LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Tony jeszcze chwila i zaraz będzie półmetek 🙈 Ja z imieniem dla chłopca też miałabym problem, natomiast jeszcze kilka córek mogłabym mieć gdyby nie nieubłagalne upływający czas🥲
Chciałam się zapytać czy już odpieluchuwujecie swoje dzieciaki? U nas wyszlo bardzo naturalnie. Nocnik stał od roku i czasami mówiliśmy jej że siusiu i kupkę robi się na nocniku. Deska na toalecie też od roku już była zmieniona na taką również dla dzieci. Kilka razy puściłam ją bez pampersa i oczywiście zrobiła siku w majty ale od jakiegoś miesiąca to pojedyncze incycenty. Nawet z przedszkola wraca zazwyczaj w tych samych spodniach. Pampers jeszcze na noc i na drzemkę, ale raz wstała po nocy z suchym. Jak gdzieś wychodzimy to wytrzymuje, nawet dłuższą podróż samochodem.
Za to ze smoczkiem mamy problem. Ciężko oduczyć. Non stop smoczek w buzi. W nocy jak zabieram to się od razu budzi i szuka smoczka. Jedynie w przedszkolu pierwsze co robi to zanosi smoczek do szuflady, ma Jedynie na drzemkę i tylko jak zobaczy że się po nią przyszło to od razu leci po smoczek😬Sóweczka3 lubi tę wiadomość
-
Hej, u nas odpieluchowywanie w ogóle nie idzie.
Po nocy pampers prawie pęka, czasami az przecieka.
W dzien kilka razy złapaliśmy kupkę i siku na nocnik, ale powiem Wam ze jej kupka w majtach w ogóle nie przeszkadza. Mogłaby z nia chodzić caly dzień..
Tak samo osikane spodnie. Kiedyś zsikala sie 8 razy pod rzad, a w pewnym momencie skalala w tej kałuży i wolała "tap tap tap".... i sie śmiała.
Nocnik to wróg, ona nie na czasu na nim siedzieć. Jak juz usiądzie to kupy nie ma. Tylko wstanie, założę pampersa i odrazu sruuu... 😒
Figury przy tym straszne.
Jeszcze chyba do odpieluchowania nie dojrzała. Czytałam, że to, żeby dziecko nie siakalo w nocy to kwestia hormonow. Moze ona jeszcze potrzebuje czasu..
Dziwi mnie trochę ta jej blokada do nocnika.
Przyznam, ze tez bardzo nie ciśniemy na ten nocnik. Jak robi sie cieplej to zaczniemy na poważnie odpieluchowanie.
Tony trzymam kciuki 🤞
Natalia1988, Sóweczka3 lubią tę wiadomość
-
Marlena w dzień bez pieluchy jest od września, a od połowy stycznia śpi już bez pieluchy i ani razu nie zrobiła siusiu do łóżka, w nocy kilka razy zawołała, ale ogólnie trzyma do rana i wtedy pół nocnika siusiu 🫣
Teraz ciepło to na podwórku na trawę siusia ☺️
Smoczka nigdy nie chciała pomimo, że wiele ich kupiłam jak i butelek czy mleka modyfikowanego- nie zjadła nigdy nawet butelki mam, próbowała i tyle -
Filip też już odpieluchowany. Podjęliśmy próbę w listopadzie, żeby nie mieć dwójki dzieci do przebierania. Poczatkowo też nocnik go parzył, więc odpuściliśmy, ale postawilam w salonie i po jakimś czasie sam zaczął wołać i poszło łatwo. Pampers zostaje jeszcze na drzemki i na noc.
A smoczka pozbyliśmy się już jakoś w maju. Udało się w 2 dni. Ucinanie końcówki nie pomogło. W końcu udałam że wpadł za kanapę i nie da się go wyciągnąć. Poudawalismy razem, że wyciągamy ale nie sięgniemy. Pierwsze usypianie trochę płakał, drugą jeszcze wołał, ale bez płaczu już.Sóweczka3 lubi tę wiadomość
-
U nas smoczek gładko, ale z siusiu jest tak, ze posiedzi na nocniku i nic, a jak tylko z nocnika wstanie to sika na nogi albo do pampersa świeżo ubranego.
Tak jakby celowo nie chciała do nocnika... 🙆
Jak dziecko moze rozumieć tyle różnych rzeczy a tego akurat nie? 😀 -
U nas odpiluchowanie częściowe - kupa już chyba drugi miesiąc w nocniku, a teraz znów od kilku dni mamy podejście do sikania na nocnik i na razie tak średnio wychodzi 50% /50% czasem sam siada, a czasem jak ma coś ubranego, to mówi: ja zrobiłem siusiu.
Co do smoczka - to my pożegnaliśmy jak miał 13 miesięcy:-)
Nosia ja kupiłam serię książeczek o myszce: Ale kupa. Pokaż mi co masz w pieluszce. Polecam!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia, 16:27
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017IMSI 08.2017
IMSI 01.2018
IMSI 03.2019
IMSI 05.2019 (Mini-IVF)
08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.20227dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Laura dalej w pampersie, w domu czasem sika na nocnik, czasem w majtki, kupy za żadne skarby nie chce zrobić na nocnik (raz chciała zrobić siku, ale wyszła kupa i się popłakała 🤣). Za to w żłobku sama wola nocnik i prawie w ogóle nie robi w majtki, może to wpływ innych dzieci. Teraz robi się ciepło, zamówiłam majtki treningowe i bierzemy się do roboty bo we wrześniu idzie do przedszkola i chciałabym żeby była już bez pampersa.
Natomiast smoczek pożegnaliśmy 3 dni temu, bałam się tego strasznie ale poszło nieźle. Laura miała go tylko do spania, natomiast nie było szans położyć ją bez smoczka, jak jej się w nocy zgubił to też ryk bezustanny. Ale dentystka kazała odstawić bo jej się zgryz zaczął źle układać więc już nie mogliśmy dłużej czekać.
Od ok 2 tygodni ją przygotowywaliśmy, że przyjdzie Król Smoczków, zabierze smoczka do Krainy Smoczków, do małych dzidziusiów, bo Laura jest już duża i w zamian dostanie od króla prezenty, w tym przytulankę do spania (wybrała pieska). I ustaliliśmy dzień zero na świąteczny piątek, bo wiedzieliśmy że będziemy mieć kilka luźniejszych dni i będziemy w tym razem bo spodziewaliśmy się nieprzespanych nocy. W dzień zeroprzyszedł wujek z prezentami i balonami z helem, powiedział że spotkał Króla Smoczków i że musi zabrać smoczka do Krainy Smoczków xD przywiązaliśmy smoczka do dwóch balonów z helem i fruuu poleciał do nieba
a Laura się cieszyła i machała jak leciał. I powiem Wam, że zrozumiała o co chodzi, nie płakała, pierwsze dwa razy był problem z zaśnięciem ale jak już usnęła to się nie budziła. Wiec zniosła to lepiej niż myślałam. Teraz już zasypia bez większych problemów.
Więc Joanne polecam stworzyć jakąś historię wokół tego i zrobić z tego wielkie wydarzenie to wtedy zrozumie, że już czas się pożegnać. Szczególnie z uwagi na zęby, bo w tym wieku już ma poważny wpływ na zgryz i wady wymowy.kid_aa, Joanne lubią tę wiadomość
-
Ojj widzę Dziewczyny, że nas tu malutko zostało:-/ Jak jesteście, to wyjdźcie z krzaczorów:-)))
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017IMSI 08.2017
IMSI 01.2018
IMSI 03.2019
IMSI 05.2019 (Mini-IVF)
08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.20227dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
To y świetna ta historia o królu smoczków 👍
Rewelacja! A ten balony helem- mega sprawa 😁
Sama bym się na to wzięła 😁
Fakt, mało nas już tutaj. Ciekawa jestem, co u wszystkich "Listopadówek '22" słychać
My teraz mieliśmy urodziny chłopaków 😏 Cypek 16, a Miki 12 🤦
Rosną nam kawalerzy, dziękuję Bogu codziennie za rodzinę, którą nam dał ❤️
Chłopcy bardzo ogarnięci, Mikołaj ostatnio nawet już zaczął zachowywać się tak "nastolatkowo", ale jest super ❤️
-
Asia11 a jak Wasz wózek? Dobrze pamiętam, że to valco snap? Nasz już od dawna nie jest wózkowy, ale na wyjazd zastanawiam się czy jednak czegoś nie ogarnąć? Ma.jeszcze Filip w nim miejsce na wysokość?
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017IMSI 08.2017
IMSI 01.2018
IMSI 03.2019
IMSI 05.2019 (Mini-IVF)
08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.20227dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Tony u nas problem jest taki że ten smoczek non stop. Teraz już w dzień często go odkłada bo jej przeszkadza ale i tak jest ciężko. Mówiłam jej że zajączek wielkanocny przyniesie fotelik na rower i kask ale trzeba będzie oddać smoczka. Dałam jej kask, powiedziała do smoczka bye bye i poszłam wyrzucić z balkonu. Jak zrozumiała na co się zgodziła to wpadła w szał i chciała wyrzucić kask przez balkon🙈 Ja wiem że za szybko odpuściłam bo z kieszeni wyrzucilam smoczek na podłogę i powiedziałam że jednak nie wypadł przez balkon ale zdecydowanie nie była na to gotowa. Niedługo u mojego brata będzie bobas i już jej mówiliśmy że smoczka trzeba będzie zostawić dla bobasa ale masz rację, muszę intensywniej ją na to przygotowywać. Smoczka musimy się pozbyć bo zęby poszły jej do przodu. Jak ma ataki furii to tylko smoczek ją uspokaja więc nie wiem co będzie bez niego🙈
-
kid_aa wrote:Asia11 a jak Wasz wózek? Dobrze pamiętam, że to valco snap? Nasz już od dawna nie jest wózkowy, ale na wyjazd zastanawiam się czy jednak czegoś nie ogarnąć? Ma.jeszcze Filip w nim miejsce na wysokość?
Z wózka byliśmy bardzo zadowoleni. Od pół roku jest schowany w garażu i czeka na Anię, bo Filip w ogóle nie jest wózkowy. Potrafi bez marudzenia przejść 3 km spacer. A co do wymiarów, to Filip jest malutki (87 cm), więc na pewno jeszcze dobry.kid_aa lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, co tam u Was?!
kid_aa, Scandi-B lubią tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Decemberry wyprzedziłaś mnie. Wczoraj myślałam właśnie, żeby się tu odezwać.
U nas wszystko w porządku. Filip od września idzie do przedszkola, już mu minął bunt po pojawieniu się siostry. Oczywiście jak to 2 latek, miewa humorki, ale jest wesoly, bystry i kochany.
Ania rośnie jak szalona. Właśnie dzisiaj kończy 5 miesięcy. Czas mija niesamowicie szybko. Jest przekochana, bezproblemowa, mało marudzi i płacze. Ładnie śpi w nocy, wiec się wysypiam.
Oczywiście nie zawsze jest tak kolorowo z dwójką 😁
Jednak macierzyństwo przy drugim dziecku ma inny wymiar. Wszystko jest na luzie, bez spiny i googlowania, zupełnie na luzie. Nie żeby mnie pierwsze dziecko nie cieszyło, ale teraz widzę, że czerpię z tego radość w 100% i nie doszukuję się skąd zielona kupa albo czy aby już nie powinna robić tego czy tamtego 🥰
I po tych 5 miesiącach nauczyłam się mega cierpliwości. Poczatkowo wybryki i humorki Filipa doprowadzały mnie do złości i często na niego krzyczałam. Teraz podchodzę ze spokojem, więcej rzeczy olewam i przez to on tez jest spokojniejszy. Po naszej historii ze zdrowiem Filipa doceniam teraz wszystko co mam 💚
Uff, długie wyszło 😉 A co u Was?kid_aa, Scandi-B, Tony lubią tę wiadomość
-
Asia właśnie słyszałam, że przy drugim Dziecku jest już duuuży luz. Moja przyjaciółka się ze mnie śmiała, jak ja panikowałam przy byle okazji - między naszymi dziećmi jest rok różnicy, ale właśnie ona ma już drugie.
Mój też od września zaczyna przedszkole, trochę boję się chorób, no ale jakoś to trzeba przeżyć. Jest przekonanym urwiskiem. Taka trochę cicha woda. Przesłodki bystrzak.
Decemberry, a co u Was? Daaawno tu nie zaglądałaś))
Scandi-B, Asia11 lubią tę wiadomość
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017IMSI 08.2017
IMSI 01.2018
IMSI 03.2019
IMSI 05.2019 (Mini-IVF)
08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.20227dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Hej dziewczyny!
To dopiero przypadek, ja w ten sam dzien pomyslalam ze juz wieki nie zagladalam na forum, ale dopiero sie zabralam do nadrabiania.
U mnie to roznie…. Oskar jest superbystry, potrafi sie juz dluzej skupic na samodzielnej zabawie, ostatnio jest fanem puzzli. Ogolnie ma duza potrzebe samodzielnosci i chce sie wszystkiego uczyc. Ostatnio byla u mnie siostra i byla w szoku ze maly przystawil sobie stoleczek, znalazl chleb, maslo orzechowe i noz i sobie sam zrobil kanapke a potem jeszcze po sobie posprzatal, bo jej 9 latek nigdy tego nie robi sam (dzieki, Montessori!) No ale: bunt dwulatka przepoczwarzyl sie w jakis gigantyczny problem z ktorym nie umiem sobie radzic. Jest mega silny, jak sie nie chce ubrac to czasem we dwojke sobie nie radzimy. I czesto chce mnie «dla zababawy» bic i kopac, wyrywac wlosy i doslownie wchodzic mi na glowe. Teraz jak mamy gosci albo kogos spotykamy to dziczeje i ich tez popycha, uderza, niszczy rzeczy. Nie w zlosci, po prostu jakos tak reaguje, mysli ze to zabawa. Nie pomaga ani prosa ani grozba, musze sie z nim silowac az sie zmeczy. Wymusza strasznie noszenie na rekach, czego probuje nie robic ale czasem ulegam zeby moc cokolwiek zrobic, bo mi sie uczepia nogi czy reki. Jestem juz naprawde zmeczona, bo jestem w tym czesto sama i mam troche dola, sorry ze tak smece… Meza caly czas wiecej w domu nie ma niz jest, ale juz jego projekt sie konczy i w sierpniu powinien zaczac wracac do pracy biurowej.
Maly mial ospe w czerwcu, przeszedl ja dosc lagodnie, ale szczegolnie po tej chorobie jego zachowanie osiagnelo apogeum. Mysle ze to poniekad moja wina, bo jak byl w domu ja musialam pracowac i to dosc intensywnie, wiec staralam sie go czyms rozproszyc i zbyc. Teraz zaluje tego i chcialabym juz nigdy nie przedkladac pracy nad niego.
Od jakiegos czasu przestal uzywac polskich slow i mowi do mnie tylko po norwesku. Oczywiscie serce mi krwawi, ale ja konsekwentnie mowie do niego po polsku.
O nocniku nie chce slyszec, ale pieluch tez nie chce zmieniac, kolejna rzecz o ktora sie trzeba licytowac albo walczyc.
Dobry pomysl z tym nocnikem w salonie, bo w lazience juz jest niecaly rok i maly traktuje go raczej jak element dekoracyjny.
Staramy sie nadal o drugie dziecko ale bez skutku ❤️🩹
Oskar zaczal mowic na mnie «mlodsza siostra», a na siebie «mlodszy brat» - prostuje to oczywiscie, ze slodko- gorzkim uczuciem. Teraz w jego grupie duzo dzieci ma nowe rodzenstwo.
Gratulacje Asia11, wspaniale slyszec ze to teraz bardziej wyluzowane macierzynstwo 😄 i ze Ania nie jest wymagajaca 👌
Ciekawe jak sie sytuacja rozwija u Tony, to chyba juz siodmy miesiac
Tez sie rozpisalam… czy ktoras z Was miala/ma rowniez problemy z agresywnym zachowaniem? W zlobku sie na niego nie skarza 🤔
kid_aa lubi tę wiadomość
-
Filip był podobny po powrocie ze szpitala i po pojawieniu się Ani. Może nie aż tak żeby mi rwać wlosy, ale był nie do wytrzymania. Nawet tu o tym wspominałam. Na szczęście minęło. A zachowanie przy gościach to chyba taki etap. Filip tez tak robi, synek siostry tak samo. Myślę, że musisz przetrwać. Ja właśnie dochodzę do wniosku, że niektóre zachowania to "etap przejsciowy", bo dowiaduję się o identycznych schematach u siostrzeńca. A Filip widuje się z nim rzadko, wiec to nie kwestia naśladowania.
-
Hej dziewczyny, też o Was wczoraj myślałam!
Tak, u mnie już siódmy miesiąc, w tej ciąży czuje się dużo gorzej niż z Laurą, jestem ciągle zmęczona, brzuch mnie ciągnie, w środku siedzi jakiś mały szatan bo ciągle skacze i kopie aż mnie wszystko boli w środku. Ale z drugiej strony boje się jak sobie poradzę z dwójką więc się nie spieszę do porodu
Laura jest przekochana, chociaż też potrafi człowieka doprowadzić do skraju cierpliwości ;d ale nie mamy z nią większych problemów. Ma fazę za puzzle, liczy do 10, zna większość literek, kilka wierszyków, biega, skacze, wspina się, zasuwa na rowerze i wszędzie jej pełno. Od września zmieniamy żłobek na przedszkole, zobaczymy jak to będzie.
Dec napisz co u Ciebie!!!kid_aa, Scandi-B lubią tę wiadomość
-
Tony, poczatki nie ukrywam są ciężkie, ale na pewno dasz radę. U nas pierwsze 2.5 miesiąca była na zmianę moja mama albo teściowa. Nie wyobrażałam sobie wtedy, aby ich nie było. Teraz zostaję sama z dwójką jak mąż ma dyzur i daję radę. Nawet lubię te dni. Filip jest spokojniejszy jak jest sam ze mną. Jestem wtedy bardziej zorganizowana i idę szybciej spac 😀
Scandi-B, Tony lubią tę wiadomość