LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję za rady odnośnie ubrania ma spacer ❤️ w końcu udało nam się wyjść 1 raz 🥹
Jutro już mąż wraca do pracy (na szczęście zdalnie to nie będę tak całkiem sama) i chciałabym już zacząć regularnie wychodzić na spacerki 🥹
Sparky super że się udało wyjść ze starszakiem, bobas to duża zmiana w życiu starszaka 🥹
KarolinaAnastazja koniecznie zdradź co to za triki 🙃
Wiecie jak zmienić w aplikacji na 1 stronie, że nie jestem już w ciąży tylko urodziłam?🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2024, 16:21
Sparky lubi tę wiadomość
-
bambari wrote:Dziękuję za rady odnośnie ubrania ma spacer ❤️ w końcu udało nam się wyjść 1 raz 🥹
Jutro już mąż wraca do pracy (na szczęście zdalnie to nie będę tak całkiem sama) i chciałabym już zacząć regularnie wychodzić na spacerki 🥹
Sparky super że się udało wyjść ze starszakiem, bobas to duża zmiana w życiu starszaka 🥹
KarolinaAnastazja koniecznie zdradź co to za triki 🙃
Wiecie jak zmienić w aplikacji na 1 stronie, że nie jestem już w ciąży tylko urodziłam?🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2024, 16:44
bambari lubi tę wiadomość
👩🏻32
👨🏻35
3cs
16.02 ⏸️(11dpo)
20.02 💉Beta 554
22.02 💉Beta 1189
01.03 🩺 jest pęcherzyk
08.03 🩺 CRL 0,78cm i ❤️ (USG 6+5, OM 7+1)
14.03 💉I badania krwi
20.03 🩺 CRL 1,79cm (USG 8+2, OM 8+6)
03.04 🩺 CRL 3,69cm (USG 10+4, OM 10+6)
18.04 🩺 CRL 6,68cm (USG&OM 13+0); usg prenatalne prawidłowe, dziewczynka 🩷
06.06 🩺 284g (USG 19+3, OM 20+0)/ połówkowe prawidłowe
12.06 🩺 345g (20+6)/ cukrzyca ciążowa
10.07 🩺 695g (24+6)
14.08 🩺 1270-1300g (29+6)
20.08 🩺 1416g (30+5)
29.08 🩺 1738g (31+6)
02.09 🩺 1840g (32+4)
25.09 🩺 2400g (35+6)
14.10🌸🌸Gabrysia🌸🌸 3010g, 51cm (38+4) -
U nas krem na mróz momme wjeżdża na buzię przed wyjściem. Wczoraj na 0 stopni mała miała body z krótkim, pajaca, kombinezon Reimy i czapkę wełnianą. No i zasunięta była w gondoli. Po powrocie skóra ciepła, ale nie spocona. Do tego na wszelki wypadek wzięłam koc.
A ja mam dalej przeboje z laktatorem momcozy. Być może nie jest dla mnie. Z cycków mi samoistnie więcej kapie niż on odciąga.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2024, 20:06
-
Czy prawie 4 tygodniowy maluch może mieć już okna aktywności? Do dzisiaj zawsze było przewijanie - jedzenie - spanie i tak w kółko
Dzisiaj wstał z popołudniowej drzemki - przewinięty, nakarmiony i ryk przeraźliwy - stwierdziłam, że może nuda, bo uspokajał się na rękach na spacerze po mieszkaniu, a jak tylko wracaliśmy do dostawki to znowu ryk. I tak wzięłam go na koc, włączyłam zabawkę pingwina, poleżeliśmy trochę na brzuchu i spokój potem tylko drzemka kontaktowa przed przeniesieniem do łóżeczka.
I takie się powtórzyło potem jeszcze raz o 16. -
Wero0707 wrote:U nas krem na mróz momme wjeżdża na buzię przed wyjściem. Wczoraj na 0 stopni mała miała body z krótkim, pajaca, kombinezon Reimy i czapkę wełnianą. No i zasunięta była w gondoli. Po powrocie skóra ciepła, ale nie spocona. Do tego na wszelki wypadek wzięłam koc.
A ja mam dalej przeboje z laktatorem momcozy. Być może nie jest dla mnie. Z cycków mi samoistnie więcej kapie niż on odciąga.
Od początku tak miałaś czy z czasem? Mi zaczął tak robić po 3 dniach intensywnego odciągania… miałam hiperlaktacje, mleko mnie zalewało a on nic nie ściągał prawie… napisałam do biura obsługi klienta i uznali reklamację. Ponoć wysłali mi nowy sprzęt, ale jeszcze nie doszedł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2024, 20:43
-
Waflut wrote:Od początku tak miałaś czy z czasem? Mi zaczął tak robić po 3 dniach intensywnego odciągania… miałam hiperlaktacje, mleko mnie zalewało a on nic nie ściągał prawie… napisałam do biura obsługi klienta i uznali reklamację. Ponoć wysłali mi nowy sprzęt, ale jeszcze nie doszedł.
Od początku i moim zdaniem pogorszył mi nawał. Też chcą mi dać nowy sprzęt, ale ja już się boję to do piersi przyłożyć. Będę pisać do nich o zwrot kasy, bo wszystko jest ok jeśli chodzi o rozmiar i moje użytkowanie. Ciekawe jak się odniosą -
Jenny93 wrote:A jak długiej? Bo my już bierzemy 1,5 miesiąca 🙈 Powinien Wam, że ta szczepionka przeciwko rota to dramat. Męczymy się już 5 dzień i końca nie widać 😭
Coś znalazłam u Niemców:
"Wypiera szkodliwe zarazki, zmniejsza liczbę bakterii gazotwórczych i stymuluje nawet ruchy jelit. Te pozytywne efekty stają się widoczne wraz ze wzrostem kolonizacji L. reuteri w jelicie, zwykle po 3 do 7 dniach.
Badania z kroplami BiGaia ® wykazały znaczne skrócenie czasu płaczu u niemowląt z kolką karmionych głównie piersią. W porównaniu z symetykonem/placebo, po 28/21 dniach czas płaczu przy stosowaniu kropli BiGaia ® można skrócić o 48 procent w porównaniu z simetikonem i 38 procent w porównaniu z placebo [1]."
Sama mam dylemat. Póki co nic nie podajemy, ale czasami widzimy, że Alę męczy brzuszek. Normalnie pomagają masaże itd. ale miewa też gorsze dni. Kroplę zamówiłam i przyszły (polecała je również moja położna) - pytanie czy podawać? No jest też kwestia cięcia cesarskiego...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2024, 00:24
-
miska122 wrote:Jesteś pewna, że to kwestia szczepionki? U nas nic się nie działo 🤔
To jesteś szczęściarą, bo u większości dzieci mocniej lub lżej, ale te działania niepożądane występują. Mieliście jednego dnia błonicę, tężec, krztusiec, wzwb i rota? Teraz żałuję, że nie naciskałam żeby to wszystko rozdzielić. Tak, mamy wszystkie możliwe działania niepożądane. Gorączka przeszła na drugi dzień. Później pojawiły się zaparcia, ból brzuszka, przelewanie w brzuszku. Wczoraj już biegunka i zielone kupy. Najgorzej, że nie chce jeść. Płacze jakby go ze skóry obdzierali. Jedziemy dzisiaj do pediatry. Mieliśmy teleporadę i to może trwać nawet 2-3 tygodnie, ale no bez przesady. -
Natalia K wrote:Coś znalazłam u Niemców:
"Wypiera szkodliwe zarazki, zmniejsza liczbę bakterii gazotwórczych i stymuluje nawet ruchy jelit. Te pozytywne efekty stają się widoczne wraz ze wzrostem kolonizacji L. reuteri w jelicie, zwykle po 3 do 7 dniach.
Badania z kroplami BiGaia ® wykazały znaczne skrócenie czasu płaczu u niemowląt z kolką karmionych głównie piersią. W porównaniu z symetykonem/placebo, po 28/21 dniach czas płaczu przy stosowaniu kropli BiGaia ® można skrócić o 48 procent w porównaniu z simetikonem i 38 procent w porównaniu z placebo [1]."
Sama mam dylemat. Póki co nic nie podajemy, ale czasami widzimy, że Alę męczy brzuszek. Normalnie pomagają masaże itd. ale miewa też gorsze dni. Kroplę zamówiłam i przyszły (polecała je również moja położna) - pytanie czy podawać? No jest też kwestia cięcia cesarskiego...
U nas też CC, ale szczerze mówiąc nie zauważyłam po nich takich efektów 🙈 Bardziej moim zdaniem robotę zrobił u nas esputicon. Dlatego zastanawiam się czy nie zmienić mu probiotyku tylko już teraz nie chcę mu mieszać przy tych aktualnych rewolucjach jelitowych -
Co robicie jak dzieciaczkowi włączy się okno aktywności w nocy? Usypiacie czy zabawiacie?
Trafiła mi się dziś taka sytuacja że od 1.30 młody oczy jak pięć złotych i rozgląda się do okoła. Światła nie można zgasić bo niespokojny, po usypianiu go 2h czułam niezłą irytację. Zastanawiam się czy nie byłabym mniej zmęczona zabawiając go w środku nocy...
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Elasure wrote:Co robicie jak dzieciaczkowi włączy się okno aktywności w nocy? Usypiacie czy zabawiacie?
Trafiła mi się dziś taka sytuacja że od 1.30 młody oczy jak pięć złotych i rozgląda się do okoła. Światła nie można zgasić bo niespokojny, po usypianiu go 2h czułam niezłą irytację. Zastanawiam się czy nie byłabym mniej zmęczona zabawiając go w środku nocy...
Och, u mnie dzisiaj od 3 do 5 🙈. Próbuje przeżyć.
-
Elasure wrote:Co robicie jak dzieciaczkowi włączy się okno aktywności w nocy? Usypiacie czy zabawiacie?
Trafiła mi się dziś taka sytuacja że od 1.30 młody oczy jak pięć złotych i rozgląda się do okoła. Światła nie można zgasić bo niespokojny, po usypianiu go 2h czułam niezłą irytację. Zastanawiam się czy nie byłabym mniej zmęczona zabawiając go w środku nocy...
Nie pomogę, bo mój zrobił sobie dzisiaj taką akcję o 4 po karmieniu 🙈 tylko mojego mocno rozbudzają gazy… jak się zacznie mu kręcić w brzuchu to już ciężko mu zasnąć spowrotem i stwierdza że oglądanie świata jest super opcją.
Swoją drogą zastanawiam się czy aż tak duże gazy u niemowlaka są faktycznie normalne… używałam już espumisan, esputicon, delicol, probiotyki, rurki windi… wkurzyłam się i odstawiłam wszystko, bo już nie wiedziałam czy pomagają czy nie. Jak mu ich nie daje to nie widzę żadnej zmiany jednak. Za szybko pochwaliłam poprawę a teraz mały ma raz dobry dzień, a potem 3 gorsze. Wybudza się z gazami co chwilę, ale to dosłownie potrafi puścić z 7 bąków pod rząd, a potem zacząć się drzeć ile sił w płucach bo dalej coś mu tam siedzi 😢 i tak co 5 minut. Pierdzi jak stary chłop przez cały dzień i pół nocy, łącznie kilka godzin dziennie płacze. W gorsze dni jak śpi w dzień to tylko na mnie albo tacie, w łóżeczku sam spać niezbyt chce. Już nie wiem co robić i jak mu ulżyć… próbuję go odgazowywac, masować, ale to pomaga na 5min. W środę idziemy do jakiejś młodej pediatry, która robi specjalizację z neonatologii dodatkowo. Może będzie miała jakieś świerz informacje i sposoby jak sobie z tym radzić. Myślałam już o konsultacji z gastroenterologiem, ale też nie chce się zachowywać jak przewrażliwiona jeżeli to jednak jest całkiem normalne. Byliśmy u osteopaty ale nie ma nieprawidłowości, niskie napięcie mięśniowe które może trochę rozleniwiać jelita i tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2024, 08:55
-
U nas od 3dni intensywny skok...idealnie jak w kalendarzu...młody tylko tryb rączki wozek parzy, lizeczko też...na razie bialy szum z YouTube usypia i suszarka do włosów...na 40min...
Tak to tryb rączki i co się obudzi to z wrzaskiem...
Według kalendarzyka, słoneczko ma wyjść w środę, proszę trzymać kciuki !
W wolnej chwili napisze Wam co i jak dowiedzieliśmy się od lekarza ale powiem Wam, że zauważyłam, że nie mamy sapki przez karmienie go i odbijanie w zaleconych pozycjachElasure lubi tę wiadomość
-
Elasure wrote:Co robicie jak dzieciaczkowi włączy się okno aktywności w nocy? Usypiacie czy zabawiacie?
Trafiła mi się dziś taka sytuacja że od 1.30 młody oczy jak pięć złotych i rozgląda się do okoła. Światła nie można zgasić bo niespokojny, po usypianiu go 2h czułam niezłą irytację. Zastanawiam się czy nie byłabym mniej zmęczona zabawiając go w środku nocy...
Jeżeli nie płacze i leży to ja też leze 😅
Jeżeli placze to tulenie jak do spaniaElasure, MaggLbn lubią tę wiadomość
-
Elasure wrote:Co robicie jak dzieciaczkowi włączy się okno aktywności w nocy? Usypiacie czy zabawiacie?
Trafiła mi się dziś taka sytuacja że od 1.30 młody oczy jak pięć złotych i rozgląda się do okoła. Światła nie można zgasić bo niespokojny, po usypianiu go 2h czułam niezłą irytację. Zastanawiam się czy nie byłabym mniej zmęczona zabawiając go w środku nocy...
U nas tak od kilku dni, najpierw 22:30 i dwie godziny z życia na uśpienie go, później budzi się około 3 i tu idzie w miarę sprawnie i pobudka okolo 5 i znowu 2h żeby odłożyć. Śpi na rękach przy piersi ale co łóżeczko to oczy 5zlotowki. My próbujemy usypiać. Bierzemy na ręce, tulimy, ewentualnie daje pierś i sobie ciumka. -
KarolinaAnastazja wrote:U nas od 3dni intensywny skok...idealnie jak w kalendarzu...młody tylko tryb rączki wozek parzy, lizeczko też...na razie bialy szum z YouTube usypia i suszarka do włosów...na 40min...
Tak to tryb rączki i co się obudzi to z wrzaskiem...
Według kalendarzyka, słoneczko ma wyjść w środę, proszę trzymać kciuki !
W wolnej chwili napisze Wam co i jak dowiedzieliśmy się od lekarza ale powiem Wam, że zauważyłam, że nie mamy sapki przez karmienie go i odbijanie w zaleconych pozycjach
Z jakiego kalendarza korzystasz? -
Była u nas dziś położna i ważenie wyszło dobrze 😁 mamy po 32g przyrostu na dobę. Bobo jednak coś tam jednak je, czyli mam chociaż trochę pokarmu 🤗🤗🤗 nadal dokarmiamy mm, ale już nie w takich burtowych ilościach
MaggLbn, Elasure, Sparky, juss92 lubią tę wiadomość
-
bambari wrote:Z jakiego kalendarza korzystasz?
Z polecenia, puszczam dalej 😊
https://www.skoki-rozwojowe.pl/bambari, Elasure, Natalia K, Niaha lubią tę wiadomość
-
Może jakaś dziwna noc była, bo u nas też okno się włączyło. Ja się stresuję, bo dotychczas po karmieniu był automatyczny śpiulkolot, a teraz coraz częściej nie. Oczywiście nie sądziłam, że tak będzie zawsze, ale czy to nie za wcześnie? Przy czym mała nie płacze, tylko patrzy w przestrzeń (więc rozumiem, ze wszystkie potrzeby ma zaspokojone). Dziś po prostu usnęłam z nią na łyżeczki (ona musiała też zasnąć w końcu, bo jak się przebudziłam po godzinie, to już oczka miała zamknięte).
Jelita u nas też szaleją, ale po probiotyku często jest jeszcze gorzej, więc ja póki co nie podaję nic. Karmienia się wydłużyły i przerwy między nimi też, więc ten układ pokarmowy musi zmienić trochę tryb pracy. Ale jak mała jęczy i kwęka, to serce mi się kraje. Plus kilka razy dziennie jest czkawka