X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LISTOPAD 2024 ❤️🍼
Odpowiedz

LISTOPAD 2024 ❤️🍼

Oceń ten wątek:
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 662 463

    Wysłany: 27 lutego, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wstawiłam mleko do lodówki finalnie w butelce ze smoczkiem, przykryte tą dodatkowa nakładką, która w sumie też ma dziurki…ale wydaje się, że w miejscu perforacji smoczka ta nakrętka ma taką jakby zatyczkę. Mam aventa…najwyżej pójdzie do kąpieli jak w ciągu 48 godzin nie zużyjemy

    age.png
  • Elasure Autorytet
    Postów: 1256 1697

    Wysłany: 27 lutego, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia K wrote:
    Czy Wasze maluchy naprawdę leżą na brzuszku ciągiem 10 minut? Bez przerwy? Moja ciągiem wytrzymuje 4 minutki...

    Nie, dość szybko się męczy ale po kilka minut kilka razy. Troche na brzuszku głównie w lusterko patrzy. Potem na plecki i się bawimy trochę i potem znowu na chwilkę na brzuszek.
    Widocznie mu to wystarcza bo jak wczoraj doktorce fiknął na brzuch jak go badała to była pełna podziwu 😂

    age.png

    👩 37lat
    AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
    Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
    KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
    🧔‍♂️ 35 lat
    IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
    HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78

    10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
    14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
    ******************
  • juss92 Autorytet
    Postów: 387 869

    Wysłany: 27 lutego, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia K wrote:
    Czy Wasze maluchy naprawdę leżą na brzuszku ciągiem 10 minut? Bez przerwy? Moja ciągiem wytrzymuje 4 minutki...
    U nas pomagało podkładanie kart kontrastowych, potem książeczek czy zabawek i dzięki temu mogła długo wytrzymać. A teraz to wręcz uwielbia i się domaga, bo na plecach jej się nudzi 😅

    Dziś u nas zaczęły się pivoty - od kilku dni Gabrysia się wkurzała, że piłeczka jej ucieka jak się nią bawi i to ją zmotywowało, żeby za nią ruszyć 🤭

    👩🏻32
    👨🏻35

    14.10🌸🌸Gabrysia🌸🌸 3010g, 51cm (38+4)

    age.png
  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 590 271

    Wysłany: 27 lutego, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia K wrote:
    Czy Wasze maluchy naprawdę leżą na brzuszku ciągiem 10 minut? Bez przerwy? Moja ciągiem wytrzymuje 4 minutki...


    Ja nie siedzę z zegarkiem w ręku, ale ostatnio gotowałam coś i miałam timer na 10 minut to równo ze startem i końcem leżał na brzuchu :)

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4445 3860

    Wysłany: 27 lutego, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia K wrote:
    Czy Wasze maluchy naprawdę leżą na brzuszku ciągiem 10 minut? Bez przerwy? Moja ciągiem wytrzymuje 4 minutki...


    Mój to wgl przedwczoraj rozbił bank, bo leżał 25 minut 🙊🙈 Tyle to on nigdy przez cały dzień nie leżał 🤣 Ale to jednorazowo tylko xd Wczoraj już nie miał ochoty pobić rekordu

  • Waflut Autorytet
    Postów: 813 651

    Wysłany: 27 lutego, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny w regresie, czy coś poza problemem ze snem dokucza waszym maluchom? Nie wiem czy Gabi wszedł właśnie w regres snu czy coś mu Dolega :( od 3 dni wybudza się ciagle wieczorem i w nocy. W dzień turbodrzemki ale takie lekkie, że strach oddychać obok. To by mnie nie martwiło, ale zrobił się ultra marudny. Wszystko jest na nie, ciągle jęczy, nie chce na chwilę sam zostać. Myślałam już, że zęby bo zaczął gryźć smoczek już nawet, ale nie ma w buzi żadnego śladu, nawet zaczerwienienia, gorączki też brak, Myślicie, że to efekt regresu? Czy szukać innej przyczyny…? Już zgłupiałam 😭 jestem zmęczona jak nigdy 🥲

    Edit. Właśnie doczytałam, że regresowi towarzyszy płaczliwość, rozdrażnienie i marudzenie. Łudziłam się, że nas to ominie. Obym to przetrwała 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego, 15:28

    age.png
  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 590 271

    Wysłany: 27 lutego, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy Wy już wprowadzacie naukę samodzielnego zasypiania?

    Jakieś tipy, triki?

    Albo kiedy planujecie zacząć?

    age.png
  • juss92 Autorytet
    Postów: 387 869

    Wysłany: 27 lutego, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut wrote:
    Dziewczyny w regresie, czy coś poza problemem ze snem dokucza waszym maluchom? Nie wiem czy Gabi wszedł właśnie w regres snu czy coś mu Dolega :( od 3 dni wybudza się ciagle wieczorem i w nocy. W dzień turbodrzemki ale takie lekkie, że strach oddychać obok. To by mnie nie martwiło, ale zrobił się ultra marudny. Wszystko jest na nie, ciągle jęczy, nie chce na chwilę sam zostać. Myślałam już, że zęby bo zaczął gryźć smoczek już nawet, ale nie ma w buzi żadnego śladu, nawet zaczerwienienia, gorączki też brak, Myślicie, że to efekt regresu? Czy szukać innej przyczyny…? Już zgłupiałam 😭 jestem zmęczona jak nigdy 🥲

    Edit. Właśnie doczytałam, że regresowi towarzyszy płaczliwość, rozdrażnienie i marudzenie. Łudziłam się, że nas to ominie. Obym to przetrwała 🙈
    U nas sen nocny się poprawił, w dzień drzemki tylko na mnie plus zostaje sama w łóżeczku tylko rano po pierwszym karmieniu, potem w ciągu dnia jak mnie nie widzi to jest histeria 🫣

    👩🏻32
    👨🏻35

    14.10🌸🌸Gabrysia🌸🌸 3010g, 51cm (38+4)

    age.png
  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 590 271

    Wysłany: 27 lutego, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy będziecie dietę rozszerzać równo z rozpoczęciem 6 miesiąca czy zobaczycie jak maluchy będą gotowe?

    age.png
  • MaggLbn Autorytet
    Postów: 375 542

    Wysłany: 27 lutego, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ostatnie 3 dni to wszystko na nie 😬 Marudzenie, płaczki. Ciężko rozbawić małą, mina skwaszona. Tylko rano humor wspaniały, później spadek 🙄 Na szczęście dalej śpi bardzo dobrze w nocy, więc nie mogę narzekać. Za to w dzień… 🫠
    Emi zaczęła bardzo ładnie leżeć na brzuszku ale też nie za długo, myślę max 7-8 minut. Potem się denerwuje, ale też późno zaczęła podnosić głowę i myślę, ze po prostu te mięśnie muszą się wzmocnić.

    age.png
  • MonReve96 Autorytet
    Postów: 392 991

    Wysłany: 27 lutego, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka. U nas pierwsza większa podróż za nami 🎉 4 godziny w aucie z jedną przerwą na jedzonko i przewijanie. Myślałam że będzie gorzej ale córka zniosła to naprawdę dobrze i dobrze się odnalazła w nowym miejscu. Pierwsza noc była z częstymi pobudkami ale już kolejna była okej.

    My chyba też wchodzimy w regres snu. Albo to ząbki. Ostatnie noce to bardzo częste pobudki. Czasem takie z płaczem. A w ciągu dnia duża potrzeba bliskości. Już się zaczynam gubić czy to zęby, skok rozwojowy czy regres snu.

    🙋🏼‍♀️28
    🙋🏻‍♂️27
    Razem od 2011💕

    08.2023 ⏸️
    10.2023 💔

    19.02.2024 ⏸️
    19.02.2024 - Beta 140,94, prog 34,43
    21.02.2024 - Beta 360,79
    23.02.2024 - Beta 890.85
    🤞🤞🤞

    🌈🩷
    Czekamy na Ciebie malutka!

    07.11.2024 r. - Już jesteś! 🩷🩷🩷

    (PAI-1 homo)

    age.png
  • KarolinaAnastazja Autorytet
    Postów: 3654 5897

    Wysłany: 27 lutego, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny

    Wychodzimy z tego RSV, dzisiaj byliśmy u lekarza, wszystko super, osluchowo też, teraz z górki...

    U nas regresu jeszcze nie widać ani nie słychać....wiem, że się czai za rogiem 😅 za pięknie by było jakby nas ominął 😂

    Z roszerzaniem diety zobaczę jak młody będzie chętny na współpracę 😁

    Wero0707, Niaha, Elasure lubią tę wiadomość

    👱‍♀️ 27lat
    ▪️KIR AA, C1▪️
    👨‍🦰 29lat
    ▪️ C1
    03.2024 IUI ⏸️🍀
    12.11.2024🩵Baby B z Nami🩵

    age.png
  • Gusta Blu Autorytet
    Postów: 364 731

    Wysłany: 27 lutego, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja jeszcze kilka dni temu leżała na brzuchu max 7-8 min., ale odkąd odkryła, że przez lewy boczek jest w stanie przewrócić się samodzielnie, to brzuszkowanie stało się ulubionym elementem zabawy. Sama muszę ją odwracać na plecy, bo po jakimś czasie zaczyna się męczyć, dziobać noskiem matę i „pływać”, ale za nic nie chce przestać. Chyba nie ma się co martwić, jeśli bobo nie lubi brzuszkowania i po prostu konsekwentnie ćwiczyć. W końcu i tak bobaskowy instynkt sam podpowie bobaskowi co dla bobaska najlepsze 🤓
    A jeszcze odnośnie „pływania” (maleństwo opiera cały ciężar na brzuchu, a nóżki i rączki idą do góry), to korygujecie to jakoś, czy pozwalacie robić dziecku co i jak chce?

    age.png

    J.👩🏼+K.👨+J.👧+🐈🐈‍⬛=🏡🩷

    ✅I IUI 28.02.2024 🎉🥳
    19.11.2024 r. Józefinka (3230g, 50g) 🎂
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 662 463

    Wysłany: 27 lutego, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już się nie mogę doczekać rozszerzania diety, ale przed tym 6 miesiącem raczej nie będę próbować, no chyba, że serio byłyby wszystkie przesłanki spełnione.

    Ale a propos tego, to dzisiaj Gabrysia sama sobie rozszerzyła dietę, bo jakimś cudem napiła się wody z wanienki w czasie kąpieli. Po prostu chlapiąc się i ja obmywając ją, nie zwróciłam uwagi, że woda jej wleciała do buzi. Teraz nie wiem czy czekać na biegunke czy robić coś z tym?

    age.png
  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 590 271

    Wysłany: 27 lutego, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wero0707 wrote:
    Ja już się nie mogę doczekać rozszerzania diety, ale przed tym 6 miesiącem raczej nie będę próbować, no chyba, że serio byłyby wszystkie przesłanki spełnione.

    Ale a propos tego, to dzisiaj Gabrysia sama sobie rozszerzyła dietę, bo jakimś cudem napiła się wody z wanienki w czasie kąpieli. Po prostu chlapiąc się i ja obmywając ją, nie zwróciłam uwagi, że woda jej wleciała do buzi. Teraz nie wiem czy czekać na biegunke czy robić coś z tym?

    Myślę, że chyba nie ma co panikować, mój też napewno wypił troszkę wody przegotowanej z wacika podczas przemywania języka czy buzi w środku.

    age.png
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 662 463

    Wysłany: 27 lutego, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko ja nie kąpię w przegotowanej, ale Rafał Trzaskowski twierdzi, że kranówa u nas zdatna do picia, więc zobaczymy 🫣 Trochę mnie to zestresowało, a z drugiej strony jak takie dzieciaczki na basen chodzą, to też pewnie nie raz się opiją. A apropos Rafała - dziewczyny z Warszawy dostałyście już wyprawkę warszawiaka? My złożyliśmy 4 grudnia wniosek i jeszcze nie wysłali jej…

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4445 3860

    Wysłany: 28 lutego, 02:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to ktoś kąpie w przegotowanej? 🙈 Nie martw się na zapas. Na basenie też się kiedyś napije, albo co gorsza z kałuży 🤣

  • Natalia K Autorytet
    Postów: 582 516

    Wysłany: 28 lutego, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wero0707 wrote:
    Tylko ja nie kąpię w przegotowanej, ale Rafał Trzaskowski twierdzi, że kranówa u nas zdatna do picia, więc zobaczymy 🫣 Trochę mnie to zestresowało, a z drugiej strony jak takie dzieciaczki na basen chodzą, to też pewnie nie raz się opiją. A apropos Rafała - dziewczyny z Warszawy dostałyście już wyprawkę warszawiaka? My złożyliśmy 4 grudnia wniosek i jeszcze nie wysłali jej…

    Wodą się nie przejmuj. Pół życia piłam warszawską kranówkę 😉 Ja o wyprawkę bym się upomniała. Nie wiem czy się zmieniło, ale kiedyś w skład wchodził kosz Mojżesza. Jak będą dalej zwlekać to nawet raz go nie użyjesz.
    A Rafał to codziennie coś gada, mógłby się robotą zająć dla odmiany.

    age.png


    👩🏻33 lat
    👨🏼‍🦲39 lat

    ICSI - MARZEC'24
  • Sparky Autorytet
    Postów: 2051 2808

    Wysłany: 28 lutego, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się nie spieszy z RD 🤭 Tzn oczywiście jest to ekscytująca wizja, jestem bardzo ciekawa jak mała będzie reagować na nowe smaki, ale za tym syfem nie tęsknię 😊 No ale ja jestem team "odkrywanie jedzenia całym sobą". Planuję zacząć w połowie maja równo na pół roku.

    age.png

    11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
    13.11.24 - Laura 👶🏼🩷

    age.png

    24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
    28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵
  • Waflut Autorytet
    Postów: 813 651

    Wysłany: 28 lutego, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny myślicie, że 4 miesięcznika można wsadzić już do spacerówki, ale w takiej pozycji półleżącej? Gabi znowu się rzuca i awanturuje w wózku, nie jestem w stanie nawet z domu wyjść. Pomaga nosidło, ale już ewidentnie jest ciekawy świata. Głowę wystawia i wszystko chce oglądać. Wydaje mi się, że on już nie chce w gondoli leżeć na płasko. Próbowałam podnosić mu główkę wyżej, składać budkę, ale nic nie działa. Marzą mi się długie spacery, bo pogoda coraz ładniejsza, ale w nosidle dłużej niż godzinę mi kręgosłup nie wytrzyma :(

    age.png
‹‹ 771 772 773 774 775 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ