LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
KarolinaAnastazja wrote:Tez się zdziwiłam, tylko, że ja tego dnia (a uwaha było prawie 15 dni temu) byłam w aucie pojechałam pod lekarza na recepcji dostałam info, że mam na jutro nie na dzisiaj i wróciłam do domu 🤣
Nie byłam ani w sklepie ani nigdzie indziej
Za to mam z następnego dnia badania i dokumentację na tą godzinę co mnie odwiedzili 😅
Kurcze ja czasem nie pamiętam co wczoraj robiłam a co dopiero 2 tygodnie wstecz🙈 rachunków też tak długo nie przechowuję ale zacznę na pewno.
@Pati2804 super że młody rośnie i ma się dobrze 💙
Zazdroszczę że Wam tak wagę mówią od mojego to nic nie wyciągnę 😂 za miesiąc się pewnie dowiem na prenatalnychPati2804 lubi tę wiadomość
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Dokument ze strony Zusu:
https://www.zus.pl/documents/10182/0/Kontrola+prawid%C5%82owo%C5%9Bci+wykorzystywania+zwolnie%C5%84+lekarskich.pdf/ef458770-eff8-5460-cb31-f548c763acc4
https://zapodaj.net/plik-ZF8Mei7bZD
Także wystarczy, że byłaś na spacerze jeżeli chcesz być bardziej wiarygodna poproś prowadzącego o zasiawdczenie, że możesz na nie chodzić, ale jeżeli masz chodzące zwolnienie to nie jest to już raczej potrzebne jakoś bardzoNiaha, Jenny93, juss92, KarolinaAnastazja, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
O kurcze ja też myślałam że zostawiają jakąś kartkę że byli 🙈
Jezeli robicie jakieś zakupy też można popatrzeć w historię transakcji na apkach w Lidlu czy Biedrze coś takiego jest jak się podaje nr czy kartę do skanowania. Albo w historii konta jakąś transakcję kartą można wyciągnąć z historii żeby godzina mniej więcej się zgadzała.
Ewentualnie poprosić lekarza o jakiś świstek że się było, albo pokombinować jeżeli ma się kogoś znajomego np w aptece można z kasy wydrukować raport szczegółowy z dnia i będą wszystkie paragony i sobie wyciąć jakiś mniej więcej pasujący.
Co do zabierania zasiłku to wstrzymują wypłatę świadczenia, a w ekstremalnych sytuacjach nakazują zwrot tego co wypłacili.
-
Pytanie z innej beczki: kupujecie jakieś pajace takie polarowe, ciepłe?
Moja starszej daty mama chyba oszalała i mam pół kartonu takich pajacy w rozmiarze 62 🫣 nie wiem co z tym zrobić, czy faktycznie trzymać w komodzie uprane, czy zostawić ze 2-3szt a resztę schować to do piwnicy. Planuję ubierać małego w body, lekki pajac i otulacz lub śpiworek i nie mogę znaleźć logicznego zastosowania aż takiej ilości tych pajacy. -
Ale np. na bazarku nie dają paragonów, a owoce i warzywa są w ciąży bardzo potrzebne 😃 powiem Wam, że przy tym chodzonym zwolnieniu takie kontrole, to jakaś wybitna nadgorliwość, szczególnie w sezonie urlopowym, przecież w zusie wszyscy powinni być na wakacjach 🤣
Niaha, MaggLbn lubią tę wiadomość
-
Waflut wrote:Pytanie z innej beczki: kupujecie jakieś pajace takie polarowe, ciepłe?
Moja starszej daty mama chyba oszalała i mam pół kartonu takich pajacy w rozmiarze 62 🫣 nie wiem co z tym zrobić, czy faktycznie trzymać w komodzie uprane, czy zostawić ze 2-3szt a resztę schować to do piwnicy. Planuję ubierać małego w body, lekki pajac i otulacz lub śpiworek i nie mogę znaleźć logicznego zastosowania aż takiej ilości tych pajacy.👩🏻32
👨🏻35
3cs
16.02 ⏸️(11dpo)
20.02 💉Beta 554
22.02 💉Beta 1189
01.03 🩺 jest pęcherzyk
08.03 🩺 CRL 0,78cm i ❤️ (USG 6+5, OM 7+1)
14.03 💉I badania krwi
20.03 🩺 CRL 1,79cm (USG 8+2, OM 8+6)
03.04 🩺 CRL 3,69cm (USG 10+4, OM 10+6)
18.04 🩺 CRL 6,68cm (USG&OM 13+0); usg prenatalne prawidłowe, dziewczynka 🩷
06.06 🩺 284g (USG 19+3, OM 20+0)/ połówkowe prawidłowe
12.06 🩺 345g (20+6)/ cukrzyca ciążowa
10.07 🩺 695g (24+6)
14.08 🩺 1270-1300g (29+6)
20.08 🩺 1416g (30+5)
29.08 🩺 1738g (31+6)
02.09 🩺 1840g (32+4)
25.09 🩺 2400g (35+6)
14.10🌸🌸Gabrysia🌸🌸 3010g, 51cm (38+4) -
Waflut wrote:Pytanie z innej beczki: kupujecie jakieś pajace takie polarowe, ciepłe?
Moja starszej daty mama chyba oszalała i mam pół kartonu takich pajacy w rozmiarze 62 🫣 nie wiem co z tym zrobić, czy faktycznie trzymać w komodzie uprane, czy zostawić ze 2-3szt a resztę schować to do piwnicy. Planuję ubierać małego w body, lekki pajac i otulacz lub śpiworek i nie mogę znaleźć logicznego zastosowania aż takiej ilości tych pajacy.
Też dostałam kilka takich pajacy, wypiore i przygotuje je, a czy się sprawdza to zobaczymy.
Chcę od razu wrzucać na vinted jak tylko zobaczę, że mały się już nie mieści lub dane ubranko nie jest już przydatne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca, 12:32
-
Waflut wrote:Pytanie z innej beczki: kupujecie jakieś pajace takie polarowe, ciepłe?
Moja starszej daty mama chyba oszalała i mam pół kartonu takich pajacy w rozmiarze 62 🫣 nie wiem co z tym zrobić, czy faktycznie trzymać w komodzie uprane, czy zostawić ze 2-3szt a resztę schować to do piwnicy. Planuję ubierać małego w body, lekki pajac i otulacz lub śpiworek i nie mogę znaleźć logicznego zastosowania aż takiej ilości tych pajacy.
Nie kupuję, bo one zazwyczaj mają poliester w składzie, a staram się kupować 100% bawełna -
Ja też nie mam żadnych takich polarowych pajacyków. Mam na oku wełniany kombinezonik a tak to takie zwykłe bawałniane ubranka.
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
KarolinaAnastazja wrote:Dziołchy, miałam kontrolę z Zusu 😅
Nie było mnie w domu.
A wiecie dlaczego? Bo dzien przed pomyliłam daty wyjazdu na badaniamprenatalne 😂
To co mam im tak napisać? 😂😂😂
Śmieje się, bo co m izostało 😂😂😂😂
Nie zostawiają w drzwiach nic dopiero po 2 lub u mnie po 3 tyg wysyłają pismo listem nierejestrowanymWiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca, 13:44
-
Niaha wrote:W tej ciąży zaskoczyła mnie znieczulica ludzi odnośnie kobiet w ciąży. Mam wrażenie, że najgorsze są kobiety w wieku 50-60 lat.
Przykre...
Na badania w Luxmed u mnie jest osobny gabinet dla kobiet w ciąży, zawsze jestem umówiona na konkretną godzinę a w kolejce same ciężarne.
Co do kontroli to też nie miałam (i oby tak zostało) i nie przechowuje paragonów tak długo. Muszę teraz je zbierać 😆 u mnie praktycznie zawsze i tak jest mąż w domu (pracuje zdalnie) to w razie wizyty liczę na info od niego i wtedy szybko apteka 😆 -
bambari wrote:A to ja mam zupełnie odwrotne odczucia. Brzuch mam raczej mały, ale często noszę dopasowane sukienki i w kolejkach w sklepie często ktoś chce mi ustąpić. Póki co korzystałam tylko jak faktycznie gorzej się czułam a tak to mogę postać. Proponowali i mężczyźni i starsze panie, w sumie bez różnicy. Nawet byłam pod wrażeniem, że to takie powszechne.
Na badania w Luxmed u mnie jest osobny gabinet dla kobiet w ciąży, zawsze jestem umówiona na konkretną godzinę a w kolejce same ciężarne.
Co do kontroli to też nie miałam (i oby tak zostało) i nie przechowuje paragonów tak długo. Muszę teraz je zbierać 😆 u mnie praktycznie zawsze i tak jest mąż w domu (pracuje zdalnie) to w razie wizyty liczę na info od niego i wtedy szybko apteka 😆
Ja mam brzuch bardzo widoczny, a jeszcze nikt dobrowolnie mnie nigdzie nie przepuścił 😅
Jedynie pielęgniarki podczas pobrania krwi na NFZ. -
Byłam dziewczyny w Zusie i uwaga hit oni kontrolowali mnie na starym adresie zamieszkania...bo taki był w L4...a jak wchodzą w system to widzą nowy adres zamieszkania 😂
I teraz się okazuje, że moja kontrola będzie najprawdopodobniej nie ważna, bo to z ich winy 😂
A dziwnymt razem mi się godziny i daty zpowieliły
Druga sprawa. Mam najnowsz L4 na stary adres! I musiałam napisać kartkę że przebywam na nowym 😂
Przedszkolanka123, miska122, Galena, Niaha, Pati2804, Bibi24 lubią tę wiadomość
-
Niaha wrote:Ja mam brzuch bardzo widoczny, a jeszcze nikt dobrowolnie mnie nigdzie nie przepuścił 😅
Jedynie pielęgniarki podczas pobrania krwi na NFZ.
Ja tak samo mam już widoczny brzuch. Wszyscy w kolejkach patrzą na mnie jak na trędowatą, kątem oka na brzuch, szybko odwracają wzrok i udają że nie widzą 🤷🏻♀️ nie przeszkadza mi to, bo dobrze się narazie czuje, ale strasznie jest to przykre… -
Hej,
Ja właśnie dzisiaj odebrałam swój otulacz do fotelika, termin mam na 27.11. Taki zamówiłam:
https://jukki.pl/pl/p/Kocyk-do-fotelika-samochodowego-Plusz-ecru-i-Velvet-w-kolorze-butelkowej-zieleni-/3431?_gl=1*60dvxl*_up*MQ..&gclid=CjwKCAjwqf20BhBwEiwAt7dtdZP7R2A9LvSLK4CvhozhgMO9pLPSOeSGF82sDVZAJzLexoYjNRyP2BoC5aQQAvD_BwE
Chciałam podpytać czy ktoraś z Was go ma? Albo zna kogoś kto korzystał? Czy np dało się dobrze dociągnąć pasy? Bo słyszałam opinie, że jest on za gruby do fotelika, ale mi się wydaje, że takie zimowe zawsze będą troszeczkę grubsze.
Z góry dzięki za odpowiedź! -
Waflut wrote:Pytanie z innej beczki: kupujecie jakieś pajace takie polarowe, ciepłe?
Moja starszej daty mama chyba oszalała i mam pół kartonu takich pajacy w rozmiarze 62 🫣 nie wiem co z tym zrobić, czy faktycznie trzymać w komodzie uprane, czy zostawić ze 2-3szt a resztę schować to do piwnicy. Planuję ubierać małego w body, lekki pajac i otulacz lub śpiworek i nie mogę znaleźć logicznego zastosowania aż takiej ilości tych pajacy.
Ja właśnie rozważam - planowałam małego ubierać w bodziaki z długim, pajac cienki i na to kombinezon polarowy miś, albo jak będą mrozy to taki grubszy, ocieplony i do śpiworka.
Na wyjście prawdopodobnie z końcem listopada bodziak z długim, pajacyk zwykły, skarpetki, czapeczka i otulacz do fotelika. -
A akropol dziewczyny kombinezonów, otulaczy do fotelików itp
Na ile będę tradycyjna jak będę używać kocyka do fotelika? 😁 ktoś jeszcze?😂Galena lubi tę wiadomość
-
Ja nie kupuje tego specjalnego otulacza do fotelika raczej (ale może mi się odmieni). Polaru też unikam (ale znowu, pewnie mi z czasem przejdzie ta faza „organicznej marki” xD )
Co do przepuszczania, to nikt jeszcze mnie nigdzie nie przepuścił i nie ustąpił miejsca (ani w przychodni, ani w autobusie, ani w kolejce w sklepie) i szczerze mówiąc przy tych upałach, to nie było za fajne. Natomiast ja jestem taka, że się nie upomnę, chociaż lekarka mi mówi, żeby wprost ludzi mobilizować, że jestem w ciąży i mi słabo.