LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do tsh to tak jak dziewczyny pisały, zwłaszcza na początku ciąży jest bardzo niebezpieczne dla dziecka (nie tyle tsh, co nieprawidłowy poziom ft3 i ft4, ale one się ze sobą wiążą) i może to spowodować nawet wady rozwojowe. Osobiście brałabym ten letrox nawet kosztem złego samopoczucia (ale czy to na pewno od tego) i ewentualnie na początku brałabym pół tabletki.
Niaha lubi tę wiadomość
-
Niaha wrote:Ogromne gratulacje 🥰 i wszystkiego najlepszego dla męża 🎂
Udanej zabawy 🎉Niaha, Elasure, MaggLbn, Evey, Takaja12, Przedszkolanka123 lubią tę wiadomość
-
Pati2804 wrote:A mi o 18.20 odwołali wizytę która miałam mieć jutro o 8.20.... 2 godziny jazdy żeby tam się dostać..
Ponoć nastąpiła pomyłka I nie ma jednak już miejsc na jutro a zapisywałam siw chyba miesiąc temu.. porażka, proponowali mi terminy na maj ale mąż nie dostałby wolnego więc nie zgodziłam się .
Całe szczęście udało mi się dzisiaj na szybko załatwić wizytę na jutro na 9.40 w innym miejscu, Pani z recepcji była tak miła że pogadała z lekarzem i udało się mnie wcisnąć na jutro 🥺 cud kobieta normalnie, jutro dostanie ode mnie coś słodkiego w ramach podziękowania 😊
Niech już nic się dzisiaj nie wydarzy , bo mam dosyć stresu na dziś..
Gratulacje udanych wizyt 🙂
Mega że udało Ci się załatwić coś na ostatnią chwilę. Bardzo nie w porządku że rezerwując wizytę z takim wyprzedzeniem odwołują na ostatnią chwilę z takim kiepskim tłumaczeniem...Pati2804 lubi tę wiadomość
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
My kobiety to się mamy ...
Tyle stresów jak nie badania to wyniki, zle samopoczucie i nie wiadomo co, zamiast się cieszyć i siedzieć w spokoju.
Z tsh nie pomogę u mnie te kwestie są okej.
Ja dzisiaj się przeforsowałam trochę, jutro oddaję auto służbowe i rozliczam się z firmą i dziś rano badania, a później ogarniałam pół dnia auto i rzeczy do oddania. Ja z kolei siedzę na l4 już od początku kwietnia, jestem handlowcem więc jazda po 3 województwach tyle czasu za kierownicą w jednej pozycji bez wc no dramat. Ale w firmie wszyscy spoko podchodzą do tematu i sami już każą mi się nie wydurniac i odpoczywać
Do tej pory pracowałam na l4 pod telefonem a jutro oddam i spokój 🙈 chociaż trochę mi tęskno.
No i boli mnie brzuszek od tej gimnastyki. -
Pati2804 wrote:A mi o 18.20 odwołali wizytę która miałam mieć jutro o 8.20.... 2 godziny jazdy żeby tam się dostać..
Ponoć nastąpiła pomyłka I nie ma jednak już miejsc na jutro a zapisywałam siw chyba miesiąc temu.. porażka, proponowali mi terminy na maj ale mąż nie dostałby wolnego więc nie zgodziłam się .
Całe szczęście udało mi się dzisiaj na szybko załatwić wizytę na jutro na 9.40 w innym miejscu, Pani z recepcji była tak miła że pogadała z lekarzem i udało się mnie wcisnąć na jutro 🥺 cud kobieta normalnie, jutro dostanie ode mnie coś słodkiego w ramach podziękowania 😊
Niech już nic się dzisiaj nie wydarzy , bo mam dosyć stresu na dziś..
Gratulacje udanych wizyt 🙂
Ojeeej ale nieprzyjemna sytuacja, współczuję. Bardzo nieprofesjonaone
Dobrze, że udało się załatwić na jutro to inne miejsce Trzymam kciuki!
A dzisiaj odpocznij i postaraj się jakoś zrelaksować
Pati2804 lubi tę wiadomość
-
czaranna wrote:My kobiety to się mamy ...
Tyle stresów jak nie badania to wyniki, zle samopoczucie i nie wiadomo co, zamiast się cieszyć i siedzieć w spokoju.
Z tsh nie pomogę u mnie te kwestie są okej.
Ja dzisiaj się przeforsowałam trochę, jutro oddaję auto służbowe i rozliczam się z firmą i dziś rano badania, a później ogarniałam pół dnia auto i rzeczy do oddania. Ja z kolei siedzę na l4 już od początku kwietnia, jestem handlowcem więc jazda po 3 województwach tyle czasu za kierownicą w jednej pozycji bez wc no dramat. Ale w firmie wszyscy spoko podchodzą do tematu i sami już każą mi się nie wydurniac i odpoczywać
Do tej pory pracowałam na l4 pod telefonem a jutro oddam i spokój 🙈 chociaż trochę mi tęskno.
No i boli mnie brzuszek od tej gimnastyki.
Ja pracuje w korpo. Poki co mam zwolnienie do 6.05 ale pewnie mi przedluzy i się zastanawiam czy będę musiała oddać auto
-
Nowa1992 wrote:Ja pracuje w korpo. Poki co mam zwolnienie do 6.05 ale pewnie mi przedluzy i się zastanawiam czy będę musiała oddać auto
To pewnie zależy od firmy u mnie generalnie mimo tego że auto mam do użytku prywatnego na l4 lepiej się nim nie poruszać, mam dyrektora który ma obsesję na punkcie gps i trzepania ich, kto kiedy i gdzie więc zero prywaty.
Akurat na moje miejsce mają już człowieka na zastępstwo więc dostanie mój samochód. Na szczęście mamy też 2 prywatne samochody więc to mały kłopot, a raczej problem z głowy bo nie będę musiała za nie odpowiadaći się o nie martwić -
czaranna wrote:To pewnie zależy od firmy u mnie generalnie mimo tego że auto mam do użytku prywatnego na l4 lepiej się nim nie poruszać, mam dyrektora który ma obsesję na punkcie gps i trzepania ich, kto kiedy i gdzie więc zero prywaty.
Akurat na moje miejsce mają już człowieka na zastępstwo więc dostanie mój samochód. Na szczęście mamy też 2 prywatne samochody więc to mały kłopot, a raczej problem z głowy bo nie będę musiała za nie odpowiadaći się o nie martwić
U mnie nie ma GPS. Też mogę prywatnie korzystać, mój mąż również. Mamy nawet 3 auta, wiec nie w tym problem, po prostu się zastanawiam bo sie juz przyzwyczaiłam nim jeździć 😀
-
Nowa1992 wrote:U mnie nie ma GPS. Też mogę prywatnie korzystać, mój mąż również. Mamy nawet 3 auta, wiec nie w tym problem, po prostu się zastanawiam bo sie juz przyzwyczaiłam nim jeździć 😀
Fakt mnie też jutro czeka sentymentalny dzień 😅 jednak ponad 200tys nim przyjechałam 😁
No ale cóż, może Tobie zostawią, masz zamiar wrócić do pracy ? -
Kofinka wiem że to nie reguła
Ale moja mama urodziła mnie jak miała 42 lata byłam wpadką 3cim dzieckiem i powiem Ci że jako małe dziecko byłam ukochana odmłodniała podobno z noworodkiem. A od końca podstawówki czy liceum miałam największy luz z mojego rodzeństwa tyle już przeszła że mi odpuściła jedynie pamiętam że dzieci w podstawówce czasami dogryzały bo mam brata 15 lat starszego i od niektórych młodych rodziców było niedużo różnicy więc pytali dlaczego mam takich starych rodziców jak ich dziadkowie. No ale nie byłam jako jedyna w klasie więc jakoś się nie przejmowałam. Teraz co raz więcej jest par z pierwszym dzieckiem w wieku dojrzałym.
Zulka gratuluję synka. Zgadza się z tym dziwnym chińskim kalendarzem?
Niaha imię dobrze mi się kojarzy
Chociaż Remek pierwszy raz usłyszałam w moich stronach jest Remik i Remików samych fajnych znam. Mi się podoba Nataniel ale mężowi absolutnie nie więc jak syn to Jan a jak córka Rozalia lub Oliwia.
Elasure w rocznicę pięknie. 3mam kciuki żeby tak wyszło
Byłam u lekarza sam zaproponował USG na "czarno" bo w systemie nie było nic
Chciał przez brzuch ale skomentowałam "a będzie coś widać przez ten tłuszcz?" Pokiwał głową i stwierdził że jak chce to mogę się rozebrać więc trochę dziwnie. Dzieć rośnie ma ponad 3cm słyszałam pierwszy raz serce przez 3 sekundy. Było cudownie. Schudłam od 10 kwietnia 4kg śmieje się że pewnie więcej bo od 2 dni po grillu mam zaparcia. Najważniejsze że bejbik ma się dobrze. No i tak w Synevo zgubili badania moczu... miałam mocz i posiew przyszlam do Synevo z 2 kubeczkami jak kazali w Medicoverze to babeczka powiedziala że jeden wystarczy. Dzisiaj wynik tylko posiewu dzwonie na infolinię Synevo a tam Pani że przecież na mocz ogolny i posiew trzeba 2 kubeczki więc zrobili tylko posiew. Później się okazało jak lekarz sam zadzwonil że jednak mają i to i to.
Żeby było mało to lekarz dał mi skierowanie do Luxmedu jako placówka współpracująca żebym mogła zrobić usg prenetalne. Dzwonię tam na infolinię a na "abonament" jest tylko 2 lekarzy bez certyfikatu FMF. Ci z certyfikatem są tylko płatnie 350 lub na NFZ ale na NFZ mogę tylko na skierowanie lekarza z NFZ a nie z placówki prywatnej. No jakiś kosmos żeby ciężarną wkurzyć. Zapisałam się do takiego bez certyfikatu na 15.05 podobno umie zrobić to USG tak samo dobrze jak Ci z. Więc 15.05 robię prenatalne. A wy sprawdzaliście czy Wasi lekarze mają certyfikat? Jest stronka na bieżąco aktualizowana.
Niaha haotycznie napisałam ale zmień mi proszę termin 15.o5 prenetalne
Dziś mi wyskoczyły pryszcze. Myślałam że mnie to ominie a tu 3 na razEvey, Niaha, MaggLbn, Kofinka lubią tę wiadomość
-
Pati2804, Lisek_, Evey, Galena, Fania017
dzisiaj kciuki lecą do Was ❤️🍀🍀🍀🍀🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia, 03:14
Evey, Bruised, Jenny93, Paima, Fania017, KarolinaAnastazja, Przedszkolanka123, pandzia 🐼, bambari, Elasure, Bee90, Galena, MaggLbn, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Bee90 wrote:Kofinka wiem że to nie reguła
Ale moja mama urodziła mnie jak miała 42 lata byłam wpadką 3cim dzieckiem i powiem Ci że jako małe dziecko byłam ukochana odmłodniała podobno z noworodkiem. A od końca podstawówki czy liceum miałam największy luz z mojego rodzeństwa tyle już przeszła że mi odpuściła jedynie pamiętam że dzieci w podstawówce czasami dogryzały bo mam brata 15 lat starszego i od niektórych młodych rodziców było niedużo różnicy więc pytali dlaczego mam takich starych rodziców jak ich dziadkowie. No ale nie byłam jako jedyna w klasie więc jakoś się nie przejmowałam. Teraz co raz więcej jest par z pierwszym dzieckiem w wieku dojrzałym.
Zulka gratuluję synka. Zgadza się z tym dziwnym chińskim kalendarzem?
Niaha imię dobrze mi się kojarzy
Chociaż Remek pierwszy raz usłyszałam w moich stronach jest Remik i Remików samych fajnych znam. Mi się podoba Nataniel ale mężowi absolutnie nie więc jak syn to Jan a jak córka Rozalia lub Oliwia.
Elasure w rocznicę pięknie. 3mam kciuki żeby tak wyszło
Byłam u lekarza sam zaproponował USG na "czarno" bo w systemie nie było nic
Chciał przez brzuch ale skomentowałam "a będzie coś widać przez ten tłuszcz?" Pokiwał głową i stwierdził że jak chce to mogę się rozebrać więc trochę dziwnie. Dzieć rośnie ma ponad 3cm słyszałam pierwszy raz serce przez 3 sekundy. Było cudownie. Schudłam od 10 kwietnia 4kg śmieje się że pewnie więcej bo od 2 dni po grillu mam zaparcia. Najważniejsze że bejbik ma się dobrze. No i tak w Synevo zgubili badania moczu... miałam mocz i posiew przyszlam do Synevo z 2 kubeczkami jak kazali w Medicoverze to babeczka powiedziala że jeden wystarczy. Dzisiaj wynik tylko posiewu dzwonie na infolinię Synevo a tam Pani że przecież na mocz ogolny i posiew trzeba 2 kubeczki więc zrobili tylko posiew. Później się okazało jak lekarz sam zadzwonil że jednak mają i to i to.
Żeby było mało to lekarz dał mi skierowanie do Luxmedu jako placówka współpracująca żebym mogła zrobić usg prenetalne. Dzwonię tam na infolinię a na "abonament" jest tylko 2 lekarzy bez certyfikatu FMF. Ci z certyfikatem są tylko płatnie 350 lub na NFZ ale na NFZ mogę tylko na skierowanie lekarza z NFZ a nie z placówki prywatnej. No jakiś kosmos żeby ciężarną wkurzyć. Zapisałam się do takiego bez certyfikatu na 15.05 podobno umie zrobić to USG tak samo dobrze jak Ci z. Więc 15.05 robię prenatalne. A wy sprawdzaliście czy Wasi lekarze mają certyfikat? Jest stronka na bieżąco aktualizowana.
Niaha haotycznie napisałam ale zmień mi proszę termin 15.o5 prenetalne
Dziś mi wyskoczyły pryszcze. Myślałam że mnie to ominie a tu 3 na raz
Gratulacje 🥰 to niesamowite usłyszeć pierwszy raz serduszko ❤️
Swoją lekarkę sprawdzałam na tej stronie, chociaż w recepcji już uprzedzali, że ona ma te wszystkie papierki na to.
Najważniejsze, żeby Twój lekarz potrafił zrobić to USG i miał dostęp do odpowiedniego oprogramowania, bo te wszystkie wyniki z USG (i z badań krwi, tj pappa, plgf) wrzuca do tego programu i to on wypluwa te ryzyka. -
Czy na USG prenatalnym mogą być obecni partnerzy? Do tej pory do mojego gina zawsze chodziłam z Mężem. Jest tyle emocji - czasem o coś zapomnę zapytać, a Mój K. Sam wypytuje o wszystko, do tego co dwie głowy to nie jedna i łatwiej na 4 uszu zapamiętać 😉
Jak to wyglądało w Waszym przypadku? Pozwalają na towarzystwo, czy badanie odbywa się 1 na 1? -
Bee90 wrote:Kofinka wiem że to nie reguła
Ale moja mama urodziła mnie jak miała 42 lata byłam wpadką 3cim dzieckiem i powiem Ci że jako małe dziecko byłam ukochana odmłodniała podobno z noworodkiem. A od końca podstawówki czy liceum miałam największy luz z mojego rodzeństwa tyle już przeszła że mi odpuściła jedynie pamiętam że dzieci w podstawówce czasami dogryzały bo mam brata 15 lat starszego i od niektórych młodych rodziców było niedużo różnicy więc pytali dlaczego mam takich starych rodziców jak ich dziadkowie. No ale nie byłam jako jedyna w klasie więc jakoś się nie przejmowałam. Teraz co raz więcej jest par z pierwszym dzieckiem w wieku dojrzałym.
Zulka gratuluję synka. Zgadza się z tym dziwnym chińskim kalendarzem?
Niaha imię dobrze mi się kojarzy
Chociaż Remek pierwszy raz usłyszałam w moich stronach jest Remik i Remików samych fajnych znam. Mi się podoba Nataniel ale mężowi absolutnie nie więc jak syn to Jan a jak córka Rozalia lub Oliwia.
Elasure w rocznicę pięknie. 3mam kciuki żeby tak wyszło
Byłam u lekarza sam zaproponował USG na "czarno" bo w systemie nie było nic
Chciał przez brzuch ale skomentowałam "a będzie coś widać przez ten tłuszcz?" Pokiwał głową i stwierdził że jak chce to mogę się rozebrać więc trochę dziwnie. Dzieć rośnie ma ponad 3cm słyszałam pierwszy raz serce przez 3 sekundy. Było cudownie. Schudłam od 10 kwietnia 4kg śmieje się że pewnie więcej bo od 2 dni po grillu mam zaparcia. Najważniejsze że bejbik ma się dobrze. No i tak w Synevo zgubili badania moczu... miałam mocz i posiew przyszlam do Synevo z 2 kubeczkami jak kazali w Medicoverze to babeczka powiedziala że jeden wystarczy. Dzisiaj wynik tylko posiewu dzwonie na infolinię Synevo a tam Pani że przecież na mocz ogolny i posiew trzeba 2 kubeczki więc zrobili tylko posiew. Później się okazało jak lekarz sam zadzwonil że jednak mają i to i to.
Żeby było mało to lekarz dał mi skierowanie do Luxmedu jako placówka współpracująca żebym mogła zrobić usg prenetalne. Dzwonię tam na infolinię a na "abonament" jest tylko 2 lekarzy bez certyfikatu FMF. Ci z certyfikatem są tylko płatnie 350 lub na NFZ ale na NFZ mogę tylko na skierowanie lekarza z NFZ a nie z placówki prywatnej. No jakiś kosmos żeby ciężarną wkurzyć. Zapisałam się do takiego bez certyfikatu na 15.05 podobno umie zrobić to USG tak samo dobrze jak Ci z. Więc 15.05 robię prenatalne. A wy sprawdzaliście czy Wasi lekarze mają certyfikat? Jest stronka na bieżąco aktualizowana.
Niaha haotycznie napisałam ale zmień mi proszę termin 15.o5 prenetalne
Dziś mi wyskoczyły pryszcze. Myślałam że mnie to ominie a tu 3 na raz
Tak, ja sprawdzałam w wykazie FMF. Sprawdziłam też czy sprzęt jest odpowiedni i zgodny z normami. Ja bym jednak na Twoim miejscu poszukała kogoś z certyfikatem. Gdyby to było takie proste i oczywiste to każdy mógłby przeprowadzić takie badanie, a jednak tak nie jest -
Gusta Blu wrote:Czy na USG prenatalnym mogą być obecni partnerzy? Do tej pory do mojego gina zawsze chodziłam z Mężem. Jest tyle emocji - czasem o coś zapomnę zapytać, a Mój K. Sam wypytuje o wszystko, do tego co dwie głowy to nie jedna i łatwiej na 4 uszu zapamiętać 😉
Jak to wyglądało w Waszym przypadku? Pozwalają na towarzystwo, czy badanie odbywa się 1 na 1?
Ja byłam z mężem ❤️ -
Gusta Blu wrote:Czy na USG prenatalnym mogą być obecni partnerzy? Do tej pory do mojego gina zawsze chodziłam z Mężem. Jest tyle emocji - czasem o coś zapomnę zapytać, a Mój K. Sam wypytuje o wszystko, do tego co dwie głowy to nie jedna i łatwiej na 4 uszu zapamiętać 😉
Jak to wyglądało w Waszym przypadku? Pozwalają na towarzystwo, czy badanie odbywa się 1 na 1?
Na wszystkie zwykłe wizyty chodzę sama.
Na prenatalne obowiązkowo z mężem i nikt nie ma z tym problemu 😉 -
Niaha co ty o 3 nad ranem robisz? 🤣😅
Ja właśnie po wypiciu glukozy, czekam sobie na pobranie.
Zamartwiłam się bo w domu z palca 91 z rana a tu 96 ☹️☹️☹️Bee90 lubi tę wiadomość
-
KarolinaAnastazja wrote:Niaha co ty o 3 nad ranem robisz? 🤣😅
Ja właśnie po wypiciu glukozy, czekam sobie na pobranie.
Zamartwiłam się bo w domu z palca 91 z rana a tu 96 ☹️☹️☹️Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864