LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymiska122 wrote:Niaha super ❤️ wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej ☺️
Co do kp - pierwszego syna karmiłam tylko piersią, miał żółtaczkę, wolno przybierał, ale powoli było lepiej.
Maks jest też tylko na piersi, zjada jak szalony, wczoraj był ważony przez położną i już wrócił do wagi urodzeniowej. Ani śladu żółtaczki. Niaha pilnuj żeby mały dużo jadł. Pamiętaj, że początek jest bardzo ważny dla kp, to jest moment kiedy organizm uczy się jakie potrzeby ma maleństwo. Jeśli szybko wprowadzisz mm, to Twoje ciało dostanie sygnał, że dziecku starcza mniej mleka i potem może być problem żeby rozkręcić laktację. Dużo dziewczyn tak robi, a potem mówią, że nie mają pokarmu. Nie mam nic do mm, sama korzystałam jak pracowałam albo musiałam wyjechać gdzieś bez małego, ale kp to też ciężka praca, więc jeśli Ci zależy to dobrze na początku się trochę przemeczyć.
Mnie się chyba powoli kończy nawał - w końcu, nienawidzę tego 🫣
Dzisiaj w nocy młodemu odpadł kikut pępowinowy, bardzo się cieszę, bo ze starszym się trochę namęczyliśmy.
Szybko. Nam dopiero odpadł w niedziele 😱 -
Witaj w klubie, ale wszyscy uspokajają ze najważniejsze żeby antybiotyk był podany na czas.agatka06 wrote:Wizytę mam dopiero jutro więc pewnie coś się dowiem co dalej... Ale już dziś pojawił się stres bo przyszedł wynik GBS i mam dodatni 😕
agatka06 lubi tę wiadomość
-
Ja też mam dodatni gbs w zasadzie się spodziewałam bo to już 3 raz 🙄 ale to prawda podczas porodu dadzą antybiotyk i tyle, jedyna różnica to jeżeli odejdą wody to jedziemy nie czekając na skurcze przy cc nie ma zagrożenia.
Elasure jak ja Cię rozumiem 🙈 ja już mam to 2 tygodnie jeszcze jak mam legata to do przeżycia, ale jak pochodzę albo się gimnastykuję to koniec. O dziwo w ogóle nie mam ucisku na pęcherz, raczej pachwiny, miednica, spojenie i niestety odbyt, teraz i kolejne atrakcje przez to z hemoroidami 🙈 bardzo mi pomaga piłka w tym wszystkim i kręcenie ósemek
Ale to nic jeszcze chwila, wytrzymam 🤪🤣👸 33
👨🔧 37
28.10.2009 - 9.15 3860 Kubuś 💙
07.01.2015 - 5.05 4000 Michalina💗
23.11.2024 - 12.15 Miłosz 💙
Starania od - 01.2023
⏸️ 11.03.2024
-
czaranna wrote:Ja też mam dodatni gbs w zasadzie się spodziewałam bo to już 3 raz 🙄 ale to prawda podczas porodu dadzą antybiotyk i tyle, jedyna różnica to jeżeli odejdą wody to jedziemy nie czekając na skurcze przy cc nie ma zagrożenia.
Elasure jak ja Cię rozumiem 🙈 ja już mam to 2 tygodnie jeszcze jak mam legata to do przeżycia, ale jak pochodzę albo się gimnastykuję to koniec. O dziwo w ogóle nie mam ucisku na pęcherz, raczej pachwiny, miednica, spojenie i niestety odbyt, teraz i kolejne atrakcje przez to z hemoroidami 🙈 bardzo mi pomaga piłka w tym wszystkim i kręcenie ósemek
Ale to nic jeszcze chwila, wytrzymam 🤪🤣
No u mnie to był nagły ból rozrywania przy wysiadaniu z samochodu, a wystarczyło pewnie dopilnować żeby nogi były złączone 🥺
Na piętro do siebie w domu wychodziłam na czworaka, normalnie płaczę z bólu przy jakiejkolwiek próbie chodzenia. Jak leżę lub siedzę bez ruchu to jest okay. Właśnie będę próbować wdrapać się na piłkę, jak mąż wróci to może uda mi się zebrać odwagi na jakieś rozciąganie na macie.
W takim momencie nie ma mowy, że dałabym radę urodzić. Na szczęście szpital w którym planujemy poród ma specjalną karetkę dla rodzących jakby się miało teraz coś zacząć to nie miałabym żadnego oporu żeby ją wezwać. Ból przy chodzeniu to conajmniej 15 na 10! Urządziłam się koncertowo 😮💨
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Niaha- super, że wychodzicie 🥰
Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia 🥰 Mialam jutro wyjść ale jednak zmiana decyzji- od rana zaczynamy indukcję 😖
Proszę o mocne kciuki bo zaczęłam wpadać w panike, myslałam, że mam jeszcze chwilę 🫣
I w ogóle chciałam, żeby samo się zaczęło...
Przedszkolanka- jutro nasz dzień 🤞 oby poszło sprawnie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2024, 15:06
Natalia K, Waflut, czaranna, juss92, miska122, Przedszkolanka123, Gusta Blu, Kofinka, Paima, MonReve96, Bibi24, Makija, Niaha lubią tę wiadomość
-
My już po wizycie. Wszystko w porządku, mały waży 2981g. Szyjka juz skrócona, przepuszcza na opuszek 🙈 Gabryś standardowo rączka zasłonił buzie tak żeby nie dało się go podejrzeć, więc będzie niespodzianka po narodzinach 😂 w czwartek mam przyjść na ktg i zobaczymy, bo ostatnio ciągle twardnieje mi brzuch. Jak się nic nie wydarzy to mam przyjść jeszcze na ostatnią wizytę 19.11, dzień przed terminem 🙄
Elasure koniencznie spróbuj się dostać do jakiegoś fizjo, nie ma się co męczyć.
Magg i przedszkolanka, od rana jutro kciuki zaciśnięte 🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2024, 15:23
Elasure, MaggLbn, Natalia K, czaranna, juss92, Kofinka, Sparky, pandzia 🐼 lubią tę wiadomość
-
Kofinka wrote:Elasure, ale Ci się przytrafiło na koniec. Polecam wizytę u urofizjoterapeuty - nie wiem gdzie mieszkasz ale ja znalazłam termin z dnia na dzień przez Booksy . Kobieta mnie uratowała jak mi się nogi zablokowały …
Właśnie mam na oku jakieś terminy do urofizjo ale dopiero na jutro wieczór. Na ten moment nawet nie wyobrażam sobie z parkingu się tam wykaraskać do gabinetu 🙈
@MaggLbn trzymaj się mocno! Może jakaś medytacja albo wizualizacja na uspokojenie? Trzymam kciuki żeby jutro wszystko poszło sprawnie i bezpiecznie dla Ciebie i dla dzieciątka ✊🍀
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Elasure wrote:No u mnie to był nagły ból rozrywania przy wysiadaniu z samochodu, a wystarczyło pewnie dopilnować żeby nogi były złączone 🥺
Na piętro do siebie w domu wychodziłam na czworaka, normalnie płaczę z bólu przy jakiejkolwiek próbie chodzenia. Jak leżę lub siedzę bez ruchu to jest okay. Właśnie będę próbować wdrapać się na piłkę, jak mąż wróci to może uda mi się zebrać odwagi na jakieś rozciąganie na macie.
W takim momencie nie ma mowy, że dałabym radę urodzić. Na szczęście szpital w którym planujemy poród ma specjalną karetkę dla rodzących jakby się miało teraz coś zacząć to nie miałabym żadnego oporu żeby ją wezwać. Ból przy chodzeniu to conajmniej 15 na 10! Urządziłam się koncertowo 😮💨
O kurcze, myślałam że po prostu masz jak ja od ucisku i rozciągania wszystkiego, ale faktycznie mogłaś sobie coś naciągnąć lub naderwać. Tak jak dziewczyny radzą warto iść do urofizjo niech to obejrzy, ja ostatnio byłam też za radą dziewczyn zerknąć na rozejście mięśni brzucha, na szczęście to nie było to, tejpow też mi nie zakładała przy okazji zerknęła na moje bóle między nogami w zasadzie mam to już drugi raz więc to tak nie szokuje. U mnie mimo że to 3 ciąża byłam 1 raz i szczerze super sprawa także się nie zastanawiaj tylko umawiaj ❤️
Dziewczyny Magglbn i Przedszkolanka123 wobec tego jutro od rana trzymam mocno za Was kciuki, życzę Wam z całego ❤️ żeby poszło szybko, gładko i szczęśliwie 💗💗💗
Elasure lubi tę wiadomość
👸 33
👨🔧 37
28.10.2009 - 9.15 3860 Kubuś 💙
07.01.2015 - 5.05 4000 Michalina💗
23.11.2024 - 12.15 Miłosz 💙
Starania od - 01.2023
⏸️ 11.03.2024
-
Elasure wrote:Wow, szybciutko ten kikut odpadł. Jaką pielęgnację stosowałaś.
I jakbyś podpowiedziała jak sobie radzisz z nawałem to będę wdzięczna za wskazówki
Po pierwsze młody jeszcze nie był kąpany, jutro dopiero będzie pierwsza kąpiel, więc też nie namokl. Po drugie niestety trochę nam się pępek zainfekował przez weekend, więc od położnej dostaliśmy taki proszek. Najpierw czyściłam mokrym patyczkiem, potem suszymy, a na koniec patyczkiem z tym proszkiem.
Jeśli chodzi o nawał, najważniejsze to nie dopuścić do zastoju. Jak tylko czujesz że pierś robi się mocniej twarda i zaraz może zatkać kanaliki to albo szybko bobas albo odciąganie. Wiem, że mówią żeby uważać z odcisganiem żeby nie napędzać dodatkowo laktacji, ale do tego uczucia ulgi trzeba. Mnie akurat Maks pięknie ściąga, ale w pierwszym dniu ratowałam się laktaotrem. Osobiście nienawidzę odciągać i mega podziwiam matki kpi.
Byłam na pierwszym spacerze, odebrać synka z przedszkola. Ledwo wróciłam, jednak poród przeorał mi nieźle rejony kości ogonowej 🙈 odliczam już do końca połogu 😂
Kofinka, Elasure lubią tę wiadomość
Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
Miska, już byłaś po dziecko w przedszkolu? Szacun! A wychodzicie już z Maksymem na spacerki?
Magg nie mogę jakoś uwierzyć że już Cię wzięli na indukcję bo termin masz dokładnie jak ja! Jaka jest przyczyna?
@Magg & Przedszkolanka jutro będzie się działo, spróbujcie się wyspać. Ktoś tu kiedyś pisał o środkach na uspokojenie czy sen - że można poprosić w szpitalu . Ja tym razem nie będę się wahać, jeżeli będzie taka opcja. Noc przed poprzednim porodem - indukcja nie spałam całą noc, chyba z wrażeń . ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2024, 17:25
MaggLbn lubi tę wiadomość
-
Kofinka wrote:Miska, już byłaś po dziecko w przedszkolu? Szacun! A wychodzicie już z Maksymem na spacerki?
Magg nie mogę jakoś uwierzyć że już Cię wzięli na indukcję bo termin masz dokładnie jak ja! Jaka jest przyczyna?
@Magg & Przedszkolanka jutro będzie się działo, spróbujcie się wyspać. Ktoś tu kiedyś pisał o środkach na uspokojenie czy sen - że można poprosić w szpitalu . Ja tym razem nie będę się wahać, jeżeli będzie taka opcja. Noc przed poprzednim porodem - indukcja nie spałam całą noc, chyba z wrażeń . ..
Wczoraj była kijowa pogoda więc siedzieliśmy w domu, dzisiaj liczę jako pierwszy spacer, jutro mamy pediatrę na 13:45 to później pójdziemy pewnie prosto po starszego do przedszkola. Oczywiście pójście po starszaka było możliwe tylko i wyłącznie dlatego, że był ze mną mąż inaczej byłoby ciężko, bo miałabym problemu pomoc synowi ubrać buty przez te bóle 🙈
W czwartek może pójdziemy jeszcze na jakiś "normalny" spacer, aczkolwiek pogoda coraz gorsza
Kciuki za jutro dziewczyny, ja też nie potrafię spać pierwszą noc w szpitalu. Starajcie się nie myśleć za dużo, mam ogromną nadzieję że będzie pięknie i powitamy jutro bobaski❤️Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
miska122 wrote:Po pierwsze młody jeszcze nie był kąpany, jutro dopiero będzie pierwsza kąpiel, więc też nie namokl. Po drugie niestety trochę nam się pępek zainfekował przez weekend, więc od położnej dostaliśmy taki proszek. Najpierw czyściłam mokrym patyczkiem, potem suszymy, a na koniec patyczkiem z tym proszkiem.
Jeśli chodzi o nawał, najważniejsze to nie dopuścić do zastoju. Jak tylko czujesz że pierś robi się mocniej twarda i zaraz może zatkać kanaliki to albo szybko bobas albo odciąganie. Wiem, że mówią żeby uważać z odcisganiem żeby nie napędzać dodatkowo laktacji, ale do tego uczucia ulgi trzeba. Mnie akurat Maks pięknie ściąga, ale w pierwszym dniu ratowałam się laktaotrem. Osobiście nienawidzę odciągać i mega podziwiam matki kpi.
Byłam na pierwszym spacerze, odebrać synka z przedszkola. Ledwo wróciłam, jednak poród przeorał mi nieźle rejony kości ogonowej 🙈 odliczam już do końca połogu 😂
Też nie planuję prędko kąpieli więc mam nadzieję że to pomoże, trochę się boję tego pępka nie powiem 🙈
Podziwiam ten spacer, ja obstawiam że na początku to takie po 10min max będę robić. Jak nie dam rady to mąż będzie kursował z wózkiem. Biedny też się syna doczekać nie może i pyta mnie czy myślę, że do 12go się już urodzi😁
Porozciągałam się na piłce i na macie, to na prawdę uczyniło cud 💪. Młody znowu fika w brzuchu jak wczoraj bardzo energicznie i pora się pokrywa. Ewidentnie już mu miejsca brakuje bo pierwszy raz się to zaczyna robić dla mnie bolesne.
czaranna, Kofinka, pandzia 🐼 lubią tę wiadomość
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Czy na badanie na kiłę trzeba być na czczo? Za pierwszym razem byłam na czczo bo miałam inne badania też.
Ale teraz muszę jechać na samą kiłę i trochę nie wiem dlaczego człowiek miałby być na czczo przy takim badaniu
przecież jedzenie nie wyleczy magicznie z kiły
Odebrałam dzisiaj GBS negatywny, wiec czekam tylko na kiłę jutro i wszystkie badania są
Więc zostaje tylko pakować torbę..
-
Polaaaa wrote:A jak wygląda sprawa z hybrydami? Mam niby rodzić naturalnie, ale wiadomo różnie może być.
W piątek mam umówiony manicure i nie wiem co robić czy robić kolor czy robić bazą i top żeby było przeźroczyste?
Ogólnie mani można mieć zrobiony ale jakiś jasny kolor
👱♀️ 28lat
▪️KIR AA, C1▪️
👨🦰 30lat
▪️ C1
03.2024 IUI ⏸️🍀
12.11.2024🩵Baby B z Nami🩵
-
Polaaaa wrote:Czyli jakiś nudziak wjedzie i skrócenie na maxa xd
Bo potem planuję się wybrać w grudniu przed świętami, jak mały pozwoli
Ja idę w delikatny róż i też krótkie 😁😁
👱♀️ 28lat
▪️KIR AA, C1▪️
👨🦰 30lat
▪️ C1
03.2024 IUI ⏸️🍀
12.11.2024🩵Baby B z Nami🩵
-
Przedszkolanka123 wrote:Balonik założony, dostałam leki "parówa" specjal lekarza jak zapytałam się co to, to usłyszałam, że będę dobrze po tym spać. 🤣
A czy takie zakładanie balonika boli?
Przedszkolanka123 lubi tę wiadomość
22.02.2024 transfer
