LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Jenny93 wrote:Daktyle mają uruchomić czynność skurczową? Czy jakie jest wskazanie? 😅
W badaniach nad daktylami, jak przy każdym domowym sposobie, tak jednoznacznie nie wychodzi na co działają, ale przede wszystkim mają wpływ na przygotowanie szyjki do poroduElasure, Jenny93 lubią tę wiadomość
-
Ja dziewczyny daktyle kupuje w Lidlu albo w rossmanie 😁
Nie wiem co mam Wam powiedzieć na temat jedzenia ich jako wspomagacz aby rozwiązać porod bo ja je jem cala ciążę 🙈🙈 kocham daktyle, orzeszki i inne bajery 🤭
A jeszcze w ciąży z lodami waniliowymi no wchodzą mi jak złoto 😅 -
Jenny93 wrote:U mnie też tylko krocze czuję, ale maluch jest niski ułożony więc pewnie dlatego. Spięcia brzucha tak jak wcześniej 😅 Od teraz to każdy nowy objaw będziemy traktować jakby się poród zaczynał 🤣
A to prawda 😅 już sobie wkręcam, że mało czasu zostało, bo częściej czuję skurcze miesiączkowe, szybciej robię się zmęczona, zdecydowanie częściej się wyprozniam i mam opuchnięte chyba wszystko 😅
No ale z drugiej strony, brzuch jest wysoko, brak wód, normalny apetyt i tak zwyczajnie nie czuję, żeby ten termin się zbliżał.
Chciałabym, żeby samo się zaczęło, najlepiej tak pod koniec przyszłego tygodnia 😁 idealnie byłoby w 37+4 - 38+5. Chciałabym, żeby młody urodził się dalej od wszystkich świętych, ale znając moje szczęście tak nie będzie 🙃 i zrobią CC w 31.10 -
KarolinaAnastazja wrote:Ja dziewczyny daktyle kupuje w Lidlu albo w rossmanie 😁
Nie wiem co mam Wam powiedzieć na temat jedzenia ich jako wspomagacz aby rozwiązać porod bo ja je jem cala ciążę 🙈🙈 kocham daktyle, orzeszki i inne bajery 🤭
A jeszcze w ciąży z lodami waniliowymi no wchodzą mi jak złoto 😅
Oooo, z lodami tak! Na to można sypnąć dosłownie odrobinę soli morskiej… mniam 😋 III trymestr pod znakiem jedzeniaKarolinaAnastazja lubi tę wiadomość
-
Paima wrote:Niaha, a przy modyfikowanym nie jest przypadkiem tak, że liczysz zapotrzebowanie Xml na kilogram masy ciała?
Teraz tego nie przeliczysz tak dokładnie moim zdaniem.
Ale jeśli się mylę,to mnie poprawcie.
To jak z syropkami , producent w danym wieku zaleca np 5ml ale tak się nie podaje. Przeliczasz ile Faktycznie waży Twoje dziecko i jakie ma zapotrzebowanie 🤔
Nie mam pojęcia 🫣 sugerowałam się info z opakowań i różnych tabelek wstawionych do neta. Chyba podpytam o to położną jutro. -
Ja za to mam wstręt do jedzenia jak na początku i dziwne mdłości. Cofnełam się chyba w czasie 😂
-
Niaha wrote:A to prawda 😅 już sobie wkręcam, że mało czasu zostało, bo częściej czuję skurcze miesiączkowe, szybciej robię się zmęczona, zdecydowanie częściej się wyprozniam i mam opuchnięte chyba wszystko 😅
No ale z drugiej strony, brzuch jest wysoko, brak wód, normalny apetyt i tak zwyczajnie nie czuję, żeby ten termin się zbliżał.
Chciałabym, żeby samo się zaczęło, najlepiej tak pod koniec przyszłego tygodnia 😁 idealnie byłoby w 37+4 - 38+5. Chciałabym, żeby młody urodził się dalej od wszystkich świętych, ale znając moje szczęście tak nie będzie 🙃 i zrobią CC w 31.10
Kiedy wyznaczają Ci datę?
Ten początek listopada mnie odstrasza ale ja za Halloween bym się nie obraziła 😂 Mamy z mężem fajne koszulki ze szkieletem, na mojej pod żebrami jest śpiący bobas z misiem a u męża piwo i pizza 😂 a teraz w pepco będzie body ze szkieletem więc już mielibyśmy fajną rodzinną fotkę 🤭Bibi24, KarolinaAnastazja, MaggLbn lubią tę wiadomość
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Niaha wrote:Nie mam pojęcia 🫣 sugerowałam się info z opakowań i różnych tabelek wstawionych do neta. Chyba podpytam o to położną jutro.
Daj znać proszę, co powie. 😊
Sama dokładnie nie wiem, bo karmiłam głównie piersią na początku.
Sporo podpowiedzi jest też na kanale położnej Lektosfera.
Tu trochę na temat ilości :
https://youtu.be/kStCY0hFDCg?si=SgHy3c2ysUii9_KRNiaha lubi tę wiadomość
-
Elasure wrote:Kiedy wyznaczają Ci datę?
Ten początek listopada mnie odstrasza ale ja za Halloween bym się nie obraziła 😂 Mamy z mężem fajne koszulki ze szkieletem, na mojej pod żebrami jest śpiący bobas z misiem a u męża piwo i pizza 😂 a teraz w pepco będzie body ze szkieletem więc już mielibyśmy fajną rodzinną fotkę 🤭
Data CC już jest wyznaczona na 28.10, no ale mogą byc tak, że nie od razu wezmą mnie pod nóż, bo tego dnia nie mam być na czczo. A jak będą inne pilne przypadki to i operacja może się przesunąć 😔 -
Myślisz, że mogą Cię tyle przetrzymać? Ja bym zakładała, że najpóźniej następnego dnia Cię wezmą.
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Niaha wrote:A to prawda 😅 już sobie wkręcam, że mało czasu zostało, bo częściej czuję skurcze miesiączkowe, szybciej robię się zmęczona, zdecydowanie częściej się wyprozniam i mam opuchnięte chyba wszystko 😅
No ale z drugiej strony, brzuch jest wysoko, brak wód, normalny apetyt i tak zwyczajnie nie czuję, żeby ten termin się zbliżał.
Chciałabym, żeby samo się zaczęło, najlepiej tak pod koniec przyszłego tygodnia 😁 idealnie byłoby w 37+4 - 38+5. Chciałabym, żeby młody urodził się dalej od wszystkich świętych, ale znając moje szczęście tak nie będzie 🙃 i zrobią CC w 31.10
Napewno tak nie będzie. Dzień przed wstawiasz się na CC nie naczczo bo od kolacji masz zakaz jedzenia tylko woda. I w terminie ustalonym Ci zrobią. Nie martw się. Ja już 4 raz to przerabiam i cholernie się tej 4 boje. -
Niaha wrote:A to prawda 😅 już sobie wkręcam, że mało czasu zostało, bo częściej czuję skurcze miesiączkowe, szybciej robię się zmęczona, zdecydowanie częściej się wyprozniam i mam opuchnięte chyba wszystko 😅
No ale z drugiej strony, brzuch jest wysoko, brak wód, normalny apetyt i tak zwyczajnie nie czuję, żeby ten termin się zbliżał.
Chciałabym, żeby samo się zaczęło, najlepiej tak pod koniec przyszłego tygodnia 😁 idealnie byłoby w 37+4 - 38+5. Chciałabym, żeby młody urodził się dalej od wszystkich świętych, ale znając moje szczęście tak nie będzie 🙃 i zrobią CC w 31.10
Jeżeli chodzi o życzenia to ja nie obraziłabym się za 11 listopada Święto Niepodległościmonii, Elasure, MaggLbn, Niaha, juss92, Galena lubią tę wiadomość
-
Natalia K wrote:Jeżeli chodzi o życzenia to ja nie obraziłabym się za 11 listopada Święto Niepodległości
Hehehe mój mąż też mówi, że on by chciał syna NIEPODLEGŁEGO 😂Natalia K, Elasure, MaggLbn, Niaha, juss92, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Niaha, co do mm to ciężko tak wyliczyć ile dokładnie dziecko będzie jadło na miesiąc, bo obecnie zaleca się, aby mm również karmić na żądanie. Niektóre dzieci jedzą większe porcje, inne mniejsze, częstotliwośc na dobę też się różni. Tabelka to tylko wskazówka, w praktyce mało który maluch je stricte tak, jak producent sobie wymyślił. Myślę, że można się zaopatrzyć w 1-2 opakowania na wszelki wypadek, a później już dokupować na bieżąco jak będzie taka potrzeba.
Miałam wizyty u okulisty i neurologa, ale mam wskazania. Na szczęście oboje nie widzieli przeciwwskazań do porodu sn.
Kurczę, Wy tak wypatrujecie tych oznak porodu, a ja się modlę, żeby mała posiedziała chociaż do tego 39tc 😆 musimy skończyć remont łazienki 😆 No i może to niepopularna na naszym wątku opinia, ale idąc do szpitala na wyznaczony termin indukcji jednak czułabym, że wszystko jest bardziej pod kontrolą. Nie mam złych wspomnień z poprzedniego porodu indukowanego, więc ta wizja mnie nie przeraża. Bardziej boję się spontanicznej akcji w środku nocy 🫠Karmen lubi tę wiadomość
-
KarolinaAnastazja wrote:Hehehe mój mąż też mówi, że on by chciał syna NIEPODLEGŁEGO 😂
Hahahhaa 😂😂😂 świetny tekst. Ja to tak sobie wymyśliłam, bo wszyscy mi wróżą przedwczesny poród. A jak już ma być wcześniej to czemu nie w Święto Niepodległości. Dodatkowo mój brat ma w tym dniu imieniny.KarolinaAnastazja lubi tę wiadomość
-
Sparky wrote:Niaha, co do mm to ciężko tak wyliczyć ile dokładnie dziecko będzie jadło na miesiąc, bo obecnie zaleca się, aby mm również karmić na żądanie. Niektóre dzieci jedzą większe porcje, inne mniejsze, częstotliwośc na dobę też się różni. Tabelka to tylko wskazówka, w praktyce mało który maluch je stricte tak, jak producent sobie wymyślił. Myślę, że można się zaopatrzyć w 1-2 opakowania na wszelki wypadek, a później już dokupować na bieżąco jak będzie taka potrzeba.
Miałam wizyty u okulisty i neurologa, ale mam wskazania. Na szczęście oboje nie widzieli przeciwwskazań do porodu sn.
Kurczę, Wy tak wypatrujecie tych oznak porodu, a ja się modlę, żeby mała posiedziała chociaż do tego 39tc 😆 musimy skończyć remont łazienki 😆 No i może to niepopularna na naszym wątku opinia, ale idąc do szpitala na wyznaczony termin indukcji jednak czułabym, że wszystko jest bardziej pod kontrolą. Nie mam złych wspomnień z poprzedniego porodu indukowanego, więc ta wizja mnie nie przeraża. Bardziej boję się spontanicznej akcji w środku nocy 🫠
Mam te same odczucia 🥺 nie planuję stosować żadnych "przyspieszaczy" I mam nadzieję, że to nie będzie żadne święto typu 1.11 albo 11.11 bo obawiam się okrojonego personelu (niby nie powinno ale mam z tyłu głowy). Termin mam na 9.11 więc obie daty są prawdopodobne 🤪
Co do indukcji to też nie mam złych wspomnień. Ja jednak nawet w porodzie nie mogłam się poddać żadnym pierwotnym instynktom, a o tym wypisują i mówią w rozmaitych poradnikach 😅 nie spieszy mi się nic a nic 😅 jedyne co mnie zastanawia to do tej pory bąbel wypadał na dużego chłopca, idę na USG 18.10, takie ostatnie i się okaże jak duży jest. Chciałabym chodzić do samego 40tc, bo ja jeszcze nie gotowa 😅 z drugiej strony nie chce żeby urósł do 5kg 😆😆😆 -
monii wrote:Napewno tak nie będzie. Dzień przed wstawiasz się na CC nie naczczo bo od kolacji masz zakaz jedzenia tylko woda. I w terminie ustalonym Ci zrobią. Nie martw się. Ja już 4 raz to przerabiam i cholernie się tej 4 boje.
To pewnie zależy od szpitala. Tak jak pisałam, jestem zapisana na 28.10, ale nie mam wtedy przyjeżdżać, tylko czekać tego dnia na telefon 🙃
Dopiero po potwierdzeniu telefonicznym albo mam przyjechać tego samego dnia, albo przełożą to na później.
Mąż zakazał mi jeść daktyle i pić herbatę z liści malin 😅 on jeszcze nie jest gotowy 😅 od soboty myślę, że będę się tym zajadała 😌 -
Teraz jak piszecie, że jedzenie daktyli przyspiesza poród to chyba się jeszcze zastanowię czy je jeść 😂 bo ja tylko wyczytałam, że ułatwiąją poród i przyspieszają w sensie skracają go, kiedy już zaczniemy rodzić.
-
Natalia K wrote:Teraz jak piszecie, że jedzenie daktyli przyspiesza poród to chyba się jeszcze zastanowię czy je jeść 😂 bo ja tylko wyczytałam, że ułatwiąją poród i przyspieszają w sensie skracają go, kiedy już zaczniemy rodzić.
Możliwe, że tak jest. Patrzę na to z przymrużeniem oka 😅
Dla zainteresowanych w tym artykule chyba wszystkie metody są wypisane https://blekitnyporod.pl/naturalne-sposoby-na-wywolanie-i-wspomaganie-porodu/Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października, 05:06