 wczoraj odszedł mi kawałek czopa. Dzisiaj znowu po spacerze a później wody mi zaczęły odchodzić wiec jutro też już pewnie z małym się przywitam.
Rozwarcie na opuszkę, mały wysoko wiec dużo pracy przed nami jutro
Na porodówce juz bylam ale nic się nie działo wiec jeszcze dzisiaj śpię w dwupakuw spokoju. Nawet sama na sali jestem😁
Trzymam kciuki 👍👍👍 -
Sóweczka, Kalli powodzenia dzisiaj! Oby szybko i sprawnie poszło a dzieciaczki byly zdrowe ❤ Jeśli któraś jeszcze dzisiaj rodzi to przepraszam za pominięcie i również życzę wszystkiego co najlepsze🌻
Ja dzisiaj mam ustalanie planu porodu bo ostatnio położna nie miała na to czasu🤦🏻♀️ i usg więc zobaczymy co u Krystynki mojej😊 Już jest mi tak ciężko spać że zastanawiam się ile ta Kluska waży.
Wczoraj brat nam zrobił jesienną sesję zdjęciową😊 Było fajnie, czasem śmiesznie i widziałam że trochę zdjęć fajnie powychodziło ale nawet wszystkich nie oglądałam. Nie miałam już na to siły. Ważne że są, że zdążyliśmy bo tak się do tego zabieraliśmy że już mówiłam że później to będę musiała arbuza doklejać 😉
Rozłożyliśmy wczoraj w salonie box dla dziecka i wiecie co? Za duży!😬 Jest bardzo ładny bo masywny, porządny i wygląda jak nowy, ale jest ogromny! Muszę go odsprzedać. Jakby co w salonie będę używać dostawki a potem łóżeczka turystycznego chyba że jeszcze uda się kupić coś innego, np kosz Mojżesza.
Życzę miłego dnia!🌻Tony, Decemberry, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Kalli ale jaja! A wiesz, myślałam wczoraj o Tobie, bo ani jednego wpisu od Ciebie nie było a jesteś raczej aktywną na forum 😁. I tak coś przypuszczałam, że "coś" jest na rzeczy. Także nie pozostaje nic innego, jak życzyć Ci siły, wytrwałości i oczywiście - powodzenia 😍🥰!
Sóweczka, mam nadzieję, że u Ciebie też wszystko okej 😊!
Trzymam za Was kciuki dziewczyny!
Dawajcie znać 😁.
Dziś po raz pierwszy miałam w miarę spokojną noc i nawet się wyspałam, szok 😱. Młody ma właśnie czkawkę ale nie zanosi się na poród 😂. Rozmawiałam wczoraj z chrzestną i mówiła, że Mały czeka na 29.10, bo ona się wtedy urodziła 😅. Obstawiam jeszcze tydzień, max. 1,5 i pewnie też będzie wychodzić. Od dzisiaj mocno wjeżdżają ćwiczenia od Dembińskiej, od nich mocno mi się spinał brzuch ostatnio i miałam po nich skurcze. Także będę wałkować do znudzenia 😂. Miałam też grabić liście w ogrodzie ale jak będzie tak wiać to podaruję sobie tą aktywność. Nie chcę być chora przed samą końcówką.
Kalli95 lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
U nas dalej lipna szyjka, ja dalej ciekne jak olej z Passata 😅😂
Nie mam skurczów, oksytocyny tez teraz nie dostane dopóki szyjka nie dojrzeje.
A dorobiłam się odejścia wod przez spacer pewnie. Ledwo do domu wracałam a później zle się czulam i zdychałam na kanapie 😅
Nic nie spalam w nocy, chyba za dużo wrażeń. Juz tesknie za brzuchem mimo ze go już tak przeklinałam ze przeszkadza😅Asia11, kamilamhm, Ultra-Dżasta, Olo323, Decemberry lubią tę wiadomość