X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LISTOPAD 2024 ❤️🍼
Odpowiedz

LISTOPAD 2024 ❤️🍼

Oceń ten wątek:
  • Natalia K Autorytet
    Postów: 412 443

    Wysłany: 18 grudnia, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofinka wrote:
    Ja również karmię w nocy na leżąco i muszę przyznać że karmienia do 3 w nocy to automat, robię to na pół śpiąca i jak tylko się przystawi to zasypiam. Nawet nie zmienię pieluchy bo jestem taka zaspana i nieprzytomna. Dopiero po tej 3 dochodzi do mnie że trzeba ogarnąć dziecko . Wtedy zazwyczaj już jest nabite mocno w pieluszce …także nie jest idealnie ale po prostu muszę pospać to parę godzin bo zwariuję .

    Jak robiłam sobie drzemkę z małą o 22 to pobudka o 2-3 była bezproblemowo. Od dwóch dni sprzątam w tym czasie a o 2 jestem totalnie nieprzytomna 🤣

    age.png


    👩🏻32 lat
    👨🏼‍🦲38 lat

    ICSI - MARZEC'24
  • Nowa1992 Autorytet
    Postów: 451 1029

    Wysłany: 18 grudnia, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas mala zawsze ma zmieniana pieluchę przed karmieniem, choć czasem się przyznam że próbuje przeciągnąć wstanie najdłużej jak się da 🫣

    Wczoraj po raz pierwszy dostala esputicon i po jednej dawce przespała mi 5h 😳 jestem w szoku. Rano znów dostala kropelki i dziecko spi prawie cały dzień, miala jedno okno aktywności na 2,5h a tak to zje, chwile poleży popatrzy, poleżymy na brzuszku i znowu spi... inne dziecko. Mam tylko nadzieje ze w nocy sobie nie odbije tego spania 😅

    22.02.2024 transfer


    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3782 3513

    Wysłany: 18 grudnia, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa1992 wrote:
    U nas mala zawsze ma zmieniana pieluchę przed karmieniem, choć czasem się przyznam że próbuje przeciągnąć wstanie najdłużej jak się da 🫣

    Wczoraj po raz pierwszy dostala esputicon i po jednej dawce przespała mi 5h 😳 jestem w szoku. Rano znów dostala kropelki i dziecko spi prawie cały dzień, miala jedno okno aktywności na 2,5h a tak to zje, chwile poleży popatrzy, poleżymy na brzuszku i znowu spi... inne dziecko. Mam tylko nadzieje ze w nocy sobie nie odbije tego spania 😅

    Mówiłam, że działa cuda 😁

    age.png
  • bambari Autorytet
    Postów: 358 536

    Wysłany: 18 grudnia, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja się boję zasnąć z dzieckiem. Zawsze wstaje, przewijak i miejsce do karmienia mam w drugim pokoju, najpierw zmiana pieluszki, później karmie na siedząco i przeglądam internety żeby nie zasnąć. Następnie butelka na dokarmienie jak jest potrzeba. Później próba odłożenia do dostawki, czasem za 1 razem czasem za 5 😅 no i na koniec sesja z laktatorem (ale tylko przy jednym nocnym). Wcześniej wstawaliśmy razem z mężem i on ogarniał przebieranie i karmienie z butli a ja laktator, wtedy szło dużo sprawniej. No ale chcę kp to mam 😅 póki co jeszcze ani razu się nie złamaliśmy i nie wzięliśmy go do łóżka

    ❤️

    age.png
  • Nowa1992 Autorytet
    Postów: 451 1029

    Wysłany: 18 grudnia, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Mówiłam, że działa cuda 😁


    Obym tylko nie zapeszyla 🤭

    22.02.2024 transfer


    age.png
  • Waflut Autorytet
    Postów: 659 569

    Wysłany: 18 grudnia, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bambari wrote:
    To ja się boję zasnąć z dzieckiem. Zawsze wstaje, przewijak i miejsce do karmienia mam w drugim pokoju, najpierw zmiana pieluszki, później karmie na siedząco i przeglądam internety żeby nie zasnąć. Następnie butelka na dokarmienie jak jest potrzeba. Później próba odłożenia do dostawki, czasem za 1 razem czasem za 5 😅 no i na koniec sesja z laktatorem (ale tylko przy jednym nocnym). Wcześniej wstawaliśmy razem z mężem i on ogarniał przebieranie i karmienie z butli a ja laktator, wtedy szło dużo sprawniej. No ale chcę kp to mam 😅 póki co jeszcze ani razu się nie złamaliśmy i nie wzięliśmy go do łóżka

    Ja przed porodem też mówiłam - zero spania z dzieckiem, boję się że go uduszę. Rzeczywistość zweryfikowała jak pierwszy raz zasnęłam przy karmieniu na leżąco, akurat z piersi od strony męża, więc młody spał między nami jak królewicz. Powiedziałam sobie, że nigdy więcej. A potem kolejną noc i znowu zasnęłam i to dwa razy 😂 w ten sposób spał z nami już ze 3 razy. Czasem jak jest bardzo marudny wieczorem to zawijam go w rożek, kładę między nami i przekładam dopiero jak zaśnie spokojnie, na szczęście się daje.

    age.png
  • Niaha Autorytet
    Postów: 3982 7181

    Wysłany: 18 grudnia, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Ja byłam dzisiaj na wizycie i... Znowu jadę do szpitala 😐 krwawienie nie przechodzi, a jest mocniejsze, lekarz chce zrobić łyżeczkowanie. Położna mówi, że urodziłam całe łożysko, więc to raczej nie to, a ja mam mętlik w głowie. Niekoniecznie chcę robić zabieg jeśli jest niepotrzebny, ale z drugiej strony może jednak coś tam zostało... No trudno, dopiero się pojutrze jak pojadę do szpitala

    Bardzo współczuję 😞

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Niaha Autorytet
    Postów: 3982 7181

    Wysłany: 18 grudnia, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sparky wrote:
    Miśka, powodzenia w szpitalu 🙏🏼

    U nas wczoraj waga pokazała 4110g, urodzeniowa była 3170, jesteśmy tylko kp. Początkowo przyrosty były nieco za małe, ale teraz mała nadrabia 🙈 Też jest małym żarłokiem, ulewa na potęgę, ale nie da się jej ograniczyć jedzonka🤭

    Nie zamierzam się z niczym ograniczać w święta ze względu na kp ☺️

    Wasze maluchy noszą jeszcze pieluszki 1 czy już 2? U nas zdecydowanie powinny już być 2, ale staram się wykończyć zapasy jedynek 🙈

    Dzisiaj pierwszy raz ubraliśmy 2 i stwierdziliśmy że pasują, więc oficjalnie przechodzimy na pieluszkowy poziom wyżej. 👆

    Sparky, MaggLbn lubią tę wiadomość

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Niaha Autorytet
    Postów: 3982 7181

    Wysłany: 18 grudnia, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut wrote:
    CDL mi mówiła, że w nocy karmimy na leżąco i dosypiamy te 20min jak dziecko je 😅 i tego się trzymam

    Również tak robię, to bardzo wygodne 😅

    Waflut lubi tę wiadomość

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Niaha Autorytet
    Postów: 3982 7181

    Wysłany: 18 grudnia, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy po szczepieniu. Młody przyjął 6w1 + szczepionkę na pneumokoki. Troszkę popłakał, ale szybko na cycki się uspokoił (trzeba było czekać 15 minut po szczepieniu).

    Teraz jest markotny bardziej niż zwykle, robi sobie drzemki kilkuminutowe poczym albo płacze, albo jęczy 🫣

    Ciekawa noc przed nami się zapowiada...

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Paima Autorytet
    Postów: 1343 2325

    Wysłany: 18 grudnia, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka daj znać co u Ciebie ❤️

    A ja się boję spać z małą w łóżku 🙈 zdarzyło mi się z nią zasnąć ale staram się odkładać ją do łóżeczka.
    I druga sprawa, nie potrafię karmić na leżąco. Jakoś nam to nie idzie 😅😅

    9.03 II ❤️ 31 dzień cyklu (5cs)
    12.06 witaj Maleńka 🩷🥹

    age.png
  • Natalia K Autorytet
    Postów: 412 443

    Wysłany: 18 grudnia, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wy się nie boicie, że śpiąc ich nie przygnieciecie a ja wciąż mam problemy karmić w pozycji biologicznej bo ją cyckiem przygniotę 🤣

    age.png


    👩🏻32 lat
    👨🏼‍🦲38 lat

    ICSI - MARZEC'24
  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 413 209

    Wysłany: 18 grudnia, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paima wrote:
    Miśka daj znać co u Ciebie ❤️

    A ja się boję spać z małą w łóżku 🙈 zdarzyło mi się z nią zasnąć ale staram się odkładać ją do łóżeczka.
    I druga sprawa, nie potrafię karmić na leżąco. Jakoś nam to nie idzie 😅😅

    Ja mojego jak się obudzę też odkładam do dostawki, nie śpi z nami cały czas :D

    age.png
  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 413 209

    Wysłany: 18 grudnia, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paima wrote:
    Miśka daj znać co u Ciebie ❤️

    A ja się boję spać z małą w łóżku 🙈 zdarzyło mi się z nią zasnąć ale staram się odkładać ją do łóżeczka.
    I druga sprawa, nie potrafię karmić na leżąco. Jakoś nam to nie idzie 😅😅

    Ja na początku karmiłam na siedząco z poduszką, ale zanim się ułożyłam, założyłam poduszkę, to młody pewnie cały blok pobudził..

    A tu hop na przewijak, na łóżko i jedziemy :D obojgu nam jest wygodnie

    age.png
  • MaggLbn Autorytet
    Postów: 327 514

    Wysłany: 18 grudnia, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paima wrote:
    Miśka daj znać co u Ciebie ❤️

    A ja się boję spać z małą w łóżku 🙈 zdarzyło mi się z nią zasnąć ale staram się odkładać ją do łóżeczka.
    I druga sprawa, nie potrafię karmić na leżąco. Jakoś nam to nie idzie 😅😅

    Mi też nie idzie karmienie na leżąco, jestem jakaś taka spięta wtedy strasznie i mam wrażenie, że młoda nie je 😳

    Natalia- ja muszę pierś trzymać ciągle bo młoda zatyka sobie nosek czasami 🫣

    Miśka trzymam mocno kciuki🤞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia, 21:00

    age.png
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 532 420

    Wysłany: 18 grudnia, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u nas na leżąco na boczku najlepiej wychodzi. Z poduszkami i na siedząco sobie nie radzę zupełnie. Nie wspominając już o tej pozycji w której karmiłam po porodzie, że mała leży mi na brzuchu/klatce piersiowej. Nie ukrywam, że przez to też mamy mało skin to skin i praktycznie od wyjścia ze szpitala kangurowania u nas nie ma :( Bardzo nad tym ubolewam, ale mała się wierci i kręci, nie jest w stanie ułożyć się na brzuchu.

    age.png
  • czaranna Autorytet
    Postów: 627 1166

    Wysłany: 18 grudnia, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Zazdroszczę tego spania samodzielnego, mój spi z nami caly czas, na poczatku były awantury niewiadomo o co jak spał w dostawce, okazalo sie że z tylko z mamą spi sie dłużej, w dzien mam to samo jak zaśnie sam śpi króciutko jak położę sie obok spi 2h 😆 noce są lux ja karmie na siedząco sporadycznie na leżąco bo nie bardzo mam co kłaść 🤪 na siedząco też przysypiam jak go karmie u nas pieluchy zmieniamy co chwilę bo jak ma tylko troszkę mokro to jest bunt.
    W dzien jest bardzo aktywny rozgląda się, zaczyna wydawać z siebie inne dźwięki, bardzo reaguje na hałasy i mamy już piękne filmiki z uśmiechami :)
    Brzuszek nam przeszedł odpukać po odstawieniu kropelek jest o wiele lepiej :)
    Jesteśmy tylko na cycu od ponad tygodnia mamy juz 1kg do przodu także te moje zawzięcie i łzy były tego warte.
    Co do bioderek u nas 30.12 a szczepienie w połowie stycznia, tez kupujemy skojarzoną, pieluchy wykańczamy juz 1 i mam juz kupione dwójki lecimy tylko na pampersach inne się niesprawdziły.
    Wczoraj pierwszy raz wyszłam sama na dłużej, byłam na paznokciach i siedziałam jak na szpilkach z wyrzutami sumienia że zostawiłam dziecko 🙈 ogólnie połog mnie psychicznie dobija, mam nadzieję że to się szybko unormuje.
    I niestety nie wiem czy nie będę miała problemu z wypadaniem macicy 😞 czekam jeszcze te 2 tygodnie do kontroli ale niekoniecznie podoba mi się uczucie tam na dole, no nic jestem pełna nadziei że to się unormuje samo bo jeszcze jest niby czas, do uro zgłoszę się już po kontroli, ćwicze codziennie mięśnie kegla no i cóż czekam.


    👸 33
    👨‍🔧 37

    28.10.2009 - 9.15 3860 Kubuś 💙
    07.01.2015 - 5.05 4000 Michalina💗
    23.11.2024 - 12.15 Miłosz 💙

    Starania od - 01.2023
    ⏸️ 11.03.2024

    age.png
  • Galena Ekspertka
    Postów: 178 428

    Wysłany: 18 grudnia, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na blizne kleję plastry Sutricon. Łatwiej mi kleić, niż pamietać o smarowaniu.

    Moja Mała miała ostatnio godziny wrzasku z gazami. Nastepnego dnia kupiłam Espumisan. I mam wrażenie, że jest o wiele gorzej 😔Teraz mam już nie godziny ale dni wrzasku z ulewaniem.

    Odstawiam Esumisan i zobaczymy...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia, 01:05

    Kitka09 lubi tę wiadomość

  • BabaJaga89 Ekspertka
    Postów: 224 339

    Wysłany: 18 grudnia, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do spania z dzieckiem to spałam z młodym już w szpitalu bo płakał w mydelniczce i wstawałam co chwila, a byłam po cc. Do tego byłam tak wkurzona na to, że skończyło się na cięciu, że jeśli któraś z położnych zwróciłaby mu uwagę to miałam już przygotowaną ripostę 😅
    Po powrocie do domu jakimś cudem bez problemu śpi w dostawce!
    My obecnie pampersy 2, a dady 3. Innych nie próbowaliśmy jeszcze ☺

  • miska122 Autorytet
    Postów: 5234 9129

    Wysłany: 19 grudnia, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paima wrote:
    Miśka daj znać co u Ciebie ❤️

    A ja się boję spać z małą w łóżku 🙈 zdarzyło mi się z nią zasnąć ale staram się odkładać ją do łóżeczka.
    I druga sprawa, nie potrafię karmić na leżąco. Jakoś nam to nie idzie 😅😅

    Ja aktualnie jestem w szpitalu... z małym. Byliśmy u pediatry i słyszał coś na oskrzelach, wysłał nas do szpitala. Czekamy czy przyjmą nas na oddział. Ja ledwo patrzę na oczy, a za 7,5 h mam sama iść na oddział w innej części budynku. Jedna wielka masakra. Młodemu już pękła żyła przy próbie założenia wenflonu. Minęło tylko 16 dni od kiedy wyszliśmy ze szpitala i znowu tu jesteśmy 🙈
    W dodatku beta wyszła mi negatywna, nie do końca ufam, że to krwawienie to kwestia resztek łożyska. Powiem o moich wątpliwościach jutro, zobaczymy co postanowią

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
‹‹ 688 689 690 691 692 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ