LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dec nam jeszcze zalecali, żeby było chłodno w sali.
Kurcze, ale tej gorączki nie da się zbić? My podawaliśmy przez pierwsze 3 dni jak dochodziła do 38,5-38,7 - tak jechał na ibumie. Później przrz kolejne 2 dni już nie czekaliśmy i dawaliśmy przed 38 i już wymiennie ibum i pedicetamol. W szpitalu w końcu dostaliśmy pyralginę i po niej już nie gorączkował.
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017
IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Decemberry wrote:Jak się wspieracie po antybiotykoterapii? Ja przyznaję bez bicia, że stałam się szalona, w sensie odbiło mi totalnie na punkcie mikrobioty i kuźwa czytam trylion książek na raz na ten temat. Probiotyków to chłop dostaje tyle, że aptekę możnaby kupić, ale pierwszy raz uniknęliśmy biegunki poantybiotykowej, która nam się przy wcześniejszym anty przypałętała.
Marzy mi się, żeby chciał ładnie jeść kiszonki, zakwas z buraka i inne NATURALNE CUDA, choćby jogurt.. Ale chłop znowu odmawia jedzenia, więc mleko znowu królem..
Dostaje dicoflor po prostu 😊 Nie jestem zwolenniczka dawania antybiotyków jak leci, ale uważam, że obecnie wpada się ze skrajności w skrajność i albo antybiotyk na wszystko albo antybiotyk to największe zło, a ja jak w większości poglądów stoję pośrodku :p Najważniejsze, że mojemu dziecku pomogło, nie rozkminiam tak kwestii flory bakteryjnej. Nie ona pierwsza nie ostatnia 😊
Joanne lubi tę wiadomość
-
Dec, szczerze mówiąc to ja przy dusznościach u dziecka, które nie reagują na zwykle inhalacje z soli, to bym juz rozważała sterydy. Może skonsultuj się jeszcze z jakimś innym, może w NOLu?
Co do gorączki to po za paracetam i ibumem to schładzanie ciała, nawadnianie...
A z tym testem na rsv - wiesz, tak naprawdę czy z testem czy nie, czy covid czy inna wirusowka (po za grypą) to leczenie jest takie samo - objawowe, więc nawet gdyby lekarka tego testu nie zleciła to niczego by to nie zmieniło. Ja Laurze nie robiłam, ale w tym samym czasie miały dzieci w żłobku i mąż więc na 100% też miała. Także nie doszukiwałabym się tutaj błędu z jej strony
natomiast z tymi dusznościami to już bym się zastanowila
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2023, 22:05
👱🏼♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
12.21 - poronienie 9tc [*][*]
4.12.22 - Laurka 😍 -
Decembery a próbowałaś podać łącznie i ibuprofen i paracetamol na te gorączkę? Ja łączyłam przy wysokiej temperaturze i dawałam w regularnych odstępach czasu tak żeby nie dopuścić do rozkręcenia się gorączki aż do 40C. Robiłam też okłady na główkę.
Moja pediatra jest przeczulona i zawsze na dzień dobry robi test combo i crp, ale szczerze poza tym sredniawka straszna. No, ale w mojej okolicy to nie ma w kim wybierać.
-
I nie obraź się Dec, ale wydaje mi się, że też trochę bez sensu kłujecie ciągle małego na to crp. Jest chory, gorączkuje, kaszle - będzie miał crp wywalone w kosmos. Ciągłe pobiersnie krwi na crp wg mnie niczego nie zmieni, a będzie go bolało i anemizowało, bo każde pobranie krwi tak małemu dziecku to spory upust. I zupełnie nie rozumiem podejścia pediatry, która mu to zleca, ale pewnie nie wiem wszystkiego. I oczywiście zrobisz jak uważasz za najlepszs dla dziecka, ale może warto przegadać z lekarzem czy na pewno to ma sens...
👱🏼♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
12.21 - poronienie 9tc [*][*]
4.12.22 - Laurka 😍 -
Toy, co to jest NOL? Jak wpisuje to w googlu, to mi dziwne rzeczy wyskakują ^^"
Meggie, mam takie podejście jak Ty, staram się podchodzić na chłodno do tych antybiotyków, ale tylko raz tak naprawdę miał podany na coś, co było dokładnie zdiagnozowane - angina paciorkowcowa. Wyszła ze streptestu. Tak, to w dwóch innych przypadkach babka wycelowała antybiotyk, bo crp i temp rosły, bo ucho było zaczerwienione itd.
Ja bym po prostu chciała wiedzieć co jest grane. Ogółem rzecz biorąc od 7 grudnia do teraz mamy nawracające gorączki.. bym rzekła gorączki schrödingera. Raz są, raz ich nie ma. Znudziło mi się zwalanie wszystkiego na ząbkowanie, serio. Badania krwi też nie są jakieś wow, ale pediatra usilnie twierdzi, że wszystko w granicach normy. A mi się od wielu miesięcy wydaje, że chłop ma zaawansowaną anemię... Mam w planach zrobić mu porządne badania, włącznie z poziomami witamin d, ferrytyny itd, ale Dżasta mnie oświeciła, że np. badanie ferrytyny podczas infekcji nie ma najmniejszego sensu, bo organizm zużywa żelazo do walki z wirusem/bakterią i zawsze w wynikach wylezie ta anemia.
Cieszę się, że on przynajmniej pije. Daję mu bez wyrzutów sumienia elektrolity, a nawet się przełamałam i dałam mu sok z malin do wody. Po prostu robię wszystko, żeby przynajmniej się nie odwodnił.
Nosiu, połączenie ibu i paracetu na raz nie przejdzie w tym momencie, bo mamy zakolejkowane co 4h obie substancje i musiałabym jedną przeskoczyć, żeby połączyć (wiem, że wiecie o czym mowię
), a boję się, że w tym czasie ostro temp poleci w górę.
Aktualnie 4h po podaniu kidofenu max mial w jednym uszku 36,6
ale w drugim kuźwa wyszło 38.1.... po kąpieli już spadło do 37 z hakiem. Boję się kolejnego zapalenia ucha, a to prowadzi do prostego wniosku, że prawdopodobnie chyba jednak mamy do czynienia z powiększonym trzecim migdałem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2023, 22:11
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Tony wrote:I nie obraź się Dec, ale wydaje mi się, że też trochę bez sensu kłujecie ciągle małego na to crp. Jest chory, gorączkuje, kaszle - będzie miał crp wywalone w kosmos. Ciągłe pobiersnie krwi na crp wg mnie niczego nie zmieni, a będzie go bolało i anemizowało, bo każde pobranie krwi tak małemu dziecku to spory upust. I zupełnie nie rozumiem podejścia pediatry, która mu to zleca, ale pewnie nie wiem wszystkiego. I oczywiście zrobisz jak uważasz za najlepszs dla dziecka, ale może warto przegadać z lekarzem czy na pewno to ma sens...
Absolutnie się nie obrażam, po prostu nie znasz całej sytuacji i gdybym znała tak skrakowe informacje jak Ty też pewnie myślałabym, że to kłucie jest absurdalne (to crp z paluszka jbc).
Nie piszę tu wszystkiego, wpadam od sasa do lasa i aktywnie piszę w danym momencie, ale pomiędzy tymi wpisami wiele się dzieje.Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Ej dobra wiecie co, właśnie gadałam z moją znajomą pediatrą o co chodzi z tym crp i już trochę czaje. Przede wszystkim nie miałam pojęcia, że w poradniach mają szybkie testy z palca i cały czas myślałam że Wam pobierają to z żyły za każdym razem, dlatego byłam zdziwiona 🤯
A dwa, że pediatrzy sie sugerują, że jak niskie crp to wirusówka, jak wysokie to bakteryjne. Ale to g* prawda, bo mówiła, że nie ma reguły, bo mają np adenowirusy albo mononukleoze z bardzo wysokimi crp. Tak samo wynik 60-100 świadczy niewiadomo o czym.
W każdym razie ulżyło mi, że nie pobierają tym dzieciom ciągle krwi
👱🏼♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
12.21 - poronienie 9tc [*][*]
4.12.22 - Laurka 😍 -
Nosia wrote:W ogóle przy wysokich goraczkach u dziecka pediatra poleciła mi zacząć zbijanie gorączki od podwójnej maxymalnej dawki paracetamolu aby wysycic organizm substancja aktywna. A potem już zgodnie z etykieta leku czyli co 4h czy tam 6h.
Czyli w stosunku do wagi to jak to wygląda?
aaa, Tony, to u nas się mówi nocna opieka po prostu xD Ostatnio nas odesłali z kwitkiem bo dyzur mial... anestezjolog.
U nas w przychodni łapią z paluszka minimalne ilości, potem mieli to takie urządzonko i normalnie dokładny wynik wyłazi. A combo robią paskowy/plytkowy - jak ciążowy. Do morfologii też biorą z paluszka - on przy tym nawet nie płacze.
Tony lubi tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Decembery ja przyjechałam do przychodni na 3 dzień wysokiej gorączki więc nie zastosowałam tego. Podawałam normalne dawki paracetamolu tak jak w etykiecie. Jak powiedziałam pediatrze, że nie mogłam zbić gorączki to zapytała czy podałam na początku podwójną dawkę a ja na to, że nie bo nie słyszałam o czymś takim. Powiedziała, że nie dobrze, ale że podanie podwójnej dawki ma sens tylko na początku zbijania gorączki.
Może ktoras z doświadczonych mam z forum stosowała coś takiego i jest w stanie wytłumaczyć jak to jest?
-
Nosiu, to ciekawe jest. Z tym wysycaniem organizmu substancjami p.gorączkowymi słyszałam z kolei tak, że jak już zaczynasz zbijać gorączkę, to trzeba co 4h zmieniać tę substancję i ileś tak godzin podawać, żeby się organizm wysycił i nie przestawać, jak nagle już będzie ok. Ale jak to w sumie z tym jest - nie wiem.
PS. Tony, do tej pory nie musiałaś Laurze badać crp? Czy badali jej z żyłki? xDBaby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Decemberry wrote:PS. Tony, do tej pory nie musiałaś Laurze badać crp? Czy badali jej z żyłki? xD
Nie musiałam badać, w ogóle my po za szczepieniami nie bylismy z nią u lekarza jeszcze 🤷🏼♀️
👱🏼♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
12.21 - poronienie 9tc [*][*]
4.12.22 - Laurka 😍 -
No właśnie, jak tam się trzymacie?Nosia wrote:Decembery lepiej dzisiaj?
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017 IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Byliśmy wczoraj jedną nogą w szpitalu. Ale na nocnej i świąecznej opiece trafiliśmy na internistę, który nas uspokoił lekko.
Ale od początku - rano pojechaliśmy na crp i morfo. Po godzinie telefon z labu, że crp 70 i musimy coś z tym zrobić jak najszybciej. No to spakowaliśmy się do szpitala i pojechaliśmy na świąteczną opiekę po skierowanie na oddział (polecam ten sposób, nie czekacie wtedy na sorze do szpitala x godzin, tylko wjazd jest od razu).
A tam gościu zbadał go i powiedział, że crp 70 przy rsv może być. Przy okazji zrobił gigantyczne oczy, że dostaliśmy tylko inhalacje z soli i z 2.2 w zaleceniach + ten syropek. A synek ma już taki mega dudniący kaszel.
Dostaliśmy wagon leków, zaleceń... i poprosiłam go o pyralginę w kropelkach, jak radziła Kidaa. Gościu uznał, że to świetny pomysł, skoro na ibu/paracet tak słabo reaguje. Synek był wtedy mega wesoły i żywotny, więc gościu nam dał skiero na oddział, ale uznał, że "szkoda go tam dawać" Ale mówił, że jeśli dojdzie do temp 40 stopni, przestanie pić, moczyć pieluszki albo będzie widać, że jest słaby, to jechać.
W domu jak na złość 39.9. Daliśmy pyralginę i "modliliśmy" się o cud. 3h później 36.8 - cudownie! Ta pyralgina to jakaś magia, bez kitu.
Dziś max 38.4 w ciągu dnia, więc bez pyralginy.
Dziękuję Ci Kidaa, prawdopodobnie uratowałaś nas przed szpitalem
Lekarz także uznał, że skoro przzedwcz miał 40.6, to pewnie crp było ze 110, więc skoro wcz było 70, to moze być już tendencja spadkowa.
Dostaliśmy steryd do nosa i do inhalacji.
Życzę Nam i Wam Szczęśliwego Nowego Roku i CUDOWNEJ ODPORNOŚCI WSZYSTKICH!!
kid_aa, Asia11, Tony lubią tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Decembery jak dobrze, że już lepiej!
Oby Nowy Rok dał wam wytchnienie od chorób.
Ja u siebie albo obserwuję long covid albo infekcja przeszła w nową infekcję i znowu jestem chora. Boję się, że malutką zarażę. Nigdzie nie chodzę, a nie mogę się wyleczyć z infekcji.
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU DLA WAS WSZYSTKICH!!! ❤️ 🍾🎇
kid_aa, Decemberry lubią tę wiadomość
