LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
MamaNl wrote:Mama 5ki jak Diana ????
Decemberry, Nosia, Asia11, Angelaaaa, Scandi-B, Altair, Tony lubią tę wiadomość
Mama Piątki
2005 🐭
2019 🐹
2021🐭
2021 👼🏻 8tc
2022 🐹🐹 -
U nas tez sa takie plamki ale nie są jakieś czerwone, różowe bardziej i tez czasem mniej widać. U nas trochę na powiece i na środku czoła takich parę jest małych plamek.
Dzisiaj już ledwo się trzymam, wytoczyłam juz wszystkie asy z rękawa żeby Stasia uspokajac/usypiac bo sam nie posiedzi jak nie spi i się denerwuje. Mialam do tej pory tylko z 40 minut spokoju bo tak caly czas nie spi 😅 juz zaczelam mu śpiewać piosenki chociaż za dużo nie znam ale jakas na YT się znalazla bananowa piosenka i uwaga przy niej zasypial. Szkoda ze jak wyłączyłam i przestawałam śpiewać to sie budzil 😂 dramat
Czekam na męża aż z pracy wroci bo musze chałupę posprzątać i pranie porobić niech on się gimnastykuje 😅
-
Kalli, mój dziś podobnie. Sam zasypia ale co odłożę do łóżeczka to ryk.
Na dodatek, co nie zje to uleje, ciągle charakterystyczny płacz na jedzenie, mocno ssie smoczek a jak go nie ma to chwyta się wszystkiego i do buzi. Jak mi ktoś jeszcze powie że TAKIE ulewanie jest normalne to chyba oszaleje. Nawet teściowa stwierdziła, ze coś jest nie tak. Wypił ok. 30 ml a zwrocił 3x tyle, i tak za każdym razem. Fontanna za fontanną. I na dodatek, dziś jak na złość bez żadnej kupy. Wczoraj do tej pory to ze trzy już było. Chwytam się już wszystkiego na ten brzuch. Kuzynka mi polecała rurki antykolkowe. Strach bierze, jak to widzę ale pitole. Zamówiłam i spróbuję. Jeszcze tylko mm beż laktozy kupie i jak to nie podziała, to zadzwonię do pediatry.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2022, 14:28
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Dziewczyny to ja juz rozpakowana. Zuzanna przyszła na śwuat dziś o godz 13:05. 3140g i 52cm czyli dość duża jak na podrjrzenie hipotrofii.
Poszło samo poród SN 10 godzin 1+2 faza. Było cieżko ale obyło się bez nacięcia.Położne zadowolone z wymasowanych tkanek przez męża
Wzięłamm ZZO ale chwyciło niesymetrycznie a drugiej dawki nie było bo małej tętno spadło po pierwszej także było boleśnie i stresująco. Na szczęście już po. Leżymy sobie w szpitalu i odpoczywamy. Mała jechała z cycem 2h po porodzie takze super.
kid_aa, kamilamhm, Asia11, Nosia, MamaNl, Decemberry, Altair, Angelaaaa, Joanne, Aga300, Kalli95, Ultra-Dżasta, Scandi-B, Tony lubią tę wiadomość
-
Smerfetko gratulacje dla Was! Niech Mała pięknie rośnie!
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017 IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Dziewczyny, a te kropelki Biogaia jak podawać na łyżeczce?
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017 IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
kid_aa wrote:Dziewczyny, a te kropelki Biogaia jak podawać na łyżeczce?
Ja podaję na łyżeczce, bo nie ma szans na takie akrobacje nad buzią z pięcioma kropelkami 😀 już z vigantolem 1 kropelką ledwo daje rade 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2022, 19:10
kid_aa lubi tę wiadomość
-
kid_aa wrote:Dziewczyny, a te kropelki Biogaia jak podawać na łyżeczce?
kid_aa lubi tę wiadomość
-
MamaTrójki wrote:Miło ze pytasz 😊 w piątek odpięli ją od respiratora i radzi sobie super! Płucka już tez czyste. Niestety dalej karmiona sondą 🥺 może w poniedziałek ją wyjmą. Tym razem mąż w szpitalu, ja z resztą w domu bo chciałam utrzymać laktację. Tym razem zapalenie wywołane bakterią hib (nie zdążyliśmy się zaszczepić) a stan na oiom przez zachłyśnięcie. Ogólnie jestem przerażona jej odpornością. Nigdy w życiu tak nie czekałam na wiosnę jak teraz… tak bardzo mam nadzieje ze wtedy będzie lepiej.
Cieszę się ze jest lepiej ale tez ze zamieniłas się z mężem ja jak byłam z synem na Witosa 2 miesiące w szpitalu to śmiałam się ze miejsce na wodociągowej sobie załatwię bo psychicznie miałam dość .Antos złamał rękę w łokciu miał 4 operacje i chyba był dzielniejszy niż ja Takze wiem ze taka odskocznia jest potrzebna.
Mój tata mówi ze to bywa z bliźniakami ze jeden jest słabszy i “okradziony „z wielu rzeczy przez drugiego - ma brata bliźniaka i faktycznie jeden zawsze był słabszy i mniej odporny niż drugi…. -
Tony wrote:U nas póki co z Laurą nie ma problemów, jest kompletnie bezproblemowa. Wczoraj wieczorem nas wypisali, dziś głównie śpi, parę razy ją karmiłam a tak miałam czas dla siebie i męża, ogarnęliśmy dom itp. Oby taka była dalej 🙏
Niestety tak jak przypuszczałam mamy ogromny problem z psem. Wczoraj szczekał na nią cały czas, denerwował się, skakał. A jak zaczyna płakać to już w ogóle dramat wczoraj mąż go wpakowal do samochodu i pojechali do weta po coś na uspokojenie, kolegą nam przywiózł słuchawki ochronne na uszy dla niemowlaka bo raz szczekał przy samej główce i się przerazilismy, że jej uszkodził słuch leki na początku podziałały średnio, dołożyliśmy dawkę, nacpal się i spał resztę nocy. Dziś trochę lepiej, ale widać że jest zestresowany, nieufny, jak Laura placze to ten zaczyna szczekać i skakać. Umówiliśmy behawiorystę na poniedziałek. Narazie pracujemy z nim jak umiemy no i na wieczór znowu dostanie lek.
Od wczoraj placzę co chwilę bo jestem przerażona, ile będzie trwała ta adaptacja i żeby jej krzywdy nie zrobił
U nas z psem też było ciężko... przez pierwsze 2 dni bylam załamana. Teraz po 3 tygodniach jest dużo lepiej, pies się przyzwyczaił - wprawdzie nadal szczeka, jak mała placze, ale naprawdę jest niebo a ziemia. Może Wasz tez przywyknie, a jak behawiorysta dodatkowo zadziała, to na bank będzie dobrze!
Tony lubi tę wiadomość
-
Smerfetko, gratulacje!!!
Smerfetk_a lubi tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Smerfetk_a wrote:Dziewczyny to ja juz rozpakowana. Zuzanna przyszła na śwuat dziś o godz 13:05. 3140g i 52cm czyli dość duża jak na podrjrzenie hipotrofii.
Poszło samo poród SN 10 godzin 1+2 faza. Było cieżko ale obyło się bez nacięcia.Położne zadowolone z wymasowanych tkanek przez męża
Wzięłamm ZZO ale chwyciło niesymetrycznie a drugiej dawki nie było bo małej tętno spadło po pierwszej także było boleśnie i stresująco. Na szczęście już po. Leżymy sobie w szpitalu i odpoczywamy. Mała jechała z cycem 2h po porodzie takze super.
Gratulacje 🎉Smerfetk_a lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Ok dzięki, spróbuję bezpośrednio do dzioba:)
Edit: nie było tak źle:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2022, 20:47
Nosia lubi tę wiadomość
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017 IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Smerfetka, gratulacje! 🥰😍
A ja przychodzę z małym update'm. Jako że z Młodym zaczęły się dziać istne cyrki brzuszkowe postanowiłam napisać do położnej. Jedyne co doradziła to izba przyjęć... Za to teściowa wpadła na pomysł, że przecież ma koleżankę-neonatolożkę ma w szpitalu to zadzwoni do niej, że jedziemy. A ona na to, by absolutnie nie przyjeżdżać z Karolem do szpitala, bo panuje RSV i szkoda, by złapał, bo to groźne dla niemowlakow. Po dyżurze do nas przyjechała. Zbadała go. No i co. Młody ma totalne zaparcie. Nie wiadomo skąd, pytała się o karmienie i wg niej wszystko w porządku. I ponoć niemowlaki ulewają przy zaparciach, bo cały dół jest zablokowany i nie ma jak isc na dół... Ogólnie niemowlaki mogą nie robić kupy do 10 dni i to normalne. Natomiast takie zaparcia też mogą się zdarzyć. I co - wymasowała mu brzuszek, pokazała co i jak, jedynie sposoby z bioderkami zostawiła na następny raz i pokaże mi dopiero po USG. Po tych masażach Młody się od razu uspokoił i nawet było kilka bączków ale kupy brak. No i kazała kupić czopki glicerolowe a jak one nie pomogą to jest taka wlewka do odbytu, jak lewatywa: MEMILAX. Jeśli czopki nie pomogą, to ta wlewka na 100% da radę. Mogę dawać 3x dziennie ok. 10 ml wody przegotowanej i obserwować ile razy sika. Jak będzie mniej niż 5 pampersów z moczem, to wtedy izba przyjęć. Na razie czekamy na kupę po czopkach... Jestem na takiej adrenalinie, że nie zasnę.Scandi-B lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Smerfetka, gratulacje!!! 🌷🥳 dzielna Mama i dzielna corcia 😊 na pewno szybko dojdziesz do siebie po porodzie 🫶
Dzasta, dobrze ze mialas mozliwosc taka wizytacje ogarnac, i dzieki za taki obszerny opis dzialania 😊 moze sie ktorejs z nas przydac (choc oby nie bylo potrzeby)
Mama 5, wspaniale ze z Diana coraz lepiej, oby tak dalej, tak juz duzo sie nastreasowalas 😳Smerfetk_a lubi tę wiadomość
-
Ja regularnie zaczęłam małemu masować brzuszek i jest ekstra poprawa. Już w trakcie masażu idą takie bączki jak u starego 😄 śpi 100 razy lepiej, nie pręży się i nie wybudza z płaczem przed bąkiem i kupką. Dodam, że daję też Espumisan I Dicoflor, więc to może efekt tego wszystkiego.
Tony lubi tę wiadomość
-
Asia11 wrote:Ja regularnie zaczęłam małemu masować brzuszek i jest ekstra poprawa. Już w trakcie masażu idą takie bączki jak u starego 😄 śpi 100 razy lepiej, nie pręży się i nie wybudza z płaczem przed bąkiem i kupką. Dodam, że daję też Espumisan I Dicoflor, więc to może efekt tego wszystkiego.
Masz gdzieś jakiś filmik instruktażowy z takim masażem?