LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dobrze dziewczyny mówicie, też skojarzyłam z tym upadkiem przed porodem, Tony. Mogła Ci wtedy ta kość pęknąć, a potem przez wysiłek porodowy + dźwiganie malucha do końca się złamać. Oby Ci się to szybko zrosło :*
Nosia, mega współczuję. Ja jestem trochę pamiętliwa do takich "zapominalskich" i potem bym już nie chciała się z nimi spotykać. Nic dziwnego, że się popłakałaś. Człowiek sobie żyły wypruwa, a tu uj.
Altair, tak rozmyślałam dzisiaj nad tym co napisałaś, o tej ofercie pracy wymarzonej. Jako naczelna pracoholiczka bardzo, baaaardzo wiem co czujesz. Człowiek musi wybierać między dwoma marzeniami, a żadne nie poczeka. Z tego co tutaj obserwuję, chyba żadna z nas nie ma dziecka z wpadki, większość dzieciaków jest planowanych. Człowiek decyduje się na dziecko, bo chce obserwować jego rozwój. I tu przychodzi cała na biało wymarzona oferta pracy. I człowiek nagle dostaje kociokwiku, bo chciałby realizować się i obserwować rozwój dziecka. Trochę kojarzy mi się to z torturami. Mam wielką nadzieję, że nikogo nie znajdą na Twoje miejsce (bo jesteś najlepsza na to stanowisko i koniec kropka) i będą zmuszeni poczekać do listopada. Kto nam zabroni marzyć? Nikt. Także uznajmy, że tak się stanie
Powiem Wam szczerze, że nie liczyłam pamperków w ciągu dnia, ale zapisuję każdą zmianę w appce, więc spojrzę i... w ostatnich 7 dniach mam 6-8 zmian pieluch dziennie. To chyba też kwestia tych trójek, są piekielnie chłonne. Dzisiaj byłam na wychodnym na zakupach () i kupiłam lupilu na promce. To były Młodego pierwsze pieluchy, więc z ciekawości wzięłam, tak dla odmiany. Bo zapas z promki biedronkowej nadal jest xD
Mt masz epacjenta stworzonego dla dzidziutka, czy jak to udało Ci się sprawdzić? Też chcę takie dane Teściowa mi opowiadała, że jej najstarszy syn musiał mieć to szerokie pieluchowanie, a teraz wszystko jest w porządku z chłopem, więc nic się nie troskaj, będzie dobrze ;*
Joanne, tkmaxxy w Polszy mam wrażenie, że nie są jakieś wow. Jak pod koniec ciąży poszłam i zapytałam, czy mają cokolwiek ciążowego, to mi babka powiedziała, że nie Nic tam też nigdy ciekawego nie upolowałam (Bielsko, Tychy). Może w Wawie lepszy wybór będzie. Za to od razu powiem - idź na dział z książkami dla dzieci. SZTOOOOOS wybór i ceny mega zajebiaszcze.
Któraś z Was się pytała któregoś dnia, czy wychodzić już z dzieckiem do ludzi czy nie. Powiem Wam, że my jeszcze nie wyszliśmy do żadnego sklepu z nim. Najdalej to do urofizjo, albo do gina (to samo miejsce ), no i czekał w poczekalni, gdzie było max 10 osób na raz. Mam w tym względzie duże lęki, a pytając moją pediatrę co o tym sądzi, mówi, że naprawdę jeśli możemy się wstrzymać z łażeniem z dzieckiem po takich miejscach jak sklep, kawiarnia itd, to żeby tego póki szaleje grypa i rsv nie robić. Także czekamy sobie na to, aż pik zachorowań spadnie i wybierzemy się na pizzę xD
Co do tych pleśniawek, to właśnie ja też nie mam zielonego pojęcia jak to odgadnąć. Położna mi napisała, że to taki nalot, który po dotknięciu palcem nie chce zejść. No i kurna ma jedną taką kropę białą, ale wygląda jak byk, jak perła epsteina, więc nie wiem. Zaczerwienienia też tam nie ma. Mogliby nam jakieś książeczki rozdawać z obrzydliwymi zdjęciami wysypek, trądzików, pleśniawek, grzybic i innych, to byśmy sobie nie zadawały takich pytań xD Przecież to strach w googla grafikę wpisywać, bo zaraz jakieś horrory wyskakują. Jak szukałam zdjęć uszczypnięć bocianów, to oczy mi z orbit wychodziły, a już jak wpiszecie ciemieniuchę, to polecam mieć worek na wymiociny przy sobie xD
Na mój spadek wagi widzę elegancko stresik zadziałał, bo dzisiaj już 65,6 kg, czyli ok. 7 kilo więcej niż przed ciążą. Tak mnie ta sytuacja zmroziła, że przestałam cukier i słodkie żreć, to i efekty widać od razu, lol.
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Decenbery tak mam w swoim e-pocjencie uprawnienia i tam jest konto dziecka i się przełącza. Pleśniawki my ciągle walczymy. Tak, to jest taka biała kropka, perła:) teraz mamy dużo osadu, jak nie czyściłam przez dzień to dużo białego nalotu. Cycki pieką po całym dniu bo nie smarowalam od grzyba jak taki dzień z wizytami. Jak posmaruje to pieką jeszcze bardziej. Boli mnie odcinek szyjny i głowa. Już chyba pozycja garbienia się podczas karmienia daje o sobie znac
Ja.zaposuje do zeszytu czas karmień, i zmiany pieluch.
Też mam ogromną chęć na słodycze. Mój mąż niestety zjada zapasy i czasem nie mam nic pod rękąWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2023, 21:43
-
Mt, a pediatra Ci jakies leki dla dziecka dala na te plesniawki?
Ma na podniebieniu te plesniawki? Czy są zaczerwienione? Moj ma kropke biala bez zaczerwienienia na podniebieniu, wyglada jak perla epsteina, a nie grzyb, wiec nie wiem czy panikowac.
A swedza Cie piersi? bolą? Mnie nic nie swedzi, tylko piecze i kłuje. KURNA CO ZA CHOLERSTWO!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2023, 22:10
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Dziewczyny, które już latały z niemowlakiem - wyrabialyscie dziecku dowod/paszport? Długo czekałyście? Jak w ogóle zrobić zdjęcie takiemu maluchowi wybieramy się w marcu na Sycylię i teraz ogarnęłam, że Laura musi mieć jakiś dokument 🙉
-
Decembery moja coreczka tez ma perly.
Masz rację z tymi utlotkami powinni rozdawać bo też sie boje tych grafik z google 😀
Tez jestem pamiętliwa. Zwalili mi humor strasznie. Siedzialam z mezem, ale lzy mi leciały i apetyt byl kiepski. Potem sie pozbierałam bo stwierdzilam, ze na szczęście swiat sie na nich nie kończy..
Altair współczuję Ci tej propozycji. Nie wiem czy wam kiedys wspominalam. Ja też dostalam propozycje awansu duzego przed ciaza. No i powiedzieli, ze zaczekaja. Szczerze w to wątpię. Stwierdzialam, ze co ma być to bedzie. Nie chce miec w głowie mysli, ze ciaza zmarnowała mi kariere. Moze tak być, ze takiej szansy juz nie bede miala, ale nie chce sie tym teraz dręczyć. Mysle o tym czasami, ale staram sie szybko te myśli odganiac.
Po dzisiejszej akcji to już w ogole nie mam ochoty do tych ludzi wracać.
Mysle, ze bardziej kiedyś w przyszłości zalowalabym straconego czasu z dzieckiem niz straconej propozycji awansu w pracy. Mimo, ze praca jest dla mnie w zyciu bardzo ważna..
Scandi-B lubi tę wiadomość
-
Tony wrote:Dziewczyny, które już latały z niemowlakiem - wyrabialyscie dziecku dowod/paszport? Długo czekałyście? Jak w ogóle zrobić zdjęcie takiemu maluchowi wybieramy się w marcu na Sycylię i teraz ogarnęłam, że Laura musi mieć jakiś dokument 🙉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2023, 22:42
Tony lubi tę wiadomość
-
My się w maju wybieramy z przyczepą na tripa, mam nadzieję, że będzie fajnie jak zawsze ^^
Nosiu, a miałaś tak, że się w pewnym momencie nowe perły pojawiły? Młodemu zajrzałam właśnie do paszczy (ale się wkurzył xD) i ma mleczne podniebienie i trzy "perły" równo porozstawiane na podniebieniu. Jedna to stara perła, potwierdzona u pediatry, a dwie są nowe, więc to albo właśnie pleśniawki, albo nowe perły. Mega nie sądzę, żeby młody miał pleśniawki, z moją chorobliwą bakterioząTony, Nosia lubią tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Decembery u nas perly sa tylko na dziaselkach. A podniebienie mleczne, zamglone, ale nie ma na nim perelek ani plesniawek. Brodawki staram sie często myc k czyszczę gazikiem dziaselka bo nie chce zeby nas dopadlo to cholerstwo.
A twoje bolace brodawki to nie jest kwestia zmęczenia materiału?
Mnie piekly i bolaly wlasnie wtedy kiedy mloda bardzo duzo ssala i tak "plytko" sie przystawiała.
A perelek u nas tez sie więcej zrobiło. Miala na początku dwie a teraz sa chyba dodatkowe dwie, ale nie dala sobie maplka mala zaglądnąć do paszczy. Zagladam jak jest glodna bo wtedy płacze i wszystko widacWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2023, 23:57
Decemberry lubi tę wiadomość
-
No właśnie tak się zastanawiam, czy te sutki nie są właśnie przebodźcowane. Na stronach jest napisane, że pieczenie i kłucie występuje max. do godziny po karmieniu/odciąganiu. Mijają 2h, a mnie pierś kłuje. Sama już nie wiem, ale jak pomyślę, że muszę zawizytować ginekologa, pediatrę i w tym wszystkim jeszcze prasować ubrania, żeby się grzyba pozbyć, to mi się słabo robi i mam ochotę rzucić tym karmieniem piersią w cholerę.Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Decemberry wrote:Mt, a pediatra Ci jakies leki dla dziecka dala na te plesniawki?
Ma na podniebieniu te plesniawki? Czy są zaczerwienione? Moj ma kropke biala bez zaczerwienienia na podniebieniu, wyglada jak perla epsteina, a nie grzyb, wiec nie wiem czy panikowac.
A swedza Cie piersi? bolą? Mnie nic nie swedzi, tylko piecze i kłuje. KURNA CO ZA CHOLERSTWO!
-
Nosiu, alez niepowaznie zachowali sie Ci znajomi z pracy 🙈 nie dziwie sie ze bylas az tak rozczarowana. Tyle glow i nikt nie pomyslal 🥴
Altair, przykro ze akurat teraz ta propozycja przyszla, ale jesli zdarzylo sie to raz, to zdarzy sie i drugi, trzeba w to wierzyc.
Tony, zycze szybkiego powrotu do formy 🫶 My wyrabialismy Oskarowi paszport jak mial dwa tygodnie. Byl spory problem ze zdjeciem - nie wiem jak w PL, ale tu trzeba bylo zrobic zdjecie na miejscu na wizycie paszportowej. Byla taka maszyna z ostrym swiatlem i trzeba go bylo trzymac pionowo, co wtedy bylo prawie awykonalne, a maly nie chcial otworzyc oczu bo go razilo. Przy dwoch zmarnowanych wizytach odeslali nas gdzies gdzie niby mozna zrobic zdjecie dziecku jak lezy. Musielismy jechac 1,5 g w jedna strone zeby urzedniczka zrobila zdjecie zwyklym aparatem 🙈 co i tak zajelo 2 godziny, bo maly ciagle zamykal oczy. Udalo sie w koncu jak ja go trzymalam na kolanach pod katem 45 stopni a maz trzymal mu za glowa biala plachte podczas gdy urzedniczka klikala. Juz bylam na granicy zeby sie poddac i to olac 🥵 Jesli masz pewnosc ze mozecie zrobic sami i Wam przyjma, to u nas wlasnie najwazniejsze bylo to ze oczy musza byc otwarte, zeby bylo wyraznie widac ich kolor, musza byc widocznie oba ucha i z tylu jednolite tlo. Ale Twoja Laura juz jest starsza wiec moze bedzie troche latwiej 👍Tony lubi tę wiadomość
-
Co do karmienia to tez chyba mi sie zaczya kryzys trzeciego miesiaca, o ktorym pisalyscie, ale nie wiem dokladnie o co chodzi. Jak naciskam sutka to mam mleko, ale wydaje mi sie ze synek nieefektywnie je, a nigdy nie mielismy z tym problemu. Tez troszke zaczynaja mnie szczypac sutki od szarpania, wyprobuje lanoline 🤷♀️
Liczba pampow okolo 8-10 na dobe. -
Dziś synek dopiero skończył cyca a spal od 21. Pierwszy raz tak długo. Dobrze, że obudziłam się o 24 i ściągnęłam trochę z myślą, że wstanie za godz. a tu wielkie zaskoczenie. Teraz się zastanawiam, bo pielucha prawie sucha, zaledwie po jednym siku. Czy to możliwe po całej prawie nocy przespanej?
Czy mały może łapać jakaś infekcje bo poprzedniej nocy jak odpinalam pampersa to na pasku był spocony. Wczoraj nie ale kilka razy przez dzień kaszlnął. Temperaturę teraz mierzyłam i nie ma. Oby nie zachorował. -
Cześć laski. Poranek u nas masakryczny 🥵. Co bąk to płacz a w brzuszku dziwne odgłosy. Na razie się uspokoił a ja mam chwilę na kawę i 2 śniadanie.
Mega Wam zazdroszczę spadku kg po ciąży. U mnie zeszło 5 kg przy porodzie a 10 czeka... Mam nadzieję zacząć bieganie od przyszłego tygodnia. Trochę się cykam, by znów nie zachorować i nie zarazić Młodego. Trochę się martwię tymi kg. Może być to przez to, że nie biorę już Euthyroxu?
10 tygodni mija a ja jeszcze nie dostałam okresu, zaczynam się martwić (ale nie ciążą).
Nosiu, bardzo Ci współczuję i rozumiem Twoje emocje. Osobiście zakańczam takie "znajomości".
Tony, dziwna sprawa z tym pęknięciem ale tak jak dziewczyny - pomyślałam o tym upadku przed porodem 🤔.
mt30 a nie masz czasem za gorąco? Mój to się poci jak mamy za wysoką temperaturę 😉.11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Ultra-Dżasta wrote:Cześć laski. Poranek u nas masakryczny 🥵. Co bąk to płacz a w brzuszku dziwne odgłosy. Na razie się uspokoił a ja mam chwilę na kawę i 2 śniadanie.
Mega Wam zazdroszczę spadku kg po ciąży. U mnie zeszło 5 kg przy porodzie a 10 czeka... Mam nadzieję zacząć bieganie od przyszłego tygodnia. Trochę się cykam, by znów nie zachorować i nie zarazić Młodego. Trochę się martwię tymi kg. Może być to przez to, że nie biorę już Euthyroxu?
10 tygodni mija a ja jeszcze nie dostałam okresu, zaczynam się martwić (ale nie ciążą).
Nosiu, bardzo Ci współczuję i rozumiem Twoje emocje. Osobiście zakańczam takie "znajomości".
Tony, dziwna sprawa z tym pęknięciem ale tak jak dziewczyny - pomyślałam o tym upadku przed porodem 🤔.
mt30 a nie masz czasem za gorąco? Mój to się poci jak mamy za wysoką temperaturę 😉. -
Jak wychodzę na spacer z moim to pod kombinezon nie ubieram żadnej dodatkowej warstwy. Od przyszłego tygodnia chce chodzić z nim w nosidle. Mam specjalną kurtkę z wstawką i nie mam pojęcia jak go ubrać, by nie zmarzł 😅.
A propo nosidła. Kupiłam z Tuli, a jakże, wydałam milion monet. I właśnie je ogarniam pod Karola. Gdyby angielski przez ciążę nie wyparował mi z głowy byłoby łatwiej 😂, to znak, że trzeba wrócić do książek in inglisz. Dobrze, że są obrazki 😂😂.
Edit. Ogarnęłam. I teraz nie wiem, czy Młody płacze, bo jest mu niewygodnie w tym nosidle, czy dlatego, że go brzuch boli 🫢. Spróbuję ponownie jak brzuszek mu się ogarnie. Sic! A myślałam, że już po wszystkim.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2023, 12:41
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Dopisuję się do dziewczyn u których spadek wagi pozostawia wiele do życzenie u mnie 4 kg na plus a przytyłam jakieś 13kg. Przed porodem wyglądałam jak w 6 miesiącu więc byłam pewna że bedzie lekko a tu bach. Waga nie rusza od 4 tyg ani gram. Faktem jest że sie nie ruszam ale też za wiele nie jem. Chyba muszę odstawić słodycze. W obwodach mam więcej po 2-3 cm . Niestety prawda jest taka że moja obecna waga jest moją "zaprogramowaną" waga i te 4kg mniej to wynik mojej permanentnej walki o wymarzone obwody. Także moze być ciężko to zrzucić tak szybko. Myśle o diecie pudełkowej bo przy młodej nie jem dobrze, a energie uzupełniam słodyczami. Szkoda mi troche kasy ale w sumie od wielu miesięcy sobie nic nie kupiłam, wszystko idzie na młodą.
-
Dziewczyny widzę że coraz więcej tutaj kryzysów laktacyjnych dlatego może was to zainteresować. U mnie młoda słabo je z cyca więc jak nieodciągam po niej to produkcja spada. Ostatnio miałam załamke bo jak ściągnęłam to wyszło 50-60 ml przed karmieniem. Poszperałam w necie i jednego dnia: ściągałam przez godzine na przemian po 10min, a potem co 1.5h obie piersi po 15 min każdą (nawet w nocy wstawałam), małą w większości karmiłam ściągniętym, dodatkowo piłam femaltiker i pilnowałam żeby wypić 3 litry wody. Następnego dnia już karmiłam a potem ściągałam i zauważylam że mam twardsze piersi. Sprawdziłam raz w godzinie karmienia po 3h ściągnęłam 110 ml także 2 razy więcej. Zobaczymy na jak długo
Jeśli macie jakieś inne spawdzone metody to dajcie znać bo ciężko znaleźć coś konkretnego w necie oprócz przystawiania dziecka co pół godziny. Moim zdaniem jak dziecko nieefektywnie ssie to nie zawsze się to sprawdzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2023, 14:05
Scandi-B, Asia11 lubią tę wiadomość
-
Moj maly mnie dzis przeraza. Teraz co jakis czas ma jakies dziwne reakcje, lezy normalnie na pleckach i patrzy na cos albo sobie gadamy, a co jakis czas rozrzuca raczki, kopie, przyciska brodke do klatki piersiowej i harczy 😳 nie wiem czy to swiadome zachowanie, czy jakis tik, bo miedzy tymi «atakami» normalnie sie do mnie usmiecha i cwierka. Ale jesli to nieswiadome, to jeszcze bardziej mnie to martwi. Nie takiego skoku sie spodziewalam 🤦🏼♀️
Czy ktoras z was zaobserwowala cos takiego? -
Wróciłam, z wizyty u gina. Mały drogę i pobyt przespał w samochodzie z tata. Jakieś 2h w sumie. Pielucha po powrocie sucha...Czy u was też chłopaki sikają jakby skokowo. Przed wyjazdem zmieniałam i była pełna. Gin nie zrobił mi USG, bo mówił, że jeszcze za wcześnie i mam przyjść za 2 miesiące. Chodzicie do fizjoterapeutki? Bo też powiedziała, czy się chodzi czy nie to jak mają być zrosty to będą, więc nie wiem czy się zapisywac do fizjo i czy juz?
Ja na laktacje mam słód jęczmienny horizon, łuski kakaowca, herbatę laktacyjna. Ogólnie zauważyłam, że trzeba dużo pić wody, bo jak jestem nawodniona to nawet w dzień słychac jak chlupie podczas karmienia a nie tylko nocą i rano po dłuższej przerwie. Te specyfiki używałam na początku, teraz sporadycznie jak mały ma skoki i wisi cały dzień na cycku. Na mnie falmatiker nie działał ale zaczęłam go pić już w szpitalu. Nie było odrazu nawału, chociaż byłam 6 dni i w trakcie był dokarmiany mm a jak wychodziliśmy to już tylko kp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2023, 16:37
Smerfetk_a lubi tę wiadomość