LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Tony, mój piesek boi się małej
Wiem, że masz obawy co do swojego psa. Mój ustępuje. Przygląda się z daleka, wącha z daleka, ale nie chce podejść bliżej. W nocy przychodzi kilka razy do mojej sypialni, zagląda i patrzy na mnie i małą. Potem idzie na swoje posłanie i tak kilka razy w nocy. Przychodzi też jak mała zakwili, ale zdecydowanie się jej obawia i nie wie co się dzieje. O agresji i szczekaniu na malutką nie ma mowy. Bardziej widzę ciekawość i takie zdezorientowanie co się dzieje.
Tony lubi tę wiadomość
-
Nosiu, to cytat ze strony seni24.pl:
“ Leczenie nietrzymania moczu może być refundowane, jednak nie dotyczy to wszystkich zabiegów na nietrzymanie moczu. Refundacji NFZ podlega leczenie wysiłkowego nietrzymania moczu z użyciem taśm (TVT, TOT) oraz neuromodulacja krzyżowa, natomiast laserowy zabieg na nietrzymanie moczu nie jest nią objęty.”
Trzymam kciuki!!
Nosia lubi tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Scandi ja też nie bardzo je czuję. Wydaje mi się, że sciskam mocno a tu nic się nie dzieje ani nie czuje nic. Brzuszek mi się ładnie obkurczyl. Jedyny plusScandi-B wrote:Ja mam rozpuszczalne, mialam kontrole 2 doby po porodzie przed wyjsciem ze szpitala i 5 dni po porodzie podczas wizyty poloznej, a nastepna kontrola dopiero na zakonczenie pologu w styczniu.
Nosiu zycze Ci zeby szybko wszystko wrocilo do normy 🫶🌷 tez zaczynam cwiczenia na dno miednicy, ale nie wiem do konca jak to robic, w kazdym razie czuje ze nie czuje tych miesni w ogole 🫢
-
U mnie w nocy obudził mega ból krzyża od 23 do 3 ale bez skurczy po 3 wstałam siku i już nie bolało teraz jak mała się rusza to boli pewnie już jest w kanale dlatego tak boli ,u nas śnieg spadł 🥰 jak ja lubię jak jest biało za oknem,nie koniecznie lubię jeździć w taka pogode🤣
11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼 -
Decembery dziękuję za wszystkie wiadomosci i słowa wsparcia. Bede musiała pomyśleć nad jakąś z metod, ktore przytoczyłaś. No i poszukać specjalisty. Teraz ogarniam miedzy karmieniami trochę tematów typu urlopy macierzynskie, zusy, przychodnie.Decemberry wrote:Nosiu, to cytat ze strony seni24.pl:
“ Leczenie nietrzymania moczu może być refundowane, jednak nie dotyczy to wszystkich zabiegów na nietrzymanie moczu. Refundacji NFZ podlega leczenie wysiłkowego nietrzymania moczu z użyciem taśm (TVT, TOT) oraz neuromodulacja krzyżowa, natomiast laserowy zabieg na nietrzymanie moczu nie jest nią objęty.”
Trzymam kciuki!!
Jest tego sporo.
Jak bylam na oddziale to leżało tam sporo kobiet po cc. Widać, że mocno cierpiały. Na ich twarzach malował się zarówno ból jak i szczęście kiedy patrzyly na swoje maluchy
Dlatego współczuję tego bólu głowy i rany. Mam nadzieję, że jest już coraz lepiej u Ciebie. Co kobieta to inna historia porodu i inny problem.
Przykro mi, że twój mąż nie może już z tobą być i że crp podniesione. Nie martw się, lekarze zaradzą z tym crp. Mnie też każda informacja o przedłużeniu pobytu w szpitalu dołowała. To prawdziwy emocjonalny rollercoster. U mnie laktacja tez ruszyła, piersi płoną. Nie wiem za bardzo co z nimi robić. Czy odciągać laktatorem, jak często, jak długo. Wiem, że potem się zimne okłady robi na piersi. Wszystkiego uczę się i dochodzę do tego sama bo to moje pierwsze dziecko
Duzo zdrówka Decembery. Niedługo będziesz w domu i chyba w domu jednak najlepiej. Poczujesz ulgę a z maluszkiem sobie poradzisz doskonale 👌
Decemberry, kamilamhm, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Ja przy nawale pokarmu przed karmieniem ogrzewalam pierś termoforem, natomiast po nakarmieniu maluszka schładzalam kompresem.
Dziewczyny na odparzenia dupci spróbujcie jeszcze do kąpieli maluszków dodać troszkę swojego mleka, położna mówiła, ze mleko matki jest lekiem na każde zło i od tego najlepiej zacząć, później sięgać po inne specyfiki.
Ja ciężko znoszę skurczanie się macicy, ból pomimo wzięcia tabletki przeciwbólowej potrafi trwać do 1,5 godziny, najgorzej boli mnie lewy jajnik tak pulsuje.
Wczoraj w dzień mały jadł mniejsze porcje ale dużo spał wiec w nocy zrobił zupełnie na odwrót, dosłownie wisiał mi na piersi i był nieodkladalny.
Dzisiaj planujemy pierwszy 10 minutowy spacer 😃Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2022, 10:28
Scandi-B lubi tę wiadomość
14.11.2022 Marcel 3190g, 53 cm, 10 pkt ❤️
🤰🏻30 lat
01.03 ⏸
11.03 pierwsza wizyta (5+6)
29.03 druga wizyta, słyszałam bicie serduszka 166 ud/min (8+2)
26.04 badania prenatalne (12+2)
24.05 będzie chłopak 💚 155 gram, 144 ud/min (16+2)
Niedoczynność tarczycy -Euthyrox 50
PCOS -
Dziewczyny może bardziej by Wam pomagał paracetamol w czopkach? Ja pierwszy raz od dawna miałam dobrą noc. Przed snem wzięłam magnez i paracetamol w tabletce, poszłam spać na siedząco ok północy, obudziłam się jak zawsze 2.30 i bolał mnie brzuch ale nie było źle i nawet zrezygnowalam z dodatkowych poduszek. O 4 nie pamiętam czy wstawałam, ale chyba tak a przed 6 obudziłam się z bólem brzucha i wzięłam paracetamol właśnie w czopku i spałam aż do 10 bez żadnych bóli. Nawet normalnie z łóżka zeszłam choć czuję skurcze w pochwie. Jutro w końcu do gina! Usługa luksusowa 🙈
Tony, Decemberry lubią tę wiadomość
-
Anita2022 wrote:Dzisiaj planujemy pierwszy 10 minutowy spacer 😃
Właśnie miałam pytać o spacer. Ile dni po porodzie będzie Wasze pierwsze podejście do wyjścia na zewnątrz?
Jeśli chodzi o psa, to mój też był lekko przestraszony. Widać było po minie, że nie ogarnia o co w tym chodzi Ale po kilku dniach już się zaczął przyzwyczajać i obwąchuje stopy małego. Reszty mu na razie nie pozwalam, bo to jest pies z tendencją do lizania ludzi i mały byłby zaraz wyśliniony, a chyba jeszcze na to za wcześnie.
Poza tym przyłapałam psa, jak wyciągnął z brudów obsikane przez małego ubranko. Nie mam pojęcia w jakim celu
Tony, Decemberry lubią tę wiadomość
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
U mnie dziś 6 dzień po porodzie14.11.2022 Marcel 3190g, 53 cm, 10 pkt ❤️
🤰🏻30 lat
01.03 ⏸
11.03 pierwsza wizyta (5+6)
29.03 druga wizyta, słyszałam bicie serduszka 166 ud/min (8+2)
26.04 badania prenatalne (12+2)
24.05 będzie chłopak 💚 155 gram, 144 ud/min (16+2)
Niedoczynność tarczycy -Euthyrox 50
PCOS -
Decemberry, wiem, co czujesz. Jak w czwartek zawołali koleżankę z łóżka obok na badania wypisowe z synkiem, to się załamałam i zaczęłam płakać, że zostanę sama na sali. Przeraziło mnie to. Zaczęłam panikować... Inaczej jak jest się we dwoje, zawsze to jakieś wsparcie, porozmawiasz z kimś, odciągniesz złe myśli. Przed wyjściem ze szpitala obie miałyśmy rozmowę z psychologiem i zdecydowanie stwierdziłyśmy, że pomijając rewolucję hormonalną, to sam fakt pobytu w szpitalu działa na nas depresyjnie.
Nosiu, bardzo mi jest przykro czytać o Twoich dolegliwościach 😔. Mam nadzieję, że znajdziesz na nie jakieś remedium ❤.
U nas nocka jedna ze spokojniejszych, choć początkowo się nie zapowiadało. Napiszę Wam, że jest mi baaardzo ciężko, jak Młody płacze (choć i tak poczyniłam już pewne postępy w zachowaniu obojętności).
Czym przemywacie oczy maluchów? Osobiście używam przegotowanej, letniej wody do oczu i twarzy. Jednak niepokoi mnie to, że na prawym oku zbiera mu się w kąciku biała wydzielina, jak w zapaleniu spojówki (chyba to wina Karola, lubi się drapać po twarzy i dotykać oczu). No nie jest to jakoś tragiczne, jednak wolałabym wiedzieć jak temu przeciwdziałać zanim zrobi się poważniej... Co najlepsze, zgłaszałam to w szpitalu (jeszcze nie było tak źle) ale pani pediatra powiedziała, że tak może być 🙄🤦♀️.
A Ty się matko martw po wypisie.
Nie mam słów.
Decemberry lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
O właśnie, też bym poszła już z Młodym na spacer ale przez to oko się wstrzymuję. Na dodatek nie wiem w co go ubrać 🤣 albo raczej: JAK 😂.
Co do psów - maltańczyk teściowej podbiegł do nosidła, obwąchał i poszedł spać. Za to dzień wcześniej intensywnie wąchał pieluchę, którą mąż wziął ze szpitala 😅.
I jeszcze odnośnie bóli - codziennie wieczorem, po prysznicu boli mnie rana po nacięciu krocza. Mam założone rozpuszczalne szwy, staram się przemywać je 3x dziennie letnią wodą a raczej strumieniem prysznica. Boję się tam dotykać. Nie chcę tego czuć ani widzieć jak to wygląda. Wystarczy, że mąż wie 😬. Jeju, czego ten chłop się naoglądał przy tym porodzie. Podsumowując, z takich ekstremalnych doświadczeń to zostało mi jeszcze robienie przy nim kupy. Serio.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2022, 11:50
Decemberry lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Nosia współczuję Ci bardzo. Moja mama miała wszywany tzw. suwak i mówi że po nim jest o niebo lepiej. Myślę że też z upływem czasu od porodu też się samo poprawi trochę i jak nie będzie to na zadowalającym poziomie to są sposoby medyczne.
Ultra to ja już etap kupy przy mężu mam za sobą bo przy porodzie nie pozwolili już mi zejść z łóżka i Staś wycisnął ze mnie wszystko. I szczerze to był dla mnie straszny dyskomfort psychiczny bo mimo że położna powiedziała żebym się nie martwiła to normalne jak nie zdążyło się z lewatywą to i tak obecność męża przy tym była straszna... Bo położne przyzwyczajone.
-
Rzeczywistosc szpitalna od pobytu tutaj juz zawsze bedzie dla mnie podzielona na dwa - mila zmiana i niemila zmiana.
Wszystko, doslownie i w przenosni, zalezy od tego kto jest na danej zmianie. Widzialam polozne anioly, widzialam polozne z piekla rodem. Widzialam pielegniarki z rysem psychopatycznym, i widzialam pielegniarki, ktore powinny dostac medal za zaslugi. Doslownie dwubiegunowka - szpital edyszyn 😂
Dzisiaj wychodzimy. Wlasnie pikaja mi smsy z receptami, maz wyjechal z domu po nas, a ja z Chrabąszczem polegiwujemy na lozku. Crp dzis spadlo do 44, co uprawnia nas do wyjscia. Ufffffff. Choc chciano nas przetrzymac, bo moje zaburzenia i baby blues rodza pewne obawy. Ale uspokoilam ich - zapisalam sie do swojej psychiatry i w srode odpalamy leki.
Tez Was tak od karmienia piersia glowa boli? Obudzilam sie dzis z kamieniami zamiast piersi i bolem glowy, ktory wyglada, jakby byl od nich. Mega sie boje zastojow itp 😰 na wypis dostane recepte na zakonczenie laktacji. Woohoo!
Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia. Wasze wsparcie jest bardzo budujace i od razu czlowiek stara sie optymistyczniej patrzec.
Dzasta, tez mnie zastanawia ubior na wyjscie gdziekolwiek, to jest wieczna zagadka.
Nosiu, mam nadzieje, ze tak jak na nfz Ci zniszczyli pecherz, tak na nfz Ci go naprawia. No sorry, nalezy Ci sie 100% sprawnosc!!
Nosia, Olo323 lubią tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Dzasta ja przemywam oczy sola fizjologiczna.
Co do podwozia to przy kazdym siku korzystam z butelki takiej irygacyjnej z zakrzywionym dziobkiem, polecam 😎👌
U mnie podczas porodu pewnie tez polecialo co nie co, ale wole nie pytac meza akurat o to 🤣Listopad 2022 -pierwszy cud 💕
5.11.2024 💔 6+4 -
Anita2022 wrote:Ja przy nawale pokarmu przed karmieniem ogrzewalam pierś termoforem, natomiast po nakarmieniu maluszka schładzalam kompresem.
Dziewczyny na odparzenia dupci spróbujcie jeszcze do kąpieli maluszków dodać troszkę swojego mleka, położna mówiła, ze mleko matki jest lekiem na każde zło i od tego najlepiej zacząć, później sięgać po inne specyfiki.
Ja ciężko znoszę skurczanie się macicy, ból pomimo wzięcia tabletki przeciwbólowej potrafi trwać do 1,5 godziny, najgorzej boli mnie lewy jajnik tak pulsuje.
Wczoraj w dzień mały jadł mniejsze porcje ale dużo spał wiec w nocy zrobił zupełnie na odwrót, dosłownie wisiał mi na piersi i był nieodkladalny.
Dzisiaj planujemy pierwszy 10 minutowy spacer 😃
Ja tez slyszalam ze troche mleka dodawac mozna do wanienki przy kapieli
Przy nawale wyciskalam recznie troche pokarmu w pieluche tetrowa a potem przystawialam malego,i w sumie dosc szybko przeszlo.
U nas tez dzis noc wyjatkowo niespokojna, maly mial problemy lezec na pleckach i wiekszosc nocy przespal u mnie na klacie 😴
Tez dzis planujemy pierwszy krotki spacer, 10 dzien zycia ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2022, 14:23
Decemberry, Olo323 lubią tę wiadomość
Listopad 2022 -pierwszy cud 💕
5.11.2024 💔 6+4 -
Ja już chyba powinnam siedziec w domu i nigdzie nie wychodzić. Pojechaliśmy na wspólny spacer z naszym psem, kolegą i jego psem. One się uwielbiają i oczywiście zaczęli wariować i biegać od razu. W pewnym momencie zza pleców ten mniejszy wpadł rozpędzony mi w jedną nogę, a mój bydlak za sekundę w drugą, normalnie wyleciałam w powietrze i z impetem jebłam na glebę na plecy aż mnie zatkało. Na szczęście gruba kurtka i szalik trochę zamortyzowały upadek. Ale jednak trochę się przestraszyłam. A chłopaki to w ogóle, mąż przerażony, myślałam że się zaraz popłacze 🤣
Na szczęście nic sie nie stało, plecy mnie jeszcze trochę bolą, ale z dzieckiem raczej wszystko ok bo czuje ruchy jak zwykle.
Normalnie człowiek się nigdy nie przewraca a od kiedy jestem w ciąży to już chyba 3 raz 🤦♀️
👱🏼♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
12.21 - poronienie 9tc [*][*]
4.12.22 - Laurka 😍 -
Tony 😱 ja Ciebie proszę, chociaż 2 tygodnie przed porodem zluzuj, forumowa ciotka prosi 😅🙏. Jesteś pewna, że nie chcesz tego skonsultować?
Dziewczyny dokarmiające MM, mam pytanie. Czy można zrobić MM na zaś? To znaczy, że jak będzie mieć pobudkę około 23, to czy mogę je zrobić teraz a później podgrzać? Czy nie trzeba podgrzewać? Kurczę, jedyny plus bycia w szpitalu to, to, że dostawało się takie buteleczki z NAN i jedynym zmartwieniem był 6 godzinny limit otwarcia 😅. Chciałam je kupić ale totalnie się nie opłaca.
A tak w ogóle - jesteśmy po pierwszej kąpieli. Nie pytajcie... Nawet nie chcę myśleć co by było przy bliźniakach 😖.
Decemberry lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
nick nieaktualnyUltra-Dżasta wrote:Tony 😱 ja Ciebie proszę, chociaż 2 tygodnie przed porodem zluzuj, forumowa ciotka prosi 😅🙏. Jesteś pewna, że nie chcesz tego skonsultować?
Dziewczyny dokarmiające MM, mam pytanie. Czy można zrobić MM na zaś? To znaczy, że jak będzie mieć pobudkę około 23, to czy mogę je zrobić teraz a później podgrzać? Czy nie trzeba podgrzewać? Kurczę, jedyny plus bycia w szpitalu to, to, że dostawało się takie buteleczki z NAN i jedynym zmartwieniem był 6 godzinny limit otwarcia 😅. Chciałam je kupić ale totalnie się nie opłaca.
A tak w ogóle - jesteśmy po pierwszej kąpieli. Nie pytajcie... Nawet nie chcę myśleć co by było przy bliźniakach 😖.
Na pewno nie było tak źle jak myślisz, że było 🤗
Mleko może stać max 3h i najlepiej je podgrzać do temp max 37° aby brzusio nie bolał - ja mam w dzbanku przegotowaną wodę i wlewam tylko np 60 ml dodaję mm i w zwykłym garnuszku trochę wody wlewam i podgrzewam na power bust (indukcja) ok 10 sek i jest ok, albo podgrzewacz jak mam czasu więcej
Ultra-Dżasta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTony wrote:Ja już chyba powinnam siedziec w domu i nigdzie nie wychodzić. Pojechaliśmy na wspólny spacer z naszym psem, kolegą i jego psem. One się uwielbiają i oczywiście zaczęli wariować i biegać od razu. W pewnym momencie zza pleców ten mniejszy wpadł rozpędzony mi w jedną nogę, a mój bydlak za sekundę w drugą, normalnie wyleciałam w powietrze i z impetem jebłam na glebę na plecy aż mnie zatkało. Na szczęście gruba kurtka i szalik trochę zamortyzowały upadek. Ale jednak trochę się przestraszyłam. A chłopaki to w ogóle, mąż przerażony, myślałam że się zaraz popłacze 🤣
Na szczęście nic sie nie stało, plecy mnie jeszcze trochę bolą, ale z dzieckiem raczej wszystko ok bo czuje ruchy jak zwykle.
Normalnie człowiek się nigdy nie przewraca a od kiedy jestem w ciąży to już chyba 3 raz 🤦♀️
Ty to masz niefart 🤷🤦🏼♀️
Mam nadzieję, że wciąż wszystko dobrze 🤗
