X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LISTOPAD 2024 ❤️🍼
Odpowiedz

LISTOPAD 2024 ❤️🍼

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2024, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ☺
    Wszystko jest w porządku. Okazało się że pękło naczyńko w szyjce. Jednak mam monitorować i to i ciśnienie. Pierwszy raz w życiu miałam 150/90/101 🙈. Zawsze miałam od 90-120.

    Bycie samemu z 3 dzieci w domu to masakra. Tatuś nie podołał zadaniu. I miesiąc temu nas zostawił. Stwierdził, że to nie na jego nerwy. A co ma mama powiedzieć, jak 24h musi oprać, zająć się, ugotować i wyprawić do szkoły.

    Takaja12, Przedszkolanka123, Asioreq lubią tę wiadomość

  • Elasure Autorytet
    Postów: 1256 1697

    Wysłany: 2 lipca 2024, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monii wrote:
    Hej ☺
    Wszystko jest w porządku. Okazało się że pękło naczyńko w szyjce. Jednak mam monitorować i to i ciśnienie. Pierwszy raz w życiu miałam 150/90/101 🙈. Zawsze miałam od 90-120.

    Bycie samemu z 3 dzieci w domu to masakra. Tatuś nie podołał zadaniu. I miesiąc temu nas zostawił. Stwierdził, że to nie na jego nerwy. A co ma mama powiedzieć, jak 24h musi oprać, zająć się, ugotować i wyprawić do szkoły.

    Uff dobrze że to tylko naczynko, ja też mam książkowe cisnienie ale raz na jakiś czas zwlaszcza przy dziwnej pogodzie zdarzy mi się wyższe.

    Współczuję obrtotu spraw z "tatusiem" 😔 mam nadzieję że wszystko ułoży się dobrze dla Ciebie i dla dzieciaczków 🫂

    age.png

    👩 37lat
    AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
    Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
    KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
    🧔‍♂️ 35 lat
    IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
    HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78

    10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
    14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
    ******************
  • BabaJaga89 Ekspertka
    Postów: 240 350

    Wysłany: 2 lipca 2024, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sparky wrote:
    Ja też miałam indukcję, z powodu cukrzycy ciążowej, ale nie wspominam tego źle. Dużo się naczytałam wcześniej i się bałam, ale na szczęście u mnie nie było tak dramatycznie. Pierwsze 4 cm były dla mnie zaskoczeniem, bo nic nie czułam 🙃

    no to bajka :D ja się trochę namęczyłam bo młoda chyba jeszcze chciała posiedzieć w brzuchu.
    do tej pory wisi na mnie jakby chciała tam wrócić :D

  • bambari Autorytet
    Postów: 400 555

    Wysłany: 2 lipca 2024, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nadal nie czuje ruchów :/ dziś świętuje półmetek, nie mam łożyska na przedniej ścianie i jestem szczupła. Zaczyna mnie to martwić

    ❤️

    age.png
  • Niaha Autorytet
    Postów: 4125 7260

    Wysłany: 2 lipca 2024, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wero0707 wrote:
    Ja jestem 18+3 (ale wg usg niunia większa) i już od ponad tygodnia czuję wyraźne twardsze „gulki” pojawiające się w różnych częściach brzucha. Po przyłożeniu tam ręki za chwilę znikają. W 16/17 czułam takie bulgoty (w sumie nadal czasem je czuję), ale mam problemy jelitowe, więc to akurat trudno odróżnić. U mnie łożysko na tylnej ścianie i jestem dość szczupła, więc szybciej wszystko czuć, choć to pierwsza ciąża

    Czy chciałabyś być dopisana do kalendarza? Jeśli tak, podaj proszę co tam umieścić ❤️

    👩 33 lat ❤️ 🧔32 lat ❤️ 👶 0,5 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • BabaJaga89 Ekspertka
    Postów: 240 350

    Wysłany: 2 lipca 2024, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bambari wrote:
    Ja nadal nie czuje ruchów :/ dziś świętuje półmetek, nie mam łożyska na przedniej ścianie i jestem szczupła. Zaczyna mnie to martwić

    jeśli na usg wszystko ok to lada chwila na pewno poczujesz, nie ma siły :)

    Niaha, Waflut lubią tę wiadomość

  • Niaha Autorytet
    Postów: 4125 7260

    Wysłany: 2 lipca 2024, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monii wrote:
    Hej ☺
    Wszystko jest w porządku. Okazało się że pękło naczyńko w szyjce. Jednak mam monitorować i to i ciśnienie. Pierwszy raz w życiu miałam 150/90/101 🙈. Zawsze miałam od 90-120.

    Bycie samemu z 3 dzieci w domu to masakra. Tatuś nie podołał zadaniu. I miesiąc temu nas zostawił. Stwierdził, że to nie na jego nerwy. A co ma mama powiedzieć, jak 24h musi oprać, zająć się, ugotować i wyprawić do szkoły.

    Bardzo współczuję obrotu spraw z ojcem dzieci 😟
    Przykro mi 😔
    Rozważ uregulowanie wszystko prawnie, tak żeby mieć jakiekolwiek wsparcie, chociażby finansowe.

    BabaJaga89, Elasure, Jenny93, MaggLbn, juss92, Pati2804, KarolinaAnastazja lubią tę wiadomość

    👩 33 lat ❤️ 🧔32 lat ❤️ 👶 0,5 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Niaha Autorytet
    Postów: 4125 7260

    Wysłany: 2 lipca 2024, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BabaJaga89 wrote:
    jeśli na usg wszystko ok to lada chwila na pewno poczujesz, nie ma siły :)

    Też tak myślę, już niedługo poczujesz ❤️

    👩 33 lat ❤️ 🧔32 lat ❤️ 👶 0,5 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • BabaJaga89 Ekspertka
    Postów: 240 350

    Wysłany: 2 lipca 2024, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monii wrote:
    Hej ☺
    Wszystko jest w porządku. Okazało się że pękło naczyńko w szyjce. Jednak mam monitorować i to i ciśnienie. Pierwszy raz w życiu miałam 150/90/101 🙈. Zawsze miałam od 90-120.

    Bycie samemu z 3 dzieci w domu to masakra. Tatuś nie podołał zadaniu. I miesiąc temu nas zostawił. Stwierdził, że to nie na jego nerwy. A co ma mama powiedzieć, jak 24h musi oprać, zająć się, ugotować i wyprawić do szkoły.

    teraz jest bardzo trudno, ale czas i tak minie, będziesz miała oparcie w dzieciach a Panicz będzie żałował. Mam nadzieję, że masz oparcie w rodzinie lub znajomych i życzę żeby wszystko się ułożyło <3

  • Paima Autorytet
    Postów: 1347 2326

    Wysłany: 2 lipca 2024, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bambari wrote:
    Ja nadal nie czuje ruchów :/ dziś świętuje półmetek, nie mam łożyska na przedniej ścianie i jestem szczupła. Zaczyna mnie to martwić

    Może po prostu jeszcze nie czujesz, że to "to".
    Ja w pierwszej ciąży też poczułam ruchy po 20tygodniu.

    Z tego co widzę, za tydzień masz wizytę-zobaczysz się z maluszkiem.

    9.03 II ❤️ 31 dzień cyklu (5cs)
    12.06 witaj Maleńka 🩷🥹

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4937 4091

    Wysłany: 2 lipca 2024, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut wrote:
    Tak się ostatnio zastanawiam, jak odczuwacie ruchy dziecka na tym etapie ciąży? Pytanie raczej do tych co już na 100% wiedzą, że to to 🙈

    Aktualnie 19+6, od około tygodnia czuję coś dziwnego w podbrzuszu i zaczynam się zastanawiać czy to przypadkiem nie są już ruchy dziecka. Szukałam informacji jakie to uczucie, wszyscy piszą ze trzepotanie motyli, bąbelki w jelitach, a dla mnie to bardziej takie ukłucia, do tego niezbyt przyjemne 😂 jakby coś mi się wwiercało w brzuch od środka. Liczę się z tym, że to może jeszcze nie być to, bo mam łożysko z przodu i do tego jestem grubszą osobą i na wierzchu tych ruchów nie widać, ale mam wrażenie, że to się nasila chwilę po zjedzeniu lub wypiciu czegoś słodkiego, więc w sumie to mogłoby się zgadzać z ruchami malucha.

    Ja takie delikatne muskanie czułam od 16 tc. Później już coraz mocniej i mocniej. Teraz to już jest wiercenie, wypychanie brzucha, jakieś przewroty 🤣 Wczoraj 3 razy mi zrobił kwadratowy brzuch xd Już wiem kiedy się kręci żeby zmienić pozycję ❤️❤️❤️ Łożysko mam wysoko, na tylnej ścianie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2024, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BabaJaga89 wrote:
    teraz jest bardzo trudno, ale czas i tak minie, będziesz miała oparcie w dzieciach a Panicz będzie żałował. Mam nadzieję, że masz oparcie w rodzinie lub znajomych i życzę żeby wszystko się ułożyło <3


    Mam tylko w znajomych oparcie ❤ ale daje radę. Dobrze że najstarsze już mają po 9 i 10lat więcej pomogą mi niż " tatuś ".

  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4937 4091

    Wysłany: 2 lipca 2024, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monii wrote:
    Hej ☺
    Wszystko jest w porządku. Okazało się że pękło naczyńko w szyjce. Jednak mam monitorować i to i ciśnienie. Pierwszy raz w życiu miałam 150/90/101 🙈. Zawsze miałam od 90-120.

    Bycie samemu z 3 dzieci w domu to masakra. Tatuś nie podołał zadaniu. I miesiąc temu nas zostawił. Stwierdził, że to nie na jego nerwy. A co ma mama powiedzieć, jak 24h musi oprać, zająć się, ugotować i wyprawić do szkoły.


    Całe szczęście, że to tylko naczynko ❤️

    Co do drugiej części to moim zdaniem na miano tatusia trzeba sobie zasłużyć i wypracować. To jest po prostu ojciec. Pamiętaj, że masz wspaniałe dzieci i już nigdy nie będziesz sama 🫂 Może to i lepiej, że teraz niż jakbyś zmarnowała z takim lekkoduchem kolejne lata. Trzymaj się. Wszystko się ułoży 🥰

  • Takaja12 Autorytet
    Postów: 945 988

    Wysłany: 2 lipca 2024, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monii wrote:
    Hej ☺
    Wszystko jest w porządku. Okazało się że pękło naczyńko w szyjce. Jednak mam monitorować i to i ciśnienie. Pierwszy raz w życiu miałam 150/90/101 🙈. Zawsze miałam od 90-120.

    Bycie samemu z 3 dzieci w domu to masakra. Tatuś nie podołał zadaniu. I miesiąc temu nas zostawił. Stwierdził, że to nie na jego nerwy. A co ma mama powiedzieć, jak 24h musi oprać, zająć się, ugotować i wyprawić do szkoły.

    Polubiłam za naczynko i dobrze z bobaskiem 💗
    Z tatą przykro mi bardzo☹️ niestety coraz częściej obserwuję się takie sytuacje...

    age.png
  • Natalia K Autorytet
    Postów: 586 516

    Wysłany: 2 lipca 2024, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Wero0707 a sprawdzałaś na rodzicpoludzku.pl? Są tam też opinie o szpitalach, może są jakieś świeże.

    @monii bardzo mi przykro z powodu "tatusia". Mam nadzieję, że masz wsparcie znajomych. ❤️‍🩹

    @bambari łącze się w bólu. U mnie cisza i spokój, mała w ogóle nie daje o sobie znać a wczoraj przeczytałam w opisie 20 tyg. że ruchy powinny już być wyraźnie wyczuwalne, nawet jeżeli to pierwsza ciąża :/ pociesza mnie fakt, że jak mąż przykłada ucho i gada to mówi, że bulbuli lub szura mu w odpowiedzi. Nie wiem, może matki nie lubi 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2024, 10:40

    age.png


    👩🏻33 lat
    👨🏼‍🦲39 lat

    ICSI - MARZEC'24
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5345 9237

    Wysłany: 2 lipca 2024, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monii bardzo mi przykro :(

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Paima Autorytet
    Postów: 1347 2326

    Wysłany: 2 lipca 2024, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niaha wrote:
    Dzielne jesteście bardzo z tym SN. Najbardziej chyba motywujące jest to, że miałyście taki poród i ponownie go wybieracie.

    Na chwilę obecną nawet 4 godziny silnych skurczy brzmi dla mnie przerażająco, ale chyba po prostu muszę to sobie poukładać w głowie.

    Kurczę, Niaha, jesteś w trudnej sytuacji w takim razie.
    Niestety nie ma co się okłamywać, że poród SN będzie przyjemny.

    Pytanie jakie masz w ogóle podejście do porodu.
    Jeśli zależy Ci na Naturalnym, to myślę że warto spróbować mimo że możesz się obawiać bólu.
    Ale jeśli chcesz mieć wykonaną cesarkę to może warto porozmawiać z kimś i skonsultować na przykład z Twoją prowadzącą?

    I tak jesteś dzielna, że znosisz tyle badań i pobrań krwi mimo swoich lęków ❤️

    Karmen, Niaha lubią tę wiadomość

    9.03 II ❤️ 31 dzień cyklu (5cs)
    12.06 witaj Maleńka 🩷🥹

    age.png
  • Paima Autorytet
    Postów: 1347 2326

    Wysłany: 2 lipca 2024, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie.
    Pierwszy raz byłam u takiego diabetologa na NFZ.
    I czuję się naprawdę dobrze zaopiekowana (jeśli istnieje takie słowo 😅)
    Pełen wywiad, na miejscu EKG i dodatkowe badania krwi.
    Dostałam sensor, od razu mi go założyli na wizycie, zobaczymy jeszcze przez tydzień co się dzieje i wtedy będzie decyzja o insulinie.

    Jestem mega zadowolona z wyboru lekarza. Ma takie zdrowe podejście 😉

    Natalia K, Niaha, Takaja12, Jenny93, juss92, Elasure, zulka, miska122, MaggLbn, Pati2804 lubią tę wiadomość

    9.03 II ❤️ 31 dzień cyklu (5cs)
    12.06 witaj Maleńka 🩷🥹

    age.png
  • Sparky Autorytet
    Postów: 2052 2808

    Wysłany: 2 lipca 2024, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monii, jesteś bardzo dzielna 💪🏼 przykro mi, że spotkała Cię taka sytuacja 😢

    age.png

    11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
    13.11.24 - Laura 👶🏼🩷

    age.png

    24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
    28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵
  • Sparky Autorytet
    Postów: 2052 2808

    Wysłany: 2 lipca 2024, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BabaJaga89 wrote:
    no to bajka :D ja się trochę namęczyłam bo młoda chyba jeszcze chciała posiedzieć w brzuchu.
    do tej pory wisi na mnie jakby chciała tam wrócić :D
    Ojej 🙈🙈😅

    age.png

    11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
    13.11.24 - Laura 👶🏼🩷

    age.png

    24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
    28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵
‹‹ 306 307 308 309 310 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ