X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LISTOPAD 2024 ❤️🍼
Odpowiedz

LISTOPAD 2024 ❤️🍼

Oceń ten wątek:
  • Niaha Autorytet
    Postów: 3877 7005

    Wysłany: 7 października, 04:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Widzę, że też nie śpisz 🫣🤭

    Nie wiem kiedy to minęło, naprawdę. Na ten tydzień mam już zaplanowane ostatnie rzeczy do zrobienia przed porodem, a potem zaczynam oczekiwanie 🙈

    No niestety, przespanie nocy staje się coraz trudniejsze 😅 Jak nie siku, to duszności a dzisiaj zgaga/refluks 🙃
    Tak sobie myślę, że jeśli prawdą jest powiedzenie, że jeśli pod koniec ciąży jest zgaga/refluks to dzieciak urodzi się z włosami to to moje maleństwo chyba będzie miało afro 😅

    A dużo Ci zostało jeszcze do ogarnięcia?

    Galena lubi tę wiadomość

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Galena Ekspertka
    Postów: 164 411

    Wysłany: 7 października, 04:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nocne koleżanki 😜 ja ostatnio śpię na raty 🙈 Najpierw przed 23 bo dopada mnie zmęczenie, niestety po 2-3godzinach budze się z powodu bólu biodra (obie strony bolą jak za długo leżę), wychodzę z psem, pokręcę się po domu i potem śpię kolejne parę godzin z przerwą na siku 😐 budzą mnie te cholerne boki, jakby biodra.

    Marzy mi się spanie na brzuchu i mam nadzieję, że szybko po porodzie wrócę do ulubionej pozycji.

    Jutro muszę spakować torbę. Choćby prowizorycznie.

    preg.png
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5152 8967

    Wysłany: 7 października, 04:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niaha wrote:
    No niestety, przespanie nocy staje się coraz trudniejsze 😅 Jak nie siku, to duszności a dzisiaj zgaga/refluks 🙃
    Tak sobie myślę, że jeśli prawdą jest powiedzenie, że jeśli pod koniec ciąży jest zgaga/refluks to dzieciak urodzi się z włosami to to moje maleństwo chyba będzie miało afro 😅

    A dużo Ci zostało jeszcze do ogarnięcia?
    Z tymi włosami to podobno jedno z niewielu prawdziwych "zabobonów". Ja z pierwszym synkiem miałam okropną zgagę, urodził się z dużą ilością włosów, ale wszystkie się wytarły i na roczek był praktycznie łysy 😂
    Zostało mi poukładanie wszystkiego w torbie, dokupienie przekąsek itd, chcę jeszcze w tym tygodniu zamówić prezenty dla położnych (płace dodatkowo, ale odbierały "za darmo" poród starszaka i nic wtedy nie dałam, a czuję, że zasłużyły). Chcę jeszcze wypastować podłogi, mocniej posprzątać pokój starszaka, wyczesać psa (to robota na kilka godzin przy jego futrze) i chyba już naszykować wszystko włącznie z dostawką itd. Chyba wolę później ewentualnie pozmieniać prześcieradła, ale czuć że jestem już gotowa
    Zobaczymy co jutro usłyszę na wizycie, od tego zależy tempo mojej pracy 😂
    Gdybym miała rodzić w takim samym terminie co ostatnio to zostało mi 9 dni (z OM 12). Marzę też o tym, żeby mieć chociaż 1-2 dni kiedy wszystko jest gotowe a ja odpoczywam na kanapie kiedy starszak w przedszkolu, zobaczymy czy się uda. Strasznie jestem ciekawa kiedy Maks zdecyduje się przyjść na świat, mam tylko nadzieję że nie będzie czekał do listopada 🙈

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5152 8967

    Wysłany: 7 października, 04:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galena wrote:
    Witam nocne koleżanki 😜 ja ostatnio śpię na raty 🙈 Najpierw przed 23 bo dopada mnie zmęczenie, niestety po 2-3godzinach budze się z powodu bólu biodra (obie strony bolą jak za długo leżę), wychodzę z psem, pokręcę się po domu i potem śpię kolejne parę godzin z przerwą na siku 😐 budzą mnie te cholerne boki, jakby biodra.

    Marzy mi się spanie na brzuchu i mam nadzieję, że szybko po porodzie wrócę do ulubionej pozycji.

    Jutro muszę spakować torbę. Choćby prowizorycznie.

    Ja pierwsze co zrobiłam po porodzie jak znalazłam się w sali to położenie się na brzuchu 😂 też mi strasznie tego brakowało. Mam nadzieję, że tym razem też będę w stanie 😊

    Galena lubi tę wiadomość

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Niaha Autorytet
    Postów: 3877 7005

    Wysłany: 7 października, 05:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O tak, też tęsknię za spaniem na brzuchu 😌, a pozostał mi tylko lewy bok (na prawym refluks jest bardziej uciążliwy)

    Galena lubi tę wiadomość

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Niaha Autorytet
    Postów: 3877 7005

    Wysłany: 7 października, 05:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska122, no troszkę pracy jest 😅 ale to takie ostatki już, obys szybko się z tym uporała ❤️
    A przypomniałaś mi o wyczesaniu psa, też się za to wezmę, to bardzo dobry pomysł 👍

    miska122, Galena lubią tę wiadomość

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3528 3392

    Wysłany: 7 października, 06:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u nas chyba będzie łysolek, bo zgagi nie miałam ani razu 🤣 Za to nie wiem co się dzieje z moimi dłońmi, ale od tygodnia strasznie bolą mnie paliczki. Są ogólnie trochę opuchnięte, bo nie mogę już założyć obrączki czy pierścionków, ale nie wydaje mi się żeby aż tak mocno jak wskazuje ból

    age.png
  • monii Ekspertka
    Postów: 215 465

    Wysłany: 7 października, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galena wrote:
    Witam nocne koleżanki 😜 ja ostatnio śpię na raty 🙈 Najpierw przed 23 bo dopada mnie zmęczenie, niestety po 2-3godzinach budze się z powodu bólu biodra (obie strony bolą jak za długo leżę), wychodzę z psem, pokręcę się po domu i potem śpię kolejne parę godzin z przerwą na siku 😐 budzą mnie te cholerne boki, jakby biodra.

    Marzy mi się spanie na brzuchu i mam nadzieję, że szybko po porodzie wrócę do ulubionej pozycji.

    Jutro muszę spakować torbę. Choćby prowizorycznie.

    Mam podobnie. Ani tak ani tak. Albo mała kopie, albo siku, albo boki 😂 byle do 23go wytrzymać. Ja na brzuchu to pośpię sobie nw kiedy... :(

    Niaha, Galena lubią tę wiadomość

    2013 - syn Aleksander 👼
    2014 - syn Jaś ❤
    2015 - córka Gosia ❤
    2019 - syn Staś ❤ ( rozszczep lewostronny całkowity, autyzm, opóźnienie rozwoju, zaburzenia koordynacji ruchowej, afazja, adhd )
    2024 - córka Martynka❤

    age.png
  • czaranna Autorytet
    Postów: 577 1069

    Wysłany: 7 października, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niaha wrote:
    O tak, też tęsknię za spaniem na brzuchu 😌, a pozostał mi tylko lewy bok (na prawym refluks jest bardziej uciążliwy)


    I ja wiele bym dała żeby zasnąć na brzuszku 🤭 no nic jeszcze trochę 😆 co do refluksu u mnie z kolei na lewym boku mniejszy .. ale momentami to już nie do wytrzymania, to ulewanie i mam ciągle uczucie gorąca w przełyku do tego stopnia, że kawę i herbatę piję letnią bo ciepłego nie dam rady. O dziwo nie piecze, nie odbija mi się też kwasem dziwne to doświadczenie, które mam 1 raz :) zobaczymy czy przełoży się to na włoski 😁 moje dzieciaki były lysiutkie, może do 3 razy sztuka, ale fakt kogo bym nie znała z takimi objawami to dziecko zawsze rodziło się z włoskami, moja mama też sie męczyła a brat urodził się z taką czupryną jakby miał perukę 😜
    Mi niestety też ból bioder dokucza, rano wstaję jak połamana, a mam tyle roboty 🙈 miał być "remoncik" , a poł mieszkania w demolce, płakać się chce już na ten syf, tymbardziej że coraz gorzej i ciężej idzie to sprzątanie. W sobotę umyłam okna, zawiesiłam rolety, upralam poprasowałam i powiesiłam firanki, ogarnęłam sprzątanie, pranie, obiad a wczoraj caly dzien ani ręką ani nogą 🙊

    👸 33
    👨‍🔧 37

    28.10.2009 - 9.15 3860 Kubuś 💙
    07.01.2015 - 5.05 4000 Michalina💗

    Starania od - 01.2023
    ⏸️ 11.03.2024

    preg.png
  • Sparky Autorytet
    Postów: 1926 2713

    Wysłany: 7 października, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Wam tych przerywanych nocy 😢 Ja to bym sobie pospała, ale niestety dzisiaj też z tym kiepsko, bo położyłam się koło 1, a o 5:40 synek już do nas przyszedł wyspany 🤡 No ale dziś poszedł po tygodniu przerwy do żłobka, więc moim celem nr 1 na ten dzień jest spakowanie walizki. Czas najwyższy 🫣

    Zaczynam się martwić, czy zdążę się zaszczepić na krztusiec 🥴 Akurat jakieś przeziębienie mnie dopadło. W ogóle, co za ironia losu. Tydzień temu kupiłam szczepionkę i leży w lodówce, a za tydzień wchodzi refundacja dla ciężarnych 🤡

    age.png

    11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
    13.11.24 - Laura 👶🏼🩷

    age.png

    24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
    28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 446 325

    Wysłany: 7 października, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za mną dzisiaj też okropna noc, budziłam się ciągle, miałam jakieś głupie sny. Za każdym razem jak czytam o Waszych dolegliwościach, to mam ulgę, że mnie to omija, a potem za dwa tygodnie też ich dostaję 😅 Ostatnio męczy mnie głównie ból żołądka i zgaga, czekam w takim razie na ból bioder… U nas dziś kończy się remont, ale dopiero od jutra wieczorem zaczniemy coś robić, bo wiadomo, że farba musi wyschnąć, pył opaść. Mam już dość wszechobecnych folii i kartonów, chciałabym już posprzątać, a jednocześnie przytłacza mnie ilość rzecz do zrobienia

    preg.png
  • Waflut Autorytet
    Postów: 567 508

    Wysłany: 7 października, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sparky wrote:
    W ogóle, co za ironia losu. Tydzień temu kupiłam szczepionkę i leży w lodówce, a za tydzień wchodzi refundacja dla ciężarnych 🤡

    Ja się dosłownie 1,5tyg temu zaszczepiłam 🙈 i gdybym wiedziała, że wejdzie ta refundacja to bym poczekała i była 140zl do przodu 😂

    age.png
  • BabaJaga89 Ekspertka
    Postów: 217 336

    Wysłany: 7 października, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie włosów u bejbików to na USG w 31tc lekarz wypatrzył u mojego całkiem pokaźne włosy na głowie! To było bardzo zabawne doświadczenie je zobaczyć, gdzie do porodu jeszcze tyle czasu! Zawsze mówiłam, że dzieci z włosami wyglądają przerażająco, moja cora była łysa, a teraz nie wiem co mam myśleć 😆

  • miska122 Autorytet
    Postów: 5152 8967

    Wysłany: 7 października, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie. Młody ok 3kg, na tyle nisko, że ciężko dokładnie zmierzyć.
    Dostałam skierowanie na wywołanie na 21.10 jeśli do tego czasu nie urodzę. Szczerze to nie chce wywołania i moja położna też jest przeciwna, więc mam nadzieję, że nie będzie potrzeby. Szyjki jeszcze coś tam zostało (lekarz mówi że może być z 1,5cm), ale uwaga - mam już rozwarcie na 3cm. Przy szyjce 0,5cm i rozwarciu na 2 cm to na drugi dzień urodziłam 🙈 nie sądzę żeby poszło aż tak szybko tym razem, ale mam nadzieję że zwiastuje to że do 21.10 nie dotrwam 😊
    Wracam do domu i staram się dopiąć wszystko na ostatni guzik żebym już się nie denerwowała. Jak powiedziałam mężowi przez telefon że 3cm to usłyszałam jak głośno przełyka ślinę 😂😂 dzisiaj podjedziemy też kupić jakieś przekąski itd do szpitala.
    Proszę trzymajcie kciuki żeby zaczęło się samo ❤️

    Waflut, Elasure, czaranna, bambari, Sparky, Niaha, juss92, Jenny93, Pati2804, agatka06, pandzia 🐼, BabaJaga89, Przedszkolanka123, Karmen, MaggLbn, MonReve96, klopsik, Kofinka, Bibi24, Natalia K, Makija, Fania017, zulka lubią tę wiadomość

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • czaranna Autorytet
    Postów: 577 1069

    Wysłany: 7 października, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Ja już po wizycie. Młody ok 3kg, na tyle nisko, że ciężko dokładnie zmierzyć.
    Dostałam skierowanie na wywołanie na 21.10 jeśli do tego czasu nie urodzę. Szczerze to nie chce wywołania i moja położna też jest przeciwna, więc mam nadzieję, że nie będzie potrzeby. Szyjki jeszcze coś tam zostało (lekarz mówi że może być z 1,5cm), ale uwaga - mam już rozwarcie na 3cm. Przy szyjce 0,5cm i rozwarciu na 2 cm to na drugi dzień urodziłam 🙈 nie sądzę żeby poszło aż tak szybko tym razem, ale mam nadzieję że zwiastuje to że do 21.10 nie dotrwam 😊
    Wracam do domu i staram się dopiąć wszystko na ostatni guzik żebym już się nie denerwowała. Jak powiedziałam mężowi przez telefon że 3cm to usłyszałam jak głośno przełyka ślinę 😂😂 dzisiaj podjedziemy też kupić jakieś przekąski itd do szpitala.
    Proszę trzymajcie kciuki żeby zaczęło się samo ❤️


    No to kochana 3 razy S i może lada moment coś ruszy 🤭
    Trzymam mocno kciuki ❤️🤞

    miska122, Niaha lubią tę wiadomość

    👸 33
    👨‍🔧 37

    28.10.2009 - 9.15 3860 Kubuś 💙
    07.01.2015 - 5.05 4000 Michalina💗

    Starania od - 01.2023
    ⏸️ 11.03.2024

    preg.png
  • Elasure Autorytet
    Postów: 1085 1587

    Wysłany: 7 października, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Ja już po wizycie. Młody ok 3kg, na tyle nisko, że ciężko dokładnie zmierzyć.
    Dostałam skierowanie na wywołanie na 21.10 jeśli do tego czasu nie urodzę. Szczerze to nie chce wywołania i moja położna też jest przeciwna, więc mam nadzieję, że nie będzie potrzeby. Szyjki jeszcze coś tam zostało (lekarz mówi że może być z 1,5cm), ale uwaga - mam już rozwarcie na 3cm. Przy szyjce 0,5cm i rozwarciu na 2 cm to na drugi dzień urodziłam 🙈 nie sądzę żeby poszło aż tak szybko tym razem, ale mam nadzieję że zwiastuje to że do 21.10 nie dotrwam 😊
    Wracam do domu i staram się dopiąć wszystko na ostatni guzik żebym już się nie denerwowała. Jak powiedziałam mężowi przez telefon że 3cm to usłyszałam jak głośno przełyka ślinę 😂😂 dzisiaj podjedziemy też kupić jakieś przekąski itd do szpitala.
    Proszę trzymajcie kciuki żeby zaczęło się samo ❤️

    Ja się nie znam ale dla mnie 3cm rozwarcia to już mega dużo - wow! No ciekawe ile z tym pochodzisz, szyjka też podobno może się szybko skrócić 🤭 nie sądzę, że doczekasz do 21go 🤞🤞🤞🍀

    Też nie chciałabym wywoływania ale na pewno koło 37tc już bedziemy działać z własnej strony żeby coś przyspieszyć. Chciałabym tego dużego klocka wycisnąć sama i uniknąć cc ale zobaczymy czy się uda🤷

    miska122 lubi tę wiadomość

    age.png

    👩 37lat
    AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
    Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
    KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
    🧔‍♂️ 35 lat
    IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
    HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78

    10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
    14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
    ******************
  • Niaha Autorytet
    Postów: 3877 7005

    Wysłany: 7 października, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Ja już po wizycie. Młody ok 3kg, na tyle nisko, że ciężko dokładnie zmierzyć.
    Dostałam skierowanie na wywołanie na 21.10 jeśli do tego czasu nie urodzę. Szczerze to nie chce wywołania i moja położna też jest przeciwna, więc mam nadzieję, że nie będzie potrzeby. Szyjki jeszcze coś tam zostało (lekarz mówi że może być z 1,5cm), ale uwaga - mam już rozwarcie na 3cm. Przy szyjce 0,5cm i rozwarciu na 2 cm to na drugi dzień urodziłam 🙈 nie sądzę żeby poszło aż tak szybko tym razem, ale mam nadzieję że zwiastuje to że do 21.10 nie dotrwam 😊
    Wracam do domu i staram się dopiąć wszystko na ostatni guzik żebym już się nie denerwowała. Jak powiedziałam mężowi przez telefon że 3cm to usłyszałam jak głośno przełyka ślinę 😂😂 dzisiaj podjedziemy też kupić jakieś przekąski itd do szpitala.
    Proszę trzymajcie kciuki żeby zaczęło się samo ❤️

    Też czuję, że to jest kwestia dni u Ciebie ☺️
    niezmiennie trzymam mocno kciuki ❤️❤️❤️

    miska122 lubi tę wiadomość

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • juss92 Autorytet
    Postów: 292 777

    Wysłany: 7 października, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Ja już po wizycie. Młody ok 3kg, na tyle nisko, że ciężko dokładnie zmierzyć.
    Dostałam skierowanie na wywołanie na 21.10 jeśli do tego czasu nie urodzę. Szczerze to nie chce wywołania i moja położna też jest przeciwna, więc mam nadzieję, że nie będzie potrzeby. Szyjki jeszcze coś tam zostało (lekarz mówi że może być z 1,5cm), ale uwaga - mam już rozwarcie na 3cm. Przy szyjce 0,5cm i rozwarciu na 2 cm to na drugi dzień urodziłam 🙈 nie sądzę żeby poszło aż tak szybko tym razem, ale mam nadzieję że zwiastuje to że do 21.10 nie dotrwam 😊
    Wracam do domu i staram się dopiąć wszystko na ostatni guzik żebym już się nie denerwowała. Jak powiedziałam mężowi przez telefon że 3cm to usłyszałam jak głośno przełyka ślinę 😂😂 dzisiaj podjedziemy też kupić jakieś przekąski itd do szpitala.
    Proszę trzymajcie kciuki żeby zaczęło się samo ❤️
    Trzymam kciuki, też mam nadzieję, że zacznie się samo i unikne wywołania 🤭

    A co do włosów i zgagi - u mnie zgaga się pojawia i na USG lekarz mi pokazywała, że włoski są, więc coś w tym może być 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października, 10:35

    miska122 lubi tę wiadomość

    👩🏻32
    👨🏻35

    3cs
    16.02 ⏸️(11dpo)
    20.02 💉Beta 554
    22.02 💉Beta 1189
    01.03 🩺 jest pęcherzyk
    08.03 🩺 CRL 0,78cm i ❤️ (USG 6+5, OM 7+1)
    14.03 💉I badania krwi
    20.03 🩺 CRL 1,79cm (USG 8+2, OM 8+6)
    03.04 🩺 CRL 3,69cm (USG 10+4, OM 10+6)
    18.04 🩺 CRL 6,68cm (USG&OM 13+0); usg prenatalne prawidłowe, dziewczynka 🩷
    06.06 🩺 284g (USG 19+3, OM 20+0)/ połówkowe prawidłowe
    12.06 🩺 345g (20+6)/ cukrzyca ciążowa
    10.07 🩺 695g (24+6)
    14.08 🩺 1270-1300g (29+6)
    20.08 🩺 1416g (30+5)
    29.08 🩺 1738g (31+6)
    02.09 🩺 1840g (32+4)
    25.09 🩺 2400g (35+6)

    14.10🌸🌸Gabrysia🌸🌸 3010g, 51cm (38+4)
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4519 8301

    Wysłany: 7 października, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    A jakie ćwiczenia robisz?
    Leżenie z poduszkami pod tyłkiem i na łokciach z uniesionym tyłkiem, pracuje oddechem też ale nic to nie daje .. a coś możesz polecić? 🤔

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • Sparky Autorytet
    Postów: 1926 2713

    Wysłany: 7 października, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka, czyli u Ciebie już się pomału dzieje 🤭🤭 trzymam kciuki, żeby wszystko poszło po Waszej myśli 🙏🏼

    Co do zgagi, z synkiem miałam okropną pod koniec i urodził się włochaty 😀 Teraz mam tak falami, zależnie jak mała się ułoży, ale nie narzekam jakoś bardzo. Pewnie dziewczynkę będę miała łysą 😆

    Niaha, wpisz mi proszę wizytę na 16.10. 😊 W sumie super się złożyło, bo moja gin przeniosła się do przychodni praktycznie pod moim domem 😅 Także na końcówkę idealnie. A tak się martwiłam jak to będzie, kiedy kończyła współpracę z poprzednią placówką 🫠

    Niaha, miska122 lubią tę wiadomość

    age.png

    11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
    13.11.24 - Laura 👶🏼🩷

    age.png

    24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
    28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵
‹‹ 498 499 500 501 502 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ